Skocz do zawartości

Zdjęcie

Dokąd zmierza Destiny?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
139 odpowiedzi w tym temacie

#81 Sakramentos

Sakramentos

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 821 postów

Napisano 04.09.2010 - |17:29|

Dobra, mam nowa teorię, zerżniętą z konceptu rasy Xeelee. Destiny zmierza do Wielkiego Atraktora, a więc jednego z bardziej tajemniczych miejsc wszechświata. Otóż jest to punkt, do którego zdają się zmierzać wszystkie widziane galaktyki, przecząc wszelkim teoriom i wyliczeniom, które upierają się, że wszechświat winien się rozszerzać. Wielki Atraktor jest gdzieś w supergromadzie Virgo. A więc cholernie daleko-bo Virgo zaczyna się 52 miliony lat świetlnych od nas.

A wpadłem na to przypadkiem czytając o książkach Stephena Baxtera i koncepcie rasy Xeelee, która
Spoiler

Ha, a ktoś tam narzekał że w jakimś epizodzie SGU jakaś rasa stworzyła układ słoneczny :rolleyes:
Jeśli twórcy SGU pójdą w podobnym kierunku to możemy zobaczyć coś takiego jak właśnie twór Xeelee. Czy będzie to oznaczało, że Pradawni byli mało zdolnymi małpkami? Nie. W sumie
IMO Pradawni są lepsi niż ktokolwiek odpowiedzialny za Wielki Atraktor-bo ten koleś to zwykły lanser o showmen ;) Większe=lepsze? Niekoniecznie. Pradawni stworzyli urządzenie pozwalające na stworzenie stabilnych wormholi za pomocą energii kilku silników spalinowych (odcinek 1961), co oznacza że byli absolutnymi mistrzami-w fizyce kwantowej. Widzicie, nie potrzeba inżynierii na skalę galaktyczną by wymiatać ;)

Użytkownik Sakramentos edytował ten post 04.09.2010 - |17:31|

  • 0
"If you watch NASA backwards, it's about a space agency that has no spaceflight capability, then does low-orbit flights, then lands on moon."
Winchell Chung

#82 ccesar

ccesar

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 5 postów
  • MiastoGliwice

Napisano 05.09.2010 - |18:14|

Moim zdanie obraz budowniczych dróg wyłanijacy się z SG-1 SGA i SGU jest niepełny. Powinniśmy jeszcze wziąść pod uwage że starozytni chcieli nie tylko poznać inne galaktyki ale też cywilizację, i móc z nimi handlować. Bo biorąc pod uwagę to że podstawa życia nie jest tlen a wegiel, to pewmnie istnieje możliwość ze jakies wysoko rozwinete istoty oddychają siarką, co by spowodowało że jej rozwój był ukierónkowany nieco inaczej. Pewnie też poszukiwali mozliwości zasiedlenia innych galaktyk jak w przypadku pegaza. Odrazu chciałbym powiedzeć że alterian wcale nie było tak mało. A zaraza była przyczyna opuszczenia drogi mlecznej, a tam zasiedlili praktycznie całą galaktykę dopiera jak spotkali writh to zostali zdziesatkowani a otatni wrócili spowrotem na ziemie i dopiero przeszli ascendencje!!
p.s. może jak poszukiwali ucieczki przed zarazą to przybyli na destiny i sprawdzili gdzie moga polecieć i wybrali pegaza.

Użytkownik ccesar edytował ten post 05.09.2010 - |18:16|

  • 0

#83 graffi

graffi

    Plutonowy

  • VIP
  • 423 postów
  • MiastoŁańcut

Napisano 05.09.2010 - |21:40|

Moim zdanie obraz budowniczych dróg wyłanijacy się z SG-1 SGA i SGU jest niepełny.

To zdanie raczej mocno rozpowszechnione. Sęk w tym, że nie chodzi o "budowniczych dróg" tylko budowniczych wrót. Drogi zakończone portalami to zdaje się są w Kole Czasu (pomyśleć, że ja kiedyś coś takiego czytałem...) i hula tam czarny wiatr czy coś takiego...

Powinniśmy jeszcze wziąść pod uwage że starozytni chcieli nie tylko poznać inne galaktyki ale też cywilizację, i móc z nimi handlować.

Nawet jeśli używasz AXNowej nowomowy, za co na tym forum są bany ;), to postaraj się nie robić błędów ortograficznych i pisz nazwy ras z dużej litery, bo to im się należy. Ogólnie twój post jest mocno niekompatybilny z polszczyzną.

Natura Pradawnych jest niezgłębiona, wątpię czy do eksploracji pchał ich handel - to raczej do Pradawnych (nawet w tak idiotycznej wersji jak w SG-1 i SGA) nie podobne.

Bo biorąc pod uwagę to że podstawa życia nie jest tlen a wegiel, to pewmnie istnieje możliwość ze jakies wysoko rozwinete istoty oddychają siarką, co by spowodowało że jej rozwój był ukierónkowany nieco inaczej.

O co chodzi? Pierwsza część zdania nie jest logicznie powiązana z drugą. I siarką raczej nie da się oddychać.

Zadanie domowe - resztę błędów znajdź sam.
  • 0
In the grim future of Hello Kitty there is only WAR...

#84 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 05.09.2010 - |23:00|

Wielki Atraktor, ale i Wielka Pustka, Wielka Ściana - ogólnie wielkoskalowe struktury wszechświata. Pomysł przedni, że są one ewentualnym celem Przeznaczenia. Ale ja nadal będę optował, za bardziej filozoficzno-utylitarnym (nie wszystek umrę i jeszcze cosik zbadam) celem niż czysto naukowym konceptem. Jak znowu Pradawni wybiorą taki jajogłowy cel typu Wielki Atraktor, to to będzie za nuuuuuuudne. A przecież wiemy, że scenarzyści chcą nas zaskoczyć ;)
  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#85 Marx red

Marx red

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 141 postów
  • MiastoOstrówki

Napisano 16.09.2010 - |09:39|

W pilocie powiedzieli, że wyruszyło, więc akurat tutaj nie ma miejsca na spekulacje.

Moim skromnym zdaniem misją Destiny jest po prostu stworzenie bazy wypadowej do odwiedzania innych galaktyk. Jak wiemy, Pradawni byli badaczami i z pewnością zżerała ich ciekawość co się dzieje na drugim krańcu Wszechświata. Puścili więc statki rozstawiające wrota + Destiny, które było swego rodzaju przedpokojem w innej galaktyce. Z tego co pokazano w serialu, kręcidełka na planetach mają mały zasięg. Wniosek z tego taki, że nie dodzwonisz się do nich z innej galaktyki. Skoro Pradawni chcieli jakoś dotrzeć do miejsc odwiedzanych przez statki, potrzebowali czegoś takiego jak Destiny, która ma specjalne wrota pozwalające na transport na ogromne odległości. W takim wypadku wchodzisz na statek, który zbiera w bazie danych informacje o co ciekawszych planetach i możesz sobie je badać do woli.


Nie wierzę aby wrota na Destiny rożniły się od tych spotykanych na planetach w tej części wszechświata. Na pewno wytarczył by tylko ZPM i można by było użyć wrót na dowolnej planecie aby przenieść się do sąsiedniej galaktyki.

Pomijam sprawę kryształu kontrolnego. W galaktyce pegaza tylko wrota na Atlantis miały możliwość łączenia się z inną galaktyką. Ale powodem takiego ograniczenia była wojna.
  • 0
Dołączona grafika
fanatyczny wyznawca SGU

#86 lumahk

lumahk

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 28 postów

Napisano 16.09.2010 - |15:07|

mysle ze przy odpowiedniej ilości energi dało by sie dodzwonic na te planetki od nas. tak samo jak na destiny.

Skoro Pradawni chcieli jakoś dotrzeć do miejsc odwiedzanych przez statki, potrzebowali czegoś takiego jak Destiny, która ma specjalne wrota pozwalające na transport na ogromne odległości. W takim wypadku wchodzisz na statek, który zbiera w bazie danych informacje o co ciekawszych planetach i możesz sobie je badać do woli.

a mi sie wydaje ze kręciołek destiny też ma mały zasięg. nie wybierzesz wszysrkich wrót galaktyki, tak samo jak Rush mówi na twarz ze tn statek nie zpstał stworzony by otwierać korytarz na ziemię.
  • 0

#87 Sopranoss

Sopranoss

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 52 postów

Napisano 16.09.2010 - |20:00|

Nie rozumiem was. Mówicie, że na te 'planetki dało by się dodzwonić, ale przecież jasno jest powiedziane, że wrota na planetach mają określony zasięg i tylko do wrót w tejże galaktyce, oraz na Destiny. Na Przeznaczenie dało się dodzwonić, gdyż mieliśmy jego adres z bazy danych Pradawnych z Atlantydy. Po co kombinować z innymi planetami, skoro wymagało by to tyle samo energii, co dodzwonienie się na sam statek? Aha, panie @up. 'odpowiedniej ilości energii' czyli planety bogatej w złoża naquadrii, a takich jest jeszcze kilka, prawdopodobnie. Albo już wszystkie zużyliśmy. Tego nie wiadomo. Ale energia potrzebna do wybrania adresu Destiny i otwarcia korytarza jest niezmiernie wysoka, bo przecież nie bez powodu potrzebne są takie ilości wspomnianego wcześniej minerału? ZPMów nie ma co w to mieszać, przecież mały skok Atlantydy z Pegaza do nas, do Drogi Mlecznej kosztował nas wiele energii z tegoż źródła. Może to kiepskie porównanie, ale otwarcie tunelu na Destiny wymaga o wiele więcej. A skoro Rush i Eli byli tak blisko dokończenia obliczeń, to przecież można rozpocząć poszukiwania nowej planety, ściągnąć ich przy pomocy kamieni (oczywiście nie w najbliższej chwili, bo jak większość z nas wie
Spoiler
Wszystko rozwiąże się w przyszłym sezonie.

VVSpoiler z drugiego sezonu dot. Destiny i jej lotu.
Spoiler

Użytkownik Sopranoss edytował ten post 17.09.2010 - |18:22|

  • 0
Uznałem,że ten podpis, który tutaj gościł obniżał poziom każdej mojej wypowiedzi, więc teraz jest ten.

#88 User

User

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 1 postów

Napisano 15.10.2010 - |18:28|

Siemka.

Destiny zrobi rundkę dookoła wszechświata i powróci na ziemię.
Cała tajemnica.
  • 0

#89 Sopranoss

Sopranoss

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 52 postów

Napisano 15.10.2010 - |19:58|

Na jakiej podstawie wysuwasz takie wnioski? Wiesz w ogóle jaka to jest odległość? I po co Alteranie mieli by robić 'rundkę' dookoła wszechświata? Bo nie rozumiem.

Użytkownik Sopranoss edytował ten post 15.10.2010 - |20:00|

  • 0
Uznałem,że ten podpis, który tutaj gościł obniżał poziom każdej mojej wypowiedzi, więc teraz jest ten.

#90 scanning

scanning

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 143 postów

Napisano 16.10.2010 - |17:28|

A może chodzi o odpowiedź na pytanie " Jaki jest sens istnienia życia, wszechświata i całej reszty" i właśnie lecą do największego, ostatecznego komputera lub istoty bezrozumnej by na to pytanie odpowiedział-(a)? Tak se tylko myślę (błąd zamierzony).:blink:
  • 0
Dołączona grafika

#91 Sopranoss

Sopranoss

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 52 postów

Napisano 16.10.2010 - |19:50|

Istoty bezrozumnej? Co to jest? :o
  • 1
Uznałem,że ten podpis, który tutaj gościł obniżał poziom każdej mojej wypowiedzi, więc teraz jest ten.

#92 Badziew

Badziew

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 82 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 16.10.2010 - |19:54|

Istoty bezrozumnej? Co to jest? :o

Pewnie chodzi o coś z "Autostopem przez galaktykę".
  • 1

#93 Sopranoss

Sopranoss

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 52 postów

Napisano 16.10.2010 - |20:35|

No to nie do mnie, nie czytałem.
  • 0
Uznałem,że ten podpis, który tutaj gościł obniżał poziom każdej mojej wypowiedzi, więc teraz jest ten.

#94 Orch

Orch

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 1 postów

Napisano 19.10.2010 - |13:34|

Moim skromnym zdaniem powrót Destiny na Ziemię byłby zbyt banalnym celem. Owszem okrążenie wszechświata byłoby wydarzeniem nietuzinkowym, ale jakie korzyści odnieśli by z tego powodu Prawdawni?
W zapowiedziach drugiego sezonu otrzymaliśmy informację że załoganci poznają cel podróży statku, a cel ten okaże się tak ważny, że zaprzestaną poszukiwań drogi powrotu do domu, nie wydaję mi się aby właśnie okrążenie wszechświata było takim celem.
Jak dla mnie cel Destiny może mieć związek z ze sztucznym układem planetarnym. Nie bez powodu twórcy wrócili do tego wątku w pierwszym odcinku drugiego sezonu.
  • 0

#95 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 24.10.2010 - |21:01|

Sztuczną planetę już mieliśmy i jakoś Przeznaczenie nie stanęło. Ale jak rozwinąć ten koncept do sztucznej galaktyki to robi się ciekawie. Czyli obelisk byłby znakiem drogowym? Ewentualnie przydrożną, przepraszam, przyplanetarną kapliczką :) Ogólnie pomysł mi się podoba. Mieści się w kategorii gdzie celem jest jakiś obiekt lub struktura. Implikowało by to jednak kontakt Pradawni - Stwórcy Sztucznego (minimum przechwycenie jakiejś nadanej informacji), bo wypatrzenie owej sztuczności na końcu wszechświata byłoby raczej trudne nawet dla Pradawnych.
  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#96 gregohr

gregohr

    Kapral

  • Użytkownik
  • 166 postów

Napisano 24.10.2010 - |22:49|

zakładając, że małe galaktyki mają minimalnie milion gwiazd- niewykonalne jest stworzenie sztucznej galaktyki. To już byłoby zbyt duże przegięcie, nawet jak SG...
  • 0
...take a look, to the sky, just before You die- it's the last time he will...

#97 misiokles

misiokles

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 404 postów

Napisano 25.10.2010 - |06:46|

A czy latanie sobie od galaktyki do galaktyki w kilka dni nie jest wystarczającym przegięciem?
  • 0

#98 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 25.10.2010 - |06:54|

misiokles nie specjalnie, jedynie tworzy olbrzymi minus, strasznie "zmniejsza" świat przedstawiony i wymusza szukanie nowego przeciwnika coraz dalej i dalej, by móc wytłumaczyć jego bierność do "obecnej chwili".

#99 Hajdzik

Hajdzik

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 20 postów

Napisano 31.10.2010 - |20:15|

Pomiedzy galaktykami sa zbyt duze odleglosci - wiec wrota ze zwyklym zasilaniem nie pozwola na takie przeniesienie.
Ale jesli pradawni podazyli by ta droga destiny, to napewno na skrajach galaktyk zbudowali by takie zasilanie ktore by na to pozwolilo- tak jak to mialo miejsce w pierwszym odcinku SGU - gdzie nasi dostali sie na statek destiny

Wiec jedno jest pewne - pradawnych nie bylo ani na statku destiny, ani na drodze destiny...
  • 0

#100 Sakramentos

Sakramentos

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 821 postów

Napisano 01.11.2010 - |00:07|

To moze inaczej: a co jesli Destiny nie moze wrocic na Ziemie? To jest jesli to zrobi, to sproawdzi istny armageddon na nasza planetke? i jedynym wyjsciem jest leciec przed siebie jak najdalej? Moze ktos/cos namierzylo statek, moze probuje sie na niego dostac i wykorzystac dla swoich celow a w naszym interesie byloby, aby to cos na Ziemie nie przelazlo?
  • 0
"If you watch NASA backwards, it's about a space agency that has no spaceflight capability, then does low-orbit flights, then lands on moon."
Winchell Chung




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych