Kate jest zwyczajnie zazdrosna.- Okazała się jeszcze jedna rzcz - Kate nie ma planu, Kate jest po prostu zwyczajnie głupia.
Odcinek 067 - S03E20 - The Man Behind the Curtain
#81
Napisano 10.05.2007 - |16:31|
Genesis
#82
Napisano 10.05.2007 - |16:31|
Tylko, że to Sawyer zabił ojca Locke'a.- Ktos sie pytal wczesniej skad ekipa Bena wziela bron, gaz i maski przeciwgazowe - odpowiedz jest prosta: skoro Ben i jego ojciec był dozorcą to logiczne jest ze mieli wszystkie klucze
- a jesli chodzi o wieczna "mlodosc" na wyspie, to wydaje mi sie ze po zabojstwie ojca Ben rowniez przestal sie starzec i z Lockiem bedzie tak samo
Niestety chyba nie jest tak, że gdy zabijesz ojca bedziesz żył wiecznie, a gdy urodzisz dziecko - umrzesz :sma1:
Zapraszam do Lublina
#83
Napisano 10.05.2007 - |16:33|
Odcinek wyśmiennity. Oglądanie flashbacków z czynnej Dharmy może nie było porażające (dowiedzieliśmy sie w końcu czegoś na temat workmanów, ciao Roger!) ale jesteśmy w stanie wyobrazic sobie pracujących tam w pocie czoła naukowców, próbujących odgadnąć tajemnice Wyspy.
Jacob - jestem w stanie przychylic sie do teorii jakoby Jacob nie byl do konca fizyczny i "objawiał sie" tylko wybranym...kim jest? czy to jednak nie alter ego Bena, doslownie odseparowane i materializujace sie... czy to serce Wyspy, Mityczny Rdzenny? Cholera sporo mysli kotluje sie w czaszce po tym cholernym ep.20-tym
Richard - jak dla mnie genialne zaskoczenie. Skoro Jacob jest sercem Wyspy, to Richard jest...eee, głową?Pojawia sie w momencie gdy Ben odkrywa jedna z tajemnic Wyspy, byc moze Richard to przywódca Rdzennych? Niewatplliwie chce sie pozbyc Linusa, który byc moze nie do konca wlasciwie interpretuje cele Pierwotnych. Watpie by to byla jego prawdziwa postac, raczej cos w rodzaju "garnituru" jaki przybrał byc moze po smierci prawdziwego Richarda (brak znamion czasu na jego buźce).
Co z Lockiem? Daje glowe ze to nie koniec. Jest zbyt cenny i jak wiadomo oddany Wyspie. ech....
#84
Napisano 10.05.2007 - |16:33|
CO WY NA TO?
#85
Napisano 10.05.2007 - |16:37|
Kiedyś obejrzałem jeden z odcinków ARCHIWUM X, było w nim o DUCHACH, David Duchovny(Mulder) w scenie finałowej posypał wokół siebie sól i duchy nie mogły tego kręgu przekroczyć, a więc wydaje mi się, że Jacob jest więźniem Bena i dlatego mówił "HELP ME!"?Ben posypał krąg wokół Jacoba, aby ten się nie wydostał.
CO WY NA TO?
Pamiętam ten odcinek Też mi się wydaje, że Jacob może być więźniem Bena. Zastanawia mnie tylko ten pył wulkaniczny
Cosik o kręgach http://en.wikipedia....ki/Magic_circle
Użytkownik Teoria spiskowa edytował ten post 10.05.2007 - |16:41|
Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.
#86
Napisano 10.05.2007 - |16:39|
To brzmi bardzo sensownie i przemawia do mine, mimo, że ta sól niezbyt przypominała sólKiedyś obejrzałem jeden z odcinków ARCHIWUM X, było w nim o DUCHACH, David Duchovny(Mulder) w scenie finałowej posypał wokół siebie sól i duchy nie mogły tego kręgu przekroczyć, a więc wydaje mi się, że Jacob jest więźniem Bena i dlatego mówił "HELP ME!"?Ben posypał krąg wokół Jacoba, aby ten się nie wydostał.
CO WY NA TO?
Zapraszam do Lublina
#87
Napisano 10.05.2007 - |16:42|
To brzmi bardzo sensownie i przemawia do mine, mimo, że ta sól niezbyt przypominała sól
Bo to jest sól nieoczyszczona
Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.
#88
Napisano 10.05.2007 - |16:42|
no niby taaak...Tylko, że to Sawyer zabił ojca Locke'a.
jeeszcze jedno: ktos wspominal o soli przy wlazie do stacji, i porownal je do kregu przy domku...
wydaje mi sie ze sa to 2 rozne rzeczy, tam sol byla po to zeby chwasty nie rosly i byl widoczny znak z gory... a przy domku to jednak jest to cos innego "jakas granica"??
#89
Napisano 10.05.2007 - |16:46|
Co do słupów jako obrony przed zwierzętami. Zapominacie, że to była tak naprawdę ściema. Przecież po to stworzono dymek aby wyczyścił hostiles czyli rdzennych mieszkańców wyspy(czyli buntowników, którzy opuścili DHARMA), a słupy były po to, aby "przypadkiem" nie wleciał do bazy swoich stwórców.
Użytkownik DHARMA Soldier edytował ten post 10.05.2007 - |16:50|
#90
Napisano 10.05.2007 - |16:47|
Quentin - po jaką cholerę taki płot na zwierzęta Wystarczyłoba zwykła siatka.
Bo tak powiedzieli w serialu?
Na ludzi na pewno nie, bo zbyt łatwo można go pokonać. W żadne duchy-sraluchy natomiast nie wierzę
Pewno, że by wystarczyła siatka - tak samo jak i pewne było to, że skakanie z helikoptera na spadochornie z maską pilota myśliwca jest niemożliwe Znaczy źle, nie niemożliwe tylko nie ma żadnego sensu i za grosz logiki.
Kate jest zwyczajnie zazdrosna.
Tym bardziej ma pecha, bo jest i zazdrosna i głupia Głupia była a zazdrosna się zrobiła - zabójcza kombinacja. Chodzenie do łóżka z innym facetem, żeby zdobyć ukochanego za mądre nie uważam. Tak samo jak rozpowiadanie sensacji przy Juliett. Gdyby miała trochę oleju w głowie to by łaziła przy Jacku w prześwitującym bikini i prężyła się w każdą stronę kręcąc tyłkiem. Idę o zakładm że prędzej by go zdobyła niż w ten sposób. No, ale na to nie wpadła ergo jest głupia
Użytkownik Quentin edytował ten post 10.05.2007 - |16:48|
#91
Napisano 10.05.2007 - |16:52|
Ocean jest peen soli. Jeśli sól powstała pzrez odparowanie wody oceanicznej wyglądała by włzśnie tak. Brudnoszare kryształy. By wybielieć neleżałoby poddac dodatkowej rafinacji. Na ducha wystarczy taka.Bo to jest sól nieoczyszczona
Przez dziury w siatce dymek by przeleciał - poprzez wydłuzenie się przy jednoczesnym zweżeniu (uweżowienie) lub podzieleniu się na mniejsze obłoczki. Przez płot ultrasoniczny zaś nie może.Quentin - po jaką cholerę taki płot na zwierzęta Wystarczyłoba zwykła siatka.
Pytanie jednak czy zazdrosna bo głupia, czy raczej głupia bo zazdrosna.Tym bardziej ma pecha, bo jest i zazdrosna i głupia Głupia była a zazdrosna się zrobiła - zabójcza kombinacja. Chodzenie do łóżka z innym facetem, żeby zdobyć ukochanego za mądre nie uważam. Tak samo jak rozpowiadanie sensacji przy Juliett. Gdyby miała trochę oleju w głowie to by łaziła przy Jacku w prześwitującym bikini i prężyła się w każdą stronę kręcąc tyłkiem. Idę o zakładm że prędzej by go zdobyła niż w ten sposób. No, ale na to nie wpadła ergo jest głupia
Użytkownik Jonasz edytował ten post 10.05.2007 - |16:54|
Genesis
#92
Napisano 10.05.2007 - |16:53|
No właśnie, Locke ma inny kolor oczu raczej...
Jak dla mnie , to oko Bena w panice - bo jest diabelnie przekrwione a tylko Ben ma takie
Ktoś się pytał co się stało z Ann- miłością Bena. Być może pobrali się, wynikło z tego dziecko i Ann umarła bo Wyspa nie pozwoliła na urodzenie.
Dlaczego Ben był taki psychopatyczny- bo jak ojciec go gnoił niby za śmierć matki non stop - a Ben był dzieckiem zamkniętym- to wreszcie "siadło" Benowi na główkę i mu odbiło po tylu latach gnojenia lub obwiniania.
Przy tylu stronach tego tematu już trudno wmyślić nową teorię co do Jacob'a ,Innych -czy jak ich zwali- rdzennych mieszkańcach Wyspy.
#93
Napisano 10.05.2007 - |16:54|
Mam pytanie fundamentalne. Skąd Rysiek bierze kredkę do oczu?
I włąsciwie czym on jest. Bo chyba jednak nie człowiekiem.
Może rzeczywiście Jackob ukazuje się tylko ojcobójcom?
Siatka nie powstrzymała by rdzennych miszkańców. O dymie chyba jeszcze się wtedy nie mówiło.
Użytkownik Jellyeater edytował ten post 10.05.2007 - |16:55|
Thank you and Nestle!
#94
Napisano 10.05.2007 - |16:54|
#95
Napisano 10.05.2007 - |17:01|
Oko Jacoba wzięte z Darufo:
http://bp1.blogger.c...s1600-h/eye.jpg
Użytkownik Hela edytował ten post 10.05.2007 - |17:45|
#96
Napisano 10.05.2007 - |17:09|
Tylko, że Locke swojego ojca nie zabił... w zasadzie to nie zabił własnymi rękoma, czy to się liczy?Może rzeczywiście Jackob ukazuje się tylko ojcobójcom?
Siatka nie powstrzymała by rdzennych miszkańców. O dymie chyba jeszcze się wtedy nie mówiło.
Nie mowiło się może po to, by nie straszyć mieszkańców nowej osady? Dlatego powiedziano, że chodzi o dzikie zwierzątka
@Hela
Dla mnie to może być każdy... nie widać go prawie wcale.
Użytkownik jacekfreeman edytował ten post 10.05.2007 - |17:10|
Zapraszam do Lublina
#97
Napisano 10.05.2007 - |17:11|
#98
Napisano 10.05.2007 - |17:13|
i Locke by nie wiedzial, ze jest nimA być może Jacob to Locke (?).Tylko Ben nie miał zamiaru mu o tym powiedzieć ( Oczywiście kiedy go postrzelił (?) to wiedział, że Locke i tak wróci). Pokazuje się Ben'owi jako duch Wyspy
Zapraszam do Lublina
#99
Napisano 10.05.2007 - |17:21|
Odcinek fajny. Dla takich chwil warto oglądać zapychacze.
Mam pytanie fundamentalne. Skąd Rysiek bierze kredkę do oczu?
I włąsciwie czym on jest. Bo chyba jednak nie człowiekiem.
Może rzeczywiście Jackob ukazuje się tylko ojcobójcom?
Siatka nie powstrzymała by rdzennych miszkańców. O dymie chyba jeszcze się wtedy nie mówiło.
No prosze, to musiał być naprawde wyjątkowy odcinek skoro Jellyeater nie narzeka...
Kredke do oczu mógł pozyczyc albo pod[beeep]ić jakiejś babie;)
Czemu twierdzisz, że nie jest człowiekiem? bo sie nie starzeje?
A być może Jacob to Locke (?).Tylko Ben nie miał zamiaru mu o tym powiedzieć ( Oczywiście kiedy go postrzelił (?) to wiedział, że Locke i tak wróci). Pokazuje się Ben'owi jako duch Wyspy
Żartujesz prawda?
Tylko, że Locke swojego ojca nie zabił... w zasadzie to nie zabił własnymi rękoma, czy to się liczy?
No niby Lock nie zabił własnymi rękami, ale podrzegał do tego Sawyera, gdyby nie Lock i jego manipulacja to Cooper by zapewne żył.
I jeszcze jedno, w tym odcinku Ben obchodził swoje urodzinki, tak jak ja dzisiaj;p hehe
Użytkownik Luk@ edytował ten post 10.05.2007 - |17:52|
#100
Napisano 10.05.2007 - |17:21|
Powiedzenie, że Jacoba ktoś gra, jest wielkim nadużyciem. widzimy go przez ułąmek sekundy i może to być ktokolwiek, lub cokolwiek - nawet manekin. Wyciąganie wniosków z tego zdjęcia jest bezcelowe. Przypominam Zasadę Nieokreśloności.Wydaje mi się że Jacoba gra Terry O'Quinn(John lock) jestem tego pewna,czoło nos,podbrudek małe usta zgodzicie się że mną to on jestem pewna że to perułka .
Jeśłi Jacob stanie sie rzeczywistą postacią dramatu, zostanie wyjajety aktor by go grał i wtedy nie będzie żadnych wątpliwości. No chyba że ktos wtedy wygrzebie to zdjęcie i udowodni, że mamy dwóch Jacobów, bo tamten nie bedzie wygladał tak samo jak ten.
Genesis
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych