Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 042 - S03E09 - Unfinished Business


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
114 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (148 użytkowników oddało głos)

OCena odcinka

  1. 10 (12 głosów [9.16%])

    Procent z głosów: 9.16%

  2. 9,5 (10 głosów [7.63%])

    Procent z głosów: 7.63%

  3. 9 (13 głosów [9.92%])

    Procent z głosów: 9.92%

  4. 8,5 (13 głosów [9.92%])

    Procent z głosów: 9.92%

  5. 8 (20 głosów [15.27%])

    Procent z głosów: 15.27%

  6. 7,5 (9 głosów [6.87%])

    Procent z głosów: 6.87%

  7. 7 (11 głosów [8.40%])

    Procent z głosów: 8.40%

  8. 6,5 (4 głosów [3.05%])

    Procent z głosów: 3.05%

  9. 6 (6 głosów [4.58%])

    Procent z głosów: 4.58%

  10. 5,5 (2 głosów [1.53%])

    Procent z głosów: 1.53%

  11. 5 (3 głosów [2.29%])

    Procent z głosów: 2.29%

  12. 4,5 (3 głosów [2.29%])

    Procent z głosów: 2.29%

  13. 4 (4 głosów [3.05%])

    Procent z głosów: 3.05%

  14. 3,5 (3 głosów [2.29%])

    Procent z głosów: 2.29%

  15. 3 (6 głosów [4.58%])

    Procent z głosów: 4.58%

  16. 2,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (3 głosów [2.29%])

    Procent z głosów: 2.29%

  18. 1,5 (2 głosów [1.53%])

    Procent z głosów: 1.53%

  19. 1 (7 głosów [5.34%])

    Procent z głosów: 5.34%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#81 zbyg

zbyg

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 21 postów

Napisano 05.12.2006 - |12:50|

Wiesz, Gaj, czego Ci brakowało? Prawdopodobieństwa! Postaci tylko pozornie zostały pogłębione. To co poprzednio było nawet sensownie niedopowiedziane, teraz idiotycznie wyrąbali po boksersku i reklamiarsku... i to z kompletnym brakiem psychologicznego prawdopodobieństwa. Ogłupili nas tymi flashbackami, wymuszając niejako naszą wiarę, że tak powinno byc. Jak w reklamach... Im dłużej sie nad tym zastanawiam, tym bardziej się upewniam, że te 4,5, które dałem temu odcinkowi, to stanowczo za dużo. Przykro to pisac, bo uwielbiam BSG....
  • 0

#82 Bard13

Bard13

    Starszy szeregowy

  • VIP
  • 143 postów
  • MiastoŚrodek lasu

Napisano 05.12.2006 - |22:16|

Dałem 7.

Stosunkowo niska ocena, ale nie za brak strzelaniny, tylko za romans Apolla z Karą.

Zamotana sekwencja jak w Modzie na sukces.
Bieżąca małżowinka Apolla jest 300% lepsza od Kary a tu mamy Big Love jak cholera.
Fakt, że w poprzednich sezonach oni mieli coś do siebie (znaczy się lgnęli) ale dawanie tła pod jakieś napięcia i rywalizacje na pokładzie z tego tytułu, to ja już ne abla.


Za modonasukcesowość dałbym 1.
Ale za zdjęcia, za monolog Adamy i generalnie łaźnia ringu jako oczyszczenie krwi, to 10/10.
Średnia wyszła 5,5 ale po znajomości dałem 7

Użytkownik Bard13 edytował ten post 06.12.2006 - |05:43|

  • 0

#83 Sam

Sam

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 24 postów
  • MiastoRuda Śląska

Napisano 06.12.2006 - |00:34|

Moim zdaniem świetny odcinek. Bardzo mi sie podobało, przede wszystkim końcówka...

Tak, tak, jestem kobietą i lubię takie romantyczne historyjki, ale właśnie za to kocham BSG, że łączy różne wątki i motywy w jedną całość.

Nie narzekajcie tyle, bo juz za pare dni nowy odcinek który, mam nadzieję, znów pozytywnie mnie zaskoczy, tym razem pewnie w innym stylu.
  • 0

#84 black hose

black hose

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 127 postów
  • MiastoOlsztyn

Napisano 06.12.2006 - |12:45|

Gdzie w tym odcinku podziała się SF? 1pkt.
  • 0

#85 Karel

Karel

    Kapral

  • Użytkownik
  • 188 postów

Napisano 07.12.2006 - |14:04|

Odcinek generalnie slabo zrobiony. Ale nie zgodze sie z tym ze nie wnosi nic do serialu. Jakby spojrzec ogolnie na caly serial - wlasnie w tym odcinku jest zawarte przeslanie, i pokazane nam na przykladzie niektorych glownych postaci. Co to za przesłanie - a wiec w moim odczuciu wyglada to tak:
- na poczatku wszyscy uciekaja, pozniej momenty zwatpienia, i powoli wkraczajaca slabosc i niechec do dalszej walki. (u apolla brak wiary w siebie po zestrzeleniu)
- znajduja planete, osiedlaja sie na niej, prawie wszyscy spoczywaja na laurach. (Dobrym przykladem tego jest tekst kary w tym odcinku, ze latanie na patrolach stalo sie nudne.
- po ucieczce scenarzysci pokazuja nam na przykladzie Tigh'a i Kary stan moralny zalogi - prawie ze na dnie.
- a w tym odcinku na przykladzie watku milosnego lee i starbuck pokazuja nam ze wszystko zaczyna wracac do dawnego porzadku (okupione niestety krwia). No i oczywiscie monolog admirala.

I tak jak ktos wyzej pisal, ze w 3 sezonie brakuje dobrego SF w BSG, tak mysle ze ten odcinek jest jakby wstepem do nastepnych odcinkow na miare 1 sezonu BSG.

Uwielbiam ten serial, i zawsze doszukuje sie w nim glebszych tresci. Takze nie linczucjcie mnie za przydlugawy post i moje wywody. ;]

P.S. Pozatym co chwile trzeba zerknac na cos brzydszego, zeby moc dostrzec ponownie piekno :D
  • 0
„Jak każde dzieło i człowiek jest częścią całości, którą nazywamy Wszechświatem i jest tylko na zewnątrz ograniczany czasem i przestrzenią. Przeżywa sam siebie, jakby był oddzielony od pozostałych, ale jest to tylko pewien rodzaj optycznej iluzji powszechnej świadomości.“
Albert Einstein

#86 zbyg

zbyg

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 21 postów

Napisano 07.12.2006 - |15:22|

Bardzo to ładnie, Karel, wyinterpretowałeś. Podoba mi się. Ale chyba trochę w jednym miejscu przeinterpretowałeś. Bo w przypadku Kary nie ma powrotu do dawnego porządku, przed Nową Capricą. Przed Nową Capricą była wielka miłośc do Sandersa, a wcześniej skłonnośc do Lee. Skąd ten nagły wybuch namiętności do młodego Adamy, skąd obojętnośc do Sandersa, do którego uczucie wyglądało na bardzo przekonujące???? :huh: Kara jest szalona, ale to wszystko gruba przesada, wyskakuje to jak filip z konopii, jeden pokręcony odcinek ma jakby unieważnic poprzednie... a kuku, to nie tak, tamto się nie liczyło... Przesadzili, ciągłośc psychologii postaci leży.
  • 0

#87 Cylon33

Cylon33

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 12 postów

Napisano 08.12.2006 - |10:45|

Battlestar Galactica jako serial od poczatku stawial nie tylko na walke i tematyke SF, ale takze wlasnie bardzo mocno zwracano uwage na to, aby bohaterowie serialu nie byli "chodzacymi robotami", ale zeby kazdy charakter byl "mocno" narysowany. Zwrocie uwage na fakt, ilu glownych bohaterow tak naprawde ma ten serial i porownajcie i porownajcie z innymi serialami (chyba tylko LOST pokazuje 15 glownych bohatorow i kresli we flashbackach ich historie pokazujaca zachowania w roznych sytuacjach). Tu mamy Adame Admirala i Juniora, Tigha z zona, Baltara, kilka modeli cylonow, Helo, Szefa z Cally, Atene (Sharon), Starbuck, Andersa, Dualle, Billego (wczesniej), Roslyn, ze nie wspomne o bohaterach moim zdaniem drugiego planu (Zarek, Cat, Hotdog i reszta). ka\zda z tych postaci miala swoje 5 minut (a nawet 10 ;) i jeszcze bedzie miala je nieraz.
Przechodzac do sedna - historia Lee i Kary jest zglebieniem ich relacji i pokazaniem, ze sa to ludzie z krwi i kosci przezywajacy rozterki, a ich historii nie daloby sie opowiedziec w jednej scenie.

Anyway - przyznaje sie do tego, ze oglada sie to troche gorzej niz odcinki z walka, skokami FTL, strzelanka raiderow i rozmowami Cylonow, ale to wciaz BSG - kultowy dla mnie serial!
  • 0

#88 jack

jack

    Chorąży

  • VIP
  • 1 410 postów
  • MiastoPłock

Napisano 08.12.2006 - |11:21|

BSG ma rzeczywiście wysoką poprzeczę, i co ciekawe, a raczej pocieszające nadal trzyma pewien poziom :) Sądze, że stanie się on, a raczej już stał siękultowym serialem, i nie tylko w gatunku SF.
  • 0
"Nie mamy wpływu na czas, w którym się znaleźliśmy,
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"

Gandalf - Drużyna Pierścienia


#89 medusa

medusa

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 559 postów

Napisano 08.12.2006 - |18:11|

Dla mnie DNO, żenada, badziew, najgorszy odcinek w historii serialu, cały o D... maryni w tym wypadku Kary. Poza tym mmoim zdaniem mocno nie przystający do całości fabuły. Bo jeśli tak to w poprzednich odcinkach wszyscy łgali na potęgę i posiadali podobne problemy z libido jak prezydent Gaius a to przecież bzdura. Ale o ile jeszcze wątek "młodzieży" możnaby ostatecznie przełknąć o tyle wersja komandora Adamy która raz tuli się do Laury a innym razem okłada pięściami jak jakiś narwany szczeniak właściwie bez jakiegoś wyraźnego powodu to już ostatnia chała. Ale absolutnie najgorsze była "wzruszająca" scena pojednania Kary z Lee. Zgromadzeni przed ringiem masowo opuszczali widowisko, ktoś rzucił, że on stąd spada... ja też mam taką ochotę.
Nie oglądam następnej Galaktyki dopóki nie przeczytam na tym forum, że wróciła do dopuszczalnego poziomu.
Uważam, że poprzedni odcinek był kiepski, ten wręcz żenujący, życzę powrotu do formy bo BSG to był dla mnie jeden z najważniejszych seriali i chciałabym, żeby tak pozostało, ale nie zamierzam się przy nim męczyć a przez ostatnie 2 tygodnie tak było :sam7:

Ocena: właściwie powinno być 2 ale dałam 3,5 za kilka ładnych zdjęć z planety,ale to i tak grubo na wyrost
  • 0
Biorę sobie w tej pętli wolne.

#90 thrawn1972

thrawn1972

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 585 postów
  • MiastoZielona Góra

Napisano 08.12.2006 - |20:44|

hmmmmmm nie rozumiem niestety niektorych forum-owiczow jak np kolezanki powyzej.
ale widac jednak ze nie ktorym zalezy tylko na jednym ladnie opakowanym badziewiu, bardzo kolorowym efektami sppecjalnym i szybka akcja co po tygodniu sie zapomina.
w serialu nie tylko chodzi o statki, skoki FTL i inna akcje jak zauwazyl ktos wczesniej. odcinek daje duzo i nie zmienie zdania ale jesli ktos jest innego zdania to przepraszam ale wydaje mi sie ze oglada raczej serial nie dokladnie bez wglebiania sie w cale zawilosci.
  • 0
Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niechaj przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, obrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. Jestem tylko ja.

#91 Pandora

Pandora

    Kapral

  • Użytkownik
  • 222 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 08.12.2006 - |21:02|

hmmmmmm nie rozumiem niestety niektorych forum-owiczow jak np kolezanki powyzej.
ale widac jednak ze nie ktorym zalezy tylko na jednym ladnie opakowanym badziewiu, bardzo kolorowym efektami sppecjalnym i szybka akcja co po tygodniu sie zapomina.


A ja nie rozumiem kolegi :), bo przeciez już nie jeden z nas (mowa o tych co im sie odcinek nie podobal za bardzo - oceny są różne) próbował wyjaśnić w czym rzecz. I NAPRAWDĘ jak dla mnie to w ogóle nie musi być statków, skoków FTL i całej tej zabawy. Ja LUBIĘ ten serial dlatego, że jest bardziej dramatem niż sf. Ale niestety w ostatnim czasie jego jakość się obniżyła - w mojej ocenie. Rozumiem i szanuję to, że innym się podoba. Każdy ma PRAWO do własnego zdania. Ale proszę nie wciskać mi dziecka w brzuch :P - niepodoba mi się z innego niż kolega podaje powodu. Bardzo nie lubie jak ktoś mi wmawia, że mówię coś czego nie mówie :sam7:
  • 0

#92 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 08.12.2006 - |21:07|

thrawn1972 chyba w ogóle seriale pomyliłeś.. to jednak jest SCI-FI a ta kategoria ma to do siebie, że jest musi tu być trochę kosmosu, trochę walk, trochę efektów... inaczej to nie jest sci-fi....

I to że ktoś pisze, że mu tego brakuje, to ma do tego prawo... bo w tej kategorii serialu powinno się to pojawiać...

Ja swoje zdanie o odcinku już pokazałem i go nie zmienię...

a z tego co widzę... to jest najniżej oceniany odcinek przez fanów i osoby które się tu regularnie wypowiadają... więc nie jestem osamotniony w mojej ocenie..

Użytkownik Toudi edytował ten post 08.12.2006 - |21:07|


#93 thrawn1972

thrawn1972

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 585 postów
  • MiastoZielona Góra

Napisano 08.12.2006 - |21:17|

ok nie ma sprawy ale wlasnie kazdy mowi ze to taki slaby odcinek ale jednak noty ma dosc wysokie.
brak fantastyki? hmmm ciekawe. nie zgodze sie
  • 0
Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niechaj przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, obrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. Jestem tylko ja.

#94 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 08.12.2006 - |21:26|

thrawn1972 WYSOKIE NOTY?

Ty widzisz ile jest niskich? Ty zobacz historię poprzednich odcinków... policz ile przez 3 sezony zostało wystawionych ocen od 1 do 3 i porównaj z tym odcinkiem... a potem mi bredź, że ten jest wysoko oceniany..

średnia ocen 9-10 też w tym odcinku jest bardzo niska w porównaniu z poprzednimi odcinkami...

Tyle jeśli chodzi o fakty!

#95 Pandora

Pandora

    Kapral

  • Użytkownik
  • 222 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 08.12.2006 - |21:33|

A może żeby skończyć ten pojedynek na oceny sami urządzimy sobie jakiś sparing :) Bo wygląda na to, że będziemy to ciągnąć w nieskończoność :D

Prawda jest taka, że odcinek jest kontrowersyjny. Fakt, wielu się podoba - na zdrowie. Ale wielu również nie. I tyle. Szkoda kruszyć na tym kopii.

Jutro się okaże, czy tendencja zniżkowa (w ocenach niektórych) zostanie zachowana czy nie. Miejmy nadzieję, że nie i wszyscy będą szczęśliwi na święta :)
  • 0

#96 Karel

Karel

    Kapral

  • Użytkownik
  • 188 postów

Napisano 08.12.2006 - |21:41|

A może żeby skończyć ten pojedynek na oceny sami urządzimy sobie jakiś sparing Bo wygląda na to, że będziemy to ciągnąć w nieskończoność


A wtedy wpadnie Sokar i zakonczy impreze :D



P NNSP, trzeba przyznać to byłby piękny motyw :) - Toudi

Użytkownik Toudi edytował ten post 08.12.2006 - |21:47|

  • 0
„Jak każde dzieło i człowiek jest częścią całości, którą nazywamy Wszechświatem i jest tylko na zewnątrz ograniczany czasem i przestrzenią. Przeżywa sam siebie, jakby był oddzielony od pozostałych, ale jest to tylko pewien rodzaj optycznej iluzji powszechnej świadomości.“
Albert Einstein

#97 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 09.12.2006 - |00:46|

No dzis dalem az 8.5pkt ! :)

Nie przepadam za tym serialem ale dzisiaj aktorzy zaczeli gadac z sensem.

Albo inaczej: ja zaczalem ich rozumiec ;)


Tylko tak dalej.
  • 0
Dołączona grafika

#98 Modes

Modes

    Podpułkownik

  • Użytkownik
  • 2 784 postów
  • MiastoPoznań/Chojnice

Napisano 09.12.2006 - |01:50|

hmmmmmm nie rozumiem niestety niektorych forum-owiczow


Zadko kiedy mozemy zrozumiec osobe ktora ma odmienne zdanie, ale nie oznacza to ze musimy go na sile przekonywac, szczegolnie jestli chodzi o odczucia.

ale widac jednak ze nie ktorym zalezy tylko na jednym ladnie opakowanym badziewiu, bardzo kolorowym efektami sppecjalnym i szybka akcja co po tygodniu sie zapomina.


Tak napisales "niektorym" dzieki czemu mozesz sie obronic podajac przykllad 2-3 osob ktorzy podali to za swoj argument.
Jednak ton twojej wypowiedzi wskazuje na to iz uwazasz ze kazdy kto nisko ocenil ten odcinek oglada ten serial dla "fajerwerkow". A to jest nieprawda. Takich osob jest malo (te 2-3 osoby na kilkanascie , to by byl jakies 10% jesli nie mniej) i jesli chcesz z nimi dyskutowac to wymien ich z imienia (ksywki) a nie rzucasz oskarzenia w tlum obrazajac wszystkich ktorzy maja odmienne zdanie niz ty.

Pozatym ja osobiscie wielu "fajerwerkow" z tego serialu na dlugo nie zapomne, jak chociazby pierwsze spotkanie Galacticy z Pegazem, albo ataku na Resurection ship lub sceny walki z odcinka Scar ... moge tak dosc dlugo wymieniac.
Jesli tobie te zapierajace dech w piersiach sceny nie uktwily w pamieci na dluzszy okres czasu to proponuje bys zaczal ogladac takie seriale jak "Desperate Housewives" czy "One Tree Hill" tam masz drmat bez tych nikomu niepotrzebnych "fajerwerkow"

odcinek daje duzo i nie zmienie zdania ale jesli ktos jest innego zdania to przepraszam ale wydaje mi sie ze oglada raczej serial nie dokladnie bez wglebiania sie w cale zawilosci.


Czyli twoim zdaniem kazdy kto nie zgadza sie z TWOIM odczuciem co do odcinka ma złe odczucia? Tuz to totalna glupota w twoim wykonaniu. Jesli komus sie nie podoba odcinek to jego zdanie i tobie pozostaje je tylko zaakceptowac (mozna ukazac swoje rozumowanie na ten temat ale dyskusja na temat indywidualnychodczuc jest bez sensu, jakby mozna bylo uczucia zmienic gadaniem).
Czy jak spotykasz sie ze znajomymi i jakas dziewczyna przejdzie obok was i tylko tobie sie ona podoba to spedzasz reszte zycia przekonywujac ich ze ta dziewczyna jest "extra" i ze oni sa w bledzie twierdzac ze im sie ona nie podoba bo ona musi sie wszytskim podobac bo tobie sie podoba? Nie! (a jesli tak to wspolczuje twoim znajomym)
  • 0

#99 thrawn1972

thrawn1972

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 585 postów
  • MiastoZielona Góra

Napisano 09.12.2006 - |10:10|

:)

nie ma to jak forum fajnie

powiem jedno gdyby powstal serial ktory by uwielbiali wszyscy bez wyjatku jakos by bylo nudno i nie potrzebe by bylo forum na ktorym blyby takie dyskusje. zdaje sobie sprawe ze wiele osob ma inne zdanie i szanuje ich zdanie ale forum jest do dyskutowania :)

no nie ukrywam takze ze ja takze uwielbiam fajerwerki na przyklad najlepsza scene uwazam jak BSG dokonala skoku FTL nad nowa Caprika. To powalilo mnie na kolana :).
  • 0
Nie wolno się bać. Strach zabija duszę. Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie. Stawię mu czoło. Niechaj przejdzie po mnie i przeze mnie. A kiedy przejdzie, obrócę oko swej jaźni na jego drogę. Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. Jestem tylko ja.

#100 medusa

medusa

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 559 postów

Napisano 12.12.2006 - |19:18|

"koleżanka powyżej" chciała tylko powiedzieć, że nie brakowało jej w tym odcinku fajerwerków ale nie po to oglądam serial SF żeby śledzić akcję bliską produkcjom telewizji romantycznej. . .
Kochałam BG za ten mroczny klimat, napięcie i niepewność jutra, za ten pomysł z koloniami ( jest jeszcze 12 kolonii takich jak Ziemia - fascynujący pomysł!), analogie do bóstw greckich ( rewelacja!) no i ten konwój w kosmos ( nie wiadomo co spotkamy po drodze :* )
- A w tym odcinku... nic, ale to nic z tych klimatów :sam2:
A co do fajerwerków to są miłe dla oka, ale nigdy nie będą stanowiły dla mnie wartości nadrzędnej
Ja po prostu dla tego nie oglądam np "Mody na sukces", bo chociaż tam się biją, mordują, podpalają, wszyscy molestują się jak w Samoobronie a nawet mają dzieci i pewne niesamowite postępki bohaterów również mogą stanowić temaat do wielogodzinnych przemyśleń to jednak brak tym produkcjom tego czegoś co ma np dobry serial SF. . .
Uwielbiam cały ST, a trudno np TOS zarzucać nadmiar fajerwerków - dla mnie kochani, liczy się przede wszystkim: klimat, pomysł, scenariusz, jakiś koncept, może być nawet naiwny, niech będzie mrzonką, utopią, nie szkodzi, w końcu to fikcja, ale niech widzę w tym choć ślad intelektu.
Gratuluję wszystkim, którzy się większych wrażeń w tym odcinku doszukali - może mają wyższe IQ - pewnie tak, bo to moim zdaniem bardzo mądre i szacowne forum :sma1:

a może oglądali go dla czystej rozrywki - to też prawdopodobne i też przyznaję, że bardzo dobry i słuszny powód oglądania serialu
pozdrawiam :)
  • 0
Biorę sobie w tej pętli wolne.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych