W skrócie: Możliwe że będzie film (ale nie kinowy) z akcją osadzoną w drugim sezonie z wszystkimi postaciami co wtedy były.Re: Stargate movie: Hank Cohen (MGM exec) took this question and said that there will be a lost episode made for home video. It will take place in Season 2 and will include all the characters who were regulars in that season. He didn’t elaborate beyond that. He did announce that they are starting on an SG1 feature film. Again, no details. But coming from him and told with such authority, it sounds like it must be seriously going to happen. Big woo hoo from the audience.
Stargate 2: SG1 czy Devlin?
#81
Napisano 26.07.2004 - |21:58|
#82
Napisano 29.07.2004 - |22:57|
#83
Napisano 30.07.2004 - |14:31|
SG1 to skarb i nie można go porzucić.
Swiat bez kontynuacji nie będzie już taki sam.
Pozdrowienia
#84
Napisano 13.08.2004 - |08:10|
#85
Napisano 13.08.2004 - |10:16|
Pozdrawiam.
"They say God works in mysterious ways."
"Maybe so, but He's a con-man compared to the Vorlon."
-- Garibaldi and Sinclair in Babylon 5:"Deathwalker"
#86
Napisano 13.08.2004 - |10:56|
Żeby zakończyć wszystkie wątki serialu to taki film by musiał trwać kilka godzin a i tak podejrzewam że dużo by pomineli (chyba że na każdy wątek by poświęcili po 5 minut ale wtedy to ja bym tego nie chciał oglądać). Ja głosując na drugą opcję wyobrażałem sobie to tak: jakieś wielkie powstanie przeciwko Goauldom dokonane przy pomocy Ludzi, Asgardu, Tollan, Tok'Ra i wogule wszystkich którzy mają z nimi na pieńku i ostateczne wyzwolenie galaktyki od "wężów". W końcu od nich to się zaczeło i na nich to się powinno skończyć.W drugim filmie SG chętnie bym zobaczyłzamknięcie wszystkich wątków co się pojawiły w serialu. Np. co się stało z Tollanami, co z reetou, co tam z replikatorami itd. itp.
#87
Napisano 27.08.2004 - |09:03|
Akcja filmu ma się dziać gdzieś w trakcie drugiego sezonu serialu...
#88
Napisano 27.08.2004 - |09:18|
Ja tymczasem dołączam sie do pytania Chirs'a: jak oni chcą odmłodzić aktorów o 6 lat
#89
Napisano 27.08.2004 - |09:32|
Jak to mówią "Kto czyta nie błądzi"Hehe, kwiatek popatrz parę postów wyżej
Ja tymczasem dołączam sie do pytania Chirs'a: jak oni chcą odmłodzić aktorów o 6 lat
Fakt trochę powtórka z tego co już pisałeś
Ale pytanie jest dobre 6 lat to kupa czasu, może być świetnie, ale strasznie zalatuje komercją...
Jednak dla fana, każdy nowy odcinek jest na wagę złota, zwłaszacza jak to było ładnie ujęte "zaginiony"
#90
Napisano 02.09.2004 - |16:13|
#91
Napisano 02.09.2004 - |21:33|
aha poza jednym - Potwór z Loch Ness to ja wiem jak wytłumaczyć - poprostu to nieudany eksperyment Nirti z jej kolegą goa'uldem z lekka zmutował i wyszło goa'uld godzilla :clap: :clap: :clap:
No ale serio
Ma ktoś jakieś pomysły ?? to mi chodzi po głowie odkąd przeczytałem to info o trylogii parę postów wyżej? :look:
Aha żeby nie było że nie głosowałem to jestem za tym filmem o sg1 na DVD zreszta już wspominałem przy okazji topicu o 9 sezonie
We are walking on a thin line and you better avoid the risk ...
#92
Napisano 07.09.2004 - |11:41|
glosuje za opcja numer 2. racja ze to co oni juz przeszli nie moze zostac wyciete z zycia SGC. wiedza Daniela z filmu i Daniela z serialu kolosalnie sie teraz rozni. jesli w filmie trafia na placowke Pradawnych (moim zdanie dobry motyw na temat drugiej czesci filmu) to przeciez Daniel z filmu nie da sobie z tym rady w przeciwienstwie do Daniela z serialu. poza tym Jack moglby se znalezc jakas fajna laske po tym jak z Carter mu nie wyszlo (glupie przepisy wojskowe). wtedy byloby ciekawie
#93
Napisano 09.09.2004 - |13:54|
Na moje byłoby fajowo gdyby postać Jacka O'nella w Filmie fabularnym nie bylo. Tylko kurt Russell grał kogoś innego a w serialu by powstał dopiero Jack i w drugiej czesi Star Gate połączono dwóch dowódców (Coś podobnego jak w Star Treku dwóch kapitanów Enterprise łączą siiły) A tak tutaj kontynuacja by znow pomieszla bo Daniela jak i Jacka graja inne osoby.
Dopiero byloby fajnie jakby to byly 2 różne drużyny połączone w cześć 2 a nie że te same postacie mają różnych aktorów. Ale jestem za kontynuacją ogólnie FILMU !!!!!!!!!!!!!!!!! :clap: :clap: :clap: :clap:
#94
Napisano 22.09.2004 - |08:26|
.
Użytkownik tomry edytował ten post 22.09.2004 - |08:29|
#95
Napisano 17.11.2004 - |19:15|
Z drugiej strony jeśli film miałby być taki mniej więcej jak początek 8 sez. to chyba sama nie wiem czy to dobre rozwiązanie. :/
Oglądać jednak teraz film który byłby kontynuacją filmu byłoby conajmniej dziwne , biorąc pod uwagę naszą wiedzę na temat świata sg po tylu odcinkach, aczkolwiek perspektywa tej trylogi mogłaby być ciekawa...
Ech...sama się już poplątałam... :/ Więc tak wszystko ma swoje dobre i złe strony.
Jak dla mnie lepiej by jednak było gdyby film byłby kontynuacją serialu. Sądzę że byłby ciekawszy.
#96
Napisano 08.02.2005 - |16:13|
#97
Napisano 12.02.2005 - |11:06|
Pomysl z filmem kinowym to dobry pomysl ale wymaga duzych pieniedzy. Na efekty. I na aktorow z pierwszej polki, ktorzy 'pociagna' ten film. Niestety umiejetnosci aktorskie aktorow wystepujacych w serialu pozostawiaja duzo do zyczenia. Mozna lubic albo i uwielbiac zaloge SGC, ale smiem powatpiewac aby widowni w kinie spodobal sie obcy ktory ciagle gada "Indeed", aktorka, ktora do wyrazania emocji (Tapping) uzywa mimiki z brazylijskich oper mydlanych..itd, itd.
Serial(e) o SG1 sa czarono-biale. Nawet w "Gwiezdnych Wojnach" mamy jednak jakies konfilkty wewnetrzne, szczatkowe ale jednak. No i mamy Harrisona Forda i caly sztab ludzi, ktorych przy serialu o SG1 nigdy nie bylo i nie bedzie.
Wydac film na DVD? A po co - skoro na DVD jest juz serial? Mysle ze jesli juz porywac sie z motyka na slonce i robic film pelnometrazowy to z przeznaczeniem dla kin. Pytanie, czy producentom uda sie przekonac do projektu tych, ktorzy zdecyduja sie zainwestowac swoje pieniadze. Obawiam sie ze bedzie z tym klopot bo ten serial i jego tworcy to mimo wszystko 2ga liga, co widac na kilometr.
#98
Napisano 13.02.2005 - |01:55|
jakos nie wyobrazam sobie by Teal'Ca gral ktos inny, podobnie z Carter. RDA i jego poczucie humoru nie maja sobie rownych i jakos w filmie nie sadze aby komus innemu udaloby sie to doskonale odwzorowac !!
ale sprobowac mozna - moze akurat sie przyjmie
#99
Napisano 13.02.2005 - |10:42|
wiec wolalbys nowych aktorow z najwyzszej polki ?
jakos nie wyobrazam sobie by Teal'Ca gral ktos inny, podobnie z Carter. RDA i jego poczucie humoru nie maja sobie rownych i jakos w filmie nie sadze aby komus innemu udaloby sie to doskonale odwzorowac !!
Nie mialem na mysli zastepowania zespolu SG1 innymi aktorami. Ale i nie mam nic przeciwko aby Anubisa zagral np Anthony Hopkins. Granie kogos zlego nie musi polegac na tym ze robi sie (a tak jest w SG1) krzywą minę. Straszyc mozna na rozne sposoby. W serialach robi sie to w sposob nazbyt doslowny. W filmie kinowym, ktory jest troche inaczej zbudowany, mozna uzyc innych srodkow.
#100
Napisano 13.02.2005 - |14:49|
ma juz on odpowiednie doswiadczenie tylko jest jeden maly problem - z tego co nam wiadomo to Anubis prawdopodobnie juz nie istnieje, po tym jak zniknal walczac z Oma
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych