Skocz do zawartości

Zdjęcie

Czy Atlantis ma szanse dorownać SG1?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
238 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Czy Atlantis ma szanse dorównać SG1? (405 użytkowników oddało głos)

Czy Atlantis ma szanse dorównać SG1?

  1. tak (91 głosów [60.26%])

    Procent z głosów: 60.26%

  2. nie (53 głosów [35.10%])

    Procent z głosów: 35.10%

  3. nie wiem (7 głosów [4.64%])

    Procent z głosów: 4.64%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#81 Herosista

Herosista

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 96 postów
  • MiastoBielsko-Biała

Napisano 20.10.2004 - |16:56|

Hmm po ogladniecie połowy sezon z przykroscia musze stwierdzic ze 8 sezon stargate jest lepszy i ciekawszy.. Atlantis czegos jednak brakuje.... Moze 2 czesć sezonu bedzie lepsza
  • 0
Z wódka nie wygrasz. Ty lejesz ją w morde a ona ciebie na ziemię

Pozdrawiam Herosista

#82 Martouf

Martouf

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 12 postów
  • MiastoTarnów

Napisano 24.10.2004 - |16:26|

<_< Ja bym to tak ujął. Po obejrzeniu 10 odcinków SG Atlantis jestem pozytywnie nastrojony i uważam ze ma szanse dorównac SG-1 (w przeciwieństwie do mojego brata :blink: ). Jednak wolałbym oceniać po obejrzeniu całego sezonu. B)
  • 0

#83 Nom

Nom

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 335 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 11.11.2004 - |21:50|

Ale najwiekszego zonka zaliczylem jak zaczalem ogladac 1x01 gdy w odleglej galaktyce natrafili... na ludzi!!!! Przecierz to goauldowie porozmieszczali ludzi na innych planetach zeby "uzywac" ich jako niewolnikow w naszej galaktyce. W sg1 bylo wspomniane ze ludzie pochodza z ziemi. A tu nagle w odleglej galaktyce do ktorej udali sie pradawni (wiadomo ze kiedy "ewolucja zatoczyla kolo" na ziemi pradawnych juz dawno nie bylo! - informacje w odcinku w ktorym odkryli zamarznieta pradawna) okazuje sie ze trafiaja na homo sapiens sapiens.. ale ok. Autorzy moga wymyslic (chyba ze juz wymyslili, a ja cos przegapilem) jakies racjonalne wytlumaczenie dla tego faktu, ale ze sami bohaterowie sie nie zdziwili?


nie znam sie za bardzo na swiecie sg (ogladalem jedynie film, kilka odcinkow 1 sezonu SG-1 oraz 1x01-1x10 atlantisa), ale chyba wiem jak to jest.

w pilocie atlantis beckett znajduje hologram pradawnej. mowila ona, jak to pradawni przybyli do galaktyki pegaza i "zaczeli szerzyc zycie w calej galaktyce". skoro to pradawni tworzyli cywilizacje w galaktyce pegaza, logiczne jest, ze tworzyli ich "na swoje podobienstwo".
  • 0
om bhur bhuvah svah
tát savitúr váreniyam
bhárgo devásya dhimahi
dhíyo yó nah pracodáyat

#84 Amon_Ra

Amon_Ra

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 106 postów
  • MiastoRadom

Napisano 16.11.2004 - |14:15|

Atlantis ma ogromne szanse dorownac Sg1.Szczerze mwiac to Sg1 staje sie powoli nudny(ciekawe co wymysla w sezonie 9)Atlantis wnosi sporo swiezosci bardzo mi sie podoba(nie trawie tylko tej Weir i tych jej glupich min:)) )
Pozdrawiam.
  • 0

#85 Ankh

Ankh

    Kapral

  • Użytkownik
  • 152 postów
  • MiastoBytom

Napisano 20.11.2004 - |13:42|

Też chciałbym ażeby SGA przynajmniej dorównał poziomowi SG1...
Przyznaję, że już wkrótce będę oglądał te 10 odcinków, ale jak narazie czeka mnie jeszcze 8 sezon przygód SG1...
to lubie...jest co oglądać ! :clap:
  • 0
Dołączona grafika

#86 afik

afik

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 51 postów
  • Miastołódź

Napisano 20.11.2004 - |14:49|

Jak dla mnie Atlantis ma szanse dorównać sg1, wszyscy których zainteresowała historia gwiezdnych wrót znajdą ciś dla siebie ;) .
Ma szanse, ale jeszcze nie dorównał. Narazie się rozkręca, ale jest na dobrej drodze. Robi się coraz ciekawszy.
Postacie jakby od początku mają w sobie więcej charaktru ;) , a co do poruszanych tematów i wątków to mam wrażenie
jakby sg1 przetarło już drogę, i Atlantis jest w trochę łatwiejszej sytuacji.
Oby tylko twórcy nie popełnili np. takiego błędu jak duplikowanie problemów i tematów ze Stargate, a będziemy mieli kolejny super serialik do oglądania :clap:
  • 0

#87 angree

angree

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisano 22.11.2004 - |07:53|

Zacznijmy od konca:

>> Dzięki za poprawienie humoru na początku dnia, miło czytać ludzi, którzy mają problemy z logicznym wywodem i argumentacją.

widze ze masz problemy z nerwami. wyluzuj stay i uzywaj logicznych argumentow a nie ad persona. Ja wyrazilem swoje zdanie a ty mnie wysmiewasz. To mnie po prostu denerwuje. (jak kazdego kto jes wysmiewany, przez jakiegos typka ktory uwaza ze jest "wyzej" od niego)
Zobaczmy jak TY logicznie argumentowales swoja odpowiedz na mojego posta.


>>> Tayla to wogole niby odpowiednik tealca, ale jest jakas taka bez wyrazu. Ktos powiedzial ze jak Tealc tylko Teal'c smieszny.. NIE jak tealc. Po nim wiesz dokladnie czego sie spodziewac, ma swoj mocno nakreslony charakter (pamietacie w jakims odcinku jak Sam probowala zagadac do Tealca? to bylo chyba w 8x01) i do tego jest postacia zabawna w swojej powadze.. a Tayla nawet nie jest ladna (oczywiscie to moja osobista ocena)

>> Fakt, SG-1 ma za sobą 8 sezonów a Atlantis połowę pierwszego, ale co tam! Postacie mają być nakreślone tu i teraz! To nic, że Teal'c do 4. sezonu nic nie robił i był głupim i dużym Jaffa...

byl duzy i glupi. i niczym wiecej. - to twoje zdanie. imo byl postacia zamknieta w sobie, bojaca sie o los swojej rodziny, dlatego, ze mimo ze dolaczyl do sg1 nie wierzyl ze goauldow da sie pokonac, jego ojciec zostal zamordowany przez goaulda kiedy tealc mial mniej niz dziesiec lat. Pojawil sie w zupelnie obcym swiecie, nie znajac i nie chcac sie podporzadkowac jego konwenansom i zwyczajom. Tealc jest bardzo praktycznym i NADZWYCZAJ konsekwentnym czlowiekiem. (nie znam nikogo takiego w rzeczywisosci i pewnie nie poznam) Wszystko ocenia pod wzgledem przydatnosci w walce z goauldami i wplywie tego czegos/kogos na ta walke. Mowy uzywa glownie w celu wymiany informacji a nie w celu rozywkowym. Pierwsze sprzyja zwyciestwu nad goauldami, drugie niekoniecznie. Nie mowie ze to jest takie proste, ale tealc wszystko rodziela i stawia sprawy jasno. "Our is the only reality with consequences". (to ze zabil tealca w rownoleglej rzeczywistosci nie mialo wplywu na jego walke z goauldami dlatego zrobil to "lekka reka") Tealc ogolnie byl malo rozrywkowym czlowiekiem. Jack go nauczyl jak boxowac i grac w tenisa stolowego, ale nie bylo to takie latwe.;) Wyobrazcie sobie jak ta dziewczynke od Orban (czy jak im tam, ci od nanocytow), ktora to Tealc uczy zabawy a nie jack ;). O to mi chodzilo gdy mowilem ze tealc jest raczej skomplikownaa postacia. a to ze uwazasz ze byl glupim jaffa.. ujme to tak: twoja ocena jego inteligencji nie ma nic wspolnego z tym co napisalem: postac Tealca jest charakterna. Tayli - (na razie) wcale. Bo co mozna o jej charaktrzerze powiedziec? Te cechy pomijajac serialowe fakty historyczne kazdy (ten kto patrzyl, bo jak ktos go wlozyl do szuflady...) mogl rozpoznac po polowie pierwszej serii.


>>> Jestem troche zawiedziony... w calym serialu podobaja mi sie 3 postacie.

>> No to zonk normalnie, nic tylko skreślić serial na starcie. Przecież 100% normy musi być! Twórcy nie trafili w 10 z gustami publiczności? Na stos ich!

ok. ja tylko wyrazam swoje zdanie. co ty myslisz ze nie lubie tego serialu? Nie ogladam seriali ktore tylko lubie,bo nie mam na to czasu. ogladam te ktore sa u mnie w scislej czolowce. a taka jest temagyka gwiezdnych wrot. Porownuje tu (MOIM ZDANIEM) lige mistrzow (sg1) i portugalska ekstraklase (sga). Nie jest najlepsza na swiecie liga, ale jest na dobrym poziomie.
A to "na stos ich" to niestety populistyczny a nie logiczny (o ile wogole) argument kolego. To mialobyc niby moje przeswiadczenie na temat tej sytuacji. Ladnie. Kazdego dnia sie czegos nowego czlowiek dowiaduje. Moze jestes bogiem i wyczytales to z mojej podswiadomosci? Bo w swiadomosci tego nie ma.

I najlepiej. Powielic znane i udane patenty (obcy w druzynie, najlepiej czarnoskory, zeby bylo widac ze obcy, pierwsza misja na ktorej go poznaja, ktos z zalogi ginie na poczatku (nie glowna postac, ale tez nie poboczna), przeciwnicy o posturach ludzi bo tak latwiej krecic serial.. wszystko latwo, szybko i dochodowo. Jeszcze ostatnie przetrawie, ale nie moge przebolec tego ze ciagna za to tyle kasy nie wprowadzajac za wiele nowych pomyslow. Mogliby sie bardziej postarac.. mysle ze byloby mozliwe w dzisiejszych czasach nawet w serialu tworzyc postacie komputerowo. Tak. ale to za ambitne i zbyt kosztowne. A i po co skoro ludzie (w tym ja) i tak beda ogladac ten serial nawet jesli przeciwnicy beda nadal podobni do ludzi? Uwage na to zwroci tylko paru narwancow. (w tym ja)


>>> Wrog zupelnie nie przypadl mi do gustu. Sa troche za bardzo podobni do ludzi.

>> Bo przecież Goa'uld są od ludzi zupełnie różni, prawda? Fakt, w końcu to robaczki. To nic, że bez nosicieli nic nie potrafią, więc cały czas oglądamy innych ludzi, prawda?

ty patrzysz na serial od strony wykonania a ja od strony jego logiki. Jakie jest prawdopodobienstwo wyewoluowania tych wszystkich istot w rzeczywistosci - pradawnych, wraith, ludzi, noxow (jesli ktos ludzi i pradawnych wsadza niemal do jednego worka niech beda 3 a nie 4 rasy) w istoty dwunozne stojacej postury, symetryczne, 1,5-2m wysokosci (nawet ludzie na ziemi sie bardziej roznia - np. pigmeje i koszykarze NBA ;), 5 palcow u rak, 2 rece, 5 palcow u nog, barki, ramiona, bicepsy, tricepsy, du*a (ciekawe do czego sluzy wraith?), zarosniete podobne rejony ciala, w roznym natezeniu, etc.. Dobrze ze zmyslami, zachowaniem, miejscem zamieszkania i kolorem skory sie roznia bo mozna ich jakos od siebie odroznic przynajmniej... (chociarzby jakby ogolic noxa to bylby podobny do ludzi i pradawnych;). Nie chodzi mi o to jak oni to beda przedstawiac. To juz ich sprawa. ale moim zdaniem pomysl z pasozytnicza rasa goauldow byl genialny.. tak mnie to strasznie na poczatku przerazalo i poruszylo... pomyslalem ze "straszne byloby stracic kontrole nad swoim cialem" gdy ogladalem pierwsza serie.. do tego te istoty nie sa podobne do nas pod wzgledem fizjologicznym. Ktos, kto to wymyslil - upiekl 2 pieczenie na jednym ogniu: 1. czlowiek ogladajacy uznaje wyewoluowanie takiej istoty za dopuszczalnie prawdopodobne 2. Malo wyslilku trzeba wlozyc w efekty specjalne bo graja ich ludzie. 3. Widz poprzez pasozytniczy tryb ich zycia (i doslownie - nosiciel, i w przenosni - galaktyka) potrafi sie wczuc w role ofiary, niemal na prawde nienawidzi i troche boi sie goauldow (w pewien sposob) Dlatego uwazam ten pomysl za genialny.



>>> Ale najwiekszego zonka zaliczylem jak zaczalem ogladac 1x01 gdy w odleglej galaktyce natrafili... na ludzi!!!! Przecierz to goauldowie porozmieszczali ludzi na innych planetach zeby "uzywac" ich jako niewolnikow w naszej galaktyce. W sg1 bylo wspomniane ze ludzie pochodza z ziemi. A tu nagle w odleglej galaktyce do ktorej udali sie pradawni (wiadomo ze kiedy "ewolucja zatoczyla kolo" na ziemi pradawnych juz dawno nie bylo! - informacje w odcinku w ktorym odkryli zamarznieta pradawna) okazuje sie ze trafiaja na homo sapiens sapiens.. ale ok.

>> I normalnie cała intryga się wali. Bo Goa'uld zabrali ludki z Ziemii, i rozwieźli ich po innych planetach. O kurde! Przecież Pradawni wyglądają jak my! To jakaś mistyfikacja musi być! Tak naprawdę są zieloni i mają obleśne mordy, nieprawdaż?

Pradawni maja na tyle inna fizjologie ze mozna stwierdzic ze jest to inny gatunek mimo ze wyglada tak samo. Wogole dzieki za odpowiedz na moje pytanie. twoja teoria na temat pojawienia sie tych ludzi w tamtej galaktyce jest bardzo interesujaca... a sorry.. jednak napisales to co wszedzie. smiechy chihy.
Nie chce mi sie pisac bo jest 7. rano, ale to co napisales jest reczywiscie logicznym argumentem. Bo jak kazdy wie na FORUM prowadzi sie wylacznie DYSKUSJE, a nie przesmiewa nawzajem. Inaczej to by sie nazywalo "gnojarnia" a nie "forum" bo sie tam gnoi ludzi a nie dyskutuje. A czepiam sie tak tego wszystkiego bo jestes moderatorem i to od Ciebie powinien isc dobry przyklad.


>>> Ale SGA bede ogladal. moze sie rozkreci. IMO seria pierwsza SG1 byla troche dretwa (jesli chodzi o akcje a nei fabule) a potem sie na prawde rozkrecila (mozna bylo dodac do intra troche widowiskowych "akcji";), jednak nie wroze temu serialowi tylu serii co sg1 (chyba nikt przy zdrowych zmyslach kto widzial 1x01).

>> Naprawdę? 1. sezon SG-1 był drętwy? A ja już myślałem, że będziesz miał jakieś uzasadnienie dla wszystkich powyższych uwag. Teraz rozumiem - 1. sezon drętwy, SG-1 cacy, 1.sezon drętwy, Atlantis be. Normalnie LOL

Wiesz co to znaczy dretwy? taki co sie nie rusza prawie. Chodzi mi o to, co zreszta napisalem, ze w serii pierwszej nie ma prawie wogole akcji. to jest serial glownie gadany. policz sobie procentowo akcje do gadaniny (chociarzby w porownaniu z innymi seriami). jest sporo odcinkow w ktorej nie ma wogole walki.
To ze uwazam sezon 1 za dretwy, nie znaczy ze go nie uwielbiam i ze mi sie nie podobal. poruszyl mnie jak zaden serial dotad. ale to nie zmiena mojej opinii ze byl troche dretwy i niemrawy. I dla swoich haselek uprosciles sprawe. Powiedzialem ze jest dretwy pod wzgledem akcji a nie fabuly, ale to juz masz gdzies. To nie pasuje do twojej teorii. Nie brzmialo by tak dobrze tych przesmiewczych bezorzeczeniowych zdankach, prawda? Och jakiz moj pseudonaukowy belkot jest smieszny. Na pewno miales "mnostwo smiechu" tak jak napisales. Bo przecierz nie uzyles tego jak 95% ludzi siedzac przed komputerem z niemal kamienna twarza lub delikatnym usmieszkiem wyklepujac klawisze "L" "O" i "L". Na pewno.

W sumie w jednym miejscu TYLKO uzyles logicznego argumentu. Stwierdziles ze Tayla wcale nie jest gorsza od tealca (o to w tym chyba chodzilo) ktory wg. mnie ma charaktej, a zaargumentowales to "bo byl glupim nic nie robiacym jaffa". Z obszerna argumentacja ze byl glupi. A mnie sie przywaliles w jak pominalem argumentacje mojej opinii na temat z dretwosci akcji w s1 sg1.. Gdzies jeszcze zapomnialem panie profesorze?

Jeszcze BIS:

>> Dzięki za poprawienie humoru na początku dnia, miło czytać ludzi, którzy mają problemy z logicznym wywodem i argumentacją.

moj boze. oceniles mnie jako czlowieka uposledzonego pod wzgledem inteligencji (co jest zapewne rownierz oczywieste dla wszystkich czytajacych) i takim juz zostane do konca zycia. pochlona mnie piekielne czelusci za to oczywiste przewinienie dostrzezone przez mojego wszechwiedzacego boga. Bo przecierz zaden logicznie rozumijacy czlowiek nie ocenia innych "po kabelku" w pare minut nie zamieniwszy w zyciu z subjektem swoich ocen slowa. muszisz byc zaiste wszechwiedzacym bogiem jesli sie na takie oceny odwazasz.

PS. W zyciu nie spodziwealbym sie takiej odpowiedzi na tego posta. Zapomnialem ze tacy ludzi istnieja (usunalem takich ze swojego otoczenia i przestalem kozystac z netu... bylo mi za dobrze:) dzieki Ned za odpowiedz. W sumie taka argumentacja mnie przekonuje. Szkoda ze nie wyjasnili tego jak krowie na rowie w serialu. (specjalnie dla mnie:)
PS2. Dla ewentualnych przypieprzaczy: nie, nie umiem tego napisac tak zeby uzywac quote. Jestem ignorantem w tych sprawch. Jesli uwazasz ze kazdy kto nie umie tego uzywac, jest glupi, w takim razie tak. Jestem glupi dla ciebie. Dla formalnosci
>>> oznacza oryginalna wypowiedz >> wypowiedz pana moderatora, a te bez niczego to moja odpowiedz na odpowiedz.

"z innych szydzi, swojego garba nie widzi" Molesta, ZiP
"Kazdy ponad kazdym [...] innego traktuje jakby byl niczym. Wszyscy najmadrzejsi [...], mysla chyba ze sa wybrancami" ZiP :censored: :censored: :ph34r: :censored:
  • 0

#88 Gaj

Gaj

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 708 postów

Napisano 05.12.2004 - |00:59|

Jakby nie to, że Castor to moderator to napisałbym, że niezły nokaut mu zadałęś i dobrze.
Twoje wywody pierwotne i późniejsze są OK, a napaść było nie OK.
Gratz.
  • 0

#89 Amon_Ra

Amon_Ra

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 106 postów
  • MiastoRadom

Napisano 08.12.2004 - |01:58|

Widze ze Atlantis z odcinka na odcinek jest coraz bardziej ciekawy.Akcja sie rozwija,pojawiaja sie coraz czesciej motywy pradawnych i jak tak dalej pojdzie to przy 3 sezonie Atlantis Sg1 bedzie pikusiem:)))

Użytkownik Amon_Ra edytował ten post 08.12.2004 - |01:59|

  • 0

#90 ArTi

ArTi

    Kapral

  • VIP
  • 187 postów
  • MiastoMielec

Napisano 08.12.2004 - |08:02|

angree :clap: :clap:


Dla mnie teź ten serial był drętwy. Chodzili, gadali, chodzili, gadali.....nic się nie działo ;) Ale naszczęście się rozkręca. Wolno ale ...
Teal'c nawet jak nic nie mówił to mówił wiele, przynajmniej brwią poruszył a to mówiło więcej niż jakakolwiek wypowiedź. A co robi Tayla? Nic, stoi jakby kija łykła.

Jedyne życie do serialu wprowadzają Dr. Zelenka i Dr. McKay.

Gdy pradawni przybyli do galaktyki pegaza "zaczeli szerzyc zycie w calej galaktyce". A może tym życiem byli ich "młodsi bracia"?
  • 0
Być człowiekiem to znaczy zmieniać się by stać się lepszym
J.L. Picard


Teoria jest wtedy gdy nic nie działa choć wszystko jest wiadome.
Praktyka jest wtedy gdy wszystko działa choć nikt nie wie dlaczego.
Łącze teorie z praktyką, nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

#91 Aga

Aga

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 32 postów

Napisano 16.01.2005 - |00:22|

SG A swój potencjał ma niezły. A myślę, że prawdziwi miłośnicy SG potrafią wybaczyć pewne niedociągnięcia.
  • 0

#92 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 16.01.2005 - |10:30|

Chwilowo to SGA jest sporo lepsze niż SG1 .
Widać było że ma potencjał i scenażyści starają się go wykożystać (co im niezle idzie ) .
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#93 memlay

memlay

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 56 postów

Napisano 16.01.2005 - |11:10|

Stargate Atlantis lepsze bo:
1. nowa fabuła, autorzy scenariuszy się postarali - nowe ciekawe pomysły
2. samo miasto Atlantis, szczególnie sterownia - świetnie zrobione pod względem graficzno-artystycznym
3. Nowi bohaterzy, nowy też wróg :)! Nie wiem jak wam, ale mi Gouldowie się już znudzili.
4. Naprawdę trzymający w napięciu serial. Budujący ciekawość: co będzie dalej?

wada:
wiele niedociągnięć, no i oczywiście czasem fabuły odcinków są pod koniec upraszczane, przymyka się oko na niektóre rzeczy. Nagle pojawiają się jakieś gadżety z Atlantis o których wcześniej nie było mowy, a które są rozwiązaniem problemu itp.

pozdrawiam
memlay
  • 0

#94 memlay

memlay

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 56 postów

Napisano 16.01.2005 - |11:14|

aha, uważam postawione pytanie za sugerujące odpowiedź. Czy kiedykolwiek dorówna? Atlantis nie tylko dorównał SG-1, ale też minął go o kilka parseków.Ponieważ nie ma możliwości tak odpowiedzieć - wstrzymuje się od głosowania :).
  • 0

#95 Aga

Aga

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 32 postów

Napisano 16.01.2005 - |11:57|

wada:
wiele niedociągnięć, no i oczywiście czasem fabuły odcinków są pod koniec upraszczane, przymyka się oko na niektóre rzeczy. Nagle pojawiają się jakieś gadżety z Atlantis o których wcześniej nie było mowy, a które są rozwiązaniem problemu itp.

Wyświetl post


No ale to chyba nie powinno nas dziwić. Kino amerykańskie ma to do siebie, że nawet najciekawsze filmy mogą być "zarżnięte" beznadziejnymi zakończeniami. :wacko:
  • 0

#96 Trevor

Trevor

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów

Napisano 24.01.2005 - |13:15|

Moim zdaniem SGA nie ma szans dorównać SG-1 jako całości. Powód jest bardzo prosty - Atlantis zaczyna z "poziomu jakości" 7 i 8 sezonu SG-1, który to poziom jest przez wiekszośc oceniany jako słaby a w kazdym razie gorszy od wczesniejszych sezonów. Orginalnych pomysłów na odcinki coraz mniej, a w przypadku atlantis mniej o pomysły wykorzystywane w równolegle emitowanym SG-1. Zreszta cały charakter Atlantis jest zupełnie inny niż SG-1, bardziej oderwany od rzeczywistości, co dla jednych moze byc zaletą ale dla drugich (w tym dla mnie) - wadą. Za to całkiem możliwe jest że pojedyncze odcinki Atlantis będą ciekawsze od niektórych odcinków SG-1 (i kilka razy juz tak było).
  • 0

#97 hammer667

hammer667

    Szeregowy

  • Email
  • 1 postów

Napisano 27.01.2005 - |21:33|

Witam !

A mi bardzo podoba sie SG-Atlantis i chciałbym aby częściej wątki Atlantis i SG-1 sie przeplatały, fajnie jest zobaczyć kogoś z Sg-1 w Atlantis i na odrwót. Podobało mi się zakończenie Atlantis - Letters from Pegasus.
  • 0

#98 _Neoo_

_Neoo_

    Lord of Kobol

  • Junior Administrator
  • 2 929 postów
  • MiastoMysłowice

Napisano 27.01.2005 - |22:37|

Podobało mi się zakończenie Atlantis - Letters from Pegasus.

Wyświetl post


Że się Tobie podobał odcinek to luzik, ale żeby było to zakończenie? Coś mi nie pasuje ;)

Jak na razie to wychodzi, że SGA jest lepsze od SG. Chociaż może to być spowodowane pewną świerzością, nowy wróg, nowe postacie itd. Mi osobiście te dwie sezony są prawie równoważne ze wskazaniem na Atlantis. Będziemy oglądać dalej to może coś się zmieni :)
  • 0

->1019<-


#99 memlay

memlay

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 56 postów

Napisano 28.01.2005 - |13:26|

Jeśli chodzi o mnie... Ja po prostu się przy takich prostych filmach rozluźniam, odpoczywam. Bo przecież ten film nie ma odpowiadać na jakieś ważne pytania egzystencjalne. Dlaczego Atlantis? Bo nie jest nudny! A SG z tymi swoimi Gouldami i w ogóle atmosferą jest nudnawy. Zaznaczam jednak że SG nie oglądałem już od lat, więc od tego czasu mogło się już dużo zmienić.

Pozdrawiam
Memlay
  • 0

#100 KrzysieQ

KrzysieQ

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 57 postów

Napisano 28.01.2005 - |15:05|

Wydaje mi się ze gdyby SG-1 zakończono na tym sezonie (mam nadziejej ze nigdy nikt tak nie pomyśli :) ) To atlantis dorówna a nawet bedzie lepszy.. Zwróćcie uwaga ze SG-1 jest juz do pare dobrych lat... a sama technika idzie do przodu i teraz robiąc odcinki Atlantis można pokazac naprawde efekty s/f...

Reasumujac wydaje mi sie ze nowinki które juz teraz słyszymy o sezonie 9 SG-1 spowoduja ze nastepny sezon pobije Atlantis....
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych