125 odpowiedzi w tym temacie

[Mdeem]

2x04
Odcinek faktycznie wymiata łącznie z końcową scną, ciekawe czy dowiemy się "co to" spadło

[Macmax]

II.03-04
rozkręca się coraz bardziej, bardzo dobre epizody, jak dla mnie odstaje jedynie wątek Franka i Sheili, nie dość że dziwny to logiki w nim żadnej, a już z tym "opadem" z nieba to sam nie wiem, poruszą to dalej czy przejdą sobie obok jak gdyby nigdy nic? też bym walczył na miejscu Iana gdyby ktoś mi chciał zabrać taką koleżankę jak Karen.
na duży plus że młode aktorki (po kolei) nie szczędzą nam widoku swoich atutów kto by tam słyszał o Emmie Greenwell?

[delta1908]

2x04
Fakt, trochę zaczyna nam serial wracać do tego co było w poprzednim sezonie i przez to coraz lepiej się ogląda.
Po tej końcówce, o której wszyscy piszą to żal mi Sheili bardzo, tyle ciężkiej pracy na darmo. No i Frank został "uratowany" przez boską interwencję, pewnie pójdzie w nagrodę jeszcze jedną puszkę z kościoła podpierdzielić Co za postać z niego.
Generalnie, jest coraz lepiej i oby tak dalej.

[Macmax]

II.05
przyjemnie się ogląda i to chyba najważniejsze, humor z lekka podupadł, niektóre kwestie są już wałkowane od dawna i się nudzą, dziwny jest wątek Fiony, poznaje jakiś bogatych yuppies, mam nadzieję że nie pójdzie to w kierunku bajki o Kopciuszku, bo niezbyt ciekawy jest ten światek bogatych.

[Mdeem]

2x05-06
Faktycznie w 05 jakby z humorem troszkę siadło, ale za to w 06 babcia wymiata , jak Frank przeżył z taką mamusią - swoją drogą musiał dostać niezłą szkołę źycia. Co to tam jest między Kevinem a Ethel, ciekawe

[delta1908]

2x05
Może i humor siadł, ale to nie tylko w tym odcinku, ale ogólnie cały sezon jest mniej zabawny niż poprzedni. Jakiś bardziej obyczajowy nam się zrobił ten serial, a jak już się pojawia humor to czarny i to bardzo szczególnie w wykonaniu mistrza tej kategorii - Franka. Mnie tam się mimo wszystko nadal przyjemnie ogląda.
Przygody Fiony z podstarzałymi playboyami takie średnie. Widzę, że do powrotu szykuje się chyba Steve. Oby tak było bo bardziej podobały mi się ich wspólne perypetie.

[Mdeem]

2x07
Ciąg dalszy popisów babci , jest fenomenalna. A Fionę naprawdę trafiło.

[delta1908]

2x06
W końcu świetny odcinek na miarę tego co mieliśmy w poprzednim sezonie.
Babcia daje radę, świetne wzbogacenie tego sezonu. Oby pojawiała się jak najczęściej. Frank faktycznie musiał mieć ciężkie dzieciństwo więc to kim jest teraz jestem jakoś w stanie jakoś zrozumieć.
W końcu ciekawiej u Fiony. Tak czułem, że jak tylko powróci Steve to od razu zrobi się weselej.
Przemówienie Sheili podczas wesele córki bomba. Jeszcze raz pragnę podkreślić, że to jedna z lepiej zagranych ról jakie dane mi było oglądać.
Ciekawe jak zakończy się wątek Ethel. Oby tylko nie zmontowała kolejnego potomka.
W końcu zaczyna ten serial powracać do tego co było w 1 sezonie. Oby było jeszcze lepiej.

[delta1908]

2x07
Babcia kontynuuje znęcanie się nad Frankiem, oby tylko nie przekombinowała bo teraz na pomoc Frankowi przybywa dodatkowo Fiona.
Świetna imprezka na jachcie, sam by człowiek na taką wyskoczył.
W końcu trochę błysnął Jody bo we wcześniejszych odcinkach to błyskał tylko swoim przyrodzeniem
Po tym jakimś takim niemrawym początku nareszcie serial zaskoczył i wrócił na właściwe tory.

[no1special]

Po komentarzach delta1908 widzę że poziom w końcu poszedł w górę, a więc nadrobię sobie zaległości po naprawdę świetnym pierwszym sezonie

[delta1908]

2x08
Poziom z odcinka na odcinek idzie mocno w górę. Ten epizod jeden z lepszych w ogóle. Cała sytuacja z babcią oraz to jak zakończyła życie na tym padole, jedno wielkie mistrzostwo. Scena uśmiercania w wykonaniu Sheili z jednej strony śmieszna, ale przecież to jakby na to nie patrzeć było morderstwo, ciekawe czy będą jakieś konsekwencje tego czynu. Dawno nie widziałem lepszej sceny, no i jeszcze ten triumfalny gest Franka na koniec. Nie wiem jak to określić - jakaś jedna wielka tragi-farsa.
Końcówka sugeruje, że powróci żona Franka - Monica i może być jeszcze lepiej. W zeszłym sezonie jej krótkie pojawienie się podniosło poziom bardzo wysoko.
Kolejny dramat to kłótnia Fiony z Lipem i opuszczenie domu przez tego drugiego. Ciekawi mnie jak to się skończy.
Sporo ciekawych wątków na końcówkę tego sezonu. Coś czuje, że końcówka może być zabójcza.

[Mdeem]

2x08
Szkoda babci, ale scena zejścia niesamowita Faktycznie sporo "materiału" na wzmocnienie końcowych epizodów.

[delta1908]

2x09
Tak czułem, że jak wróci mamusia to zrobi się ciekawie i tak też było. Najlepszy odcinek póki co w tym sezonie, sporo się działo.
Para odcinka - Sheila + debil Jody. Ich egzorcyzmy oraz właściwie wszystkie sceny z ich udziałem - mistrzostwo świata.

[Grzebul]

2x11
Łożesz jaki hardkor Będzie mi bardzo brakowało tego serialu.
Wygląda na to, że Frank naprawdę bardzo mocno kocha Monicę

[delta1908]

2x10
Troszkę słabiej niż w poprzednim odcinku, ale i tak jest nieźle. Zrobiło nam się jakoś tak dramatycznie w końcówce tego sezonu. Z zabawniejszych momentów to chyba tylko poszukiwania kochanka Estefanii w tych kontenerach, chyba sobie chłopak po Ameryce trochę pojeździ. No i jeszcze jakże brzemienna w skutki wpadka tatusia Milkovich, hehe, takie rzeczy tylko w Shameless

[rasdel]

2x11
Odcinek fenomenalny. Ocena 10/10 co tu dużo mówić. Serial wyśmienity.

[johnass]

Właśnie szkoda, że przez cały sezon nie było takiego poziomu. Chyba lato nie służyło temu serialowi.

[no1special]

2x11

Holy F*ck ! Naprawdę nieźle pojechali i finałem już chyba tego świetnego epizodu raczej nie przebiją.

[Mdeem]

Po 2x11 czekam na "bombę" w finale.

[delta1908]

2x11
Wszystko było właściwie standardowo w tym odcinku ... aż do momentu "odejścia wód", potem już była jazda bez trzymanki. A z dzieciakiem tak czułem, że będzie inny, ale stawiałem na murzynka, a tu dla odmiany żółty i to z dałnem - normalnie szok. Co do sceny porodu to takich zbliżeń chyba jeszcze w żadnym innym serialu nie widziałem. Kablówka robi swoje. No i jeszcze na koniec to uprowadzenie w wykonaniu Sheili i padłem. Tak na marginesie to jak ona z tego domu wyszła, choroba już jej przeszła bo jeszcze nie tak dawno bała się wyjść z pokoju.
Ciekawe co nam zmontują dobrego w finale.