Za robienie czegoś w 2000 roku, co zostało zrobione po raz pierwszy w roku 1977 nie można kogoś nazwać prekursorem. Aczkolwiek w badaniach nad zapładnianiem facetów prekursorką jest. A tak na prawdę to penis wie, co ona z tą siostrą robiła. No i oczywiście może twórcy wiedzą.czyżby Juliet była prekursorką zapłodnienia invitro?
Odcinek 054 - S03E07 - Not in Portland
#81
Napisano 09.02.2007 - |11:19|
Thank you and Nestle!
#82
Napisano 09.02.2007 - |11:25|
Alex... cale zycie spedzila na wyspie, zreszta wiekszosc jako dziecko wiec watpie zeby byly jej retrospekcje...
no i glowny Inny ktorego poznalismy- Ben... ale on jest postacia zbyt wazna zeby pokazywac go w normalnym ocinku... cale zycie spedzil na wyspie... byl obecny przy powstawaniu calej infrastruktury wyspy... jego retrospekcje zdradzalyby zbyt wiele jak na ten moment serialu... mam wrazenie ze jego retrospekcje mozemy zobaczyc w finale 3 sezonu
A inni Inni? zadnego nie poznalismy na tyle dobrze zeby dawac jego retrospekcje
#83
Napisano 09.02.2007 - |11:55|
Co jak co, ale poziom LOST od połowy 2 sezonu opada. Właściwie to ciężko mówić o dalszym spadku, 3 sezon zatrzymał się na dnie.
dla mnie Lost nadal trzyma bardzo dobry poziom. wydaje mi się że 1 sezon większości podobał się dlatego, że był bardzo tajemniczy. niewiadomo było co spowodowało katastrofę, kim są inni, co kryje się w bunkrze itp. po prostu wszystko było na ciepło. od 2 sezonu podstawowe zagadki zaczęły się powoli rozwiązywać no i powstało wiele innych. owe rozwiązania niektórym nie pasują (jak to Jellyeater powiedział są grubymi nićmi szyte). również same flashbacki mogą wydawać się nudne. ja również odczuwam ogromną przepaść między retrospekcjami z 1, a tymi z 3 sezonu. to już nie to samo co przeszłość Kate w 1x12 - Whatever The Case May Be, 1x22 - Born To Run, Tabula Rasa, 2x09 - What Kate Did; czy Locka z 1x19 - Deus Ex Machina, 2x17 - Lockdown. ale myślę, że w życiu bohatera nie może być tylko akcja i akcja. każda retrospekcja jest ciekawa i nie ma czegoś takiego, że nic nie wnosi.
ogólnie klimat 1 sezonu jest super, zawsze oglądam go ponownie z miła chęcią. sama walka rozbitków o przetrwanie i rozwiązywanie zagadek wyspy bardzo mi się podoba. ale klimat od 2 sezonu bardzo się zmienił i niektórym się to może podobać, a niektórym nie. ja ta akceptuje i nigdy na nowym odcinku się nie nudzę, zawsze oglądam go z wielkim zainteresowaniem. do dna Zagubionym jeszcze bardzo bardzo daleko ......ale każdy ma inny gust dla mnie LOST JEST ŚWIETNY
Jestem chyba tempy bo...
1) nie ogarnalem tej retrospekcji i nie wiem w sumie po co Juliet byla zmuszona plynac na ta wyspe
2) gdzie obiecane wyjasnienie, dlaczego niebo bylo fioiletowe?
3) Kiedy we wcxzesniejszych odcinkach bylo mowione o Carlu? W momencie , gdy Sawyer o nim wspomnial Alex, bylem zaskoczony tak jak Kate w tamtym momencie
4) Ktos wspomnial o to, ze othersom bylo na reke, jak nasi Lostowicze wciskali klawisze. Mozecie m wskazac moment, w ktorym nam to pokazano ?
To praktycznie najwazniejsze pytania jakie mam. Jak cos sobie przypomne to napisze. Zdecydowanie uwazam, ze pol roku przerwy to w jednym sezonie to mega glupota. Inna sprawa byla przerwa po ogladnieciu calego sezonu, a jesli przerywa sie sezon w polowie to dla mnie to troche glupota,no ale nic. Czekam na Wasze odpowiedzi Pozdrawiam serdecznie
1) wydaje mi się, że dlatego, że odkryła coś bardzo ważnego i jej badania zainteresowały Mittelos (udało jej się zapłodnić szczura),
2) mam nadzieję, że niedługo się tego dowiemy,
3) to już ktoś wyjaśnił,
4) to tylko takie domysły
ale swan nie wytwarzal pola... on kontrolowal, a poczatkowo badal naturalna anomalie wystepujaca w tej czesci wyspy...dlatego tez ja bardziej sklanial bym sie ku temu, ze pole po zniszczeniu swan zostalo "uwolnione"
tego nie wiedziałem. możliwe
Właściwie to nie wiem, czy ktoś już o tym wspominał, bo przeczytałem tylko pierwszą stronę z postami, ale w 27 minucie i 16 sekundzie, gdy siostra Juliet mówi, że jest w ciąży i pokazuje jej wynik testu, w tle możemy zobaczyć że ów test został wyprodukowany przez Widmore Lab. Również Sun korzystała z testu tej firmy. Ciekawe czy one faktycznie potwierdzają prawdę, czy też dzięki nim (że pokazują wyniki niezgodne z prawdą) Widmore, a więc może i Dharma mają z tego jakieś korzyści?
Pozdrawiam
Jack powiedział że te testy są bardzo wiarygodne. teoria trochę za bardzo naciągana. jak by tak było naprawdę to już by chyba wszyscy zaczęli narzekać
Użytkownik confidence man edytował ten post 09.02.2007 - |12:00|
#84
Napisano 09.02.2007 - |12:05|
#85
Napisano 09.02.2007 - |12:06|
głowy nie dam, ale mignęło mi tam "Brief history...", więc może być "Brief history of time" Hawkinga zwłaszcza, że jeden z pokazanych rysunków jest podobny do ewolucji struny w czasie; ale to tylko moje domysły;
Myślę, że tak jak wskazali pozostali uczesticy forum jest to ta książka:
A teraz już jeste pewien:
Użytkownik yoshimitsu edytował ten post 09.02.2007 - |12:19|
#86
Napisano 09.02.2007 - |12:23|
4400 -> serial TV, mimo iż nudny to i tak ciekawszy nię 3 sezon LOST.
Prosze Cie Jellyeater bez porównawczego sadyzmu, 4400 i LOST dzieli przepaść - najlepszy odcinek 4400 ledwo zbliża się do klasy najgorszego odcinka w LOST
#87
Napisano 09.02.2007 - |12:42|
Hmmm ciekawe co stanie sie z Carlem... w koncu zawsze to inny... czyzby z jednej sali tortur(psychicznych) mial dostac sie do drugiej (fizyczbych) przygotowanej przez Sayida?
Przydałoby się. W końcu zawsze to może być dywersant, a cała akcja mogła zostać przygotowana przez Innych od samego początku czyli od posadzenia go w celi obok Sawyera. I potem już tylko sukcesywnie realizowali plan mający na celu podrzucenia Lostowiczom kolejnego agenta, tym razem jak najbardziej wiarygodnego czyt. najmniej wyglądającego dla Lostowiczów jak agent. W końcu widzieli, że był zamknięty, widzieli jak go torturowali, widzieli jak Alex im pomogła (of koz w tej wersji wydarzeń Alex jest częścią tego zmyślnego planu) czyli z grubsza mogą mieć do niego jakieś tam zaufanie. Jak dla nich wszystko wskazuje na to, że to jakiś łamistrajk sprzeciwiający się razem ze swoją dziewczyną temu, co robią Inni (cokolwiek robią) czyli ktoś w miarę godny zaufania, bo tak samo jak i oni antyInny.
A tymczasem to, co dla nas i dla K&S wyglądało jak tortury psychiczne itp. to moze ulubione zajęcie Carla-supermaszynydozabiajnia, który właśnie płynie w łódce do Lostowiczów z misją sukcesywnie realizowaną od pierwszego odcinka s3.
Nie wiem tylko czy to do końca ma ręce i nogi, bo po tak długiej przerwie między odcinkami to prawie nic nie pamiętam co się działo w poprzednich sześciu epizodach.
A teraz już jeste pewien:
Wcześniej zdjęcie było za małe, żebyś mógł być pewien?
I jeszcze jedna taka dość oczywista ciekawostka, ale może ktoś nie zajarzył, bo w tłumaczeniu pominięta:
http://quentin.blox....n-Portland.html
Użytkownik Quentin edytował ten post 09.02.2007 - |12:43|
#88
Napisano 09.02.2007 - |12:54|
Wcześniej zdjęcie było za małe, żebyś mógł być pewien?
I jeszcze jedna taka dość oczywista ciekawostka, ale może ktoś nie zajarzył, bo w tłumaczeniu pominięta:
http://quentin.blox....n-Portland.html
Nie, po prostu nie był na nim widoczny cały tytuł panie wszechwiedzący.
#89
Napisano 09.02.2007 - |13:12|
jellyeater ==> muszę cię chyba zmartwić, według angielskiej wikipedii:
"Regarding the future of the series, executive producer Paul Scheuring says, "With success comes questions about season three, so now we’re framing the first two seasons as chapter one of the ‘trilogy’."
to może oznaczać, że będzie sześć sezonów ale również mam nadzieję, że nie.
(dla nieczytających wcześniejszych postów ==> chodzi oczywiście o Prison Break ;P)
cholera, miałem jeszcze jakąś wątpliwość co do odcinka, ale się przeszedłem i chyba ją wywiało, jak sobie przypomnę to napiszę :/
Użytkownik eneldo edytował ten post 09.02.2007 - |13:21|
#90
Napisano 09.02.2007 - |13:20|
pewnie mi się coś powaliło (wszystko przez tą długą przerwę - nie pamiętam wszystkiego), ale Ben miał guza kręgosłupa, tak? dlaczego więc w 307 kiedy operacja dobiegła końca i Jack mówi, że przebiegła pomyślnie, Ben ma tylko 'zaklejone' nery, żadnego śladu operacji przy głowie. prawda, czy coś mi się wali?
ale tam pomiedzy nerkami tez jest kregoslup ;>
#91
Napisano 09.02.2007 - |13:23|
jednakże wydawalo mi się, że to gdzieś przy czaszce był ten guz. widać, mój błąd i dziurawa pamięć.
#92
Napisano 09.02.2007 - |13:42|
#93
Napisano 09.02.2007 - |13:54|
yyy, bo on byl w okolicach szyi - a przynajmniej tak i ja to pamietamtrafne spostrzeżenie <lol>
jednakże wydawalo mi się, że to gdzieś przy czaszce był ten guz. widać, mój błąd i dziurawa pamięć.
Użytkownik borderline edytował ten post 09.02.2007 - |13:54|
#94
Napisano 09.02.2007 - |14:03|
Co prawda poczatek taki se, ale to wina raczej realizacji i marnej gry aktorskiej niz scenariusza (mowa o ucieczce Sawyera i Kate przed kolesiami z gunami), ale potem juz bylo dobrze, a pod koniec bardzo dobrze.
może oglądasz inny serial ? bo w/g mnie i krytyków to w LOST nie ma słabych aktorów i każdy wspaniale odwzierciedla swoją rolę
9.5 - Early Edition, Lost, Kompania Braci, Medium, Twin Peaks
9.0 - Apparitions, Life, Moja Rodzinka, Supernatural, The O.C
8.0 - Stargate: Atlantis, Survivors, Terminator, Harper`s Island
#95
Napisano 09.02.2007 - |14:18|
wkoncu pracowal na lotnisku sprawdzajac podrozujacych wykrywaczem metalu.
Co mnie najbardziej wkurzylo.
Sawyer z Kate tluka Danego i tego drugiego.Uciekaja.Tamci sa wypuszczani
z klatki po jakis 15 minutach od ucieczki Kate z Sawyerem biegna cala para
na plaze a gdy juz sa na miejscu po chwili wyskakuje Danny z kolegami :
Pozatym odcinek mi sie podobal
#96
Napisano 09.02.2007 - |14:21|
Ben nie urodzil sie na wyspie i raczej nie spedzil na niej calego zycia,
wkoncu pracowal na lotnisku sprawdzajac podrozujacych wykrywaczem metalu.
to sie popisales
#97
Napisano 09.02.2007 - |14:28|
Ben nie urodzil sie na wyspie i raczej nie spedzil na niej calego zycia,
wkoncu pracowal na lotnisku sprawdzajac podrozujacych wykrywaczem metalu.
hehe. chyba długie odstępy między odcinkami robią swoje.
#98
Napisano 09.02.2007 - |14:39|
hmmm, a czy dobry aktor nie ma slabych dni ? Poza tym chyba nie powiesz, ze zachwycil Cie sposob w jaki pokazano ucieczke Kate i Sawyera...może oglądasz inny serial ? bo w/g mnie i krytyków to w LOST nie ma słabych aktorów i każdy wspaniale odwzierciedla swoją rolę
#99
Napisano 09.02.2007 - |14:46|
a coś tam było nie tak?hmmm, a czy dobry aktor nie ma slabych dni ? Poza tym chyba nie powiesz, ze zachwycil Cie sposob w jaki pokazano ucieczke Kate i Sawyera...
Użytkownik confidence man edytował ten post 09.02.2007 - |14:46|
#100
Napisano 09.02.2007 - |15:08|
Oprocz kompletnego braku realizmu? nic, zupelnie nica coś tam było nie tak?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych