... ze było to przed ascendacją kogokolwiek, jakieś 10 milionów lat temu (Ayana). ....
moim zdaniem przypadek panny mrożonki nie musiał być tożsamym z losem pradawnych w innych częściach galaktyki lub w innej galaktyce, choć oczywiście mógłby, bo co prawda z tego co wiemy o zarazach rozprzestrzeniają się na jakimś terenie ale w systemie gwiezdnych wrót nie ma problemu, żeby rozprzestrzeniały się przy ich pomocy na terytoria skrajnie odległe. Zaraza mogła dotyczyć więc albo części albo całej populacji pradawnych, a w tej pierwszej wersji być może okaże się, że gdzieś znajduje się jeszcze jakaś duża zbiorowość pradawnych, która nie ujawnia się z sobie znanych i tajemniczych powodów i byłby to znakomity odcinek SG
A tak poza tym to odcinek był znakomity i oceniam go na 9,5 i wcale nie brałam udziału w sondzie, choć taki napis mi się pojawia!!!