Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 094 - S05E12 Dead is Dead


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
158 odpowiedzi w tym temacie

#81 jacekfreeman

jacekfreeman

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 431 postów
  • MiastoLublin

Napisano 10.04.2009 - |22:33|

5. Ojciec Jacka to prawdopodobnie dymek, tak samo jak teraz Locke - oni nie zmartwychwstali (dead is dead).


Locke to dymek? Skąd ta teoria?

Taki wniosek mi się nasunął po ostatnim odcinku. Już na początku coś jest nie tak kiedy Ben przywołuje dymek, ten nie pojawia się. Za to Locke'a akurat nie ma. Nagle poszedł coś załatwić... może sprawdzić kto go wzywa? :P Potem pojawia się po takim czasie po jakim zwykle reaguje dymek i przybywa. Ben się go spodziewał, a tymczasem ujrzał Johna. W podziemiach Locke znika po linę i w tym czasie pojawia się dopiero dym, gdy tylko dym (oraz Alex) znika to pojawia się z powrotem John. No i skąd John nagle tyle wie o wyspie? Niezbyt mi się ta opcja podoba, ale jest prawdopodobna.

Użytkownik jacekfreeman edytował ten post 10.04.2009 - |22:35|

  • 0
Rok 2007 był to dziwny rok, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowały jakoweś klęski i nadzywczajne zdarzenia.


Zapraszam do Lublina :)

#82 michal_zxc

michal_zxc

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 382 postów

Napisano 10.04.2009 - |23:01|

Nagle poszedł coś załatwić... może sprawdzić kto go wzywa?

Wolał bym by poszedł np do Jacoba do chatki, herbatkę z nim posączyć:P
  • 0

"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam


#83 Cox

Cox

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 14 postów

Napisano 11.04.2009 - |00:02|

Ale po co dymek miałby przyjmować postać Locka, chodzić po wyspie, oglądać morze i rozmwiać z ludźmi ??
  • 0

#84 maciej_KO

maciej_KO

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 28 postów
  • MiastoBlack Rock ;)

Napisano 11.04.2009 - |00:43|

Witajcie po dłuuugiej przerwie :P
Jeżeli chodzi o mitologie egipską i screen z podziemi świątyni to mamy tam Anubisa i dymek który jest Ammit. Cała scena z pojawieniem się dymku to prawie Sąd Ozyrysa - dusza zmarłego w "sali dwóch Prawd", gdzie zasiadał trybunał Ozyrysa zostaje przyprowadzona przed oblicze Anubisa, a ciężar jego serca – zapisu moralności – jest porównywany z ciężarem pióra Maat – bogini prawdy, sprawiedliwości i porządku. Jeśli wynik wypadnie na korzyść zmarłego, to zmarły jest prowadzony przez Horusa do Ozyrysa, w przeciwnym wypadku jest pożerany przez Ammit. Tyle że tu sądzącym jest nie Anubis a dymek/Ammit
Ciągnąc dalej wątek egipski można uznać że wyspa jest prawzgórkiem - czyli pierwszym skrawkiem stałego lądu, stworzonego przez boga Atuma – Re. Co ciekawe ten prawzgórek nosi nazwę Benben :lol: ;)
Ogólnie odcinek fajny lubię starożytny Egipt i mity więc liczę że scenarzyści pociągną ten wątek...
  • 0
Beer Football Girl... eee... Wife?!

#85 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 11.04.2009 - |07:56|

Mi się zdaje raczej, że dymek to dymek, a Locke jak już to dołączył do grona zmarłych (Claire, Ana-L, Christian, Yemi, Charlie, Alex itd) którzy dzięki właściwościom wyspy cały czas są jeszcze jako 'zjawy'. Możliwe, że Locke jest martwy, ale o tym nie wie :) Tak jak Claire po wybuchu. Coś w ten deseń.
I zjawy nie są dymkiem, tylko np z nim współpracują...



Ale czy Ben nie poznałby, że Locke to nie Locke?

Poza tym wydaje mi się, że gdyby Locke był dymkiem to wcześniej słychać byłoby szepty i ten charakterystyczny dymkowy dźwięk.

___________

Jak dla mnie cała ta scena miała rozładować napięcie jakie towarzyszyło Benowi w oczekiwaniu na dymek i sąd.

Użytkownik Teoria spiskowa edytował ten post 11.04.2009 - |07:57|

  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.


#86 WeriDo

WeriDo

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 20 postów

Napisano 11.04.2009 - |10:08|

Wedlug mnie scena ta miala ukazac zmiane w stosunkach miedzy Benem a Lockiem.Teraz role sie odwrocily i zdanie Bena(to co za moment wyjdzie z dzungli, jest czyms czego nie moge kontrolowac) tylko potwierdza ze Locke z czlowieka ktorym mozna bylo manipulkowac jak dzieckiem, stal sie przywodca.To on teraz dowodzi, a ben musi slepo wykonywac jego rozkazy
  • 0

#87 kylsonn

kylsonn

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 44 postów

Napisano 11.04.2009 - |10:36|

Już lubię z wami dyskutować, bo bez kitu macie takie kminy, że chyba nawet scenarzyści na to nie wpadają;D

Główna puenta odcinka - Ben zrobi wszystko dla wyspy i ma zalążek uczuć :)
  • 0

#88 Lakshmi

Lakshmi

    Kapral

  • Użytkownik
  • 173 postów

Napisano 11.04.2009 - |10:50|

Poza tym wydaje mi się, że gdyby Locke był dymkiem to wcześniej słychać byłoby szepty i ten charakterystyczny dymkowy dźwięk.

Niekoniecznie. Jeżeli założyć, że wszystkie zjawy są Dymkiem, to np. ani dżwięków, ani szeptów nie było przy Claire ani Boonie w 3x3. Przy Christianie też nic takiego nie było.
Chociaż ja uważam, że te zjawy nie były Dymkiem, a jeśli już, to nie wszystkie. Np. wiemy, że Yemi to na pewno Dymek, podobnie jak Alex w tym odcinku. Najprawdopodobniej także Walt objawiający się Shannon. A co do innych, to nie wiem, ale mogą być widmami objawiającymi się z woli Wyspy, żeby coś przekazać rozbitkom :)
  • 0

#89 kylsonn

kylsonn

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 44 postów

Napisano 11.04.2009 - |11:34|

A obczajcie. Myśleliście może o takim rozwiązaniu, że Ben udaje skruchę od samego początku? Powiedział Sun: "So the fact that John Locke is walking around this island, scares the living hell out of me". Może on zdaje sobie sprawę z tego, że John ma coś wspólnego z dymkiem i okazuje to tylko po to, żeby ten na końcu się nad nim zlitował.
  • 0

#90 Kiz

Kiz

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 288 postów

Napisano 11.04.2009 - |14:41|

Ale czy Ben nie poznałby, że Locke to nie Locke


No, Jack zobaczył swojego ojca jako ojca :), Eko swego brata a Ben zobaczył Locke'a- w każdym bądź razie nie uszczypnął go czy on jest naprawdę więc założył, że to Locke postał z martwych :)
  • 0

#91 Wicuch

Wicuch

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 128 postów
  • MiastoWrocLOVE

Napisano 11.04.2009 - |14:52|

ale rzucił mu broń tym samym sprawdzając że to prawda :)
  • 0

#92 kylsonn

kylsonn

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 44 postów

Napisano 11.04.2009 - |15:08|

A kto powiedział, że nie może łapać broni? :) Alex też złapała Bena za ciuchy i przygwoździła do ściany :)
  • 0

#93 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 11.04.2009 - |15:15|

A Christian zapalał i nosił lampę...
  • 0

#94 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 11.04.2009 - |17:42|

Ale czy Ben nie poznałby, że Locke to nie Locke


No, Jack zobaczył swojego ojca jako ojca :), Eko swego brata a Ben zobaczył Locke'a- w każdym bądź razie nie uszczypnął go czy on jest naprawdę więc założył, że to Locke postał z martwych :)


Założyłam, że Ben wie i widział takie rzeczy na wyspie, że bez trudu poznałby czy to dymek czy nie.
  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.


#95 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 11.04.2009 - |17:58|

Można by się spierać w tym temacie. Ben wiedział o Jacobie a tego zastępował Christian muszą więc stać na podobnym szczeblu na wyspie. W takim wypadku nie byłby zdziwiony nagłym powrotem do życia Locke'a.

A może to Matrix i Locke stał się wybrańcem a wyspa to taka anomalia jak z epizodu Beyond z Animatrixa ;)

No, Jack zobaczył swojego ojca jako ojca , Eko swego brata a Ben zobaczył Locke'a- w każdym bądź razie nie uszczypnął go czy on jest naprawdę więc założył, że to Locke postał z martwych

A Locke zobaczył Christiana jako kogo?
  • 0
don't try

#96 Emp

Emp

    Kapral

  • Użytkownik
  • 225 postów
  • MiastoKraków

Napisano 11.04.2009 - |18:58|

tez zastanawiałem się nad realnością Locke'a. Może i sam bym nie wpadł na ten trop, gdyby nie sugestie w scenariuszu - rozmowa John'a z Sun "dla mnie to też dziwne, ale zapewniam Cię, że jestem tą samą osobą co przedtem"

w tym momencie od razu powrócił mi motyw z Szóstego zmysłu - i totalny opad szczęki przy ostatniej ze scen (dla przypomnienia:
Spoiler
)
czyli w obu przypadkach główny bohater nie jest świadomy, czym się stał...
zobaczymy, pewnie pod koniec sezonu
  • 0
"It only ends once. Anything that happens before that is just progress."
ΘΞΟΙ ΤΟΣΑ ΔΟΙΞΝ ΟΣΑΦΡΞΣΙ ΣΗΣΙ ΜΞΝΟΙΝΑΖ. The fire pit burns brightly to ash
"What lies in the shadow of the statue?" - "Ille qui nos omnes servabit"
8+15=23; 4+15+23=42 || Empty Existence

#97 garus

garus

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 796 postów

Napisano 11.04.2009 - |19:38|

tez zastanawiałem się nad realnością Locke'a. Może i sam bym nie wpadł na ten trop, gdyby nie sugestie w scenariuszu - rozmowa John'a z Sun "dla mnie to też dziwne, ale zapewniam Cię, że jestem tą samą osobą co przedtem"

w tym momencie od razu powrócił mi motyw z Szóstego zmysłu - i totalny opad szczęki przy ostatniej ze scen (dla przypomnienia:

Spoiler
)
czyli w obu przypadkach główny bohater nie jest świadomy, czym się stał...
zobaczymy, pewnie pod koniec sezonu

Spoiler

Użytkownik garus edytował ten post 11.04.2009 - |19:39|

  • 0

Masz kolekcję seriali? Pomóż rozbudować bazę danych:

showsdb.org - baza z informacjami o scenowych wydaniach seriali

#98 Emp

Emp

    Kapral

  • Użytkownik
  • 225 postów
  • MiastoKraków

Napisano 11.04.2009 - |20:19|

słusznie garus. z Willisem to skojarzenie, nie teoria. Ale śmieję się na myśl miny, jaką miałby Locke, gdy kiedyś (być może) dowie się, że "Dead is dead" :)
Znamienne było też jego powitanie dla Ben'a - witamy w świecie żywych

ad. kolejnego epizodu wg Lostpedii będzie zatytułowany: "Some Like It Hoth" ::link::
ciekawe o co chodzi z tym słowem ?? - poza oczywistym nawiązaniem do powiedzenia "niektórzy lubią na ciepło/gorąco"
mamy albo kolejnego boga (ze Skandynawi, zadającego sie z Lokim), albo (fikcyjną) planetę z uniwersum Star Wars, albo ... skrót od płyty Led Zeppelin ;)

Użytkownik Emp edytował ten post 11.04.2009 - |20:22|

  • 0
"It only ends once. Anything that happens before that is just progress."
ΘΞΟΙ ΤΟΣΑ ΔΟΙΞΝ ΟΣΑΦΡΞΣΙ ΣΗΣΙ ΜΞΝΟΙΝΑΖ. The fire pit burns brightly to ash
"What lies in the shadow of the statue?" - "Ille qui nos omnes servabit"
8+15=23; 4+15+23=42 || Empty Existence

#99 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 11.04.2009 - |22:17|

Ale Brucowi się wydawało, że ma interakcje z ludźmi, a tak naprawdę widział go tylko ten chłopiec. Natomiast Locke'a widzą wszyscy i ze wszystkimi rozmawia. W Loście z duchami potrafi rozmawiać Miles, ale z Lockiem może każdy.

Możliwe, że Miles potrafi 'wymusić' rozmowę na duchu, a pogadać to duch może sobie z każdym z kim chce.
np. Alex może sobie przyjść do Milesa kiedy jej się podoba i gdziekolwiek ten by na świecie czy na wyspie nie był, ale gdyby Miles chciał pogadać z Alex to by musiał znaleźć jej zwłoki.

poza oczywistym nawiązaniem do powiedzenia "niektórzy lubią na ciepło/gorąco"

Rewelacyjna komedia o tym tytule została przetłumaczona jako 'Pół żartem, pół serio', nie wiem na ile dosłownie, ja osobiście nie używam tego zwrotu zbytnio więc nie wiem.

kolejnego boga (ze Skandynawi, zadającego sie z Lokim)

Lokim? tzn Lockiem? :P :D

skrót od płyty Led Zeppelin

Houses of the Holy - '73 rocznik. Może będą słuchać płytki w Dharmabusie ;)

Mi się Hoth kojarzył z egipskim bogiem, ale niestety chodziło mi o Totha - nie ma takiego jak Hoth. Więc nie wiem zupełnie o co może chodzi, ale obstawiałbym coś mitologicznego :)
  • 0

#100 filip@o5

filip@o5

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 16 postów

Napisano 11.04.2009 - |22:33|

Dołączona grafika ^^ jest hoth, cos czuje ze bedzie mrozno ;p
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych