Odcinek 200 - S10E06 - 200
#81
Napisano 20.08.2006 - |22:13|
W sumie nie spodziewałem sie fajerwerków i daje ocenę wyjściową 5/10
#82
Napisano 20.08.2006 - |22:14|
0/10
jedyny jego plus jest taki, że wreszcie zmobilizowałem się do założenia konta na forum, zamiast tylko czasem poczytać Wasze posty:)
#83
Napisano 20.08.2006 - |22:46|
Moze i dobrze by bylo, ale jak moj ulubiony serial ma sie zakonczyc w ten sposob to moze uznajmy, ze skonczyl sie sezonem 8.
Co do samego odcinka... Jako bonus, cos jak 23/22 odcinek spoko, bo byly smieszne momenty, ale nie jako odcinek historyczny, bo 200, to raz, a dwa - jako zwykly odcinek... Ja nie czytam spoilerow itp. Liczylem na cos zupelnie innego. A to co zobaczylem to dramat, tragedia, koszmar - nie wiem jak to nazwac... Nie wiem jak mozna bylo zrobic cos takiego. Dac dwa beznadziejne odcinki, a jako trzeci najgorszy odcinek z 200 jakie powstaly. Ja nie wiem - czy im nie zalezy na ogladalnosci? Chyba zalezy, a ta najlatwiej uzyskac jakoscia produktu.
Jeszcze apropos Atlantis. Jak widac mozna. Odcinek przypominal mi jeden z odcinkow Farescape'a, ale to nic zlego. Trzymal w napieciu i mial w sobie cos emocjonujacego. Pomysl prosty, ale dobra realizacja. W SG-1 nawet tego nie ma... Jest mi przykro.
Musze sie zastanowic czy ogladac nadal na bierzaco SG-1, czy tylko sciagac, a obejrzec wszystko na raz po zakonczeniu sezonu... Moze wtedy cos sie bedzie dziac...
#84
Napisano 20.08.2006 - |23:07|
Zamiast kolejnej, glupawej historyjki o rasie (tu wstawic trzyliterowe slowo przypominajace odglos piardu, lub innej czynnosci fizjologicznej - polecam felieton imc Sapkowskiego w tym wzgledzie), lub starego, odgrzewanego juz po raz setny i strasznie naciaganego, gumowego kotleta - scenarzysci pojechali ostro po bandzie, nabijajac sie z pryszczatych nerdow masturbujacych sie przy technobelkocie ("wybuch osobliwosci", "weapons at max", "warp speed", etc), teen movies i seriali dla nastolatkow (genialna scena z "odmlodzona" sg-1), glupawych amerykanskich telenowel (scena ze slubem), itd, itp.
10 na 10!
Dałbym więcej, ale mamy panstwo solidarne, wiec trzeba dzielic sie z emerytami :hehe:
Użytkownik deathnoise edytował ten post 20.08.2006 - |23:10|
#85
Napisano 20.08.2006 - |23:11|
Odcinek zakręcony, pokręcony i wykręcony ale na 200 wsam raz
Niezłe scenki różnych wersjiscenariuszy, wkońcu ukazał się RDA troche siwy :/ no ale cóż czas nie oszczędza nikogo.
I najlepsze było zakończenie gdzie ciągle leciała cenzura to poprsotu bomba
Komplet nowych opon -1000PLN
Mysl ze palisz opony, gdy jedyne co sie pali to sprzeglo - bezcenne
#86
Napisano 21.08.2006 - |07:58|
Już myślałem że nawet to mi humoru nie poprawi, bo kiedyś przez balkon mój komp wyleci za te jego wonty. Jeszcze odpalam na ekraniku z płytki odcinek i widzę na początku stateczek z setnego odcinka. Już byłem załamany, że będzie kicha a tu....
To jest najśmieszniejszy odcinek od czasu WoO dla mnie. Najbardziej sprawiały dosłowne ROTFL wizerunki Asgardu. Motyw z Farka i motyw ślubu. Natomiast podczas prawdziwego najwyraźniej motywu niewidzialności i O'Neill'a to już nie tylko się turlałem po podłodze, ale brakowało mi oddechu. Motyw psa, prysznicu, akcji na statku (aczkolwiek ciekawe jak to możliwe by w bazie był generał Hammond i Teal'c miał włosy, ale to szczegół).
Na szczęście nie było żadnych absurdalnych motywów że cała ekipa widziała statek kosmiczny i przeszli koło tego jak gdyby nigdy nic. Wszystko było przedstawione jak najbardziej realne. Chociaż na koniec widząc tych aktorów z Wormhole X-treme przypomina się setny odcinek, ale trzeba to odciąć.
No i Furlingowie, zoombie, motyw StarTreka, ślubu. Jeśli nie będzie tutaj 10, to napewno 9.5
#87
Napisano 21.08.2006 - |08:22|
Tam było:...co miał na myśli Daniel móiąc do Jacka, że "jak nie przyjdzie, to wszyscy powiedzą, że kłamałeś" ??
Daniel: Jeśli nie przyjdzie to ludzie pomyślą, że ty i ja...
Jack: Co...
Nie wiem skąd ta inna wersja, ale jest zła.
@Ci co piszą, że odcinek był 199 a nie 200.
Odcinek, był jest i pozostanie dwusetnym.
Pilot serialu to dwa odcinki emitowane razem, za pierwszym razem, ale potem już często osobno, wiele seriali tak robi, patrzecie The 4400, Blade itd, nawet w nazewnictwie traktowane są jako 2, dlatego też pilot SG-1 traktowany jest jako S01E01-02, nazwa produkcyjna pilota to 101A i 101B, potem reszta numeracji leci do 121, co daje łącznie 22 odcinki. 7 sezonów po 22 + 2 po 20 + 6 daje 200 i nie ma co kombinować.
#88
Napisano 21.08.2006 - |09:10|
No wlasnie zobaczylem ten fragment i niestety niemasz racji, jak w serii tak i w napisach jest "Jeśli się nie pokaże to ludzie|będą myśleć, że skłamałeś..."Tam było:
Daniel: Jeśli nie przyjdzie to ludzie pomyślą, że ty i ja...
Jack: Co...
Nie wiem skąd ta inna wersja, ale jest zła.
#89
Napisano 21.08.2006 - |09:17|
jest tam: you and I are ("I" i "are" się tak zlewa).
Zresztą wiadomo o co chodzi. Polityczny wywód zadowolenia dwóch frontów shipu i slashu :>
Użytkownik SGTokar edytował ten post 21.08.2006 - |09:18|
#90
Napisano 21.08.2006 - |09:30|
Było śmiesznie i luzacko, nie było wieśniaków ani robali, był O'Neill. ale Martina ani odcinków z nim nie lubiłem nigdy.
#91
Napisano 21.08.2006 - |09:52|
Jak już SGTokar potwierdził, rację mam jaNo wlasnie zobaczylem ten fragment i niestety niemasz racji, jak w serii tak i w napisach jest "Jeśli się nie pokaże to ludzie|będą myśleć, że skłamałeś..."
I jest "...ludzie pomyślą, że ty i ja...", błędy w tłumaczeniach się zdarzają i nie można im ślepo ufać.
Ta wersja ma też dużo więcej sensu niż to co zostało stworzone i Ty tutaj podajesz, bo trzeba pamiętać, że jest też niewielka grupa, która marzy sobie Jack & Daniel :buu: Takie dewiacje powinno się leczyć
#92
Napisano 21.08.2006 - |10:26|
#93
Napisano 21.08.2006 - |12:07|
kabut, rozumiem że zdanie na temat poznania Furlingów to żart, bo przecież ich tak naprawdę nie poznajemy. Niemal żadna "fantazyjna" scena nie jest prawdziwa.
Ja już bym ich wyleczył z tych dewiacji :hehe: Jedna jest właściwa religia
#94
Napisano 21.08.2006 - |12:38|
#96
Napisano 21.08.2006 - |13:38|
Troche to dziwne , że SGC znajduje czas na takie "konsultacje" w trakcie ostrego dostawania od ORI.
No i potwierdza jedna podstawowa prawde życiowa. Predzej czy puźniej w każdym serialu pojawiaja sie misie koala.
#97
Napisano 21.08.2006 - |13:46|
No nie moge..ale jestem wkur*****y po tym odcinku
pfffffffffffffffffffffffffffffff :evil: :evil: :evil:
to był 200 odcinek SG...mysle sobie,ze bedzie po prostu wysmienity odcinek..z zarabista fabula ktora zapamietamy na zawsze.
Poczatek zaniepokoił bo Wormhole Extreme sie pojawiło...ale zaraz Furlingi..i odrazu usmiech...o kurcze bedzie odcinek ze nasi ich spotkaja...
a co było....
dla mnie ŻENADA
Po co robic 200 odcinek..jakis smieszny... :sam7: :sam7:
Jestem kompletnie zawiedziony
Moze odcinek był na swoj sposob fajny i smieszny..ale tak bylem wkurzony go ogladajac ze tego nie widze :|
Ze nawet Jack sie pojawił tak sie nie cieszyłem
Chcialem zeby ten odcinek sie skonczył...heh
Jedna fajna scena dla mnie to z Farkiem heh
ale to za malo
daje 1
Klapa dla mnie..oczekiwalem czego innego ((
Edit :
Troszke ochłonałem
jezeli ten odcinek miałbym traktowac inaczej jak np. extras dostalby 9 ..
i tak najslabsza scena był kukiełki ,myslalem ze wyłacze przy tym fragmencie
Ale zdania nie zmieniam 200 odcinek powinnien byc inny :]
Użytkownik Michał edytował ten post 21.08.2006 - |15:51|
NIE dla Spoilerów !!!!
Piszesz Spoilery???? Od Dziś używaj :
[spoiler] Text [/spoiler]
#98
Napisano 21.08.2006 - |13:59|
Użytkownik kabut edytował ten post 21.08.2006 - |14:02|
#99
Napisano 21.08.2006 - |14:21|
RDA na planie, to plus, ale takie pojawienie się to ja dziękuje...
Zastanawiam się czy tylko ja to zauważyłem, że RDA troszeczkę się postarzał.
#100
Napisano 21.08.2006 - |16:25|
Tak Daniel/Jack!!, tych to trzeba wszystkich wyizolować, przez nich nie ma shipu grr (hmm, nie jestem z MW)
Jack przejął schedę po Hammondzie i jest dowódcą "Department of Homeland Security" czy coś takiego. Obejmuje on wszystkie projekty takie jak SGC, ekspedycja Atlantis i flota BC-304.
SGC znajduje czas na konsultacje:
1. Nic dziwnego, skoro film bazuje na SGC i jak było powiedziane w razie przecieku może być dobrą wymówką
2. Może się pytać czemu akurat SG-1 miało się tym zająć. Mieli to robić tylko na parę minut przed misją, która się nie odbyła z powodu usterki. A taki kąsek Jack rzucił swojej drużnie, szczególnie Danielowi by chyba trochę dogryźć.
Po co robić 200 śmieszny dwusetny odcinek? Aby był wyjątkowy. Ciężko nieraz trafisz ze scenariuszem opartym na akcji na miarę jubileuszu. Jubileusz to zazwyczaj czas zabawy. W tym odcinku z dozą humoru zostały przedstawione w fantastycznym ujęciu nie tylko prośby fanów od wielu lat (Furlingowie, ślub...), ale także zaplecza produkcji serialu. O tym jak powstają scenariusze, o przebiegu produkcji, problemach wymiany aktorów itp itd.
Co do kukiełek, fakt faktem była ta scena trochę przydługawa, jednak odsłaniała ona prostotę powstania serialu na początku. I pomimo tego przydługawego ujęcia, końcówka była bardzo śmieszna. Wykorzystali trochę Team America, teraz tylko czekać aż w South Parku będzie o SG
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych