161 odpowiedzi w tym temacie

[Modes]

Powrociwszy do tematu Asgardu, to powiedziane bylo ze asgard przedluza swoje istnienie tylko poprzez proces klonowania, jednak klonowanie klonow klona klonowanego klona sprawie problemy w dluzszym czasie poniewaz kod genetyczny ulega degeneracji. Jednakze nikt przeciez nie musi klonowac klona, napewno gdzies tam w laboratorium maja orginalne DNA "pierwszego" thora, tak wiec moga z tego DNA wytowrzyc klona ktory bedzie prawie bez wad.
Pozatym jak asgard sie rozwija skoro tylko w procesie ewolucji nastepuje powiekszenie mozliwosci ludzkiej wykorzystywania mozgu, jest dowiedzione ze czlowiek kilka tysiecy lat temu wykorzystywal tylko kilka/kilkanascie procent mozgu niz my teraz.

Użytkownik Modes edytował ten post 01.02.2006 - |14:38|

[Hans Olo]

Możliwe, że kiedyś posługiwali się oryinałem, ale oryginał nie jest przecież nieskończonym źródłem materiału, w końcu musiał się skończyć. Co do ewolucji, to uważam, że o wiele skuteczniejszym sposobem jest po prostu manipulacja genetyczna. Potrzebna jest tyko odpowiednia technologia do wycinania i wklejania genów.

[jack]

W jednym z odcinków (tam gdzie Thor wpadł w łapy Anubisa) była mowa o odnalezieniu przodka Asgardu sprzed paru tysięcy lat, więc pewnie to ucieszyło małych ludzików. Znalezienie kodu genetycznego było dla nich wielkim odkryciem. Z drugiej strony wiele razy była mowa o tym, że Asgard kombinował z DNA ludźmi, więc coś może im wyszło. Ale o tym nic nie wiadomo, bo nikt nie mówił później w serialu.

[Modes]

Z drugiej strony wiele razy była mowa o tym, że Asgard kombinował z DNA ludźmi, więc coś może im wyszło.

Nie bo jeszcze w 8 serii bylo pokazane jak Loki eksperymentuje na ludziach (Oneillu).

[Ogrodnik]

Czy ja wiem. POdobnie ma się rzecz z tajemniczą relikwią przechowywaną w Etiopii, jeśli się nie mylę. W każdym razie chodzi o kościół wczesnochrześcijański. Ichniejsza hierarchia twierdzi, że posiadają Arkę Przymierza, której też nikt tak naprawdę nie widział, bo jest zasłonięta i trzymana w specjalnej skrzyni. Raz w roku jest ta skrzynia wynoszona w procesji, ale nikt poza tylko głową kościoła nie wie, jak to wygląda.

Taaa....ogladalem o tym kiedys film...rownie prawdopodobne to dla mnie jak to ze Jezus mial brata, zycie pochodzi z Syriusza C (czy jak to tam bylo u Sumerow), i tak dalej i tak dalej....

Albo bedziemy sie poruszac w kregu SciFi i wtedy ok - wierze na slowo ze maja w Afryce Arke Przymierza, albo w kregu nauki a wtedy potrzeba _dowodow_.
Inaczej rownie mocno wierze w Indiane Jonesa i jego wersje przygod z Arką czy nawet w to ze moim przodkiem byl Lord Vader ;-)

[Modes]

czy jak to tam bylo u Sumerow

A propo sumerow, to jest to bardzo ciekawa cywilizacja, o ponad 1000 lat wyprzedzala inne technologicznie, pojawila sie z nikad i znikla niemal z dnia na dzien ... moze to pradawni z pegazusa wrucili?

[Qrpkk]

hmm ale replikatory jak tylko zdobyly wiedze o ziemii i o goauldach od razu polecialy na ziemie (w jednym przypadku) albo na ta planetke sokara/apofisa (w drugim przypadku). wiec to moze oznaczac ze w roku 2010:
1. asgard wygral
2. asgard jeszcze walczy
3. asgard przegral ale zdolal wczesniej wykasowac informacje o ziemii

Jest tez czwarta mozliwosc
Asgard wkurzyli sie i zerwali z nami kontakty (trzeba bylo sluchac Oneila =** )

[jack]

No może być tak, że w tym wymiarze nie mamy przyjemności poznać Asgardu.

[Qrpkk]

No może być tak, że w tym wymiarze nie mamy przyjemności poznać Asgardu.

Asgard poznajemy juz w 2 sezonie, zato ashchenów dopiero w 5.
Mozliwe jest ze sg1 niegdy nie wyruszyla na misje na p3x ileśtaaam (samaria) xD

[spex]

Podglądałem tylko ten wątek ale mam kilka sugestii:

a) sprawa Asgard - Roboty.
Jak dobrze pamiętam(nie dawno oglądałem) to w odcinku gdzie znaleźli tego robota, on powiedział ze pewnego dnia "zabawki" odleciały. Więc mogły polecieć do innej galaktyki.

2)Ewolucja Asgartu

Przecież Asgarczyci w czasie klonowania mogli modyfikować swoje DNA. np po ty by przedłużyć długość życia ciała, zwiększyć pojemność umysłu itp.


A teraz moje zasadnicze pytanie
Potrzebuję nazw związanych z asgartem
-asgarczyków
-ich planet
-nazw okrętów

[Ground]

moze tu cos znajdziesz http://en.wikipedia....gard_(Stargate)
Homeworld - Othala (original), Orilla (current)

okrety:
http://en.wikipedia....r_class_cruiser
http://en.wikipedia...._class_starship
http://en.wikipedia.org/wiki/O'Neill_class_battleship

asgarczycy ktorzy byli w sg-1 sa w pierwszym linku

narazie tyle znalazlem

[Toudi]

@spex:
a)

» Click to show Spoiler - click again to hide... «

Repliaktory są dziełem pradawnych, Ten robocik co go znaleźli nasi również, w 3 sezonie SGA poznamy ich historię...

2)
Przecież tak zrobili i dlatego mają takie problemy...
Nie mogą się rozmnażać, zmienił im się wygląd (zmaleli), jest to wszystko opowiedziane w tym odcinku co chyba pierwszy raz pojawia się statek Anubisa, co niszczy statkie asgardu...

[jack]

I w paru innych też - jak choćby w sezonie 7 (o ile pamiętam) była mowa o badaniach na ludziach po to, by odzyskać swoje naturalne możliwości (odcinek, gdzie jeden z Asgardczyków sklonował Jacka)

[morman]

@spex:
a)

» Click to show Spoiler - click again to hide... «

Repliaktory są dziełem pradawnych, Ten robocik co go znaleźli nasi również, w 3 sezonie SGA poznamy ich historię...

Istnieje ina możliwość:

» Click to show Spoiler - click again to hide... «

Pradawni mogli stworzyć replikatory jednak mogło im się udać zniszczyć (prawie) dzięki broni którą zbudował O'Neill wykorzystując wiedze pradawnych, a ta druga możliwość to to że pomysł został zdublowany, jako przykład mogę podać przykład nano robotów w SG-1 możemy się spotkać z kilkoma kulturami które wymyśliły je lub były na dobrej drodze do stworzenia ich

[Zarathos]

Jak wszyscy mniej więcej pewnie już wiedzą, Asgard zrobi sobie kuku i wysadzi Orillę razem ze wszystkimi Asgardczykami na pokładzie, co pozostawi - po upadku Guldów i Replikatorów - tylko Ori i Ludzi z tych "silniejszych ras". Ludzi tym bardziej, że Asgardczycy zafundowali im swoją najnowszą technologię wraz z kompletnym rdzeniem komputerowym zawierającym ich historię i całą wiedzę. Teraz jeden okręt ludzi będzie w stanie zniszczyć latającą toaletę Ori paroma strzałami.

Natomiast co mnie najbardziej w tym wszystkim ciekawi jest oficjalny powód, dla którego Asgardczycy się pozabijali. Bo nieoficjalny jest jasny - trzeba ich była jakoś usunąć z serialu. W każdym razie chodzi o to, że Asgardczycy próbowali uleczyć się z zajmowania ciał klonów i nabawili się jakiejś niewyleczalnej choroby genetycznej.

Pytanie tylko jak Asgardczycy, teraz już całkiem oficjalnie najbardziej zaawansowana technologicznie rasa SG (włączając w to Pradawnych), może poza Replikatorami, nie dała rady wyleczyć durnej choroby genetycznej i nie wymyśliła, jak naprawić błędów w swoim DNA? Potrafią wszystko, co może sprawić fantastyczna technologia włącznie z manipulacją, dość swobodną, czasem i to lepiej niż Pradawni którzy poradzili sobie ze swoją chorobą. Więc? Kolejny beznadziejny pkt. programu pt. SG1? A może jest jakieś, chociaż na wpół logiczne wyjaśnienie tego fenomenu impotencji Asgardczyków?

Użytkownik _Neoo_ edytował ten post 29.08.2007 - |20:14|

[biku1]

Nie wiem czemu to "zasłoniłeś spoilerami" w końcu 10 sezon + ostatni odcinek mamy za sobą.
Owszem można to ,że pozbyto się z serialu Asgard nazwać beznadziejnym punktem sg1 ale być może scenarzystom jest on do czegoś potrzebny w przyszłości by ułatwić im co tam oni zamierzają i to uzasadnić.
Pamiętaj tylko,że w tym ostatnim odcinku Thor mówił,że zostało im bardzo mało czasu dlatego postanowili to wszystko zakończyć.
Oraz jak rozmawiał z Carter podczas montażu asgardzkiego komputera na Odysei powiedział,że próbowali wszystkiego ale nie udało im się zapobiedz tej zarazie a czas ich goni.
Zarazie którą notabene sami wywołali podczas tego jak próbowali zapowiedz degradacji genetycznej swojego gatunku.
Pracowali nad tym w końcu od dłuższego czasu co zresztą ujawnili w końcu Tauri w odcinku w którym poprosili ich o pomoc w wydostaniu naukowca z oblężonej planety przez chyba Anubisa.
Więc nie jest to tak jak piszesz ,że "..potrafią wszystko dzięki swojej technologii...".

Użytkownik biku1 edytował ten post 20.08.2007 - |22:46|

[Sakramentos]

Nie o od dzisiaj wiadomo, ze Asgard w dziedzinie genetyki nie byl niewiadomo jak zaawansowany. Smiem przypuszczac, ze Ashenowie mieli ta dziedzine lepiej rozwinieta. W jednym z odcinkow ("Coveneat") zreszta otrzymalismy posredni dowod na to- Ziemianie chcac pomoc Asgardowi poprosili o ich kod genetyczny do sekwencjonowania. To pozwolilo prywatnej firmie na sklonownaie Asgardczyka "bezmozgiego".

Moja wersja tej historii jest taka: Asgard postanowil stac sie niesmiertelny i zaczal bawic sie w klony i przenoszenie swiadomosci do nowych cial, ktore sobie odpowiednio ulepszali i zmieniali. Traktowali swoje cielesne powloki dosyc swobodnie, ale w efekcie doprowadzili do nieporzadanych mutacji. Robienie kolejnych kopii tego samego osobnika doprowadzilo do degradacji DNA i Asgard za pozno zuawazyl, co sie stalo. A moze zauwazyl dosyc szybko, lecz proby uleczenia kolejnych chorob genetycznych owocowaly kolejnymi zmianami w DNA, ktore wymknely sie spod kontroli. To jak z Windowsem-mamy nowa wersje, ale zaraz wychodzi patch, tory naprawia bledy, ale sam powoduje bledy, wiec potrzebny jest nowy patch... Itd. W momencie gdy na scene wkroczyly Replikatory Asgard skoncentrowal swoje sily na odparciu zagrozenia i od wielu lat walczyl o przetrwanie. Poza tym czytajac miedzy wierszami mozna dojsc do wniosku, ze populacja Asgardu byla minimalna-kilka-kilkanascie tysiecy osobnikow. Reszta byla przechowywana w pamieci komputerowej albo cos w tym stylu ("New order").

[Zarathos]

Zasłoniłem spoilerami, bo może nie każdy oglądał. Ba, znam osoby które jeszcze nie oglądały - nie każdy ma takie tempo okradania wytwórni jak my.

I wiem, że Asgard miał problemy z genetyką. Sądzę, że autorzy seriali po prostu poszli na łatwiznę i zrobili uzależnionych od genetyki (klonowanie) Asgardczyków impotentami (w stosunku do ogólnego poziomu technologii) w tej dziedzinie.

Coś takiego jak poziom inteligencji Asgardu pomijam. Wprowadzili zmiany w genotyp całej rasy nie sprawdzając najpierw modyfikacji na jakimś osobniku testowym? I na dodatek nie zachowali próbki DNA "poprzedniej wersji", żeby w razie czego odkręcić imprezę? Nie, no darujcie, ale te zmiany genetyczne jakie wprowadzali przez cały czas serialu, doprowadziły chyba do wytworzenia gatunku "Asgardus Debilikus"

Tragedia z fabularnego pkt. widzenia - twórcy zrobili z Asgardczyków komlpetnych idiotów. I o to pytałem - dlaczego (bo to tyczy całego serialu, a nie tylko ostatniego odcinka).

[Sakramentos]

A dlaczego mieli robic jakies kopie, martwic sie wynikami testow, skoro byly pomyslne i sprawa wynikla dopiero tysiace lat potem? Poza tym mieli wojne z replikatorami, ktore zezarly im cywilizacje, nie zapominaj o tym.

[Zarathos]

Replikatory to inna sprawa. Fajny wróg i miło zobaczyć SG'otwą odmianę Borga, ale tak czy tak to był kolejny pkt. na liście "dlaczego Asgardczycy to idioci" (albo raczej - dlaczego scenarzyści to idioci).

Co do pierwszej części - pewnie po co się martwić wynikami testów, po co robić jakieś kopie, skoro grzebie się we własnym genotypie, na dodatek wiedząc, że i tak trzyma się na włosku. Nie wiem, jak brzmi tekst tego Asgardczyka z Unending w polskim tłumaczeniu, ale po angielsku to

"The final attempt to solve our physiological degenerations left each of us with rapidly progresing disease"

Ostatnia próba - nie któraś tam x tysięcy lat wcześniej. Asgard nie miał problemów z choróbskiem w czasie walk z replikatorami, nie miał też gdy znaleźli tego zamrożonego typka sprzed iluś tam set milionów lat. Wniosek - musieli zmiany wprowadzić gdzieś w trakcie trwania SG1.

Sumując 1 i 2 (chorobę i czas wprowadzenia zmian) otrzymujemy durnych Asgadczyków, na dodatek wykończonych w denny sposób przez scenarzystów-idiotów.