Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 001-002 - S01E01-02 - Air (Part 1-2)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
275 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (287 użytkowników oddało głos)

Ocena odcinka

  1. 10 (41 głosów [16.21%])

    Procent z głosów: 16.21%

  2. 9,5 (19 głosów [7.51%])

    Procent z głosów: 7.51%

  3. 9 (48 głosów [18.97%])

    Procent z głosów: 18.97%

  4. 8,5 (32 głosów [12.65%])

    Procent z głosów: 12.65%

  5. 8 (38 głosów [15.02%])

    Procent z głosów: 15.02%

  6. 7,5 (10 głosów [3.95%])

    Procent z głosów: 3.95%

  7. Głosowano 7 (20 głosów [7.91%])

    Procent z głosów: 7.91%

  8. 6,5 (4 głosów [1.58%])

    Procent z głosów: 1.58%

  9. 6 (6 głosów [2.37%])

    Procent z głosów: 2.37%

  10. 5,5 (3 głosów [1.19%])

    Procent z głosów: 1.19%

  11. 5 (14 głosów [5.53%])

    Procent z głosów: 5.53%

  12. 4,5 (2 głosów [0.79%])

    Procent z głosów: 0.79%

  13. 4 (3 głosów [1.19%])

    Procent z głosów: 1.19%

  14. 3,5 (2 głosów [0.79%])

    Procent z głosów: 0.79%

  15. 3 (4 głosów [1.58%])

    Procent z głosów: 1.58%

  16. 2,5 (2 głosów [0.79%])

    Procent z głosów: 0.79%

  17. 2 (2 głosów [0.79%])

    Procent z głosów: 0.79%

  18. 1,5 (2 głosów [0.79%])

    Procent z głosów: 0.79%

  19. 1 (1 głosów [0.40%])

    Procent z głosów: 0.40%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#81 Naamah

Naamah

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 31 postów

Napisano 04.10.2009 - |15:00|

W końcu coś nowego, bez bandy wieśniaków,


Nie tak szybko, bandy wieśniaków jeszcze możemy się doczekać :P.
  • 0
Jeżeli zapalimy świecę, pojawi się cień. Im bardziej przybliżamy się do światła, tym większy staje się cień za nami.

#82 kfasek

kfasek

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 85 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 04.10.2009 - |15:02|

Ok przeczytałem i wciąż tego nie widzę...

"Ark of truth" - 304 wytrzymuje ciągły ostrzał z czterech (!!!!) statków Ori. Od piątego sezonu SG-1 minęło sporo czasu i sporo upgade'ów, poza tym statek Thora nie był najnowocześniejszym odkryciem asgadzkiej technologii, potem przybyły 3 inne znacznie potężniejsze, które spokojnie dałyby radę.
SG-1 7x22 - 303 razem z eskadrą 302 najpierw roznosi flotę w bitwie nad Antarktydą, potem leci pod ciągłym ostrzałem Hataków i statku Anubisa, osłony trzymają :]

Tak więc wątpliwe jest, że musieli wyjątkowo się starać żeby nie stracić osłon.

Każda wcześniejsza 304 dostawała z marszu Asgard Beam, a tą wysłali nieuzbrojoną do osłony jedynej w swoim rodzaju bazy? Poza tym w alternatywnej przyszłości (SGA 4x20) Feniks miał tą broń, nie widzę powodu, by w normalnym biegu czasu Hammond miał jej nie mieć...

Użytkownik kfasek edytował ten post 04.10.2009 - |15:03|

  • 0
4+8+15+16+23+42=108!

#83 rexus

rexus

    Starszy sierżant

  • W tr. aktywacji
  • 885 postów

Napisano 04.10.2009 - |15:13|

W końcu coś nowego, bez bandy wieśniaków,


Nie tak szybko, bandy wieśniaków jeszcze możemy się doczekać :P.


Fakt - ale w SGA już 1 odcinku wieśniaków było od groma że o SG1 nie wspomnę
  • 0

#84 Jason

Jason

    Kapral

  • VIP
  • 172 postów

Napisano 04.10.2009 - |15:18|

Atlantis:

BTW to Destiny jest jednym z tych statków stawiających Wrota czyone były wysłane wcześniej? Bo tego do końca nie rozumiem.

To by chyba było za piękne :) Z tego co zrozumiałem bezzałogowe statki zostały wysłane aby rozstawić wrota i zebrać informacje o planetach. A Destiny mimo że początkowo bezzałogowy miał po pewnym czasie przyjąć na swój pokład Pradawnych. Myśle, że to logiczne założenie skoro statek wybrał odpowiednią planete po podaniu mu "potrzeb" załogi (miał ją w swojej bazie danych która znikąd się nie wzieła). No chyba że ma takie czujniki ale w to wątpie :P
Rexus:

W końcu coś nowego, bez bandy wieśniaków,

Powiem tak takie rozwiązanie na jeden dwa odcinki w SG i SGA nie byłoby może i złe.. Ale kiedy za każdym razem widzieliśmy tą samą wioske i za każdym razem kiedy ekipa ruszała do "miasta" to wiedzieliśmy o co chodzi. Nie widze miejsca na coś takiego w tym serialu. Bardzo bym się zawiódł bo od początku czuć bardziej dojrzały klimat, zobaczymy na jak długo :)
  • 0
" Kiedy w mieście ginie Inkwizytor, czarne płaszcze ruszają do tańca "

Mordimer Madderin licencjonowany Inkwizytor jego Ekscelencji Biskupa Hez Hezronu

#85 Azazell

Azazell

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 477 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 04.10.2009 - |15:18|

W końcu STARGATE! I to jaki powrót! Super jestem po obejrzeniu półtoragodzinnego pilota i muszę stwierdzić, że jest to bardzo dobry serial. Może nie dorówna SG-1 ale na bank przegoni Atlantis. Serial wciąga i czuć klimat gwiezdnych wrót. W porównaniu do Atlantis to tym razem jest mroczniej. Wspaniała muzyka i w miarę niezłe efekty. Dobre aktorstwo zwłaszcza tajemniczy Doktor Rush grany przez irlandczyka Robert Carlyle. Pozostali aktorzy też w sumie pasują do serialu.

Według mnie jest to jednak spin-off SG-1 ponieważ akcja tak jak podobnie miało miejsce z Atlantydą powiążana była z bazą SGC i z bohaterami SG-1. Tutaj jest identycznie.

Czy każdy może obejrzeć ten serial nie oglądając poprzednich? Według mnie jeśli ktoś chce poznać każde tajniki serialu lepiej poznać wpierw SG-1 i ewentualnie pierwsze odcinki Atlantis. Ponieważ w SGU trafiają się motywy powiązane z tamtymi częściami, które dla nowych mogą nie być zrozumiałe. Między innymi jeden z bohaterów mówi o Atlantis, natomiast inną ciekawostką to teleportacja na statek - wiemy, że w SG dostali tą technologię dzięki Asgardczykom. Chociaż z drugiej strony osoby nie znajace w ogóle uniwersum też powinny się wciągnąć - choć nie ukrywam, że bardziej wciągnie ludzi którzy oglądali poprzednie seriale.

Co tu dużo mówić czekam na dalsze odcinki i dopiero wtedy dam ocenę ostateczną. Na dzień dzisiejszy to pilot SGU oceniam na 9-/10, gdzie pilot SG-1 oceniłem na 9+/10 a Atlantis na 8/10 ;)

Polecam kawał dobrego kina S-F. Liczę na udane i zarazem mroczne rasy z którymi przyjdzie nowym bohaterom walczyć. Czy coś wiadomo o rasach?
  • 0
[size=1]10.0 - Friends, Stargate SG-1, X-Files
9.5 - Early Edition, Lost, Kompania Braci, Medium, Twin Peaks
9.0 - Apparitions, Life, Moja Rodzinka, Supernatural, The O.C
8.0 - Stargate: Atlantis, Survivors, Terminator, Harper`s Island

#86 pacw

pacw

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 48 postów
  • MiastoLimanowa

Napisano 04.10.2009 - |15:19|

Obejrzałem drugi raz i zastanawia mnie znowu kilka rzeczy:

1. Czym ten statek jest zasilany? Przecież Atlantis przez te 10 tysięcy lat ledwo wytrzymał, mając tylko włączone osłony, których jedynym zadaniem było powstrzymywanie wody, a nie zapominajmy, że zasilany był aż trzema ZPM. No a to Destiny leci sobie przez dużo dłuższy okres czasu mając cały czas włączone silniki, system podtrzymywania życia i jakoś jeszcze ma energię żeby się zatrzymać, ruszyć znowu, zatrzymać, wybrać adres wrót, mając przy tym cały czas włączone większość systemów, włącznie z osłonami które uzupełniają luki w poszyciach kadłuba.

2. Coś z tym napędem zmulili znowu. Niby nie leci w nadprzestrzeni, tylko szybciej od światła - ok da się zrozumieć. No ale w takim razie co to jest na początku pilota, jak nie okno nadprzestrzenne, z którego wychodzi Destiny? Takie same mają nasze statki przecież. No i też niby jak zaatakował ktoś ten statek (było o tym mówione), jak on cały czas leci?


Co do zegara, to już normalnie widzę te odcinki, jak przechodzą przez wrota, i mają te 12 godzin. Mija jedenaście i pewnie jest wielkie oczekiwanie, a potem na końcu odcinka wszyscy wlepieni w zegar i oczywiście bohaterowie wracają w ostatnich sekundach i wszyscy są szczęśliwi. Potem pewnie jak będzie potrzeba, to wymyślą coś żeby przedłużyć ten czas, no bo przecież nie zostawią na planecie głównych bohaterów.

Aha, ciekawi mnie też jak wrócą do domu? Przecież oni są tak daleko, że tu nawet ten napęd co był w ostatnim odcinku SGA raczej nic by nie pomógł. Wymyśliłem, że skoro wrota mają ograniczony dystans, to mogli by się łączyć z jednymi, przejść przez nie, potem znowu przez następne w zasięgu i tak w kółko to może dotarli by kiedyś do pegaza :)
  • 0

#87 Gość_Lowrey23_*

Gość_Lowrey23_*
  • Gość

Napisano 04.10.2009 - |15:22|

i w porównaniu do pilotów SG:A (który moim skromnym zdaniem był jednym z najlepszych odcinków serii StarGate - o ile nie najlepszym)


Bardzo trafne spostrzeżenie... wielu zapomina, że klimat nadaję tym serialom wielkiego smaczku i bez tego nie dało by się oglądać serii Stargate.

P.S Łap plusa, ładnie podsumowałaś.

Użytkownik Lowrey23 edytował ten post 04.10.2009 - |15:23|

  • 0

#88 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 04.10.2009 - |15:25|

Daję 8/10. Trochę mnie denerwuje 'młodzieżowść' ekipy, ale kino jednak dobre było i ciekawie się zapowiada.
ImO lepsze to od pilota Atlantisa.

Czy ktoś kojarzy czy ta azjatka z IOA to jest ta sama, która była w Atlantis i chyba w SG-1?
  • 0

#89 Naamah

Naamah

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 31 postów

Napisano 04.10.2009 - |15:35|

Czy ktoś kojarzy czy ta azjatka z IOA to jest ta sama, która była w Atlantis i chyba w SG-1?


Nie ta sama. Tutaj ta z SG-1 i SG:A: http://stargate.wiki...iki/Shen_Xiaoyi, a tutaj z SG:U: http://stargate.mgm..../170/index.html

Użytkownik Naamah edytował ten post 04.10.2009 - |15:36|

  • 0
Jeżeli zapalimy świecę, pojawi się cień. Im bardziej przybliżamy się do światła, tym większy staje się cień za nami.

#90 Jason

Jason

    Kapral

  • VIP
  • 172 postów

Napisano 04.10.2009 - |15:44|

pacw:

1. Czym ten statek jest zasilany? Przecież Atlantis przez te 10 tysięcy lat ledwo wytrzymał, mając tylko włączone osłony, których jedynym zadaniem było powstrzymywanie wody, a nie zapominajmy, że zasilany był aż trzema ZPM. No a to Destiny leci sobie przez dużo dłuższy okres czasu mając cały czas włączone silniki, system podtrzymywania życia i jakoś jeszcze ma energię żeby się zatrzymać, ruszyć znowu, zatrzymać, wybrać adres wrót, mając przy tym cały czas włączone większość systemów, włącznie z osłonami które uzupełniają luki w poszyciach kadłuba.

Oj uwierz mi nie tylko Ciebie ciekawi ta kwestia :D
Nie wiem co wymyślą ale to musi być dobre, kiedy Rash pokazał punkt wyjścia statku czyli ziemie a potem kolejne galaktyki które odwiedził to pare ich było. Destiny ma za sobą niezłą droge :)
Co do ZPM w Atlantis zgadza się ale po pierwszej nieudanej ekspedycji którą przeżyła tylko Weir i przeniosła się w czasie ZPM używano jeden po drugim tak aby wydłużyć możliwie jak najbardziej ich wydajność. Chyba chodziło o ponad 30.000 lat z tego co pamiętam.

2. Coś z tym napędem zmulili znowu. Niby nie leci w nadprzestrzeni, tylko szybciej od światła - ok da się zrozumieć. No ale w takim razie co to jest na początku pilota, jak nie okno nadprzestrzenne, z którego wychodzi Destiny? Takie same mają nasze statki przecież. No i też niby jak zaatakował ktoś ten statek (było o tym mówione), jak on cały czas leci?

Z tego co pamiętam Aurora podróżowała z taką prędkością, szybszą od światła ale wolniejszą niż hipernapęd ze względu na jego uszkodzenie w walce. I pamiętam, że "efekt" kiedy przelatywała obok Dedala jest podobny do tego jaki odczuli ludzie na Destiny kiedy się "zatrzymał". Napęd Destiny jest na pewno o wiele starszym co nie znaczy że mniej wydajnym bo zaprojektowanym do innego celu. A "efekt" jaki towarzyszy wyłączeniu napędu nie musi być wcale oznaką wyjścia z hiperprzestrzeni.
Jak dla mnie to coś takiego jak hamowanie przed samymi światłami, nie za ostro ale kiedy samochód się już zatrzyma pochyleniu do prozdu w jednym momencie odrzuca nas lekko do tyłu w drugim. Oczywiście na Destiny są tłumiki dlatego nie potrzebują pasów :)

Co do zegara, to już normalnie widzę te odcinki, jak przechodzą przez wrota, i mają te 12 godzin. Mija jedenaście i pewnie jest wielkie oczekiwanie, a potem na końcu odcinka wszyscy wlepieni w zegar i oczywiście bohaterowie wracają w ostatnich sekundach i wszyscy są szczęśliwi. Potem pewnie jak będzie potrzeba, to wymyślą coś żeby przedłużyć ten czas, no bo przecież nie zostawią na planecie głównych bohaterów.

Mam tylko nadzieje że nie w każdym odcinku :P

Aha, ciekawi mnie też jak wrócą do domu? Przecież oni są tak daleko, że tu nawet ten napęd co był w ostatnim odcinku SGA raczej nic by nie pomógł. Wymyśliłem, że skoro wrota mają ograniczony dystans, to mogli by się łączyć z jednymi, przejść przez nie, potem znowu przez następne w zasięgu i tak w kółko to może dotarli by kiedyś do pegaza

Ktoś wie o czymś o czym ja nie wiem? Kto powiedział że wrócą? :) Rush np. raczej nie ma ochoty wracać a wręcz przeciwnie.

Użytkownik Jason edytował ten post 04.10.2009 - |15:48|

  • 0
" Kiedy w mieście ginie Inkwizytor, czarne płaszcze ruszają do tańca "

Mordimer Madderin licencjonowany Inkwizytor jego Ekscelencji Biskupa Hez Hezronu

#91 graffi

graffi

    Plutonowy

  • VIP
  • 423 postów
  • MiastoŁańcut

Napisano 04.10.2009 - |15:47|

2. Coś z tym napędem zmulili znowu. Niby nie leci w nadprzestrzeni, tylko szybciej od światła - ok da się zrozumieć. No ale w takim razie co to jest na początku pilota, jak nie okno nadprzestrzenne, z którego wychodzi Destiny? Takie same mają nasze statki przecież. No i też niby jak zaatakował ktoś ten statek (było o tym mówione), jak on cały czas leci?

Jak już ktoś słusznie zauważył napęd Destiny to może być "zwykły" trekowy warp. Ja też odniosłem takie wrażenie. Nie twierdzę, że to nie jest niedoróbka, ale kto powiedział, że przy przechodzeniu z prędkości wrap do podświetlnej nie mogą towarzyszyć różnorakie efekty -> patrz chociażby czołówka TNG, kiedy Enterprise wchodzi w warp.

Co do zegara, to już normalnie widzę te odcinki, jak przechodzą przez wrota, i mają te 12 godzin. Mija jedenaście i pewnie jest wielkie oczekiwanie, a potem na końcu odcinka wszyscy wlepieni w zegar i oczywiście bohaterowie wracają w ostatnich sekundach i wszyscy są szczęśliwi. Potem pewnie jak będzie potrzeba, to wymyślą coś żeby przedłużyć ten czas, no bo przecież nie zostawią na planecie głównych bohaterów.

Tak, to zdecydowanie przykre, ale to po prostu pewien filmowy standard. Jeśli nie będą nadużywać motywu zegara, to imho nie powinno to przeszkadzać. Znając życie zegar znudzi im się po kilku pierwszych odcinkach a potem będzie powracał na dwuczęściowcach w środku i na granicy sezonów.
  • -1
In the grim future of Hello Kitty there is only WAR...

#92 bolek

bolek

    Kapral

  • Użytkownik
  • 193 postów

Napisano 04.10.2009 - |15:51|

Hahahah, sam bym wolał zostać na statku i kontyuować tą przygodę ;P W sumie to gdyby nie patrzeć wszystko bym zrobił dla czegoś takiego i możliwe, że dlatego Rush spodobał mi się od razu, po prostu spoko gościu.
  • 0

#93 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 04.10.2009 - |15:51|

Każda wcześniejsza 304 dostawała z marszu Asgard Beam, a tą wysłali nieuzbrojoną do osłony jedynej w swoim rodzaju bazy? Poza tym w alternatywnej przyszłości (SGA 4x20) Feniks miał tą broń, nie widzę powodu, by w normalnym biegu czasu Hammond miał jej nie mieć...

To chyba Sakramentos cytował i o ile dobrze pamiętam to Hammond został włączony do służby przed jego ostatecznym ukończeniem i dlatego być może nie miał promyczka Asgardu na pokładzie.
Ale jak pisałem możemy się tak do usranej śmierci licytować czemu go nie użył a prawda jest taka dopóki ktoś w serialu tego nie wyjaśni to nic nie wiemy. :D


Przecież oni są tak daleko, że tu nawet ten napęd co był w ostatnim odcinku SGA raczej nic by nie pomógł. Wymyśliłem, że skoro wrota mają ograniczony dystans, to mogli by się łączyć z jednymi, przejść przez nie, potem znowu przez następne w zasięgu i tak w kółko to może dotarli by kiedyś do pegaza :)

Serio to pomyśl jeszcze raz. :)
Skoro w SG-A musiano zbudować międzygalaktyczny most z siecią wrót umieszczonych miedzy galaktykami Milky Way i Pegaz przez nasze statki a i tak podróż między nimi trwała jak pamiętam z 40 minut czy jakoś tak. I to tylko dzięki makru adresowemu które wymyślił McKay i to ledwie między dwoma galaktykami.
A my tutaj na ekranie widzieliśmy, że oni pokonali przynajmniej kilka galaktyk to wyobraź sobie ile to im zajmie wybierając wszystko ręcznie i do tego nie znając kompletnie "okolicy" a między galaktykami nie ma wrót.

Inaczej mówiąc obrazowo to my jako tako poruszamy się po swoim podwórku w okół swego domu i swoim mieście (galaktyce) ledwo co podróżujemy do innego pobliskiego miasta (galaktyki) a Ty planujesz podróże na inny kontynent. ;)
To by chyba wracali do końca świata i o jeden dzień dłużej.


Użytkownik biku1 edytował ten post 04.10.2009 - |16:13|

Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#94 Jason

Jason

    Kapral

  • VIP
  • 172 postów

Napisano 04.10.2009 - |16:01|

pacw:

Przecież oni są tak daleko, że tu nawet ten napęd co był w ostatnim odcinku SGA raczej nic by nie pomógł. Wymyśliłem, że skoro wrota mają ograniczony dystans, to mogli by się łączyć z jednymi, przejść przez nie, potem znowu przez następne w zasięgu i tak w kółko to może dotarli by kiedyś do pegaza

Nie dotarli by poza obszar galaktyki w której znajdowały by się wrota.. Tak jak napisał biku1:
- brak makro
- brak sieci wrót między galaktykami
- brak adresów

W praktyce pozostaje im cieszyć się dużym statkiem który mają do dyspozycji :D
  • 0
" Kiedy w mieście ginie Inkwizytor, czarne płaszcze ruszają do tańca "

Mordimer Madderin licencjonowany Inkwizytor jego Ekscelencji Biskupa Hez Hezronu

#95 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 04.10.2009 - |16:20|

 No jak to brak sieci? Wystarczy ósmy szewron. Tylko potrzeba więcej energii. No chyba że przeoczyłem gdzieś stwierdzenie, że połączenie międzygalaktyczne jest możliwe tylko miedzy Pegazem a MW (a właściwie Strzelcem).

Użytkownik Hans Olo edytował ten post 04.10.2009 - |16:24|

  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#96 Jason

Jason

    Kapral

  • VIP
  • 172 postów

Napisano 04.10.2009 - |16:28|

Mój błąd :) (Zapomniałem jak pierwszy raz dostali się na Atlantis, a most miał służyć zaoszczędznieu energi). Ósmy szewron ok, ale energia to raz, a dwa adresy. Po omacku się nie da. Wątpie też żeby skakanie z jednej dowolnej galaktyki do drugiej było tylko kwestią energi. Więc pewnie jak po okruszkach musieliby wędrować do Pegaza. No i cały czas nosić ze sobą generator :D

Użytkownik Jason edytował ten post 04.10.2009 - |16:31|

  • 0
" Kiedy w mieście ginie Inkwizytor, czarne płaszcze ruszają do tańca "

Mordimer Madderin licencjonowany Inkwizytor jego Ekscelencji Biskupa Hez Hezronu

#97 Naamah

Naamah

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 31 postów

Napisano 04.10.2009 - |16:32|

Oby tylko okazało się, że cokolwiek od tylu lat jest źródłem energii Destiny, nie jest przystosowane do użycia jako energia dla 8 i 9 chevronu - wtedy może nauczą się wykorzystywać statek nieco bardziej niż miejsce do spania, jedzenia i swoistą bazę wypadową ;).

Swoją drogą ciekawe, że Destiny, jako wcześniejsze od Atlantis, posiada napęd pozwalający na podróże szybsze niż prędkość światła, a mimo to potem statki klasy Aurora i same miasta-statki mają tylko napęd hiperprzestrzenny. Jeśli odrzucimy wormhole drive, który tak cudownie objawił się w SG:A 05x20, to pozostaje sądzić, że napęd albo - dajmy na to - był niestabilny, albo na dłuższą metę szkodliwy dla ludzi (bo, jak widać, Destiny jak na swój wiek trzyma się całkiem dobrze). Chociaż pewnie okaże się, że i tak scenarzyści wymyślą coś śmiesznego, żeby to wytłumaczyć - jednak nie będę się bawić w stwarzanie teorii na ten temat a'la Tajemnicza_Wyspa z podforum o Lost ;)

Użytkownik Naamah edytował ten post 04.10.2009 - |16:36|

  • 0
Jeżeli zapalimy świecę, pojawi się cień. Im bardziej przybliżamy się do światła, tym większy staje się cień za nami.

#98 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 04.10.2009 - |16:36|

No niby adres ośmioszewronowy na Ziemię znają. To trochę skomplikowany temat do dyskusji w nieco innym miejscu. Informacji o ósmym szewronie nie ma za wiele, a tutaj to jest offtop, więc ja się wyłączam.
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#99 srokos

srokos

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 10 postów
  • MiastoKatowice

Napisano 04.10.2009 - |16:52|

Początek może nie zwalił z nóg ,ale był całkiem przyzwoity .Wszystko zależy jak będzie się rozwijał dalej .SG 1 i SGA miały odcinki rewelacyjne jak i słabe oby tych super była zdecydowana przewaga :rolleyes:
  • 0

#100 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 04.10.2009 - |17:03|

Informacji o ósmym szewronie nie ma za wiele, a tutaj to jest offtop, więc ja się wyłączam.

Dokładnie są inne tematy bardziej do tego się nadające choćby o technologi wrót.

Dlatego tutaj proszę skończyć zagadnienia techniczne a kontynuować dyskusję o samym odcinku. :D

Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych