Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 035 - S02E11 - The Hunting Party


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
134 odpowiedzi w tym temacie

#81 Jizo

Jizo

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 42 postów
  • MiastoKrarko

Napisano 22.01.2006 - |18:48|

Mnie w tym odcinku strasznie wkurzyl "serialowy, szczesliwy zbieg okolicznosc" - to takie toporne i malo oryginalne, ze Sawyer przyszedl i uwolnil Jacka i Locka akurat na 5 min przed czasem wcisniecia guzika... Zawsze tak jest, ze w ostatniej chwili, ale jednak przychodzi pomoc na czas. To takie strasznie stereotypowe...
  • 0

#82 loky

loky

    Kapral

  • Użytkownik
  • 183 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 22.01.2006 - |19:09|

To nie byl zbieg okolicznosci, Sawyer mial przyjsc na zmiane opatrunku i przyszedl.
  • 0
Mam najstarszego warna na OT JUPPI!

#83 Seher

Seher

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 302 postów

Napisano 23.01.2006 - |13:49|

Odcinek bardzo dobry - jeden z najlepszych. Głównie przez spotkanie z innymi. Chyba przestane czytać spoilery, bo bez nich byłoby większe zaskoczenie :P Jack to [beeep] - po co mu armia skoro nie ma broni? Oddali ją Innym przecież. Kate też się nie popisała i dobrze ze Jack się na nią obraził :P

Kiedy oni wreszcie dadzą jakąś rolę dla Any Lucii? Jak na razie siedzi tylko na plaży i struga patyki albo karmi Vincenta...

Skąd Sawyer wiedział że Brodacz ma na imię Zeke? W ogóle czy to jego imię? Może Sawyer tak tylko sobie powiedział. Znalazł ktoś gdzieś jakiegoś Zeke'a który pasowałby do tej sceny?

Ile w końcu jest grup tych Innych? Moim zdaniem trzy - Zeke i jego ludzie są ubrani w normalne rzeczy, a ci, których widział Jin i Eko byli rozebrani. Chociaż zdaje sie, że Inni, któzy napadli na ogonowców mieli podobne rzeczy co Zeke np. Goodwin. Sam już nie wiem. W każdym razie ci z lasu wyglądali jak dzikusy. No a Ethan już w ogóle nie pasuje do tamtych Innych, bo on był zły. Sam nie wiem - trzeba będzie jeszcze poczekac na odpowiedzi...

Cały odcinek oceniam na 9/10 - za spotkanie z Innymi
  • 0

#84 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 23.01.2006 - |17:23|

Zeke, to ksywa wymuslona pzrez Sawyera. Już zostało odkrtyte, że to imię jednego z muppetów z Muppet Sjow. takiego brodatego potwora.

Zdaje mi się, ze jednak zbrojowania w bunkrze jest dość bogata. To tak a propos głupoty jacka.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#85 sayid_jarrah

sayid_jarrah

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 8 postów

Napisano 23.01.2006 - |18:31|

Witam
Film byl 7/10, troche inaczej wyobrazalem sobie spotkanie z "othersami", ale co tam zle nie bylo...
film sciaga mi sie okolo 1h 15min przy 75KB/s, zalezy od servera i klienta, ja nie sciagam z emula...
  • 0

#86 Icek

Icek

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 29 postów

Napisano 23.01.2006 - |23:03|

udało mi sie dorwać.. wszystkie odcinki 2 serii już wydane na światło.. po każdym odcinku starałem się przejżeć w miare wasze opinie, teorie itp...
większośc z nich była bez pokrycia, oparta na mrzonkach a nie na tym co mieliśmy pokazane.. w każdym razie.. dogoniłem was :-P
Spotkanie z "others" lub jak podejrzewam jednymi z wielu, którzy mieszkają na tej wyspie.
"Zeke" wyjaśnił powody swoich działań, nie sadze aby te słowa o np. lodówce itp miały coś wspólnego z bunkrem.
Reakcja na Ethan'a... wyraźnie się zdenerwował, nie potwierdził ani nie zaprzeczył, i zaczal byc niemiły..
Podejrzewam ze zabrali chłopaka, aby go uratować przed tymi, co maja do niego złe zamiary, co by mogło sprowadzic coś złego.
Jeśli by naprawde byli tacy źli, to nie puścili by ich wolno, w końcu każdy myśli że chcą ich ukatrupić. Podejrzewam że oni są tymi w miare dobrymi :-p
  • 0

#87 sayid_jarrah

sayid_jarrah

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 8 postów

Napisano 23.01.2006 - |23:38|

"Zeke" wyjaśnił powody swoich działań, nie sadze aby te słowa o np. lodówce itp miały coś wspólnego z bunkrem.

Jak najbardziej wedlug mnie tyczylo sie to bunkra, swiadczy o tym spojrzenie na Locka :hyhy:

Użytkownik sayid_jarrah edytował ten post 23.01.2006 - |23:39|

  • 0

#88 henryczek

henryczek

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 29 postów

Napisano 24.01.2006 - |00:00|

Zeke, to ksywa wymuslona pzrez Sawyera. Już zostało odkrtyte, że to imię jednego z muppetów z Muppet Sjow. takiego brodatego potwora.



sawyer wychodzi nam na tvmaniaka :D ( a nie wygląda). Juz raz wyjechał z dr Queen do jacka,a było wiele jeszcze innych motywów z innymi tekstami ale nie moge sobie teraz przypomnieć :)
  • 0

#89 Kowaduo

Kowaduo

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 24.01.2006 - |00:15|

Nie bo slycyhac by bylo 2 strzaly a widac ze Sawyer Pociaga za Spust i potem (głos) odbicia kuli od jakiejś blachy!

Nawet potem Zeke mowi do Jacka, Jack usiadz, Jestem w Pokoju i nic nie zrobisz... coś takiego! wiec jakby byl osloniony czyms!


Nic nie widać. Przed chwilą specjalnie oglądałem z piętnaście razy tę scenę. w momencie wystrzału kamera jest zwrócona na "Zeke".

Btw. Zeke mówi, że "Przychodzi w pokoju", a nie, że "Jest w pokoju". :>

Pozdrawiam, Kowaduo
  • 0

#90 makron

makron

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 53 postów

Napisano 24.01.2006 - |12:00|

Najgorszy z najgorszych, poszli za Michaelem spotkali brodacza cos tam pomamrotał i wrócili. Suuuuuper :P

Co do Alex to rownie dobrze może być to sam Chuck Norris, a z armia Jacka poczekamy pewnie do 3 sezonu :/
  • 0

#91 Adramel

Adramel

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 34 postów

Napisano 24.01.2006 - |14:39|

Wszyscy piszecie o mały istotnych rzeczach. Tylko jedna osoba wspomniała o najważniejszej rzeczy jaka była pokazana w tym odcinki. Jeżeli nie był to babol, a nie sądze by tak było, bo sprawa była dokładanie zaakcentowana w filmie, i na lost-media też to jest pokazane:
http://www.lost-medi...6303&fullsize=1
16 Nov 2005.
Co to oznacza? Akcja serialu nie dzieje się "dziś" ale w przyszłości, niedalekiej, ale jednak przyszłości. Wydarzenia z reminescencji Jacka działy się kilka lat przez lotem 815. Czy ktoś pamiętam by wcześniej w serialu była tak dokładnie podkreslona data akcji? Być może w ten sposób będą chciali wytłumaczyć ów "czarny dym" skanujący Pana Eko? Generalnie ten kierunek akcji nie podoba mi się... Liczyłem na jakieś bardziej racjonalne wytłumacznia, a nie osadzanie akcji w przyszłość. Pewnie na Panu Eko dymek nie wywołał wrażenia bo znał to, być może w przyszłość tego typu zjawiska są używane, bądź też w są w obszarze testów labolatoryjnych?
Ktoś śledzi zagraniczne fora? Są tam jakieś komentarza na temat tej daty?
Tak przy okazji, jak ktoś wyżej zauważył, zbrojownia Drahmy jest bardzo dobrze wyposarzona. Po co tam tyle broni? W Drahmie miały siedzieć na stałe 2 osoby i tylko wduszać guzik. Nie mieli robić nic więcej. Byli zamknięci od środka, i raczej nie mieli powodu by z kimkolwiek walczyć. A jednak mają tylko broni że wystarczy pewnie dla całej "armii" jaką chce stworzyć Jack.

Edit:
16 listopada leciał odcinek "The Other 48 Days"
http://www.lost-medi...005&eventid=363
Ciekawe czy ma to jakieś znaczenie...

Użytkownik Adramel edytował ten post 24.01.2006 - |14:44|

  • 0

#92 klaudia_g

klaudia_g

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 1 postów

Napisano 24.01.2006 - |14:41|

Z tymi datami pewnie coś jeszcze wyjdzie, ta na zdjęciu rentgenowskim i na metce ubrania Jacka (była gdzieś na stronie) były nam po coś pokazane.


Właśnie znalazłam na http://www.tvsquad.c...imeline-update/ że ta data na prześlwietleniu to pomyłka. Potwierdził to jeden z producentów Losta. I wychodzi że fani bardziej zwracają uwagę na szczegóły jak sami producenci :hyhy:
  • 0

#93 Prezesiak

Prezesiak

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 17 postów

Napisano 24.01.2006 - |15:07|

Ta data oznacza tylko tyle, ze serial jest krecony na biezaco i pewnie jest mozliwe, ze modyfikuja scenariusz w zaleznosci od roznych czynnikow...
  • 0

#94 Adramel

Adramel

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 34 postów

Napisano 24.01.2006 - |16:00|

Właśnie znalazłam na http://www.tvsquad.c...imeline-update/ że ta data na prześlwietleniu to pomyłka. Potwierdził to jeden z producentów Losta. I wychodzi że fani bardziej zwracają uwagę na szczegóły jak sami producenci :hyhy:

Lepiej że to błąd. Bo zrobienie z Losta serialu dziejącego się w przyszłości bardzo by spłyciło całość.
  • 0

#95 loky

loky

    Kapral

  • Użytkownik
  • 183 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 24.01.2006 - |16:17|

Rzeczy typu przenosin w czasie, ze wszyscy zgineli w tej katastrofie, sa w czyscu, ze sa na statku obcych sa oficjalnie dementowanie pzez producentow. Dodatkowo podobno obiecali ze wszsytko co widzisz w serialu, da sie wyjasnic naukowo i wykonac przy pomocy znanej obecnie technologii. Bardzo chcial bym uslyszec sensowne wytlumacznenie tego zywego dymu, zwlaszcza takie ktore zrozumieja ludzie po prostu ogladajacy serial.
  • 0
Mam najstarszego warna na OT JUPPI!

#96 sayid_jarrah

sayid_jarrah

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 8 postów

Napisano 24.01.2006 - |17:43|

Dodatkowo podobno obiecali ze wszsytko co widzisz w serialu, da sie wyjasnic naukowo i wykonac przy pomocy znanej obecnie technologii. Bardzo chcial bym uslyszec sensowne wytlumacznenie tego zywego dymu, zwlaszcza takie ktore zrozumieja ludzie po prostu ogladajacy serial.

Daje sie zauwarzyc ze wszystkie nieznane rzeczy pokazane na poczatku wydajace sie "kosmiczne", poznej sa tłumaczone racionalnie:
- wlaz w srodku tropikalnej wyspy(tajny bunkier badawczy)
- radiostacja na wyspie, dzialajaca nieprzerwanie od 16lat(poczatkowo nie realne skad prad, poznej jasne..)
- skad na wyspie francuska(naukowa expedycja)
I tak mozna podawac wiele przykladow, dlatego wiekszosc teori z przechwyceniem samolotu i obudzienie ludzi w przyszlosci po koncu swiata, itp. wydaja mi sie błedne, ale to tylko moje zdanie :)
  • 0

#97 czarownica

czarownica

    Kapral

  • Użytkownik
  • 217 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 24.01.2006 - |18:25|

Lost "dobry serialem jest" :)... ale ten odcinek... ech żenada po prostu. Szczerze; najsłabszy ze wszystkich dotychczasowych.

Kiedy oglądałam falshbacki Jacka, to miałam wrażenie, że scenarzyści wzorowali się na naszych rodzimych tasiemcowych produkcjach w których często i gęsto głównymi bohaterami są wspaniali, urodziwi i genialni doktorzy :/

Spotkanie z Zeke'm może dobrze by się oglądało na scenie w teatrze, gdzie zza kulis wychodzą kolejne postaci i wygłaszają szekspirowskie kwestie. Tu nie było dynamiki, napięcia, a linia dialogowa prowadzona była chaotycznie...

Źle, że go naciągnęli do granic możliwości. Wg. mnie można było ten epizod bardziej "skompresować" i pokazać go jako jeden z wątków w innym odcinku.

Moja ocena (w skali od 1 do 6): 2
No, ale jak dla mnie to pierwsza większa wpadka producentów, więc im wybaczam :]
  • 0

#98 Icek

Icek

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 29 postów

Napisano 24.01.2006 - |21:54|

oczekujecie.. że akcja bedzie tu wygladala jak w hollywoodzkich produkcjach, doszukujecie sie symboliki, ukrytego znaczenia.. jednak nudzi was ogladanie flashbacków w których mnóstwo jest rozmów.. być może nic z nich nie wynika, jednak w LOST zawsze okazuje się, że jednak było tam coś co potrzebne nam bedzie do zrozumienia odcinka.

Mam pytanko: Michael wysłał Waltowi kartki z kawałami (rysunek itp), pielegniarka w szpitalu dala mu pomysł.. tak sie mi skojarzyło z tym kiedy Desmond zapytał o Bałwanki.
  • 0

#99 Basiasta

Basiasta

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 7 postów

Napisano 24.01.2006 - |22:24|

Marniutko marniutko... najbardziej rozwalił mnie tekst brodacza ze to ich wyspa... A ja sie pytam czy chociaz jedna osoba z rozbitków twierdzi inaczej?? Rozbili się tam specjalnie czy jak?? Kazdy z nich dął by wiele zeby sie z tamtąd wydostac!! Jack zaczyna swirować.... akcja filmu zapadła w jakiś cieżki stan katatoni...
Po za tym mam juz naprawde dość gry aktorskiej poszczególnych bohaterów: Jack cały czas wyglada jakby sie miał popłakać, Sawyer na wsztskich patrzy spod byka, Kate juz od dłuższego czasu ma te sama mine, Locke juz jest nudny z tym ze wie wszytsko najlepiej, Charlie - bez komentarza.
Naprawdę jestem juz znudzona tym serialem.... CHyab zrobi sobie przerwe a potem hurtem obejrze następne odcinki...
  • 0

#100 loky

loky

    Kapral

  • Użytkownik
  • 183 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 25.01.2006 - |10:54|

Mam pytanko: Michael wysłał Waltowi kartki z kawałami (rysunek itp), pielegniarka w szpitalu dala mu pomysł.. tak sie mi skojarzyło z tym kiedy Desmond zapytał o Bałwanki.

Ten kawal pielegniarki byl chyba o pingwinach, ze sie opalaly czy cos, chyba nie ma to nic wspolnego z balwanem Desmonda. Tak swoja droga to nie wiemy ktora koncowka jest wlasciwa, czy ta "Czy czujesz marchewke?" czy ta ktora mowil na poczatku Hugo ze "it's Freazing here", mniejsza z tym...
Co do "fajnosci" odcinka, pierwsze co z zona powiedzielismy o nim po obejzeniu to ze spierniczyli go, gdzies wcielo cala atmosfere losta :( Miejmy nadzieje ze to jednorazowa wpadka, chociaz trailery do nastepnego budza we mnie mieszane uczucia, cala ta jazda z nacpanym Charliem g... mnie interesuje, jego stosunki z ta panienka tez, takie rzeczy mam w 100 innych serialach i chetnie usunalbym je z losta.

Użytkownik loky edytował ten post 25.01.2006 - |10:55|

  • 0
Mam najstarszego warna na OT JUPPI!




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych