Odcinek 046 - S02E22 - Three Minutes
#81
Napisano 19.05.2006 - |08:32|
od dzisiaj Michael jest bozyszczem wsrod panien
swoja droga jin tez mial niezla minke jak zobaczyl michaela (13m:39s)
nie czytalem co pisaliscie bo dopiero ogladam wiec przepraszam jesli juz powtorzylem czyjas wypowiedz. pozdr.
#82
Napisano 19.05.2006 - |09:42|
a teraz moje przemyslenia:
1) michael po rozmowie niestety wpadl bo jtak jak pisalem wczesniej zbyt duzo naciskal ze musza zrobic wyprawe w jego sposob. dlatego nie moge sie doczekac co przygotuje sayid z jackiem :]
2) tez msyle ze na lodce bedzie desmond.
3) wiemy ze pomocna dlon Alex nadal zyje i mysle ze jeszcze odegra jakas wanza role - na razie nie wiem jaka, ale mysle ze bedzie to na korzysc LOST'ow
4) tez nie wiem dlaczego ani locke ani eko nie powiedzieli o perle
5) podobalo mi sie zachowanie charliego - pokazal swoja silna wole
6) szkoda ze hurley jednak pojdzie z michael'em - myslalem ze nie zmieni decyzji i jednak pokrzyzuje plany michaelowi
7) jack w roli przyjaciela sawyera - tez niezle
8) no i ostatnie - mysle, ze locke poszedl do othersow (co o tym myslicie)
P.S. wkurzylo mnie ze nikt oprocz sayida, ktory swoja droga tylko raz rozmawial z michaelem, nie zaczal nic podejrzewac w zwiazku z ta strzelanina w bunkrze - nadal nie wykazuja sie inteligencja...
pozdrawiam.
#83
Napisano 19.05.2006 - |09:53|
P.S. wkurzylo mnie ze nikt oprocz sayida, ktory swoja droga tylko raz rozmawial z michaelem, nie zaczal nic podejrzewac w zwiazku z ta strzelanina w bunkrze - nadal nie wykazuja sie inteligencja...
cze to jest nas 2 !!
Sayid jako stary żołniez wystarczy ze raz zobaczył klijeta i odrazu cos mu zamigotalo..
Dziwie sie ze Jack ogladajac rane nie kapnąl sie ...przeciez on te 9 przyłożył sobie niemal do ciała..
#84
Napisano 19.05.2006 - |10:05|
Zastanawia mnie skad INNi wiedza jak Sawyer ma naprawde na imie
Przeciez an wyspie tylko tym imieniem sie przedstawial
Z INNYCH w tej grupie byl tylko pan truposzek ktory porwal Claire i Henry ktory byl w tym czasie (kiey michael dostal liste) w bunkrze
Wiec pytam skad :>?? Wtyczka na lotnisku :>??
#85
Napisano 19.05.2006 - |10:51|
Czy my oglądamy ten sam serial? Przecież Michael powiedział wyraźnie: "I chce łódź". Wiec dostał łódź.fajnie było... 8/10... to imho Desmond nadciąga ;] tylko skąd on boata wytrzasnoł...
#86
Napisano 19.05.2006 - |10:55|
#87
Napisano 19.05.2006 - |11:05|
a co do lodki, to stawiam na kogos innego niz Desmond, bo co on by powiedzial rozbitkom? ze lodke wyczarowal, znalazl pod jakims drzewem czy zrobil? :/
#88
Napisano 19.05.2006 - |11:08|
Czy my oglądamy ten sam serial? Przecież Michael powiedział wyraźnie: "I chce łódź". Wiec dostał łódź.
ale on ją chyba miał dostać dopiero jak przyprowadzi lostowiczów
#89
Napisano 19.05.2006 - |11:54|
Ile jeszcze razy twórcy mają powiedzieć, że to nie jest czyściec, niebo, piekło, matrix, żeby tacy jak Ty to zrozumieli?To jest po prostu cos w rodzaju czyscca, nasi bohaterowie zgineli w katastrofie, inni z "Bogiem" na czele czyli szefem othersow zamuja sie wylawianiem tych dobrych. Kazdy, kto rozliczy sie z przeszloscia ginie czyli przechodzi wyzej...
I w jaki niby twoim zdaniem sposób pilot, Shannon albo Libby rozliczyły się z przeszłości? Rany....
#90
Napisano 19.05.2006 - |12:25|
- Tak jak myślałem. Że Michael ma misje do wykonania i dlatego zrobił to co zrobił.
- Dobrze że Saiyd sie kapnął teraz ma "tydzien: na myślenie co tu wykombinować ale jedynym rozwiązaniem jest druga grupa idąca za pierwszą grupą tak mi sie wydaje.
- Saiyd najbardziej inteligentny na wyspie. Przecież na zdrowy rozsądek 5 na 20 nie ma szans.
Słusznie myślisz Ja podobnie myślałem co do misji Michaela i sprawdziło się. A po tym odcinku jeszcze większy respekt czuję teraz Saiyd. Od samego poczatku bardzo lubiłem Irakijczyka, teraz pokazał klase układając "puzzle" i dochodząc drogą dedukcji do niepokojącej prawdy - Michael wspólpracuje z Innymi i chce całą czwórkę wpzkować w pułapkę w celu odzyskania syna. Ja od razu pomyslałem, że Saiyd pójdzie z nimi jako asekurant, moze z kimś jeszcze ale moze rownież iść sam. I tak to sobie wyobrżam w przyszłym odcinku
Ale jak jeszcze raz usłyszę od Michaela zdanie "They took my son" to chyba rozwalę komputer :/ Ten tekst mówiony opętańczym głosem jest naprawdę wkurzający.
W oczekiwaniu na BSG "Caprica"
#91
Napisano 19.05.2006 - |12:29|
Ile jeszcze razy twórcy mają powiedzieć, że to nie jest czyściec, niebo, piekło, matrix, żeby tacy jak Ty to zrozumieli?
I w jaki niby twoim zdaniem sposób pilot, Shannon albo Libby rozliczyły się z przeszłości? Rany....
To samo chciałem napisać. Normalnie wręcz ogłupia mnie ta Wasz pewność:
Na 100% to, Na 200% tamto, no to już wiemy, to wiadomo, mamy niezbity dowód....
Normalnie Vincent ma chyba lepiej wyrobioną wyobraźnię i logikę...
W łódce nie płynie żaden Desmond - niech mi ktoś rzuci screena, na którym widzi Desmonda, to mu przyznam rację.
Na razie widzieliśmy łódź. That's all. Co będzie dalej to będzie. To tylko tydzień, więc powstrzymajcie się od pisania bzdur.
Ten, kto oglądał trailery niech zachowa resztki szacunku dla innych i nie pisze o tym co widział.
Ile można prosić?
I tutaj słowo do administracji forum:
W tematach robi się totalne łajno, kupa gruzu i miał budowlany. Nie da się tego czytać. Po 100 razy wypisywane jest to samo - w jednym wątku, bo nikomu się nie chce czytać poprzedników.
Straszycie użytkowników, że podejmiecie bardziej radykalne kroki zapobiegawcze, a tymczasem coraz więcej spoilerów w wątkach odcinkowych i użytkowników, którzy trailer przyrównują do reklamy proszku do prania. Czytam sobie stronę i jest prawie cała czerwona od ostrzeżeń!!
Może wreszcie zacznijcie dawać te prawdziwe ostrzeżenia, bo się robi straszna sieczka.
Niektórzy są tak bezmyślni, że nie da się ich niczego nauczyć, ale może da wytresować.
#92
Napisano 19.05.2006 - |12:43|
Zauważyliści, że Alex niechętnie chciała wyprowadzić Kate? I że jako jedyna przeprosiła za uderzenie Micheala A wracając do poprzednich odcinków, w epizodzie, w którym Mike wyruszył mówiono o 3 strzałach, a teraz widzimy na filmie, że były tylko dwa, więc skąd trzeci odgłos?
#93
Napisano 19.05.2006 - |12:45|
to nie chodziło chyba o te strzały tylko o te kiedy Michael'a złapali i trzymali w lesie, w nocy.. a nie kiedy go pochwycili...Nie czytałem wszystkiego Ale napisze coś swojego:
Zauważyliści, że Alex niechętnie chciała wyprowadzić Kate? I że jako jedyna przeprosiła za uderzenie Micheala A wracając do poprzednich odcinków, w epizodzie, w którym Mike wyruszył mówiono o 3 strzałach, a teraz widzimy na filmie, że były tylko dwa, więc skąd trzeci odgłos?
#94
Napisano 19.05.2006 - |12:56|
Zastanawia mnie jedna rzecz, a mianowicie co znajduje się za drzwiami w wiosce othersoow ?
Według mnie za tymi drzwiami trzymani są wszyscy którzy zostali uprowadzeni przez othersoow, a tych dwuch dryblasów z karabinami przy drzwiach to raczej pilnują żeby nikt nie uciekł. Jedno jest pewne Bunkier napewno jest duży ma wiele pomieszczeń i jest dobrze wyposażony.
A co do tego co powiedział Walt. "... oni udaja ..."
Nie dziwię się że latają obdaraci po dżungli. Ale skoro odstawiają tak ogromną szopkę przed michaelem
to to musi to być jakaś poważna sprawa.
#95
Napisano 19.05.2006 - |13:15|
#96
Napisano 19.05.2006 - |14:32|
Moim zdaniem INNYM może zależeć na tym żeby właśnie tą czwórkę MICHAEL wyprowadził z obozu LOSTOWICZÓW. Może im właśnie zależy na kimś kto ma pozostać w obozie na plaży ??
#97
Napisano 19.05.2006 - |14:50|
#98
Napisano 19.05.2006 - |14:56|
Moim zdaniem INNYM może zależeć na tym żeby właśnie tą czwórkę MICHAEL wyprowadził z obozu LOSTOWICZÓW. Może im właśnie zależy na kimś kto ma pozostać w obozie na plaży ??
Jak dla mnie to Mike prowadzi ich zwyczajnie do obozu Innych, bo takie dostał zadanie... Inni chcieli Kate, Jacka, Sawyera i Hurleya... Na plaży zostaną ci, którzy na razie nie są potrzebni...
#99
Napisano 19.05.2006 - |15:26|
Co do 'Miss Clue' - nie wydaje mi się żeby była 'szefem' Innych. W odcinku w którym ukazany jest pobyt Claire u Innych w rozmowie między Brodaczem a Ethanem mowa jest o jakimś 'nim', z rozmowy wynika że własnie owy 'on' wszystkim szefuje.
Ano :] Sądzę, że Miss Clue jest prawą ręką owego "Great, brilliant Man" a Brodacz jest Innym numer 2 ale nie podlegającym Miss Clue. Można założyć, że brodzacz jest facetem od brudnej roboty, od przebieranek, od straszenia rozbitków itp a Miss Clue od badań, przesłuchań, planowania startegii, od prganizacji itp.
A nad nimi oboje sprawuje władczą kontrolę "Great, brilliant Man" którego prawie napewno zobaczymy dopiero w 3 sezonie. A zapewne siedzi on w bunkrze albo nawet kontroluje działania Innych spoza wyspy.
W oczekiwaniu na BSG "Caprica"
#100
Napisano 19.05.2006 - |15:42|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych