87 odpowiedzi w tym temacie

[DonBolano]

Oj milusio sie zrobilo..
+ Widac wsrod Cylonow niepewnosc i chyba niecierpliwosc.. Trojka chce szybko znalezc owych Pięciu. Tylko Braciszkowi sie nie spieszy,a dziwne, bo narzekał na kolejne rezurekcje swoje..
+ Baltar jest jak kurek na wietrze - najpierw szostka, ktora go wspomagala w najtrudniejszych chwilach.. Teraz chce sie dowiedziec, czy jest Cylonem, to sie skumał z Trojka
+ Cała akcja z atomowkami... Swietne napiecie.. Ehh te dymki w BSG (w próżni..) No i taki fajny klimat tych rakiet - a la bomby z II WŚ - w tym momencie widać, jak stary moze byc ten Battlestar.
+ Świątynia bardzo ladna - pomyslowosc grafikow i scenarzystow musi zostac doceniona. Naprawde mile widoki.

Jakos nie widze minusów..Same plusy.. Hehe Jak u Laskowika. Zaraz fazy nie bedzie

[auri_chebzie]

Jeszcze jedna stronka o stopniach wojskowych:
http://www.uniformin...ndex.php?p=main

A Starbuck coraz bardziej działa mi na nerw

[Tom_Logan]

Skojarzenia w tym serialu są chyba trochę zbyt bardzo eksponowane. Ciekawi mnie ta świątynia pięciu. Akurat tylu Cylonów pozostało. No i te nagłe olśnienie Tyrola. To że odnalazł świątynie idąc jakby się wydawało za przeczuciem. Akurat wolałbym żeby z tej postaci nie zrobili Cylona chociaż predyspozycje ku temu pojawiły się już wcześniej.

Tylko jakoś nie wiem co się nagle z tą mgławicą stało że Cyloni tak się pojawili ni z tego ni z owego.

Baltar pewnie chciałby być Cylonem. Przestałby się martwić o swoje życie.

[Dreddenoth]

9/10

Fajny motyw z negocjacją zszokował mnie to już się spodziewałem walki wybuchów i ftl zostawiając ludzi na planecie a tu no proszę niespodzianka...Atena oko w oko z Boomer świetna scena, oddanie Baltara szkoda ze nie oddali go fajnie by było gdyby dostał tą kulkę w łeb

[delta1908]

Końcówka odcinka świetna, jednak początek strasznie powolny, do tego trzeba jeszcze dodać wątki miłosne, które trochę irytują i podjeżdżają telenowelą. Oprócz tego dziwne zachowanie Andersa, który powinien obić Lee mordę za zabawy z Karą, a tu nic jakieś obrażanie się i strojenie fochów.
Co do spotkania BSG - Cyloni to Cavil wymiata, a już tekst że dorzucą Baltara w gratisie rozbroił mnie totalnie. No i jeszcze to oczko na odchodne. Gość jest naprawdę dobry.
Baltar w scenie kiedy idzie po statku w szlafroku, a do tego ta broda i długie włosy wyglądał jak Jezus w białej szacie
Następny odcinek zapowiada się bardziej niż obiecująco.
Gdyby oceniać ostatnie kilka minut to byłoby 10, ale za całokształt odcinka 8,5/10.

[xetnoinu]

Zapadający w pamięć odcinek.
Wynotuję, co istotne w falowym dochodzeniu.

Przypomniano na wstępie, że falowa Szóstka, na NC, w chwili odnalezienia przez Baltara Hery, określiła ją mianem: pierwsze dziecko boże nowego pokolenia.

Przy ostatnim odcinku zapomniałem dopisać do koincydencji związanych z Boomer, że to ona znalazła tę planetę alg = planecie ze Świątynią Pięciu, a kiedyś z planetą z wodą to była chyba jednak Boomer Valerii. Teraz Tyrol znajduję Świątynię Pięciu, znaną z Pism, pod takąż nazwą, bo ma przeczucie. Czyli sprawdza się hipoteza Trójki o jakimś historycznym powiązaniu Bogów i Boga. Wniosek - Hybryda dużo wie.

Falowa Szóstka pojawia się przy wchodzeniu delegacji cylońskiej i Baltara na Galactikę. Falowa Szóstka ponownie szafuje alternatywą. Określa pozycję Baltara: jeżeli jest nieodkrytym cylonem, to jego przywiązanie do ludzi to tylko program a jeżeli jest człowiekiem: wywód kończy Baltar - to może być to dla niego ostatnia szansa być u swoich. Czyli ponownie falowa Szóstka igra z Baltarem i jest to niestety ta z rozmów, która nic nie wnosi.

Podczas wstępu do negocjacji cyloni są przeświadczeni, że ludzie odnaleźli bliżej nieokreślony artefakt zwany Okiem Jupitera. Cavil dorzuca Baltara do puli przetargowej jako przystawkę, he he fajne to było

Boomer Valeri podaje Boomer Atenie info o Herze, jej chorobie i fakt, że na NC ukrywano ją w szkole Roslin. Boomer już drugi raz otrzymuje informację o tym, że Hera żyje (wcześniej na NC od Trójki (która jeszcze w tamtym momencie miała to tylko w wizji)).

Gaeta zwraca uwagę na absolutne naukowe nieprawdopodobieństwo jednoczesnego pojawienia się ludzi i cylonów przy tej planecie i to w momencie potencjalnego wybuchu supernowej. Wniosek Adamy fantastyczny: to poczucie humoru Bogów.

Hybryda majaczy o wybrańcu, który zobaczy pięć świateł apokalipsy. Roslin studiuje Pisma. Są wzmianki.

Adama jednak nie wiedział o ukryciu Hery - to wyłączna decyzja Roslin.

I najfajniejsza część odcinka - gry wojenne z atomówkami i cięcie -reszta w następnym odcinku. Wszystko pamiętałem a i tak nadal świetnie trzymało w napięciu. Całkowicie z pamięci wyleciał słaby wątek, nazwijmy to, mężczyzn Kary.

[Macmax]

I tak powinno wyglądać całe BSG, dla mnie odcinek świetny, trzymający w napięciu, intrygujący. Nawet te miłosne rozgrywki w trójkącie Lee-Kara-Sam były jak najbardziej do zniesienia. Trochę zmieniła nam się sceneria i od razu powiew świeżości. W dodatku zakończenie z cliffem, aż się chce oglądać kolejny odcinek. A nie że człowiek stanął w połowie sezonu i nie mógł ruszyć dalej. Zasłużona 10/10.

[cymrean]

Nie wiem czy to dłuższa przerwa od BSG czy sam odcinek, ale było bardzo dobrze. W poprzednim odcinku myślałem, że to był finał zimowy, a się okazuje że to jest finał zimowy. No i jak na połowę sezonu przystało jest wielki cliffhanger. Zobaczymy co z niego wyjdzie. A najlepszą częścią samego odcinka był powrót Blatara na BSG i reakcje Roslin i Adamy na niego.