ok przyznaję racje po powiększeniu, co nie zmienia faktu, że bransoletki grają tu istotną rolę
twierdze że noszą je najemnicy tajemniczego szefa
to jest prawdopodobna teoria - a bransoletki są podobne, tylko na zdjęciach są ujęte z innych stron (nawet jeśli wziąć pod uwagę to pomniejszone zdjęcie)
Czym dłużej czytam to forum to utwierdzam się w przekonaniu, że opinie na temat odcinka w większości są zbędne, czytam od dawna tematy o Loście i widzę, że jest tutaj może z 5 osób które normalnie i racjonalnie się wypowiadają.
Większość dzieci tylko nie potrzebnie komplikuje sobie życie a przy okazji miesza w głowie tym którzy czytają to forum.
(...)
Co do motywy bransoletek to nie jestem pewny jak na moje oko to Sayid podarował ją Elsie, bo jak wiemy 'zabrał' ją Naomi.
No widzisz, wpierw piszesz o 'dzieciach' a potem piszesz jakieś farmazony typu 'Sayid podarował bransoletkę Elsie'. Jaaasne! Gdybym miał zegarek z wygrawerowanym 'Kocham Cię Zosiu' to bym z pewnością podarował go mojej Kasi... LOL
Łódź podwodna zniszczona, a to był jego jedyny środek transportu. Teraz jak znalazł się poza wyspą to prawdopodobnie wbrew swojej woli.
Dobrze, że potem napisałeś PRAWDOPODOBNIE, a i to nie zmnienia faktu że to prawdopodobieństwo może nawet być zerem.
No i co z tego wynika, że to FF ? To nie oznacza, że jest to poza wyspą. Może to Said przeniósł się z powrotem na wyspę po postrzale.
Tak, tak Ben teleportował się do niego.
Ojojoj.... czy to trochę nie głupawe? Ben na wyspie, a Sayid zabija dla mniego i specjalnie leci na wyspę, żeby go Ben opatrzył... noż to szczyt kretynizmu dla mnie (aczkolwiek w Lost wszystko możliwe).
Ben mógł się wydostać z Wyspy. I skoro widzimy go we FF z Sayidem to pewnie tak było.
Moje spostrzeżenia na temat odcinka są nijakie, bo i ten odcinek był nijaki poza ostatnimi minutami. Napewno gorszy od poprzednich.
Co nam daje informacja o zaburzeniach czasowych? Niewiele. Może jak następnym razem wystrzelą rakietę to przyleci wcześniej?
Kto wie? (Chociaż z drugiej strony napewno są tutaj tacy, którzy WIEDZĄ ;-P)
Są jakieś zaburzenia i już.
To jak się Sayid dogadał z grupą Locke'a to też niewiadoma. Nie widzieliśmy, więc nie wiemy.
Możemy podejrzewać, że Ben się wydostał z wyspy i likwiduje członków organizacji, do której należała Naomi i Elsa (czy jak tam ona się wabiła). A Naomi i Elsa w tej samej organizacji ze względu na bransoletki (które są prawie identyczne - no bo napis jest u Naomi).
No i to na razie tyle.
EDIT:
"Ojojoj.... czy to trochę nie głupawe? Ben na wyspie, a Sayid zabija dla mniego i specjalnie leci na wyspę, żeby go Ben opatrzył... noż to szczyt kretynizmu dla mnie (aczkolwiek w Lost wszystko możliwe).
Ben mógł się wydostać z Wyspy. I skoro widzimy go we FF z Sayidem to pewnie tak było."
Napisałem to 2 strony wcześniej.
To trzeba było edytować swój post zamiast go sprostowywać. A tak to masz, przeoczyłem Twoje sprostowanie.
Nieważne jednak, sens tego co chciałem przekazać został przekazany niezależnie od sprostowań.
Użytkownik gietek edytował ten post 16.02.2008 - |23:45|