Użytkownik kasyno edytował ten post 13.08.2004 - |19:06|
Kilka pytań o uniwersum Star Trek
#81
Napisano 12.08.2004 - |18:10|
#82
Napisano 13.08.2004 - |15:44|
TOS akurat jest wiarygodny - choćby dlatego, że był pierwszym i oryginalnym trekiem i to od niego zaczęła się cała historia ST. I do niego dostosowywano cały trekowy świat dopóki nie pojawił się Entek. Nieuznawanie TOSa to, moim zdaniem, podważanie całego trekowego kanonu i uniwersum. To, że się TOSa nie lubi czy komuś się on nie podoba nie znaczy, że nie jest wiarygodny.wole poprostu nieuznawać TOS za wiarygodny
Blood is the truth...
Interesuje Cię Star Trek? Zapraszam na: www.trek.pl
#83
Napisano 13.08.2004 - |19:18|
Jak dla mnie poprostu TOS się wydaje stary kiepski i jakis taki nie przyszłosciowi nawet TNG też się takie wydaje ale już mniej, najlepiej wypada DS9 i Voyager według mnie.TOS akurat jest wiarygodny - choćby dlatego, że był pierwszym i oryginalnym trekiem i to od niego zaczęła się cała historia ST. I do niego dostosowywano cały trekowy świat dopóki nie pojawił się Entek. Nieuznawanie TOSa to, moim zdaniem, podważanie całego trekowego kanonu i uniwersum. To, że się TOSa nie lubi czy komuś się on nie podoba nie znaczy, że nie jest wiarygodny.
#84
Napisano 13.08.2004 - |23:18|
Blood is the truth...
Interesuje Cię Star Trek? Zapraszam na: www.trek.pl
#85
Napisano 14.08.2004 - |11:27|
TOS wyznaczył kanon, jest niepodważalny. Osobiscie nie widziałem ani TOS ani wszystkich odcinków TNG, ale na pewno wolałbym już TOS, gdyz w TNG mnie wnerwia, ze każdy odcinek jest o czyms innym.... lecimy, wykonujemy jakąs misję i w następnym odcinku inną misja a w kolejnym jeszcze inna... błeee
#86
Napisano 16.08.2004 - |08:46|
Swięta prawda...TOS dla prawdziwego Trekera to jak Biblia dla Katolika ....
Chyba, że przez kolejne TrekiTOS wyznaczył kanon, jest niepodważalny.
No to szkoda, że nie widziałeś. TOS-y to coś więcej niż odcinki serialu. Tak naprawdę to są niemal "pełnometrażowe" filmy. Poza chyba jednym wyjątkiem są zamkniętymi całościami. Każdy z nich ma swój problem i sposób na jego rozwiązanie. A rozwiązania są w ówczesnym duchu "amerykańskim"Osobiscie nie widziałem ani TOS ani wszystkich odcinków TNG, ale na pewno wolałbym już TOS, gdyz w TNG mnie wnerwia, ze każdy odcinek jest o czyms innym.... lecimy, wykonujemy jakąs misję i w następnym odcinku inną misja a w kolejnym jeszcze inna... błeee
Wg naszego rozumienia słowa "odcinek" są jednak bliższe filmowi kinowemu. ALe musimy pamiętac, że to były początki seriali w Stanach i na świecie.
Natomiast TNG - no cóż również niezbyt lubie ten serial. Dla mnie jest zbyt "lewicowy" w swoim przesłaniu. O i tyle...
Może dlatego podoba mi się Entek? Sposoby "rozwiązywania" problemów przez Archera są bardzo zbliżone do sposobów Kirka.
A buraki są niestety w każdym serialu. Nie tylko w Trekach...
::. GRUPA TARDIS .::
#87
Napisano 16.08.2004 - |08:55|
Natomiast TNG - no cóż również niezbyt lubie ten serial.
Wreszcie sie w czymś zgadzamy ...
Sposoby "rozwiązywania" problemów przez Archera są bardzo zbliżone do sposobów Kirka
Nie wiem jak Kirk rozwiązywał problemy, ale Archer czasami przesadza, jego kowbojskie zapędy są denerwujące, ale czasami udowadnia, że jest dobrym kapitanem i potrafi poświęcic coś dla wyższej ideii i co najważneijsze, do celu potrafi iść "po trupach"
A buraki są niestety w każdym serialu. Nie tylko w Trekach...
No niestety ale są większe i mniejsze buraki a w Entku ..... eee co tam bede mówił
#88
Napisano 16.08.2004 - |09:11|
Miłoooo wróciłeś, brakowało mi twoich wypowiedzi, ale jak widze juz nadrobiłeś nieobecnosć ...
Niewiele działo się ostatnio w świecie Treka a czasami trzeba się również zająć światem realnym.
Uzupełniam również filmotekę (przez ostatnie 2 tygodnie pobrałem niemal 40 GB z sieci) i odświeżam pamięc oglądając zapomniane odcinki, czekam na kolejny sezon Voya na DVD i troche pomagam przy tłumaczeniach (TASa).
Ale nigdzie nie odchodzę. Regularnie przeglądam posty na forum
::. GRUPA TARDIS .::
#89
Napisano 17.12.2004 - |21:51|
Według ostatnich ionformacji (TUTAJ) sprawa wreszcie się wyjasni. :clap:Hej !
Mam pytanie dotyczące Klingonów. Dlaczego w TOS Klingoni wyglądają w sumie jak Ziemianie - róznią ich tylko brody i strój. A już w TNG,DS9 i VOY Klingoni są tacy jakich znamy - ciemna cery, wyrostki na głowie, długie włosy. Czy ktoś zna wyjasnienie ?
Rayden
W odcinku 15 czwartej serii Entka "Affliction" oraz w nastepnym "Divergence" problem od kilkunastu lat "trapiący" trekkerów całego swiata wreszcie zostanie zlikwidowany.
Zaś ratunkiem dla rasy Klingonów bedzie nasz "wspaniały" doktor Phlox. :hyhy:
::. GRUPA TARDIS .::
#90
Napisano 18.12.2004 - |13:05|
TOSa oglądałem dawno temu. Jak jeszcze w TV go puszczali. Usłyszałem kiedyś, że scenariusz do odcinków był pisany za każdym razem przez innego współczesnego pisarza s-f. Zostały tylko ustalone pewne kryteria dotyczące załogi itd. Z tego co pamiętam, to odcinki rzeczywiście dość znacznie się różniły.No to szkoda, że nie widziałeś. TOS-y to coś więcej niż odcinki serialu. Tak naprawdę to są niemal "pełnometrażowe" filmy. Poza chyba jednym wyjątkiem są zamkniętymi całościami. Każdy z nich ma swój problem i sposób na jego rozwiązanie.
#91
Napisano 18.12.2004 - |13:16|
Nonono... 4 sezon znowu mnie zaskakuję tylko niech nie wyczerpią wszystkich pomysłów, bo muszą jeszcze nakręcić 5-7 sezon (A potem następny serial... i kilka filmów...)Według ostatnich ionformacji (TUTAJ) sprawa wreszcie się wyjasni. :clap:
W odcinku 15 czwartej serii Entka "Affliction" oraz w nastepnym "Divergence" problem od kilkunastu lat "trapiący" trekkerów całego swiata wreszcie zostanie zlikwidowany.
Zaś ratunkiem dla rasy Klingonów bedzie nasz "wspaniały" doktor Phlox. :hyhy:
#92
Napisano 01.01.2005 - |19:08|
#93
Napisano 13.02.2005 - |13:57|
W ST są statki wielkości promów przeznaczone do walki. Nie odgrywają jednak poważniejszej roli tak jak np. w SW, czy B5. Ten serial nigdy nie poszedł w tym kierunku i mam nadzieję, że nie pójdzie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych