Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 195 - S10E01 - Flesh And Blood


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
173 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Oceniamy odcinek: (251 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek:

  1. 10 (39 głosów [17.97%])

    Procent z głosów: 17.97%

  2. 9.5 (27 głosów [12.44%])

    Procent z głosów: 12.44%

  3. 9 (57 głosów [26.27%])

    Procent z głosów: 26.27%

  4. 8.5 (20 głosów [9.22%])

    Procent z głosów: 9.22%

  5. 8 (39 głosów [17.97%])

    Procent z głosów: 17.97%

  6. 7.5 (9 głosów [4.15%])

    Procent z głosów: 4.15%

  7. 7 (10 głosów [4.61%])

    Procent z głosów: 4.61%

  8. 6.5 (4 głosów [1.84%])

    Procent z głosów: 1.84%

  9. 6 (3 głosów [1.38%])

    Procent z głosów: 1.38%

  10. 5.5 (1 głosów [0.46%])

    Procent z głosów: 0.46%

  11. 5 (3 głosów [1.38%])

    Procent z głosów: 1.38%

  12. 4.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (1 głosów [0.46%])

    Procent z głosów: 0.46%

  14. 3.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  16. 2.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (1 głosów [0.46%])

    Procent z głosów: 0.46%

  18. 1.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (1 głosów [0.46%])

    Procent z głosów: 0.46%

  20. 0.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  21. 0 (2 głosów [0.92%])

    Procent z głosów: 0.92%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#81 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 19.07.2006 - |14:23|

Widzę, że historia się powtarza. Jeszcze kilka lat temu istniał ogólnoświatowy konflikt czy Imperium w Star Wars jest dobre czy złe. Na szczęscie troche to przygasło i oby w SG1 nie musiało dochodzić do takich kłótni.
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#82 <1980>

<1980>

    Szeregowy

  • VIP
  • 58 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 19.07.2006 - |22:07|

Spodziewałem się że chociarz uda się zniszczyć jeden ze statków Ori, by im pokazać że tak łatwo im tu nie pójdzie. A tak pozamiatali całą flotę w 30 sekund i po sprawie.
  • 0
"NO MA'AM - National Organization of Men Against Amazonian Masterhood"

#83 uisats25

uisats25

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 28 postów

Napisano 19.07.2006 - |22:51|

Spokojnie sezon jest długi zniszczą napewno wszystkie więc trzeba czekać tylko jakim sposobem :)
  • 0

#84 Augustus the Impaler

Augustus the Impaler

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 32 postów

Napisano 19.07.2006 - |23:38|

9. Dałbym więcej, ale wkrada się w ten serial za dużo rutyny. Jak na mój gust 'nice timing' stał się zbyt częstym gościem, co więcej, zaczyna mnie irytować to negatywne podejście do Ruskich. Zbudowali sobie statek i już musiał ktoś go zniszczyć... Dlaczego to niby Amerykanie nie dostali po zadzie?
  • 0

#85 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 20.07.2006 - |00:50|

Dlaczego to niby Amerykanie nie dostali po zadzie?

Bo oni płacą za serial. Gdy SG1/SGA będzie produkowany przez Mosfilm, wtedy Amerykanie będą nagminnie dostawac po zadzie :]
  • 0
Dołączona grafika

#86 Modes

Modes

    Podpułkownik

  • Użytkownik
  • 2 784 postów
  • MiastoPoznań/Chojnice

Napisano 20.07.2006 - |11:57|

Zbudowali sobie statek


Raczej zaszantazolwali amerykanow by im dali ten okret :P
  • 0

#87 Astra

Astra

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 105 postów
  • MiastoEłk

Napisano 20.07.2006 - |13:37|

Dałam 7 , bo jak na początek nowego sezonu to słabiutko ten odcinek wypadł . :(
  • 0

#88 lechar

lechar

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 96 postów
  • MiastoZgierz

Napisano 20.07.2006 - |18:11|

Ulubiony serial , ulubiony browarek 40 minut odprężenia ;) Nic dodać nic ująć 9 punktów jak w mordę strzelił ... czekam na następne ;)

Użytkownik lechar edytował ten post 20.07.2006 - |18:11|

  • 0

#89 wasylek

wasylek

    Szeregowy

  • Email
  • 66 postów
  • Miasto100-LICA

Napisano 20.07.2006 - |19:43|

Zawiodłem się na tym odcinku! Myślałem że będzie ciekawszy. Daje 7!
  • 0

#90 Augustus the Impaler

Augustus the Impaler

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 32 postów

Napisano 20.07.2006 - |23:30|

Bo oni płacą za serial. Gdy SG1/SGA będzie produkowany przez Mosfilm, wtedy Amerykanie będą nagminnie dostawac po zadzie :]

Wiesz, do tego sam zdołałem dojść, a moje pytanie dotyczyło raczej zagadnienia, dlaczego Amerykanie to tacy megalomaniacy...

Raczej zaszantazolwali amerykanow by im dali ten okret jezyk.gif

Zgoda, ale nie to był główny problem mojej wypowiedzi ;>
  • 0

#91 Apophis_

Apophis_

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 124 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 21.07.2006 - |00:23|

Jedyne co dobre w tych nowych Stargate'ach to efekty specjalne i walki w kosmosie. To juz niestety nie ten sam serial co kiedyś... Jak się włączy stare odcinki, to łezka się w oku kręci - do nich zawsze się chce wracać. A do tego odcinka - czy ja wiem, czy będę wracał?
Największym idiotyzmem jest to, że SG-1 jak zwykle ratuje się niewyobrażalnym i niemozliwym fartem. Interesujące jest też to, jak szybko zostało wyrównane ciśnienie w tym doku gdzie ten koleś (jak mu tam, John Flow? Nie... Andriew Floth? Nie... Aaa, Cameron Mitchel) tak pięknie manewruje i ratuje Carter - tak, że orazu po zamknięciu śluzy mogli wejść medycy. Szkoda mi rych rosjan tylko, dziwne, że Amerykanie jak zwykle cało przeżywają, a Ruscy zostają zmiecieni w pył.
A błagam, to dziecko Ori... Rzeczywiście, jak czerwony kapturek. Ciekawe, co będzie dalej z nią, jak się potoczą sprawy.
Można byłoby pisać długo, ale nie mam zamiaru tracić na to czasu, odcinek był kiepski i jakoś nie zapowiada się, żeby SG-1 zeszło z dna.
Plusy:
+ Efekty specjalne (walki w kosmosie), aż ciarki przechodzą.
+ Ciekawa rasa Ori (ciekawe statki i wystrój wnętrz - miodzio).
+ Ładne teksty Vali i Daniela.

Minusy:
- Fart głównych bohaterów
- Jak zwykle pokonają fartem Ori, niewiadomo jak ale pokonają, wiec nie ma tego napięcia "nie uda się! on umrze! aaa!" (jak oglądać serial bez chwili niepewności, że główny bohater umrze???)
- Idiotyczne niektóre sytuacje.


Ogólnie dam 5. Oby było lepiej, bo jeśli nie... :bag:
  • 0

#92 Modes

Modes

    Podpułkownik

  • Użytkownik
  • 2 784 postów
  • MiastoPoznań/Chojnice

Napisano 21.07.2006 - |00:46|

Jak zwykle pokonają fartem Ori, niewiadomo jak ale pokonają, wiec nie ma tego napięcia "nie uda się! on umrze! aaa!" (jak oglądać serial bez chwili niepewności, że główny bohater umrze???)


To akurat nie jest argument ;)
Czytajac ksiazki Toma Clencyego (przyklad) odrazu wiem ze dobrzi wygraja (Jack Ryan) a zli przegraja, no i jak tutaj czytac ksiazke jak wiadomo ze wszytsko bedzie ok? Nie wiadomo jak, ale wiadomo ze pokona przeciwnikow ;).
Tak samo PRAWIE kazda inna ksiazke, a jak z bohaterem niewiadomo co sie stalo albo sytuacja sie do konca nie wyjasnila to na 50% jest to celowe dzialanie by wydac kolejna ksiazke/film/serial. Jesli przypadkiem bohater umrze to zawsze mozna go jakos cudem wskrzesic (fantasy) albo zrobic jego wczesniejsze przygody (filmy ake xxx 1/2).
To jest komercha i musimy sie z tym pogodzic.
  • 0

#93 Augustus the Impaler

Augustus the Impaler

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 32 postów

Napisano 21.07.2006 - |13:38|

No, niby tak, ale ten fart, nice timing, etc., stają się irytujące. To samo zresztą dzieje się już w SGA - ZPM np. udało się uruchomić bodaj 2 sekundy przed natarciem. A później jeszcze cała niezliczona ilość kolejnych fartów w ostatniej sekundzie. SG już nie zaskakuje, jak kiedyś. W SG1 jest jeden przeciwnik, wcześniej było kilka, pojawiali się znikąd i stanowili pewną przeciwwagę dla innych wydarzeń. A tutaj mamy kilku Oraj, którzy chcą zepsuć świat i kilku Taurian, którzy oczywiście chcą wszystko naprawić. Nic zaskakującego. W ogóle fabuła nie trzyma się kupy...
  • 0

#94 Sani

Sani

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 9 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 21.07.2006 - |13:47|

Dwa jak by Ci zabili głownych bohaterow to jestem ciekawa co bys ogladal... na tym polega magia seriali...byle dlugo a jak to zrobia to juz ich sprawa...
A te fartowne uciekanie "smierci" to chyba jest sposob na pozostawienie tej nutki obawy o ktorej mowiłes, ze a noz sie nie uda... choc fakt staje sie juz to troche smieszne...

Użytkownik Sani edytował ten post 21.07.2006 - |13:49|

  • 0

#95 Augustus the Impaler

Augustus the Impaler

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 32 postów

Napisano 21.07.2006 - |13:58|

Właśnie, że cały ten fart jest już przewidywalny w 100%-ach. Kiedy skończyłem oglądać SGA Siege part 2, dokładnie wiedziałem, co stanie się z Sheppardem w kolejnym odcinku. Było do przewidzenia, że w ostatnim momencie przyleci Dedal i przeteleportuje go na pokład. I fakktycznie tak było, co mnie ani trochę nie zaskoczyło.
  • 0

#96 Modes

Modes

    Podpułkownik

  • Użytkownik
  • 2 784 postów
  • MiastoPoznań/Chojnice

Napisano 21.07.2006 - |15:17|

No, niby tak, ale ten fart, nice timing, etc., stają się irytujące.


fakt.

W SG1 jest jeden przeciwnik, wcześniej było kilka


Wczesniej byli:
- Goauldowie
- Replikatorzy
Teraz sa:
- Goauldowie (baal)
- Ori
- Przymierze Lucjan

Sam ocen kiedy bylo wiecej :P
  • 0

#97 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 21.07.2006 - |16:30|

Prosze nie psuj nam zabawy spoilerami...

Po pierwsze poczytaj sobie co to jest spoiler, bo ja tutaj nie uzywam spoilerow a Ty widze nastepne dziecko mi probujesz wcisnac w brzuch.
Po drugie od kiedy zostales samozwanczym rzecznikiem serialu zaczales mowic o sobie w liczbie mnogiej? Cos jak "My, krol?" To juz trąci megalomanią :bag:
  • 0
Dołączona grafika

#98 Augustus the Impaler

Augustus the Impaler

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 32 postów

Napisano 21.07.2006 - |17:12|

fakt.
Wczesniej byli:
- Goauldowie
- Replikatorzy
Teraz sa:
- Goauldowie (baal)
- Ori
- Przymierze Lucjan

Sam ocen kiedy bylo wiecej :P

Nie w tym rzecz. Wcześniej pierwszym wrogiem był Apophis. W trakcie szukania sposobu, aby go przetrącić, pojawiło się kilku innych samozwańczych bogów, jak Sokar (jeśli mnie pamięc nie myli, to ten kolo, co zrobił wokół siebie otoczkę piekła?), a później Anubis. W międzyczasie jeszcze pojawiły się replikatory. Kiedy pokonano Anubisa, pałeczkę przejął Baal. To nam daje jakieś 4-5 przeciwników, ponieważ zarówno Apophis, jak i Sokar czy Anubis, walczyli między sobą i równeż z Tauri.

Obecnie są Ori i Baal, chociaż jego wątek jest bardzo słabo rozwinięty, a sam Baal raczej jakoś nie spieszy się z przejęciem władzy. Lucjanie? Czy oni naprawdę mogą być godnym przeciwnikiem? To marna banda megalomanów, która w obronie Wszechświata gotowa jest wysłać 3 hataki, poza tym nie są oni niczym oryginalnym - ot grupka owłosionych debili, którzy myślą, że każdy chce ich oszukać. Wszystko skupia się raczej na Ori, kiedy wcześniej trzeba było kombinować na kilku frontach.
  • 0

#99 wujek_szatan

wujek_szatan

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 630 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 21.07.2006 - |17:39|

Interesujące jest też to, jak szybko zostało wyrównane ciśnienie w tym doku gdzie ten koleś (jak mu tam, John Flow? Nie... Andriew Floth? Nie... Aaa, Cameron Mitchel) tak pięknie manewruje i ratuje Carter - tak, że orazu po zamknięciu śluzy mogli wejść medycy.


Oni nie wyrównywali ciśnienia w hangarze, bo tam była normalna atmosfera. Wlotu do hangaru chroni pole siłowe. Było to wyjaśniane w jednym z odcinków SGA (kłopoty z wirusem na Dedalu)
  • 0

#100 Mystral

Mystral

    Kapral

  • Email
  • 207 postów
  • MiastoWałbrzych

Napisano 21.07.2006 - |21:44|

Ja sądzę, że Ball jeszcze da nam się we znaki. Poza tym, co ty byś chciał zobaczyć, jak ci wybijają głównych bohaterów. I co? Koniec serialu? :D
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych