Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 059 - S03E12 - Par Avion


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
238 odpowiedzi w tym temacie

#81 Metalfish

Metalfish

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 406 postów
  • MiastoRybnik

Napisano 15.03.2007 - |22:36|

IMO John jest po niczyjej stronie (w zasadzie po stronie wyspy) więc not-Kate, sądze, że masz rację.

Jack jakiś tam plan ma, albo żeby pomoć pozstałym albo żeby samemu spier... :P Na pewno nie nawrócenie IMHO.

Kurczę już dawno tak bardzo nie mogłem siędoczekać na kolejny epizod :D Lost is back xD
  • 0
...and Justice for All!

#82 Picket

Picket

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 133 postów
  • MiastoMazowsze

Napisano 15.03.2007 - |22:38|

Właśnie obejrzałem odcinek genialny 10/10 to jest prawdizwy lost. A końcówka odcinka najlepsza napatrzeć się nie mogłem. Te budynki to wszystko i Jack grający z Tomem. Już ktoś gdziś napisał chyba, że Tom lubi Jacka i się z nim zaprzyjaźni. Miał rację.
  • 0

#83 lead

lead

    Kapral

  • Użytkownik
  • 205 postów

Napisano 15.03.2007 - |22:43|

istnieje tez inna mozliwosc... Inni wiedzieli o zblizajacych sie rozbitkach, mogli ich zobaczyc za pomoca jakas kamery ukrytej na jakims drzewie... Hydra byla monitorowana, a system obrony nie?:P Po tym jak ich zobaczyli mogli Jacka zmusic by udawal... ze jest tu szczesliwy itd. Pod grozba zabicia jego badz Juliet.
  • 0

Dołączona grafika


#84 Lady6666

Lady6666

    Szeregowy

  • Email
  • 27 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 15.03.2007 - |22:46|

Tę barierę z falami Othersi mogli przecież na pewno wyłączyć gdy tego potrzebowali...

Bakunin chciał zginąć, więc specjalnie się tam zatrzymał, zamiast próbować przebiec.


Lock was para..... normalny!;))


Odcinek świetny.

P.S. Chyba samo to, że Lock był wcześniej na wózku, nie jest jakąś ściśle tajną tajemnicą, której nikt nie powinien poznać. Gdyby ktoś nawet zapytał o to Johna, to co? Mógłby z powodzeniem powiedzieć - ach wspaniale, pod wpływem rozbicia samolotu przeżyłem szok, odzyskałem władzę w nogach, każdy z nas widział wiele takich akcji w filmach. John na bank robił przed rozbiciem na wyspie coś istotniejszego niż pudełka (zresztą samo to "fabryka pudełek" brzmi jak kpina) - jest w świetnej formie, od początku serialu pokazuje, że jest małym MacGywerem, potrafi tropić po śladach (jaki procent mieszkańców amerykańskich molochów to potrafi?) - z tego też względu na początku go lubiliśmy, bo był jakimś gwarantem bezpieczeństwa, jako jedyny zdawał się być w swoim żywiole i sprawiał uspokajające wrażenie, że "wie co robi".

Użytkownik Lady6666 edytował ten post 15.03.2007 - |23:02|

  • 0

#85 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 15.03.2007 - |22:50|

O swojej d*pie jak nie wiesz o czym.

Lepiej uważaj ze słowami, bo właśnie leci warn.

Odcinek zaczyna się od lewego oka Claire (scena z flashbacka) a potem jak Claire się budzi na wyspie pokazane jest jej prawe oko.
Masz amnezję? Bo ja pamiętam, co oglądałem.

Niesamowite. Iście pasjonujące.

Widmo, zjawa czy jakkolwiek to nazwać, to coś co pokazało się Locke'owi pod postacią Boone'a w 3x03 wie że jeździł on na wózku.

A co to ma wspólnego z odcinkiem? Bo rusek chciał coś powiedzieć? A skąd wiesz, że akurat to chciał powiedzieć?

Dalej masz problemy ze zrozumieniem? Może czas na wizytę u lekarza.

Nie życzymy sobie takich komentarzy tutaj. Nie dlatego, że jestem moderatorem. Nie życzymy ich sobie w kierunku kogokolwiek.

Użytkownik Hans Olo edytował ten post 15.03.2007 - |22:56|

  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#86 Picket

Picket

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 133 postów
  • MiastoMazowsze

Napisano 15.03.2007 - |23:12|

Ekipa ratunkowa. Nosz kurde czemu John zabił Bakunina... Jedynym racjonalnym wyjaśnieniem może być to, że wiedział on o paraliżu łysola. Ale skąd? Mam nadzieję, że Sayidowi to nie umknęło. Wiemy też, że John wiedział o C4. Ciekawe...

Scena z Jackiem zabójcza :clap: Zresztą fajnie mają w tym Othersville. Co mu się dziwić :afro:


A ja uważam, że dobrze zrobił, bo tylko by doszli do Othersville to by wrzeszczał, krzyczał z planu nici. Mogli by mu związać usta, ale to by mało dało i tak by było coś słychać a ktoś by blisko podszedł i z planu nici.

Też mi się podoba w Othersville, ale chyba do oceanu nie mają dostępu i to na plus życia rozbitków.Mogą się kompać :afro:

Tak się zastanawiam... była jakaś teoria że ojciec Jacka jest szefem innych, i że żyje... może to prawda ? I Jack go spotkał ? Inaczej nie potrzafię sobie wytłumaczyć tego że Jack w ciągu jednego dnia przeszedł na stronę innych, nie sądze żeby udawał, inni nie puscili by go tak wolno żeby sobie chodził wszędzie, no chyba że mieli pewność że nie ucieknie... W sumie dziwne jest że tyle osób z samolotu spotkało ojca jacka - Clarie jest jego córka, znała go Ana-Lucia i spotkał go też Sawyer


I to, że tak wiele osób widziało w swoim życiu Christiana Sharpeda dowodzi jeszcze bardziej mojej teorii patrz strona http://forum.gwrota....t...=152&t=9397 post z 12.03.2007 |19:45|
Według mnie jest on innym i zajmuje się dostarczaniem informacji o osobach poddawanych badanią psychologicznym. W końcu tyle inni wiedzą o rozbitkach.

Kim jest Locke? - czyzby w jego życiorysie sa jeszcze takie niewiadome. Bakunina zabił z zimna krwia i zupełnie to nie zrobiło na nim wrażenia. Wiemy że kłamie w sprawie Flame. Widaz, ze ma swoje własne cele, do których podarza, nie oglądajac się na innych.

No nie mówcie, że nie pamiętacierodziny Locka z 3 odcinka 3 sezonu. Były to osoby które mogły go zmienić może Locke nie zabił tego polcjanta, ale mógł go zabić ktoś z tego grona i dalej istniał biznes.
  • 0

#87 Piecho

Piecho

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów

Napisano 15.03.2007 - |23:13|

Moim zdaniem odcinek był super! Myślałem że jak coś będzie o Claire to nuda jakaś a tutaj tak miła niespodzianka.
Nareszcie potwierdziło się to co przypuszczałem o ojcostwie Christiana Sheparda. I mamy Claire to przyrodnia siostra Jackiego :) Podobały mi się retro Claire i sama Claire również :D
Desmondo też dobry zawodnik lubiłem go odkąd pojawił się w Hatchu! Tylko teraz zagadka kto ma zginąć Claire czy Charlie ??
Szkoda Bakunina bardzo fajna postać i wielkie pole do popisu dla twórców ale uśmiercili go ...
Ciemna strona Lockiego ... ten łysy to już wymiata po prostu - dosłownie, jak już tu kilka osób wspomniało on coraz bardziej pasuje do Innych. Zabija bez skrupułów kwitując całe zajście słowem "sorry". Coś tu nasz Johny kombinuje jakaś większa akcja.
Końcowa scenka Jackiego i Toma rzucających sobie piłkę super. Tutaj twórcy się popisali i już nie mogę doczekać się następnego odcinka ! Ten LOST to niezły narkotyk :)
  • 0

#88 Juki

Juki

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 457 postów
  • MiastoKraków

Napisano 15.03.2007 - |23:19|

Jackowi zrobili pranie mózgu i tyle!
  • 0

Dołączona grafika


#89 lucaa_rules

lucaa_rules

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 53 postów
  • MiastoOpole

Napisano 16.03.2007 - |01:16|

Się kuzwa porobiło, nie ma co :D
Retrospekcje mi sie podobały, mimo iz nie pałam sympatią do Claire.
No i Jacek zabawiający się z Tomem w najlepsze :P aż strach się bać jak to rozstrzygną twórcy :D
  • 0

#90 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 16.03.2007 - |01:37|

No nie mówcie, że nie pamiętacierodziny Locka z 3 odcinka 3 sezonu. Były to osoby które mogły go zmienić może Locke nie zabił tego polcjanta, ale mógł go zabić ktoś z tego grona i dalej istniał biznes.

A ja jestem coraz bardziej przekonany, że jednak zabił tego policjanta.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#91 Jellyeater

Jellyeater

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 452 postów
  • Miastoz Odległych Rubierzy

Napisano 16.03.2007 - |05:21|

Pokazał mu jeszcze wózek inwalidzki "Będziesz tego potrzebował". Ciekawe...

Nie ciekawe. Potrzebował go do tamtej retrospekcji.

A ja jestem coraz bardziej przekonany, że jednak zabił tego policjanta.

W sumie wielce prawdopodobne. Jak już w coś uwierzy to zrobi wszystko. Z resztą chronił by też własny zad. Moze dowiemy sie za tydzień... :) Albo i nie.
  • 0
Wszsytko tłumaczy paradoks bliźniąt.

Thank you and Nestle!

#92 robercik

robercik

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 393 postów
  • MiastoWLKP

Napisano 16.03.2007 - |07:29|

Jack sklonowany? A po co mieliby go klonować? Ja bym sobie Juliet sklonował, albo Alex a nie jego...

Moze imiona filozofow sa tylko przykrywka a moze Locke naprawde ma na imie Jacob??

Jennifer ma na imię... głupia teoria!

Czy Jack potrzebuje "prania mózgu" żeby pozostać w wiosce z biblioteką, video, zagadkami do rozwiązania i wilgotnooką i całuśną Juliet

Ja bym nie potrzebował...;)

W pewnym momencie Pickett mówi "nawet nie było ich na liście Jacoba" - przypomnijcie mi, czy on wtedy mówi o Sawyerze i Kate? Jeśli tak, to nie jest to lista Jacoba.

Mówi o Jacku...

Tak cos mi swita ze cala trojka w ostatniej chwili dostala sie na ten lot. Kate i marshall konwojujacy ja raczej nie mieli rezerwacji, tak samo Locke, musial zrezygnowac z wycieczki i zabral sie pierwszym lotem. Nie pamietam teraz jak Said znalazl sie na pokladzie, ale cos mi swita ze tez przypadkowo dostal sie na ten lot.
Moze ruskowi chodzilo wiec o liste pasazerow lotu 815, ktora mogli miec kilka dni przed odlotem

Chodziło mu o listę Jacoba...

Jack gra na zwloke, czeka na odpowiedni moment zeby cos zrobic albo dac drapaka z ich obozu.

On chce wrócić do domu, a nie uciekać na plaże... teraz ma tutaj wszystko- fajną kobietę, jedzenie, rozrywkę, a nawet przyjaciela... a co by miał wśród rozbitków? Prócz przyjaciół nic...tylko problemy!

istnieje tez inna mozliwosc... Inni wiedzieli o zblizajacych sie rozbitkach, mogli ich zobaczyc za pomoca jakas kamery ukrytej na jakims drzewie... Hydra byla monitorowana, a system obrony nie? Po tym jak ich zobaczyli mogli Jacka zmusic by udawal... ze jest tu szczesliwy itd. Pod grozba zabicia jego badz Juliet.

Przesadzasz...może on jest naprawdę teraz szczęśliwy?

Jackowi zrobili pranie mózgu i tyle!

Jackowi się tam podoba i tyle!
  • 0

mieć wszystko to za mało

DOBRY ZE MNIE CHŁOPAK


#93 EDiSON

EDiSON

    Kapral

  • Email
  • 230 postów

Napisano 16.03.2007 - |07:41|

Jeśli John byłby na liście to by już go dawno próbowali złapać albo coś. Poza tym dEsmond też nosi nazwisko filozofa, więc jakoś nie widzę sensu.


a moze tutaj chodzi o Bena przed LOCKEDOWNem, sam pozniej powiedzial ze przyszedl tutaj po niego, mowil byc moze prawde bo utrzymywal dobry kontakt z Lockem
  • 0

#94 robercik

robercik

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 393 postów
  • MiastoWLKP

Napisano 16.03.2007 - |07:53|

a moze tutaj chodzi o Bena przed LOCKEDOWNem, sam pozniej powiedzial ze przyszedl tutaj po niego, mowil byc moze prawde bo utrzymywal dobry kontakt z Lockem

pewnie John się chce do nich przyłączyć i poznac tego wielkiego wspaniałego człowieka...
  • 0

mieć wszystko to za mało

DOBRY ZE MNIE CHŁOPAK


#95 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 16.03.2007 - |08:14|

1. Przed kim/czym miałaby chronić Bariera?
- przed ludźmi? - no to chyba przed takimi co mózgu nie używają :P
- przed zwierzakami? - no sorry, jak to wytwarza fale magnetyczne/elektromagnetyczne/ultradźwięki, to każdy czwórłapy stwór będzie toto omijał szerokim łukiem
- przed Lostzillą? - no bez kawałów, wiadomo co potrafi Czarny Dymek, więc taki płotek to dla niego buła z masłem
2. Zagadki Locka?
- pierwsze spotkanie Locka z Lostzillą [mina Łysola jest wówczas baaardzo ciekawa]
- dlaczego chciał by Potwór go wciągnął w dziurą w finale sezonu I
- od implozji do pojawienia sie Locka na plaży - co robił? Poszedł po instrukcje do operatorów Lostzilli? ;P
- jak "przeżył" implozję Des to już wiemy, co sie stało wówczas z Lockiem? Może też go "oświeciło"...
- no i nie wiemy, czy Łysy czegoś nie odkrył, łażąc za dzikami...
3. Kto ma zginąć?
Charlie! - i moim zdaniem wiadomo to od samego momentu implozji!
Hobbit razem z Eko chciał przeszkodzić Łysemu i Desowi w wysadzeniu bunkra, Eko już nie żyje... A klapa z włazu, zaraz po implozji spadła Hobbitowi przed nosem [finał sezonu II].
btw - ponoć producentom skończyły sie pomysły na postać Hobbita, w tym, jest cały problem...
4. Co tak naprawde chciał zrobić Locke w Swannie? Co by się stało, gdyby Des nie przekręcił klucza [to pytanie już widziałam na forum], radziłabym sobie przypomnieć scenę, gdy po raz pierwszy zegar dochodzi do zera i pojawiają się hieroglify - chodzi mi o efekt dźwiękowy - coś się otwiera i uruchamia!
Zamurowana część Swanna i fałszywe drzwi w The Door... - a może The Door to jednak cała stacja, tylko drzwi zamurowano z jakiegoś powodu - coś [kogoś?] tam uwięziono?
Czy Walt rzeczywiście miał na myśli Swanna, mówiąc Lockowi by nie otwierał hatcha???
btw - wyspa jest wulkaniczna, więc ewentualne tunele pod wyspą mogą być nawet pochodzenia naturalnego.
5. Szczepionka/zapasy
Dokładnie tą samą szczepionkę co jest w Swannie, Ethan podaje dziecku Claire - pytanie: O co tu chodzi??? W Swannie i w Othersville jedzonko ma znaczki Dharmy - kto przysyła zaopatrzenie i dla kogo?
Czy rzeczywiście Swann i Othersville są dla siebie "hostiles"? Zwłaszcza że Kelvin i Des, a teraz Michaił nawijają to samo - o ratowaniu świata :afro:

Jak na mój gust Łysy coś wie [przybył na wyspę w jakimś celu?] i teraz konsekwentnie realizuje swoją misję [niszczy Othersów?], gdyby tylko "nie chciał sie ruszać z wyspy", to mógłby gnić na plaży, a gdy przyjedzie ekipa ratunkowa powiedzieć, że zostaje. Być może na północy [w Othersville] ma się dowiedzieć, co ma robić dalej, lub z kimś skontaktować...
Z każdym odcinkiem mam coraz większy apetyt na flashbacki Othersów, zwłaszcza tych, co długo mieszkają na wyspie... Co się stało podczas Incydentu???
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#96 Azazell

Azazell

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 477 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 16.03.2007 - |08:17|

Oj tam gadacie gadacie :)

Locke po prostu niechce opuścić wyspy w jakiś sposób ta wyspa mu sie spodobała .. wiadomo może chodzić a nie na wózku jezdzić i za pewnie każdy z nas by wolał być na takiej wyspie aby móc chodzić. Dlatego Locke będzie próbował aby wraz z nim inni utkwili na wyspie aż się dowiedzą i on się załamie i wygada prawdę.. i wtedy albo Locke się uspokoi albo przejdzie na Ciemną stronę i się źle skończy :)

Podejrzewam, że Jack nie miał prania mózgu po co by mu to robili ? jeśli chcą lekarza to lekarz musi być w 100% sprawny fizycznie i psychicznie a takie pranie mózgu mogłoby zaskodzić rannej osobie którą rzekomo by leczył Jack.
Ja myślę, że ten pokaz końcowej sceny jest taki zrobiony dla widzów ;)

Ja uważam, że Jack ich polubił tzn zaczął pomału im ufać albo i kombinuje aby się wydostać :) to się okażę.


Tajemnicza_wyspa ==> chyba lepiej zamiast Lostzilli używać nazwę tego dymku - CERBERUS :)

Użytkownik Azazell edytował ten post 16.03.2007 - |08:18|

  • 0
[size=1]10.0 - Friends, Stargate SG-1, X-Files
9.5 - Early Edition, Lost, Kompania Braci, Medium, Twin Peaks
9.0 - Apparitions, Life, Moja Rodzinka, Supernatural, The O.C
8.0 - Stargate: Atlantis, Survivors, Terminator, Harper`s Island

#97 tiam

tiam

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 141 postów
  • MiastoGdańsk

Napisano 16.03.2007 - |08:34|

Dzień dobry. Odcinek dobry, jednym słowem warto wstać z łóżka ;) .
Generalnie prócz żenujaco słabych retro Claire reszta jest git.

Wiec startujemy.
- Pojawiaja sie kolejne perełki, w tym ta o istnieniu drugiej (?) listy, na której nie ma Kate (mimo ze na rzekomej pierwszej figurowala - prosze mnie poprawic jesli mieszam).

- Wiemy rowniez ,ze od teraz Claire i Jack mozemy nazywać rodzeństwem, jakkolwiek najdziwaczniej mogłoby to brzmieć (wierzcie, dla mnie co najmniej dziwnie-o tym później).

- Bakunin przed zagadkowa śmiercią niewiele nam mówi choć my juz wiemy ze Locke byłby zwerbowany gdyby plan wypalił, bo sie nadaje... byc moze jest TAM powszechnie znany.

Dziwi i zachwyca jednoczesnie zachowanie Locka który, i głebiej wnika w historie Wyspy, tym bardziej oddala sie od swoich Rozbitków. Mnoży plany, zdawkowo odpowiada na pytania, jest tam tylko cialem, tymczasem ma sie wrazenie ze cala misja odbicia Jacka, wywalczenia sobie wolnosci i powrotu do domu jest mu daleka. Realizuje swój własny cel, byc moze to jakas jego prywatna krucjata, z pewnoscia knuje cos niebanalnego.

Des&Charlie - to mocna para, póki co trzyma w napieciu cały serial ;) Des prawdopodobnie przechodzi piekło (niekończące sie wizje śmierci Charliego w róznym wydaniu na zróżnicowanym materiale) a mimo to heroicznie znosi kazdy dzień - uparcie wychodzac z Charliem z kazdem sytuacji.

Zanim uniose sie w zachwycie nad scena koncowa - jeden foch a propos ... retrospekcji. Intro pobudkowe Claire mogloby zapowiadac naprawdę ciekawą historie, tymczasem dostajemy schematyczną jak dla mnie historyjkę zbuntowanej nastolatki (obrazuje nam to spowita w czernie Claire i salon z ciężka biżuterią) która po wypadku poznaje znanego nam wszystkim OJCA, nastepnie zachodzi w ciaze i..staje sie tą Claire znaną z późniejszych (wcześniejszych) retro. Nie wiem jak w tym wszystkim ugryźć motyw ojcowstwa...taki zabieg jest praktyczny w tasiemcach marki nie powiem jakiej ale nie w Lost! No chyba ze dostaniemy pieknie skonstruowaną teorie na szeroko pojety spisek w którym maczał palce sam Christian Schephard ... mmm.

Rehabilitując retro - watek wypadkowy, w którym ponoć ZNIKĄD pojawia sie ciężarówka, po tym jak CLaire wypowiada magiczne słowa o śmierci swojej matki, a następnie obie obrywają przy czym ta starsza jest śmiertelnie raniona... wzbudza mieszane uczucia (patrz: retro Julliet).

Tak czy inaczej szeroko pojęty "klimat" retro, subtelnie albo i wrecz brutalnie wdzierajacych sie na Wyspe póki co nie powrócił, i dostaliśmy puszczone w realizacji (ach genialne niegdysiejsze "przejścia"!) wspomnienia.

No i pozostaje sławetny finish - dla mie niczym wisienka na najlepszym torcie - pyszniutka i rewelacyjnie dobrana. A czytam go tak: Othersi to naprawde klawi ludzie. W rzeczywistosci wszystko moze wskazywac na to ze sie od początku co do nich myliliśmy. Mozna z nimi pograć nawet w bejsbola o ile uprzednio machnie sie jedna operacyjke i ustali warunki przebywania na Wyspie, biorac pod uwage rychłe jej opuszczenie.
  • 0

#98 Picket

Picket

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 133 postów
  • MiastoMazowsze

Napisano 16.03.2007 - |09:02|

istnieje tez inna mozliwosc... Inni wiedzieli o zblizajacych sie rozbitkach, mogli ich zobaczyc za pomoca jakas kamery ukrytej na jakims drzewie... Hydra byla monitorowana, a system obrony nie?:P Po tym jak ich zobaczyli mogli Jacka zmusic by udawal... ze jest tu szczesliwy itd. Pod grozba zabicia jego badz Juliet.


To wydaje mi się dosyć prawdopodobna teoria, ale na pewno nie pod groźbą Juliet już bardziej pod jej prośbą. Jack mógł siedzieć w jakiejś piwnicy, a tu przychodzi Tom i mówi zdecydowaliśmy, że jeśli chesz być z Juliet (najładniejszą według mnie postacią w lost :* ) to musisz udowodnić, że potrafisz być jednym z nas i żyć jak my. Pograł trochę w piłkę itp. Nie musi wiedzieć o zbliżających się rozbitkach w chyba w 2 odcinku 3 serii przychodzi Coline i mówi, że Irakijczyk pływa łodzią po oceanie to sugeruje że wiedzą kiedy rozbitkowie zbytnio się oddalają.

Ktoś jeszcze pisał, że lista Jackoba to lista pasażerów też tak uważam tych osób może nie miało być w samolocie z różnych przyczyn.
  • 0

#99 reisefieber

reisefieber

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 51 postów

Napisano 16.03.2007 - |09:14|

Jackowi zrobili pranie mózgu i tyle!


Ale jakie pranie mózgu? Takie jak Karlowi? Karl jakoś nie zmienił się drastycznie po wyciągnięciu go z pokoju 23. No może oprócz tego, że był trochę niewyspany i zmęczony.

A klapa z włazu, zaraz po implozji spadła Hobbitowi przed nosem [finał sezonu II].

Klapa spadła obok Claire i Bernarda
  • 0

#100 korowiow

korowiow

    Starszy sierżant

  • Użytkownik
  • 853 postów
  • MiastoKalwaria Zebrzydowska

Napisano 16.03.2007 - |10:11|

Ale jakie pranie mózgu? Takie jak Karlowi? Karl jakoś nie zmienił się drastycznie po wyciągnięciu go z pokoju 23. No może oprócz tego, że był trochę niewyspany i zmęczony.


A to dlatego, że prania mózgu nie dokończono - przecież udało im się go wyciągnąć.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych