Co chcą obce rasy od statków Pradawnych
#81
Napisano 05.11.2010 - |23:42|
Nie takie duże ;d
To jak centrum mojego miasta na szerokość ;d
Chyba za dużo czasu spędziłem przy SG:A ...
#82
Napisano 06.11.2010 - |01:41|
#83
Napisano 06.11.2010 - |09:48|
Użytkownik biku1 edytował ten post 06.11.2010 - |11:58|
zbędne powtórzenie poprzedniego posta
#84
Napisano 06.11.2010 - |09:53|
Użytkownik biku1 edytował ten post 06.11.2010 - |11:58|
zbędne powtórzenie poprzedniego posta
#85
Napisano 06.11.2010 - |10:01|
Użytkownik biku1 edytował ten post 06.11.2010 - |11:59|
zbędne powtórzenie poprzedniego posta
#86
Napisano 06.11.2010 - |10:06|
Użytkownik biku1 edytował ten post 06.11.2010 - |11:59|
zbędne powtórzenie poprzedniego posta
#87
Napisano 06.11.2010 - |10:18|
Masz rację. Z pewnością zabezpieczyli Destiny najlepiej, jak potrafili. Może kryje jeszcze jakąś broń. Ale Pradawni nie mogli wyposażyć Destiny w coś, co przerastało ich aktualne możliwości. Więc silniejsza rasa > Destiny.Ale szczytem głupoty byłoby nie przystosować statku który ma lecieć setki tysięcy lat na każdą możliwą ewentualność.
Posiada zapasowe roboty naprawcze, jeden z nich został znaleziony i wykorzystany do naprawy silników. Oczywiście to tylko domysły, ale wydaje się logiczne, że Destiny było obsługiwane przez pewną liczbę tego typu robotów naprawczych, które zapewne zostały zniszczone podczas niespodziewanych ataków na Destiny. Mowa oczywiście o aktywnych robotach. Niestety projekt został zapomniany, i nie było komu wyciągnąć z magazynów i aktywować zapasowych robotów, możliwe, że uległ uszkodzeniu system służący do zdalnego ich aktywowania.Było coś że mogły zostać zniszczone podczas jakiejś bitwy ,albo coś takiego.
Ale czy D nie powinno mieć coś w rodzaju zapasowych ,albo żeby ten 1 robot mógł zbudować inne takie same??
Ok. Duża ilość energii jest potrzebna. Ale czy średniej wielkości gwiazda nie dostarczy jej aż nadmiar? Wydaje mi się, że nawet mała gwiazda jest w stanie dostarczyć znacznie więcej energii niż planeta z pokładami naquadrii - które to nie były jakoś szczególnie wysysany z energii. Zwłaszcza, że Destiny pobiera paliwo (?) z powierzchni, korony słońca, nie wlatuje do jego jądra. Więc nie uważam, by wielkość miała jakieś istotne znaczenie.Co ty P***dolisz ?
W ostatnim odcinku Eli wyraźnie powiedział, że wielkość słońca jest ważna,
ponieważ aby cała ekipa Destiny przeszła bezpiecznie na Ziemię, jest potrzebna bardzo duża ilość energii...
Natomiast odnośnie mostu i makro. Uważam, że jest to nierealne, o ile się nie mylę, konieczne było modyfikowanie wszystkich wrót uczestniczących w tworzeniu mostu. Co wymaga dużych nakładów pracy i czasu. A pozostaje jeszcze kwestia stacji przesiadkowych i ich ilości. Niewykluczone, że byłyby konieczne nie tylko między galaktykami, ale również w obrębie galaktyk, ze względu na duże odległości między niektórymi planetami.
Uważam, ze nie byłoby możliwe dościgniecie w ten sposób Destiny przy jej obecnym tempie. A pozostaje jeszcze kwestia bezpieczeństwa takiego przedsięwzięcia, prac na powierzchni niebezpiecznych planet i zagrożenia ze strony obcych cywilizacji. I to nie tylko dla ekip technicznych, ale również dla Ziemi. Wystarczy przypomnieć Wraith.
Użytkownik DevilDrom edytował ten post 06.11.2010 - |10:19|
#88
Napisano 06.11.2010 - |10:21|
No może być-jak mówisz-tylko "zasianie" bez ingerencji - ja nie
wiem wszystkiego - tylko przypuszczam - jak będzie pewnie zobaczymy(albo nie w dalszej fabule..
Może to być ta "poprzeczka"(swoiste zabezpieczenie) żeby z
wrót korzystały tylko istoty na odpowiednim szczeblu rozwoju
(mniej prymitywne i wojownicze a bardziej rozumne i pokojowo
nastawione-choć nie jest tak wszędzie jak wiemy z SG-1 ) i nie wykorzystywały ich do prowadzenia wojen a do np. do handlu,komunikacji,przenikania kultur itp.itd.
Nie wyobrazam sobie by Niebiescy byli na tyle dobrą rasą , aby ,,rozdać'' każdej planecie sterownik ( czyli nie znają sposobu użycia wrót) , bo jeśli by pomysleli to już dawno opanowaliby statek . Tylko pozostaje jeden wątek- są rozwinieci bo sami doszli do nadprzestrzeni a nadal nie znają zastosowania Wrót - co przechodzi ( u bardziej zacofanych ) w kult kręgu itp. Nie wiadomo za co oni uznaja wrota.
#89
Napisano 06.11.2010 - |10:48|
Czemu, to przynajmniej brzmi interesująco i sensownie, Nie licząc fabryk i miasta, ofc Można dyskutować nad realnością i prawdopodobieństwem teorii, co się zresztą dzieje wyżej. Biorąc pod uwagę zapędy Pradawnych i ich eksperymenty nad istotami żywymi oraz ich ewolucją, to uważam, ze jest to całkiem prawdopodobne.Jeśli kogoś przerasta ta wizja - niech się trochę zastanowi przed automatyczną krytyką - bo czy sam ma lepszą - a właściwie jakkąkolwiek sensowną?
W końcu to oni rozprzestrzenili życie po całej Drodze Mlecznej i Pegazuzie + przyspieszyli ewolucję Wraith. By obecnie, już jako Ascendenci, obserwować ewolucje ich eksperymentów. W końcu nie bez powodu postanowili nie ingerować w losy życia w galaktyce. Osobiście nigdy nie uważałem Pradawnych za dobroczyńców ludzkości
Chociaż nie jestem przekonany, że jest to misja Destiny. Wydaje mi się, że to nie ten poziom zaawansowania technologicznego oraz jest to pozbawione większego sensu. Co Pradawnym po koloniach z którymi nie mogliby nawiązać żadnego kontaktu. Wieśniaków i tubylców w Dordze Mlecznej do eksperymentów mieli pod dostatkiem.
Oczywiście się zgadzam, ze tworzenie sieci wrót tylko dla Destiny nie ma większego sensu, jest marnotrawstwem. Zwłaszcza stawianie ich na planetach niebezpiecznych i nie nadających się do życia, które automatycznie są blokowanie. Powinien istnieć jakiś cel ich stawiania. Ale nie wyklucozne, że jedynym powodem jest możliwość umieszczenia w tytule słowa "StarGate" xD
Użytkownik DevilDrom edytował ten post 06.11.2010 - |10:50|
#90
Napisano 06.11.2010 - |11:39|
Użytkownik biku1 edytował ten post 06.11.2010 - |12:00|
zbędne powtórzenie poprzedniego posta
#91
Napisano 06.11.2010 - |12:17|
Jasne że Alterianie to nie Hiszpanie (chodziło tylko o aspekt
braku regularnego dopływu zoapatrzenia i czasowego "odcięcia" kolonii od macierzy-a nie o przyszłe postępowanie tych czy tamtych)
Jest wiele przykładów "pokojowych" kolonii-choćby Alterianie na
Ziemi
Ascendeci nie kolonizowali Ziemii , tylko na niej przebywali w celach medytacji ( a tak wogóle to uciekli z Atlantydy) , ale masz rację byli pokojowi w stosunku do Ziemian i nawet później nawet dziwił ich nasz rozwój co cieszy .
Wracając do Destiny w 2x06 było o naprawianiu wielkiej dziury w pomieszczeniu z 1 odcinka by umieścić tam rośliny - jest to bardzo dobre posunięcie ( przynajmniej wiemy , ze działają ) . Mam pytanie co do tego miejsca - czy ono jest odpowienie na rośliny?
Użytkownik aster9990 edytował ten post 06.11.2010 - |12:30|
#92
Napisano 06.11.2010 - |12:58|
, wtedy planeta staje sie skolonizowana przez nas . Do tego potrzeba wiekszej ilości ludzi ( a Alteran nie było aż tak duzo) , i jedyne co zbudowali na Ziemii to posterunek antarktycki.
Użytkownik biku1 edytował ten post 06.11.2010 - |14:57|
zbędne powtórzenie poprzedniego posta
#93
Napisano 06.11.2010 - |15:01|
-- Panowie aster9990 i rick pohamujecie proszę ja Was swoje zapędy w notorycznym cytowaniu CAŁEGO poprzedzającego Waszą wypowiedź posta.
Strasznie się to czyta jak co chwila jest dubel CAŁEJ poprzedniej wypowiedzi.
W końcu przestanę przerabiać a zacznę kasować całe wypowiedzi.
-- @Mr()()z zastanów się trochę nad poziomem swoich wypowiedzi a szczególnie przekleństwami. Bo tego tu tolerować nie będziemy.
I za te wszystkie - pier***isz, wku***iasz, ku**a itd to masz wolne aż ochłoniesz.
To nie jest język tego forum.
Już Ci ładnie ktoś odpisał: "...MR()()Z wszystkich się czepiasz ,nie dogryzaj każdemu nie masz 100% racji...."
Użytkownik biku1 edytował ten post 06.11.2010 - |15:16|
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#94
Napisano 06.11.2010 - |15:16|
Pradawni, niebiescy, zieloni to kosmici więc raczej myślą jakoś inaczej (filozofia, sposób życia itp) Np. niebiescy nie mogą być pokojowo nastawieni bo nie znają (uznają) takiego pojęcia
Więc wszelkie spekulacje mogą być błędne, oczywiście wszystko zależy od scenarzystów i mam nadzieje że jak już coś ujawnią to nie będzie to zbyt proste i ludzkie...
#95
Napisano 06.11.2010 - |15:25|
Szczególnie budowaniu bo jeśli roboty mogą naprawiać to czy nie mogą budować ,albo rozbudowywać może one mają rozbudować D do statku wojennego na wypadek niebezpieczeństwa.
albo jeśli potrzebowałby więcej mocy to rozbudować reaktor i tak na każdą sytuacje.
I ciekawe czy one mogą odbudować stracone promy??
I jeszcze jedno jak myślicie co było w tym changarze w którym jest dziura??
No i na koniec jak myślicie czy ten obcy statek który napotkają da się naprawić aby mogli go zabrać??
Użytkownik Buduni edytował ten post 06.11.2010 - |15:47|
#96
Napisano 06.11.2010 - |15:49|
A wracając do tematu któraś z naszych spekulacji wkońcu musi być poprawna . Wyczerpiemy wszystkie możliwości aż wkońcu trafimy
#97
Napisano 06.11.2010 - |16:55|
Na praktycznie każdym forum w necie mile widziane jest nienadużywanie funkcji cytowania.
Po co cytować wypowiedź która jest przysłowiowy centymetr wyżej na ekranie i którą dopiero co przeczytaliśmy??
Po co czytający ma ją czytać jeszcze raz skoro dopiero co to przeczytał?
Po co połowę albo i więcej Waszych postów zajmują cytaty poprzedniej wypowiedzi?
Przejrzałem ten temat i praktycznie cały składał się w połowie z dublowania poprzedniego posta, po co? Strasznie nieprzejrzyste były wtedy wypowiedzi jak i cała dyskusja.
Aby prowadzić z kimś dyskusję nie trzeba WCIĄŻ go cytować.
Co innego jeśli odpowiadamy komuś kilka postów później wtedy naturalnie używamy cytowania z konkretnej wypowiedzi nawet i całej.
@rick nie musisz formułować swoimi słowami czyjejś kwestii i dopiero na nią odpowiadać.
Zobacz jak robią to inni w większości jest sama wypowiedź.
Natomiast u Was pierwsze co mi się odrazu rzuciło w oczy to za każdym razem połowa Waszej wypowiedzi to cytat, po co? Przecież on jest zbędny.
Chyba, że chcecie też odnieść się do konkretnego zdania przedmówcy to też nie ma problemu z cytowaniem, ale po co za każdym razem i do tego jeszcze cała poprzednia wypowiedź.
Podsumowując owszem są przyciski cytatu i to po to by ich używać ale nie non stop.
Ja też mam przyciski kasowania, warnów itp ale jak widzicie nie używam ich non stop tylko wtedy kiedy są niezbędne. A tak to przerabiam posty.
Mam nadzieję, że się zrozumieliśmy.
oki koniec tego offtopa technicznego/
Użytkownik biku1 edytował ten post 06.11.2010 - |16:56|
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#98
Napisano 06.11.2010 - |16:58|
I jeszcze jedno jak myślicie co było w tym hangarze w którym jest dziura??
No i na koniec jak myślicie czy ten obcy statek który napotkają da się naprawić aby mogli go zabrać??
Mogły być tam różne rzeczy ( ale chodzi ci o to pomieszczenie z odc. 1? )
Statek obcych podczas uruchomienia odleci kawałek czyli napęd podprzestrzenny jest sprawny-przynajmniej na chwilę był. Nie wiadomo czy nadświetlna działa . Ze zdjęć widać , ze zdejmą skafandry czyli naprawia podtrzymywanie życia.
Użytkownik aster9990 edytował ten post 06.11.2010 - |17:02|
#99
Napisano 06.11.2010 - |17:26|
Może Rusch tam zostanie bo nie będzie mógł wrócić ,i wtwdy powie im o sterowni.
A sam później naprawi statek i ich jakoś dogoni???
#100
Napisano 06.11.2010 - |17:30|
Użytkownik aster9990 edytował ten post 06.11.2010 - |17:31|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych