164 odpowiedzi w tym temacie

[DanielP]

Chciałem w tym miejscu nadmienić iż nigdy Stargate SG-1 nie było emitowane przez TVP. Serial leciał tylko na antenie stacji TVN. Pierwsza emisja miała miejsce o godzinie 20 (w czwartki chyba). Potem była przerwa w emisji. TVN wyemitowało serial ponownie - tym razem w soboty początkowo o 14 a potem jeszcze wcześniej. Na tym koniec jeśli chodzi o telewizje ogólnodostępne.

Nie jest to powód do kłótni i mam nadzieję iż zachowacie wszyscy zimną krew

No nie
Az sobie SPECJALNIE zalozylem konto na forum, aby raz na zawsze rozwiac watpliwosci.
I nie po to aby sie klocic, ale po to aby wyprowadzic niektorych z bledu.

Otoz serial StarGate byl wyswietlany w stacji TVP1 okolo 8 - 9 lat temu, w soboty okolo godziny 14:00. A zaraz po Stargate leciał "Buffy postrach wampirow". TVP1 zaprezentowalo 2 sezony tego serialu.

Obejrzalem wszywstkie odcinki, wiec wiem co mowie. Chyba wtedy jeszcze TVNu wogole nie bylo.

Jak widac nikt nie jest nieomylny - Pan Moderator tez


Ale zeby bylo na temat to powiem jeszcze ze film Stargate widzialem oczywiscie w kinie, w pierwszym tygodniu wyswietlania, w swietej pamieci kinie MOSKWA w Warszawie. To byl ostatni film jaki widzialem w Moskwie. Teraz stoi tam multiplex Silverscreen i juz do tego kina nie chodze. Jednak Moskwa miala swoj niepowtarzalny klimat... i te wspomnienia z wycieczek klasowych, ach... łezka się kręci :')

[Toudi]

Otoz serial StarGate byl wyswietlany w stacji TVP1 okolo 8 - 9 lat temu, w soboty okolo godziny 14:00. A zaraz po Stargate leciał "Buffy postrach wampirow". TVP1 zaprezentowalo 2 sezony tego serialu.

DanielP niestety nie masz racji, TVP1 rzeczywiscie emitowała StarGate The Movie, ale nie emitowała serialu. (sam mam na płycie stargate z lektrorem i znaczkiem TVP w rogu, i było to o 20 w sobotę) w ogóle chyba zrobiła to dwa razy.

2 sezony emitowała stacja TVN i było to jak dobrze pamiętam w latach 1999-2000 (choć mogę się mylić)

[DanielP]

DanielP niestety nie masz racji, TVP1 rzeczywiscie emitowała StarGate The Movie, ale nie emitowała serialu. (sam mam na płycie stargate z lektrorem i znaczkiem TVP w rogu, i było to o 20 w sobotę) w ogóle chyba zrobiła to dwa razy.
2 sezony emitowała stacja TVN i było to jak dobrze pamiętam w latach 1999-2000 (choć mogę się mylić)

Po prostu nie ogladaleś tego na TVP1

Ja sie nie myle, bo to byl wtedy MÓJ ULUBIONY SERIAL, podalem nawet dzien i godzine emisji.
Najpierw były kreskówki Disneya, potem StarGate, potem Buffy. Na 100% i nie moze byc inaczej.

Zapytaj na innych forach - np. na forum gazety "seriale". Tak sa ludzie ktorzy tez ogladali to w TVP1.
Zreszta na TYM forum tez sa tacy, co ogladali na "jedynce" - tylko moderator na nich naskoczyl, ze nie maja racji

Wypowiedzialem sie w tej kwestji i na tym koncze. Nie ma sensu na sile udowadniac tym, ktorzy nie maja ochoty sluchac Zawsze mozesz tez wykonac telefon do telewizji publiczej i ich zapytac

Pozdro
Daniel

[greco]

8-9 lat temu to serial byl za swiezy jak na polskie warunki, a wiec takich glupot nie pisz ze byl w TVP, bo ja jakos na 100% bym go wypatrzyl w programi. Serial lecial w TVN i tylko tam(niestety nie sa zainteresowani emisja tego serialu wola na wspolnej :|) Zreszta to dobrze ze to w TVP nie lecialo, bo oni maja manie puszczania serialu o dziwnych godzinach, nie pokolei.

[komar]

Ja pobrałem z neta i obejrzałem na pc jakieś 3 lata temu.
Niestety wcześniej oglądałem SG1 na TVNie jedynie do końca sezonu 2, więc niebardzo przypadł mi do gustu.
Zapewne dlatego żę w serialu są inni bohaterowie no i grał RDA.

Użytkownik komar edytował ten post 17.02.2006 - |13:08|

[swistakolis]

filmek oczywi

filmik ogladalem oczywiscie w kinie Rusalka w Rudniku nad Sanem i to za free (1 z zalet posiadania mamusi zatrudnionej w Kinie ),a seriale oczywiscie na tvn 2 sezonki, no i jak wyprosilem u "zoneczki" na hbo do 5 sezonu-bo nie przepada za nim ale ja ja i tak przerobie na zagorzala fanke SG-.teraz mam radiowke (strasznie mulaca sie) i sciagam torencikami taki sezonik o poj 1,8Gb(niezbyt ciekawa jako sciagam w 8-9dni (musze nadmienic ze komp smiga mi 24h na dobe)

[Jinn]

Pierwszy raz oczywiście w kinie.
Ale serial jescze przedemną.
SG-1 nie widziałam jeszcze ani jednego odcinka, tylko kilka Atlantis.

[Tanith]

Pierwszy raz widziałam Stargate w kinie... przez pomyłkę! Byłam wtedy w 8 klasie podstawówki i nauczycielka historii zabrała nas na "film o starożytnym Egipcie". Była tego tak pewna, że nawet gdy zobaczyliśmy postery przy wejściu do kina, ciągle twierdziła, że to na pewno film historyczny.

[Paul]

ja pierwszy raz widziałem film w telewizji... z uwagi, iż najpierw widziałem serial, to wiele rzeczy początkowo mi sie nie kleiło... ale później było spoko :afro:

[Pah Wraith]

W kinie, w serii spotkań z kinem w kilka tygodni po premierze

Mam pytanko: gdzie mogę znaleźć tę (lub podobną, w złotej kolorystyce) okładkę w porządnej rozdzielczości?
http://www.michaeldv...ified/13092.jpg

Pozdr

[Paul]

W kinie, w serii spotkań z kinem w kilka tygodni po premierze

Mam pytanko: gdzie mogę znaleźć tę (lub podobną, w złotej kolorystyce) okładkę w porządnej rozdzielczości?
http://www.michaeldv...ified/13092.jpg

Pozdr

mam bardzo podobną, tyle że po bokach są jeszcze hieroglify, a nie tylko żółte tło... reszta (czyli wszystko bez paru bocznych pikseli jest taka sama :hyhy:. rozdzielczość nie jest imponująca, ale i tak jest dużo większa (co najmniej kilka, a może nawet kilkanaście) . szczerze mówiąc lepszej rozdzielczości nigdzie w okolicy nie widziałem... jak chcesz, to podam Ci adres następnym razem, tylko napisz mi wiadomość lub coś na forum

również pozdr. dla wszystkich!!!

[usmiechniety_piotr]

super film i serial,mój pierwszy raz to kino,a teraz na bierząco hbo

[San-Rall]

Film w TV serjal w TV a potym całość na DIVX i to ostatnie było najlepsze bo mogąc oglądać po kilka odcinków dziennie z fana SG wyrósł SG fanatyk

[Skaara]

Na początku pragnę wszystkich serdecznie powitać Dopiero zaczynam w sumie przygodę z Stargate(właśnie skończyłem oglądać pierwszy sezon ).A co do filmu ,,Stargate'' to pierwszy raz widziałem go w naszej kochanej TVP 1 heh dawno temu i pamiętam,że od razu mi przypadł go gustu.Zawsze kręciły mnie takie klmiaty,od małego miałem bujną wyobrażnię. Film jak dla mnie był genialny i jak kumpel mi polecił bym obejrzał sobie stargate sg - 1 to byłem tak trochę sceptycznie nastawiony.Po pierwsze inni aktorzy niz w filmie(MacGyver w głownej roli ,przez pierwszych parę odcinków trudno było mi się do niego przyzwyczaić bo cały czas miałem wrażenie,że zaraz zacznie konstruować bombę z gumy do żucia Ale już po obejrzeniu pierwszego odcinka wiedziałem,że wpadłem w nowy nałóg.Teraz już sie przyzwyczaiłem do aktorów w serialu nawet o wiele bardziej niż w filmie.Koncząc,jak dla mnie film był genialny ale serial jest jeszcze lepszy(jeszcze 8 sezonów zaległości przede mną )

Użytkownik Skaara edytował ten post 04.04.2006 - |22:21|

[Hans Olo]

To ja Ci zapodam taki mały optymistyczny akcencik: jeszcze w niejednym odcinku odniesiesz wrażenie, że widzisz MacGyvera a nie Jacka.

[biku1]

Pierwszy kontakt z filmem bodajże w teleexpresie jakis chyba miesiąc lub więcej przed premierą w kinie jak pokazywali zapowiedzi [ i zajawki z planu] i efekty na owe czasy mega nowoczesne chowajace się hełmy jaffa [początki stosowania morphingu i innych bajerów z komputera] itp, wszyscy znajomi i ja pod wrażeniem i potem oczekiwanie na premierę . Wreszcie jesti w kinie i wrażenia SUPER , klimat -historia dokładnie mój gust. Potem usłyszałem o serialu zobaczyłem pojedyńcze odc u znajomego i strasznie mu zazdrosciłem bo wtedy jeszcze nie miałem tvnu a jak już miałem to zakończyli emisję, w końcu kupiłem Hbo [kilka lat temu] i od tego czasu jakas połowa 2 sezonu oglądam SG-1- poczatek podobnie jak kolega dziwne wrażenie z tym Mcgyvarem ale teraz nie wyobrażam sobie sg bez niego .Niestety jeszcze wtedy nie miałem nagrywarki dvd a obecnie to wiadomo internet [ nadrobiłem sezon 1 i teraz już na biezaco jestem po 9 ] + hbo- 8 sezon.

[Alfa]

Ja widziałem w telewizji. Potem kilkukrotnie na CD.
A serial - widziałem na TVN, a od pewnego czasu systematycznie kolekcjonuję

Film spodobał mi się od pierwszego obejrzenia, bo zawsze byłem zwolennikiem teorii o kosmitach branych za bogów, ubielbiam te tematykę filmową.


--------------------
Pozdrawiam

"Alfa"

[elantra]

Ja pierwszy raz widziałem go w telewizji - później to był serial i tak to trwa do dziś - tylko jedno się zmieniło - aby być na bieżąco trzeba sobie ściągać z internetu.
A miała być w Polsce telewizja która ma hity - właśnie jestem w trakcie rozwiązania umowy z Canal+, już nie mogę oglądać tego badziewia .
pozdro dla wszystkich.
Elantra

[siarenka]

Ponieważ ostatnio mam wiecej czasu, bo siedze w domu ze złamaną nogą to wypadało by sie pare razy udzielić na forum.
Tak wiec SG The Movie po raz pierwszy ogladnełam w kinie "Kosmos" w Katowicach. Wybrałam sie z siostra i szwagrem. Jak zwykle spoznieni mielismy miejsca chyba w 2 rzedzie. Wrazenia byly niesamowite.

Nastepny raz to telewizja (chyba TVN), no i serial - jak tylko zaczeli emitowac w TV.
Potem jeszcze raz chyba puszczali w TV.

Nastepnie kumpel juz na studiach przyniosl pierwsze sezony.. wiec trzeba film tez bylo juz na kompie jeszcze raz obejrzec..
i zaczelismy na zmiane sciagac i dzielic sie kolejnymi odcinkami co trwa do dzis dzien

[Jedi Leonikus]

Pierwszy raz oglądałmem w kinie ze specjalnymi efektami klimatycznymi

Efekty specjalne klimatyczne w kinie Moskwa (1500 miejsc z balkonem, super nagłosnienie 5.1 bez thx ). A teraz opisze na czym polegały:

Nie pamiętam dokładnie roku na pewno między 1994 a 1998 rokiem (od 94 do 98 jeździłem ferrari 126p i przybyłem nim wtedy do kina) , ale był to przełom styczeń/luty (napewno był śnieg ). 2 lub 3 tygodnie po premierze w Polsce filmu Stargate tłumy "drzwiami i oknami" uderzają do kina Moskwa (pierwsze seanse były o 10 rano) mnie i moim znajomym udało sie dostac na wieczorny seans (około 21, nie pamiętam dokładnie). Sala wypełniona po brzegi na schodach , które nie były małe i wąskie siedzi masa ludzi(łącznie sporo ponad liczbę miejsc siedzących,czyli ponad 1500 osó. Udało nam sie zająć miejsca w środku (miejsca nie numerowane tylko na ten film). 21:00 start filmu (chyba wiecie co jest na początku więc przejdę dalej).... O'Neal i druzyna z Danielem wyszli z piramidy , temp na pustynii powyżej 40C , temperatura w kinie tak samo 40C , bowiem nie posiadało klimatyzacji (kino ogrzewane dużymi kaloryferami + kolejny seans w ciągu dnia). Jak ludzie zaczęli narzekać to dyrekcja nakazała otworzenie wyjść ewak. którymi bezpośrednio wychodziło sie na dwór ale otworzyli je w ten sposób prawy dół i lewa góra co spowodowało grawitacyjny ruch powietrza przez sale po przekątnej i ładnie wymieniło ciepło w sali w jednej chwili( na dworzu w przeciwieństwie do sali mróz ale nie - 40 tylko chyba było z - 10 max).

Po tym seansie chorowałem 2 tygodnie na anginę (moja temp przez tydzień oscylowała między 38-40 jak na pustynii) i dostałem taki silny antybiotyk że nie byłem w stanie się ruszyć. Ale czego sie nie robi dla SG.

Użytkownik Jedi Leonikus edytował ten post 11.05.2006 - |13:37|