165 odpowiedzi w tym temacie

[Loki]

Mi sie odcinek spodobal i dalem mu pelna 10.
Akcja w SG1 rozwija sie powoli (znaczy glowny watek) a w Atlantisie mamy z odcinka na odcinek jakies ciekawostki. Jak obejrzalem ten bylem zachwycony.
Jednak potem obejrzalem ostatni odcinek SG1 (odcinek masterblaster) i musze stwierdzic, mimo calego zachwytu nad Atlantisem, ze SG1 rzadzi

[ulan]

HHHmmmmmmm dałem 9,5 bo nienawidzę tak kończonych sezonów. to nie fair..
Podejrzewam, że Dedal uratuje Atlantis. Właściwie w całym odcinku nie ma mowy na temat czasu (ile min eło od przybycia ekipy z SGC do ataku?? ile trwał atak???ciężko określić ile przeżucono ludzi i sprżetu z SGC. Dlaczego przezucono marines, a nie komandoów(którzy są wyszkoleni znacznie lepiej od marines)???
Pewnie więcej o organizacji wyprawy ratunkowej dowiemy się w 19-20 sg1. Wydaje mi się jednak że przez 38 minut (chyba tyle mogą byc otwarte wrota można było przeżucić więcej wojska. Ponadto brakowało mi kontaktu radiowo-wizyjnego z SGC....
niezły odcinek, ba superrrrrrrrr tylko ten lipiec na kontynuacje... to naprawdę zabolało (od czasów porzucenia przez TVN serialu SG1 w podobnym momencie 2 sezonu - tam też było CDN - niecierpie chronicznie takich odcinków....

[gmerek]

Daję poraz pierwzy 10 !!!
Tak niespodziewany zwrot akcji, zakończenie najlepsze z całego sezonu.
Brawo !!!

[Tomciak]

Oba odcinki zaliczyłem na raz wczoraj i muszę powiedzieć, że byłem zachwycony. Przez cały sezona Atlantis stało u mnie wyżej od SG1 S08 (pod koniec to troszkę się zmieniło - bo ostatnie odcinki Reconcing są rewelacyjne) i koncówka niewątpliwie pasuje do serialu. Troszkę się wqurzyłem, że na ciąg dalszy trzeba będzie czekać do lipca, ale mówi sie trudno. W koncu to ma być serial więc pewnie wszystko skonczy sie w miarę dobrze . Daję 2 już dziś 10 a to świadczy, że naprawdę jestem pod wrażeniem. Na razie mam tylko mieszane uczucia dla pułkownika Everetta, ale coś mi mówi, że jednak porzadny z niego gość, pozyjemy zobaczymy.

[pumeks]

luzzz bez koksow .....ja wyrazilem swoje zdanie tylko na temat tego jedynego odcinka

ogolnie wiadomo, ze takiego rodzaju sf oglada sie na luzie i z przyjemnoscia....ale cos mnie negatywnie tknelo po tym odcinku i musialem napisac ....

Jako calosc serii SG-1 i SG Atlantis to oczywiscie ciekawe seriale z luzna fabula z kilkolma kontowersyjnymi odcinkami :] do rozwazenia na forum

..teraz ladnie wychodzimy na dwor, na rowerek, na spacerek, nabrac powietrza i sil przed nowa seria

[Asen]

Pewnie więcej o organizacji wyprawy ratunkowej dowiemy się w 19-20 sg1. Wydaje mi się jednak że przez 38 minut (chyba tyle mogą byc otwarte wrota można było przeżucić więcej wojska.

Króciutko: Po pierwsze nie sądzę, żeby SG-1 w 8x19-20 zbytnio się zajmowało ekspedycja Atlantis 2, pewnie będą mieli dużo roboty na swoim podwórku.
Po drugie: 38 minut było wykluczone - chodziło o jak najmniejsze zużycie Zet-Pi-eM, który to ma jeszcze lata służyć w Atlantis.

A teraz parę słówek do jęczących. Czasami mam takie wrażenie, że usiedliście... niezłe łacze... zassane SGA 1x1-20 - oglądnięte w tydzień i teraz bó......ól, aż pół roku trza czekać. ojojojoj.
Pewnie nawet przerwy sobie nie zrobiliście między The Storm a The Eye.
Ze mną było trochę inaczej, oglądnąłem dwa sezony w TVN i... osierocono mnie chyba na dwa lata... a gdyby ktoś nie pamiętał, to Hathor miała jednego robaczka na trzy karki SG-1,
(aż pewnego pięknego dnia, po miesiącach beznadziei na kontunuowanie w TV sezonów - odkryłem pięny zakątek wszechświata, gdzie rosły kolejne odcinki, pielęgnowane przez nieocenionych tłumaczy)
później przy kolejnych odcinkach nr 22, producenci serwowali nam podobne Kwiatki, a od jakiegoś czasu zabawiają nas przerwami między 11 a 12.
Zlitowali się tylko raz, podczas 7x22, gdzie sezon zakończył się wielkim zwycięstwem, pomijając O'Neilla z Comą.

Proszę zatem o trochę cierpliwości, odcinek SGA 1x20 rewelacyjny, tradycyjnie - praktycznie wszyscy zginęli: Teyla nie odpowiada, Ford pojmany, Everest-K2 ma spotkanie trzeciego stopnia, kamikadze Sheppard chyba ręcznie nie podrzuci bomby na Hive-Shipem, a reszta otoczona w pomieszczeniu wrót, Grodina ubili odcinek wcześniej.
Wszystko klasycznie - teraz można się spokojnie parę miesięcy poprzepychać się z wygodnymi dla producentów kontraktami, no i wszystko rozwiąże się (zapewniem: zgodnie z naszymi nacjonalnstycznymi, a właściwie z planetarnymi pragnieniami) w odcinkach 2x01-02.
Pa (lipiec będzie ciepły). :clap:

Użytkownik Asen edytował ten post 06.02.2005 - |13:05|

[Loki]

Asen ma racje... polejcie mu
Jeżeli ktoś rozpoczął przygode na SGA, albo SG1 na 7 serii, to faktycznie pół roku to szmat czasu. Ja oglądam SG1 od 7 klasy podstawówki i nie zawsze miałem dwa nowe odcinki na tydzien (czasami miesiac czekałem aż kumpel ściągnie 1 odcinek na SDI ). Teraz jak czytam narzekania, to mam wrażenie, że mam do czynienia z samymi 15 latkami, którzy dostali na komunie komputer i wójek nauczył ich korzystać z przeglądarki ("ja chce już, ja chce teraz, inaczej będe tupać")

[Spike]

I po co te dupki z ochrony pulkownika stoją z rakietami na ramieniu skoro nie strzelają?
Cały nacisk został położony na karabiny maszynowe zamiast właśnie na zdalnie sterowane lub samonaprowadzające się rakiety.
Ot co..

Obejrzyj odcinek raz jeszcze. Polecam 38 minute i 25-26 sekunde - jak na dłoni widać atak z rakietnicy.
Zapewne po wnikliwym zbadaniu odcinka, znajdzie się jeszcze kila takich mometów.

[Gabram]

Super odcinek, szkoda że sie nie skończył i trzeba czekać aż do lipca 2005 na ciąg dalszy.

[osek]

. Bywają gnioty gorsze od "Niewolnicy Izaury", bywają perełki. I o to chyba się rozchodzi.

Ty a co ty chcesz od niewolnikow izaury? Heh zartuje :clap:

[mrjanus]

Tak właściwie...widzieliście w jakim tempie Wraith rozmontowali stację Pradawnych??...
!!CZYM!! musiałby być ów Dedalus (nic nie pobije Greków w wymyślaniu imion i nazw ), co by mógł w jakiś znaczący sposób wpłynąć na losy tej bitwy??

[Loki]

Tak właściwie...widzieliście w jakim tempie Wraith rozmontowali stację Pradawnych??...
!!CZYM!! musiałby być ów Dedalus (nic nie pobije Greków w wymyślaniu imion i nazw ),  co by mógł w jakiś znaczący sposób wpłynąć na losy tej bitwy??

No dobra plan jest taki:
chłopaki przylatują, kładą zapore ogniową Dedalem. W tym samym czasie przesyłąją do miasta ekipe z ZPM. Dedal ląduje na mieście, które okrywa pole siłowe....
Tyle, że nawet w serialu powiedzieli, że to rozwiązanie tymczasowe, bo Wraightowie wrócą i to z większą armią, a w mieście w nieskończoność nie można siedzieć

[Harriet Canberra]

Uff...już ochłonęłam, wypiłam ziółka na uspokojenie i spokojnie oznajmiam,że dałam tylko 9 z tego powodu, że nienawidzę takiego zakończenia!!
W zasadzie, spokojnie należy się 9,5 a tylko dlatego,że zostawiam sobie te 0,5 na doprawdy wypasiony odcinek,który pewnie się pojawi, mam taką wiarę.
Oby tylko nie wybili wszystkich wojskowych,bo wreszcie dodali smaczku.
A tylko 9 jest dla mnie nieco krzywdzące i z wyrzutem sumienia tyle daję, jednak nie daruję im takiego zakończenia, bo to było bolesne,tymbardziej,że trzeba sobie poczekać.......

[Michał]

YY jak Dedal wyladuje na Atlantis :look: ....ten statek jest wielkosci przynajmniej Prometeusza.....i narazie nie widzileslmy takiej platformy zeby go pomieścic

[Loki]

Prometeusz jest dlugosci jakichs dwoch boisk (tak jakos zapamietalem z odcinka w ktorym startowal z tej bazy na pustyni). Widze ze nie doceniasz wielkosci Atlantisa. To jest na prawde duuuuuze miasto (nie jest malym stateczkiem). Z reszta nie musi od razu ladowac, wystarczy, ze bedzie sie unosic blisko nad miastem, tyle by chronilo go pole silowe.

[gmerek]

Obejrzyj odcinek raz jeszcze. Polecam 38 minute i 25-26 sekunde - jak na dłoni widać atak z rakietnicy.
Zapewne po wnikliwym zbadaniu odcinka, znajdzie się jeszcze kila takich mometów.

Spike chyba się zgrywasz
Tak jak napisał psjodko stoją z tymi rurami jak te [beeep] wołowe !!!
Nawet mój syn zauważył to i pyta po co tak stoją jak słupy (soli )
Nawet żebyś to sto razy obejrzał , to nic tego nie zmieni.
Chłopaki za statystów robili i tyle.

[Ogrodnik]

Z reszta nie musi od razu ladowac, wystarczy, ze bedzie sie unosic blisko nad miastem, tyle by chronilo go pole silowe.

Ale zeby pole dzialalo, trzeba ze statku zabrac do Atlantis ZPMa. Na sznurku im tego zpma spuszczą w koszyku?

[Spike]

Spike chyba się zgrywasz

Oczywiście, że się zgrywam!
Aczkolwiek w momęcie, który podałem, przez ułamek senundy widać wystrzał (sprawdzałem wielokrotnie).

Jednak mimo to, to Ci kolesie z 'bazukami' i mnie ostro irytowali.
Jenak, może rakiety nie były samonaprowadzające i kolesie musieli czekać na odpowiedni momet do wystrału - tzn. kiedy 'dartsy' zbliżą się wystarczająco blisko.

[gmerek]

Jenak, może rakiety nie były samonaprowadzające i kolesie musieli czekać na odpowiedni momet do wystrału - tzn. kiedy 'dartsy' zbliżą się wystarczająco blisko.

Równie dobrze mogliby im proce dać i kamieni worek, byliby tak samo skuteczni

Użytkownik gmerek edytował ten post 10.02.2005 - |12:58|

[Spike]

Równie dobrze mogliby im proce dać i kamieni worek, byliby tak samo skuteczni 

Nie licząc jednego, który wystrzelił w 28 minucie i 25 sek. :hyhy:


Skończmy już tą dyskusję, bo to sie robi niepowazne.