Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 093 - S05E11 Whatever Happened, Happened


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
109 odpowiedzi w tym temacie

#81 Kiz

Kiz

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 288 postów

Napisano 05.04.2009 - |17:09|

Na razie jeszcze nie widzę prawie żadnych przesłanek, aby coś mieli zmieniać


A może jednak Sayid był tym, który jednak zmienił przyszłość ?? Bo o ile , jakby to napisać, w tej przeszłości w której Ben został postrzelony i "uzdrowiony", został zmieniony za młodego, mógł nie wrócić do obozu, zostać z Hostiles, dorosnąć pośród nich, i wtedy zaatakować obóz , pozostawiając na pastwę dżungli budynki ( stąd tabliczki DHARMA"y kiedy Sun odwiedzała obóz) , a w tej "przeszłości" co oglądaliśmy w trzecim sezonie mógł się doczekać za "starego" "uzdrowienia", kiedy Richard mówił mu żeby był bardzo cierpliwy- o ile sobie przypominam, Ben był jakby- no nie wiem-bardziej uległy Richardowi.Traktował Ryska jako "pana" khmm.. ( to tylko takie spostrzeżenie)

EDIT:
Owszem, można tej teorii zarzucić, że jednak wrócił do obozu,mieszkał pomiędzy nimi, wyjechał z ojcem furką i go w polu stuknął, tak ,ale to było jeszcze przed ingerencją Lostowiczów w '70 latach- w tym przypadku wszyscy kojfnęli w jednym miejscu (?) a potem dla usunięcia ciał wykopano dołek i tak by mniej więcej było.

Incydentem będzie na pewno (?) to, że jednak Daniel kiwnie FDW i naszą brygadę, przeniesie w czasy Sun (?).Widocznie w czasach Ajira 316 będzie eskalacja konfliktu pomiędzy ludźmi Widmore'a a ludźmi Richarda/Bena ???

A dlaczego Sun czeka podróż (?)

Użytkownik Kiz edytował ten post 05.04.2009 - |17:23|

  • 0

#82 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 05.04.2009 - |17:51|

Ja myślę że jednak nic nie jest zmienione. Ben odmieni się w świątyni wróci do wioski i nie będzie miał skrupułów wyeliminować całej reszty.
  • 0
don't try

#83 Kiz

Kiz

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 288 postów

Napisano 05.04.2009 - |18:04|

To po kiego grzyba potrzebuje (?) Lostowiczów Wyspa w tych latach ? Mogli wrócić spokojnie w swoje czasy bo chyba nie They Have A Plan ? :D

Może Wyspa chciała "przyśpieszenia" czegoś ? Na pewno(?) zostało coś zmienione tylko co? Czy jakbyś się cofnął do swoich młodzieńczych lat powiedział swojemu "ja" - słuchaj, uważaj na tego gostka( mam na myśli osobę z którą nie trzeba było zadzierać/ zbytnio się spoufalać) bo za dwa lata będzie z nim draka- ni poszedłbyś inną drogą ? Tym samym byś zmienił swoją przyszłość ( no dobra za dużo "Powrotu do Przyszłości :P)

Oczywiście to są tylko imaginacje, ale.....Przecież Locke powiedział Alpertowi, Sawyer powiedział Alpertowi, Sayid "stuknął" Bena- za dużo ingerencji w linię czasu he,he :P

Użytkownik Kiz edytował ten post 05.04.2009 - |18:05|

  • 0

#84 Haes

Haes

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 395 postów

Napisano 05.04.2009 - |18:04|

Jeżeli już spekulujemy nt. incydentu, to dla mnie bardziej prawdopodobne jest to, że stanie się coś, co zakłóci continuum czasoprzestrzenne, naruszy zasadę "whatever happened, happened", uniemożliwi korekcję wszechświata i zepsuje pętle czasowe, no i najważniejsze: sprawi, że powstaną dwie równoległe rzeczywistości - jedna "regularna" w której gdzie rozbitków w 2004, Innych żyjących w othersville i pod przywództwem Bena itd, zaś druga - trochę z nią się kłócąca, gdzie Othersville leży odłogiem zostawione przez Dharmę - tam właśnie trafili Frank, Ben i Sun.

Użytkownik Haes edytował ten post 05.04.2009 - |18:14|

  • 0

Wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.

 

Obecnie ogląda seriale: Walking Dead (na bieżąco), Mad Men (S02), Desperate Housewives (S01), Big Bang Theory (S06), House of Card (oczekiwanie na nowy sezon).


#85 Kiz

Kiz

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 288 postów

Napisano 05.04.2009 - |18:11|

A mnie się wydaje, że już nastąpiła "jakaś" korekta- jak Sun zobaczyła fotkę z Namaste.Że w tej "linii czasowej" wszyscy z Oceanic i DHARMA nie żyją, Ben może pamiętać czystkę w której brał udział, ale oczywiście nie pamięta z czasów dzieciństwa ani Sayid'a ani nawet Locke'a( no to tutaj jest ślepy strzał- zależy jak odpowie Ben do Locke'a w następnym epizodzie. Czy go w ogóle poznaje-taki przypadek jak u Desmonda w helikopterze,czwarty sezon :)), bo co logiczne, Dymek "wymazał" wspomnienia, kto go postrzelił .

EDIT:

Po głębszej analizie :D jednak Ben będzie pamiętał Locke- bo jeśli by nie pamiętał Locke to po lądowaniu nie pamiętałby Sun <_<.

Ale tak czy inaczej jakaś korekta nastąpiła bo istniało DHARMAVILLE w stanie agonalnym :)

Użytkownik Kiz edytował ten post 05.04.2009 - |18:42|

  • 0

#86 PrzepraszamCzyTuBiją?

PrzepraszamCzyTuBiją?

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 29 postów

Napisano 05.04.2009 - |19:34|

Tylko jest jeden mały problem ;) to właśnie to, że Sayid próbował zapobiec temu kim stanie się Ben w przyszłości, do tego doprowadziło. :D



Ale w czym problem? :P Jak to gadał Miles, Sayid zawsze próbował zabić Bena tylko dopiero teraz tego doświadzczyli. Whatever happened, happened :P Na razie jeszcze nie widzę prawie żadnych przesłanek, aby coś mieli zmieniać (ok, tabliczki dharmy w Othersville, ale to też jakoś jeszcze da się wytłumaczyć) Póki nie będzie niezbitego dowodu na to, że da się w przeszłości cokolwiek zmienić zdania nie zmienię. :)


Problem jest mianowicie taki, że jest na tym forum pewna grupa ludzi, która popiera to co zrobił Sayid żeby powstrzymać Bena, a tak na prawdę to co zrobił Irakijczyk jest powodem tego kim Ben zostanie w przyszłości. ;)
  • 0
Put the gun in my mouth and pull the trigger. I feel so alive...

#87 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 05.04.2009 - |20:12|

Nie dowiemy się już jaki by był bez tego incydentu. Fakt jest taki że już wcześniej miał zapędy w kierunku Othersów i chciał do nich przystać przed postrzałem.
  • 0
don't try

#88 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 06.04.2009 - |08:53|

Poruszony znów został temat badań Dharmy, a raczej ich braku w serialu. Też mnie to drażni od pewnego czasu, bo wychodzi, że z szumnych zapowiedzi, czego to sie w tym sezonie nie dowiemy o tej "złej" Dharmie i jej badaniach, zostało wielkie nic. Czyli radosna sielaneczka i słodkie nieróbstwo w Dharmaville, a zamiast badań i naukowców w Stacjach - zwykli ciecie od wywijania mopem, ochroniarze i mechanicy.
Zgodnie z tym, co mówiła Eloise w stacji Lamppost - mamy punkty na świecie, będące wielkimi skupiskami energii elektromagnetycznej. Choć jest ich więcej, z jakichś powodów Dharmę interesował tylko punkt na wyspie. W sezonie 2 pokazywano nam, że badaniem (a po Incydencie kontrolowaniem) anomalii elektromagnetycznej na wyspie zajmowała się Stacja "Swan". Implozję "Swana" zarejestrowano jako anomalię elektromagnetyczną (LTDA). Zatem powinna to być najważniejsza stacja na wyspie, i zbudowana jako jedna z pierwszych. Jak na razie "Swan" jest dopiero w wyobraźni Radzińskiego, który buduje model stacji w wolnych chwilach. I jeszcze nie wiadomo, czym stacja będzie się zajmować.
Czy Ben z Lockiem, przekręcając koło, nie zmienili w ten sposób historii - sprawili, że główni naukowcy Dharmy opuścili wyspę już w połowie lat 70-tych. Wyspa jak na razie przestała "skakać" w czasie, jest stabilna. Kto wie, czy właśnie nie kosztem tego, że nie jest już powiązana z punktem energii elektromagnetycznej. Dlatego Dharma nie jest zainteresowana badaniami na samej wyspie, szuka anomalii magnetycznych gdzie indziej. Othersi się w pewnym sensie dali "wrobić" w mało inteligentny sposób: wybili podrzędnych cieci i przesunęli wyspę w inne miejsce, przekonani, że ją chronią. O to chodziło naukowcom, ponieważ punkty są ze sobą powiązane, to i tak mają dostęp do punktu pod wyspą z innego miejsca. Teraz znacznie łatwiejszy, bo wyspa go nie blokuje, została przesunięta.
Czyli - plan do roku 1974 zakładał powstanie "Swana" i badania nad elektromagnetyzmem, dlatego mamy znaczek "Swana" na nagraniu "powitalnym" sprzed roku 1973 (ogląda je mały Ben w 1973 roku). Po tym, jak Locke zatrzymał koło, wyspa się zatrzymała - w miejscu nie związanym z energią elektromagnetyczną. Naukowcy od elektromagnetyzmu się wynieśli - Dharma się podzieliła na dwie grupy. Jedni zostali na wyspie (ci, co są w 1977 w Dharmaville), możliwe, że Radziński chce kontynuować, to co było planowane wcześniej (stąd projekt "Swana"), reszta - pracowała/pracuje gdzie indziej, może już pod znakiem innej organizacji: w tej grupie była matka Charlotte, dlatego chciała "wymazać" wyspę z pamięci córki.
Wcale by mnie wówczas nie zdziwiło, gdyby się okazało, że "Marvin Candle" to nie "pseudonim artystyczny" Pierre Changa na potrzeby filmów instruktażowych, ale dane autentycznej osoby. Naukowca, który był w grupie badającej anomalię elektromagnetyczną na wyspie. Co więcej, Pierre Chang zginął w Czystce, Marvin Candle - żyje, opuścił wyspę w latach 70-tych.
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#89 misi0r

misi0r

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 29 postów

Napisano 06.04.2009 - |09:15|

TW, chyba zbyt daleko wybiegasz z wnioskami, jeszcze za mało wiemy (pewnie w tym sezonie się nie dowiemy) żeby tak twierdzić, owszem, nic nam o badaniach Dharmy nie pokazują, ale pamiętajmy, że po tym jak Locke przekręcił koło, to widzieliśmy Daniela przy The Orchid, czyli jeszcze badania były tam prowadzone, poza tym, z pierwszych sezonów nie wiemy kiedy powstał The Swan, więc może rzeczywiście na palili się do jego budowy, bo nie wiedzieli czego się spodziewać...
  • 0

#90 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 06.04.2009 - |09:41|

TW, chyba zbyt daleko wybiegasz z wnioskami, jeszcze za mało wiemy (pewnie w tym sezonie się nie dowiemy) żeby tak twierdzić, owszem, nic nam o badaniach Dharmy nie pokazują, ale pamiętajmy, że po tym jak Locke przekręcił koło, to widzieliśmy Daniela przy The Orchid, czyli jeszcze badania były tam prowadzone, poza tym, z pierwszych sezonów nie wiemy kiedy powstał The Swan, więc może rzeczywiście na palili się do jego budowy, bo nie wiedzieli czego się spodziewać...

Osobiście to się obawiam, że nam nic o badaniach Dharmy nie powiedzą, bo mogliby wyjść na durni. Tylko usiłują się z tego wycofać w mało elegancki sposób. Ileż można ciągnąć wątek różowych lat 70-tych i pokazywać powszechne nieróbstwo w Dharmaville?
Włożyli koncepcję punktów-skupisk energii elektromagnetycznej, zasugerowali, że Dharma była zainteresowana skupiskiem na wyspie. Zatem Dharma powinna prowadzić badania geologiczne i geofizyczne - jakoś w tym momencie nie pokazują nam ludzi, którzy by się tym zajmowali. A "Swan" - odpowiadający za elektromagnetyzm powinien być główną stacją - niech nie wmawiają, że co innego nam pokazywali przez cały sezon 2, łącznie z finałem. Najbardziej lamerskim rozwiązaniem byłoby teraz wciśnięcie kitu, że za betonową ścianą "Swana" jest Jughead.
Po drugie - Dharmowcom zależy, żeby Othersi nie dowiedzieli się o "Swanie". To po kiego (...) zbudowali poza Barakami stację Pearl, przez którą można obserwować "Swana"? Z zaledwie dwuosobową obsadą. Przecież to się nie trzyma kupy.
PS - moja koncepcja doskonale by tłumaczyła, dlaczego nie ma teraz w Barakach ludzi, których widzieliśmy w 03x20.
PS 2 - to Miles stwierdza w odcinku, że skoki w czasie zaczął Ben, przekręcając koło. Locke zakończył wędrówki w czasie, ale znaleźliśmy się w czasach Dharmy, nie w czasach współczesnych.

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 06.04.2009 - |10:25|

  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#91 michal_zxc

michal_zxc

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 382 postów

Napisano 06.04.2009 - |10:25|

Osobiście to się obawiam, że nam nic o badaniach Dharmy nie powiedzą, bo mogliby wyjść na durni. Tylko usiłują się z tego wycofać w mało elegancki sposób.

Ani przez moment nie zakładałem, że nam powiedzą cokolwiek:P Skąd takie oczekiwania? Czy "nasi" kiedykolwiek przykładali większą uwagę do badań Dharamy? Czemu miały by ich teraz obchodzić? Kombinują jak mogą, by "nie rzucać się w oczy" a chcesz by wciskali nosy w miejsca gdzie "workman`ów" nie proszą:P?

Włożyli koncepcję punktów-skupisk energii elektromagnetycznej, zasugerowali, że Dharma była zainteresowana skupiskiem na wyspie. Zatem Dharma powinna prowadzić badania geologiczne i geofizyczne - jakoś w tym momencie nie pokazują nam ludzi, którzy by się tym zajmowali.

Jednak widzieliśmy Daniela, który "kopał obok kółka", więc coś jednak robią, tylko może nie chwalą się tym podczas spotkania "klubu książki", czy przy piwie:P

Użytkownik michal_zxc edytował ten post 06.04.2009 - |10:30|

  • 0

"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam


#92 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 06.04.2009 - |10:35|

Ani przez moment nie zakładałem, że nam powiedzą cokolwiek :P Skąd takie oczekiwania? Czy "nasi" kiedykolwiek przykładali większą uwagę do badań Dharmy? Czemu miały by ich teraz obchodzić? Kombinują jak mogą, by "nie rzucać się w oczy" a chcesz by wciskali nosy w miejsca gdzie "workman`ów" nie proszą:P?

Ale to wychodzi, że całe The Lost Experience jest jednak canon. :P Bo nie widzę sposobu, by twórcy mogli wyjaśnić co ważniejsze zagadki Dharmy. A sporo widzów na to czeka - skoro tego nie ma, to mają oglądanie Losta w nosie i oglądalność leci.
Kiedy i po co powstała Dharma?
Co badała?
Gdzie są DeGrootowie?
Gdzie jest Alvar Hanso?
Dlaczego przez 12 lat od Czystki nikt nie skopał zadka Othersom? - Wszystkim równo "wisi", co się stało na wyspie i gdzie są wyniki badań Dharmy? Mimo, że wyłożono na to fortunę? (Jeśliby przyjąć, że naukowcy Dharmy opuścili wyspę, kontynuują badania - pod innym szyldem? - poza wyspą i nie było ich na wyspie w czasie Czystki - to ma to sens. A Othersi wychodzą na durni, broniąc czegoś, co tak naprawdę naukowców nie interesuje)
Bez wprowadzenia postaci, która mogłaby dotrzeć do samej "góry" (tak jak Rachel Blake w TLE, jako rzekoma córka Hanso) nie da się tego ugryźć. Szeregowy workman tego nie wyjaśni bez wzbudzania podejrzeń.
A soap opera pt. Sielaneczka w Dharmaville średnio mnie interesuje - twórcy tak naprawdę marnują kolejny odcinek na rzeczy, które nic nie wyjaśniają. Ratowanie Bena można było spokojnie włożyć do flashbacka.

Daniel - dałeś dobrze czas przeszły - "kopał", bo tak naprawdę nie wiadomo, co się z nim dzieje teraz - w 1977 roku. Czy jeszcze jest na wyspie?

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 06.04.2009 - |10:51|

  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#93 Mr.UnFriendly

Mr.UnFriendly

    Starszy szeregowy

  • Email
  • 122 postów

Napisano 06.04.2009 - |11:40|

Daniel - dałeś dobrze czas przeszły - "kopał", bo tak naprawdę nie wiadomo, co się z nim dzieje teraz - w 1977 roku. Czy jeszcze jest na wyspie?


Nie sprawdzałem jak sie mają ułożyć flashbacki/flashforwardy/postacie centryczne odcinka w tym sezonie, ale mam takie przeczucie, że setny odcinek LOSTa - 5x14 ukaże historię Daniela, który wg mnie przeniknął do naukowców DHARMy i będzie poszukiwać Zmiennej (odwrotność The Constant- stałej, którą tak poszukiwał Desmond), aby odwrócić bieg historii i w jakiś sposób uratować Charlottę. Jeśli nie jest w DHARMIE ważnym naukowcem to może chociaż dzięki swojej znajomości fizyki wcisnął, iż jest jakimś inżynierem, laborantem :D

Dzięki Danielowi poznamy od środka DHARMĘ.
  • 0

#94 eram

eram

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 70 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 06.04.2009 - |11:45|

Ludzie zapominacie o jednym – ten serial nazywa się „Lost” czyli „Zagubieni” i opowiada o grupie rozbitków i ich losach na tle wydarzeń na tajemniczej wyspie i to jest motywem przewodnim serialu. Tak było we wszystkich poprzednich sezonach. Nigdy nie było powiedziane ze serial skupia się na tajemnicach Inicjatywy Dharma i ma na celu wyjaśnienie wszystkich jej zagadek. Oczywiście nie twierdze ze są one nieważne, mnie osobiście tez bardzo interesują i chciał bym poznacz wszystkie wyjaśnienia, tylko nie spodziewam się odcinka gdzie cała fabuła skupia się na tajemnicach wyspy pomijając rozbitków, ponieważ jak już napisałem ten serial jest o ludziach i ich zachowaniu. Oczywiście cała tajemnicza otoczka jest głównym silnikiem napędowym serialu i sprawia ze fani na całym świecie co tydzień ze skupieniem zasiadają przed TV i wyszukują szczególików które naprowadza ich na różne teorie wyjaśniające tajemnice. Dzięki temu moim zdaniem twórcy osiągnęli już sukces i wykonali założony plan i bardzo ładnie go realizują. Tak sobie myślę ze po sukcesie pierwszego sezony pomyśleli sobie „mamy to czego chcieliśmy (zainteresowanie), podniećmy wiec to jeszcze bardziej, w kolejnych sezonach dorzućmy więcej zagadek, coraz więcej małych smaczków (wszędobylskie liczby w 2 sezonie, loga stacji) a skupmy się na losach naszych rozbitków, a jak odniesiemy sukces to może później wyprodukujemy jeszcze jeden serial np. „Wyspa” albo „Dharma” i tam skupimy się na wyjaśnieniu wszystkich pierdółek związanych z wyspa i Dharma (badania, stacje, moce i takie różne pierdółki). Taki spin-off Losta.
  • 0

#95 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 06.04.2009 - |12:00|

@Mr.UnFriendly
Jeśli zobaczymy Daniela w Stacji/Stacjach na wyspie, to OK, jak będzie musiał udać się poza wyspę, to zaczyna się lekkie naginanie, śmierdzące lipą.

@eram
Historia o grupie ludzi, którzy znaleźli się na wyspie - OK, ale jest jeszcze jedna rzecz: od początku twórcy nam wciskają, że katastrofa lotu 815 nie jest dziełem przypadku, lecz czyjegoś celowego działania. Od razu pojawia się pytanie - kto i po co?
Więc w tym momencie mamy problem: wojna między Othersami i Dharmą o wyspę czy wojna między dwiema frakcjami Othersów (Ben/Widmore), natomiast Dharma ma to głęboko w nosie, bo już dawno wyprowadziła się z wyspy, zostawiając "niedobitki". A badania są prowadzone gdzie indziej.
Zatem wycofywanie się z tego wątku przez twórców, zaczyna być irytujące. Nikt nie oczekuje odcinka, gdzie od pierwszej do ostatniej sekundy będzie Dharma, naukowcy i stacje, ale wypadałoby coś pokazać, a nie jedynie słodkie nieróbstwo i sielaneczka. Już od paru odcinków.
Zwłaszcza, że wyglądało, iż Dharma ma jakieś wielkie cele, ratowanie świata, itd, natomiast teraz zostaje sprowadzona do bandy hipisów, a w ośmiokącie bagua ląduje czapka kucharska. Potężna organizacja, dla której potrzeb przekształcono wyspę, rozmienia się na pierdoły.
BTW - przed sezonem twórcy obiecywali, że głównym tematem sezonu 5 będzie Dharma. I co?
A co do ewentualnego spin-offu - przecież były zabawy ARG, tylko że większość nie chciała się w to bawić, licząc, że wyjaśnienia będą w serialu. Może być lekkie rozczarowanie...

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 06.04.2009 - |12:22|

  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#96 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 06.04.2009 - |15:07|

@TW

przed sezonem twórcy obiecywali, że głównym tematem sezonu 5 będzie Dharma

No ten sezon można podzielić na dwie wyraźne częsci:
Pierwsze 7 odcinków - skakanie w czasie Left Behindersów i powrót Oceanic 6 na Wyspę.
Reszta odcinków - dzieje się głównie w Dharmaville, i dostajemy po malutku OGROMNE informacje o Dharmie. Oczywiście nie wszystko naraz, i nie poczynając od rzeczy najciekawszych, bo to w końcu serial, gdzie wszsytko trzeba w czasie rozkładać.

Włożyli koncepcję punktów-skupisk energii elektromagnetycznej, zasugerowali, że Dharma była zainteresowana skupiskiem na wyspie. Zatem Dharma powinna prowadzić badania geologiczne i geofizyczne - jakoś w tym momencie nie pokazują nam ludzi, którzy by się tym zajmowali. A "Swan" - odpowiadający za elektromagnetyzm powinien być główną stacją - niech nie wmawiają, że co innego nam pokazywali przez cały sezon 2, łącznie z finałem.

1. Ano w jednym odcinku padła taka koncepcja. I co z tego? :P LOST dawał też wiele innych koncepcji, które nie były/nie muszą być prawdziwe. Niedawno się upierałaś, że nie można zakładać, że podróże w czasie działają tak, a nie inaczej, bo "Daniel tak powiedział". A przyjmujesz za pewnik koncepcję, którą wypowiedział jakiś psychol z Australijskiej pustynii.
2. Nikt nigdy nie mówił, że Swan jest najważniejszą stacją. Na instruktażowych była to stacja jedna z sześciu, możnaby więc założyć, że równorzędna z pozostałymi. ImO taki Orchid jest o wiele 'ważniejszą' stacją.
  • 0

#97 ashlon

ashlon

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 78 postów

Napisano 06.04.2009 - |18:48|

Poruszony znów został temat badań Dharmy, a raczej ich braku w serialu. Też mnie to drażni od pewnego czasu, bo wychodzi, że z szumnych zapowiedzi, czego to sie w tym sezonie nie dowiemy o tej "złej" Dharmie i jej badaniach, zostało wielkie nic. Czyli radosna sielaneczka i słodkie nieróbstwo w Dharmaville, a zamiast badań i naukowców w Stacjach - zwykli ciecie od wywijania mopem, ochroniarze i mechanicy.
Zgodnie z tym, co mówiła Eloise w stacji Lamppost - mamy punkty na świecie, będące wielkimi skupiskami energii elektromagnetycznej. Choć jest ich więcej, z jakichś powodów Dharmę interesował tylko punkt na wyspie. W sezonie 2 pokazywano nam, że badaniem (a po Incydencie kontrolowaniem) anomalii elektromagnetycznej na wyspie zajmowała się Stacja "Swan". Implozję "Swana" zarejestrowano jako anomalię elektromagnetyczną (LTDA). Zatem powinna to być najważniejsza stacja na wyspie, i zbudowana jako jedna z pierwszych. Jak na razie "Swan" jest dopiero w wyobraźni Radzińskiego, który buduje model stacji w wolnych chwilach. I jeszcze nie wiadomo, czym stacja będzie się zajmować.
Czy Ben z Lockiem, przekręcając koło, nie zmienili w ten sposób historii - sprawili, że główni naukowcy Dharmy opuścili wyspę już w połowie lat 70-tych. Wyspa jak na razie przestała "skakać" w czasie, jest stabilna. Kto wie, czy właśnie nie kosztem tego, że nie jest już powiązana z punktem energii elektromagnetycznej. Dlatego Dharma nie jest zainteresowana badaniami na samej wyspie, szuka anomalii magnetycznych gdzie indziej. Othersi się w pewnym sensie dali "wrobić" w mało inteligentny sposób: wybili podrzędnych cieci i przesunęli wyspę w inne miejsce, przekonani, że ją chronią. O to chodziło naukowcom, ponieważ punkty są ze sobą powiązane, to i tak mają dostęp do punktu pod wyspą z innego miejsca. Teraz znacznie łatwiejszy, bo wyspa go nie blokuje, została przesunięta.
Czyli - plan do roku 1974 zakładał powstanie "Swana" i badania nad elektromagnetyzmem, dlatego mamy znaczek "Swana" na nagraniu "powitalnym" sprzed roku 1973 (ogląda je mały Ben w 1973 roku). Po tym, jak Locke zatrzymał koło, wyspa się zatrzymała - w miejscu nie związanym z energią elektromagnetyczną. Naukowcy od elektromagnetyzmu się wynieśli - Dharma się podzieliła na dwie grupy. Jedni zostali na wyspie (ci, co są w 1977 w Dharmaville), możliwe, że Radziński chce kontynuować, to co było planowane wcześniej (stąd projekt "Swana"), reszta - pracowała/pracuje gdzie indziej, może już pod znakiem innej organizacji: w tej grupie była matka Charlotte, dlatego chciała "wymazać" wyspę z pamięci córki.
Wcale by mnie wówczas nie zdziwiło, gdyby się okazało, że "Marvin Candle" to nie "pseudonim artystyczny" Pierre Changa na potrzeby filmów instruktażowych, ale dane autentycznej osoby. Naukowca, który był w grupie badającej anomalię elektromagnetyczną na wyspie. Co więcej, Pierre Chang zginął w Czystce, Marvin Candle - żyje, opuścił wyspę w latach 70-tych.


Z calym szacunkiem dla ciebie, ale tym razem twoje teorie sa naprawde grubymi nicmi szyte i nie wiem, jak moglas nawymyslac takie bzdury. Po pierwsze, nie wiem, skad wyciagasz takie wnioski co do przenoszenia wyspy, utraty jej specjalnych wlasciwosci, podrozy w wielu plaszczyznach czasu itd - otoz wszystko jest jasne - raz, ze tworcy wyjasnili nam, jak wygladaja takie podroze (np rozmowa Milesa i Hurleya), dwa, ze wspomnieli o tym, iz wyspa wylacznie sie przemieszcza bez jakichkolwiek strat mozliwosci, trzy - zakladajac, ze nie ma swoich specjalnych wlasciwosci, jak moze uleczyc postrzelonego Bena?

Co do stacji - moze polecimy w kolejnosci :
*the arrow station - nie wiemy, czy to, co nam pokazano to cala stacja, czy tylko jej czesc, natomiast mozemy przypuszczac, ze stacja jako taka sluzyla jako magazyn badz miejsce powiazane z militariami
*the swan station - nie wiemy, co bylo incydentem, natomiast nie stawialbym tej stacji na pozycji najwazniejszej na wyspie - wydaje mi sie, ze sluzy ona do "trzymania w ryzach" tajemniczej energii na wyspie, a niewcisniecie przycisku doprowadzilo do uwolnienia tejze do "naturalnego" stanu. W tym, co mowisz, jest pewna nielogicznosc - przybywajac na nieznana, tajemnicza wyspe, jakakolwiek organizacja (cywilna badz wojskowa) bedzie od razu budowala najwazniejsza i najbardziej podatna na czynniki zewnetrzne rzecz/rzeczy? Oczywiscie, ze nie - najpierw postara sie zapewnic miejsce zamieszkania pracownikom (dharmaville), magazyn z zaopatrzeniem (arrow?), zasilanie (tempest), opieke medyczna (staff), kontakt ze swiatem (flame), zaklocenia sygnalow z wyspy (looking glass), a dopiero pozniej organizowac prace badawcze (orchid, swan, hydra).
*the flame station - kontakt ze swiatem zewnetrznym, chyba wszystko, co bylo do powiedzenia o tej stacji, zostalo powiedziane. Co wiecej, stacja ta nie zostala zbudowana pod ziemia, przez co latwo moze sie przemieszczac - to odnosnie twoich wczesniejszych postow, dlaczego flame jest dziwnie oznaczony na blastdoor.
*the pearl station - jedyna niewiadoma w tej stacji jest to, czy faktycznie ona miala obserwowac poczynania czlonkow Dharmy, czy sama sluzyla jako obiekt obserwacyjny. Na wyjasnienie tej zagadki nie potrzeba calego odcinka ;) Co wiecej - piszesz, ze latwo moglaby ujawnic polozenie swana oraz innych stacji. Po pierwsze, jest rozejm. Po drugie - jesli ty umiesz ustalic polozenie jakiegos podziemnego bunkra poprzez film z kamery przedstawiajacy jedno pomieszczenie w tymze podziemnym bunkrze, to jestes niezla :)
*the orchid station - wg mnie jedna z najwazniejszych stacji, wiemy o niej bardzo niewiele (oprocz tego, ze w niej przeprowadzane sa badania o mozliwosciach teleportacji), lecz zapowiada sie, ze ten stan niedlugo sie zmieni - poczekajmy na Daniela.
*the staff station - stacja medyczna, chyba nic wiecej nie trzeba opowiadac ponad to, co bylo powiedziane we wczesniejszych sezonach.
*the hydra station - sa pewne niedopowiedzenia (np. co dokladnie tam badano), ale ekipa Ceasara chyba to wyjasni.
*the looking glass - powiedziane zostalo o niej wszystko
*the temple - wydaje mi sie, ze jest to najwazniejsza "stacja" - jesli mozna tak to nazwac, poniewaz nie mamy praktycznie zadnych przeslanek (oprocz symbolu namalowanego przez Bena na mapce), iz kiedykolwiek zostala odbita z rak Othersow przez Dharme. Jesli tak, to laczy ona zarowno DI, jak i Innych, wiec powinnismy spodziewac sie czegos wiecej o Swiatyni w sezonie 6. Czemu najwazniejsza? Wszystko swiadczy o tym, ze tam wlasnie znajduja sie wszystkie specjalne wlasciwosci wyspy.
*the tempest station - elektrownia + magazyn gazu. Nic nowego tutaj juz sie nie wymysli.
*the door station - nie jestesmy pewni, czy w ogole jest tam jakas stacja. Jesli nie - zapewne bedzie to miejsce, w ktorym DI nie zdazyla jakiejs wybudowac.
*the lamppost - wszystko jasne.
*dharmaville - przypuszczamy, ze badano tu zachowanie spoleczenstwa, cos na ksztalt socjalistycznej utopii, co potwierdzaja ostatnie odcinki.

Jak widac, o stacjach wiemy bardzo duzo i uwazam, ze potrzebne jest jedynie "doszlifowanie" tego wszystkiego. Kilka bardzo waznych pytan, kilka mniej waznych, kilka o calym projekcie, incydent i odpowiedz na to, jak Othersi zarzadzaja tym po czystce bez niczyjej interwencji, nawet w lampposcie -byloby to doskonalym zakonczeniem sezonu.

I na to trzeba czekac, a nie wymyslac wielkie historii o tym, ile jest petli czasu, skoro juz sami tworcy staraja sie na to pytanie jak najprosciej odpowiedziec...
  • 0

#98 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 07.04.2009 - |07:09|

@Grzebul
1. No niestety, jeśli chodzi o podróże w czasie, to więcej racji ma Hurley, choć argumentuje w głupi sposób i daje debilne przykłady (z tym znikaniem). Zagiął Milesa stwierdzeniem, że Ben powinien ich pamiętać (i miał rację), z czego twórcy wybrnęli w najbardziej chamski sposób. Nie będzie nic pamiętał, bo go Rysio zabrał do Świątyni. No jasne, mózg mu wyprali, itd.
Jeśli "to się już stało" i zmiana nie jest możliwa, to zachowanie Jacka jest jak najbardziej prawidłowe: nie potrzeba żadnej pomocy, bo Ben i tak nie umrze, gdyż zmieniłaby się wówczas przyszłość. Więc po co to całe przedstawienie z oddawaniem go Ryśkowi?
2. Mówimy o odcinku z wyjaśnieniami pani Hawking - jest powiedziane wprost o skupiskach energii elektromagnetycznej, o niczym tajemniczym. Dharma była zainteresowana takim "punktem" na wyspie. A z całego sezonu 2 wynika wprost, że od tego była stacja "Swan" - szczególnie widać to w finale.
Wyjaśnienie, które dostaliśmy wcześniej, na australijskiej pustyni to w 100% metafizyka i nie ma żadnego związku z elektromagnetyzmem. Zwłaszcza, że energia czakramów jest porównywalna z promieniowaniem jądrowym (jonizacja), co jest zupełnie inną bajką.

@ashlon
Po wyjaśnieniu z odcinka 02x19:

There are certain places with great energy -- spots on the Earth like the one we're above now. Perhaps this energy is geological -- magnetic. Or perhaps it's something else.

można było podejrzewać, że na wyspie mamy do czynienia z jakąś "tajemniczą energią". A Czakram Wawelski pokłonił się nam nisko :P
Jednak twórcy najwyraźniej zmienili zdanie, serwując nam coś zupełnie innego, aczkolwiek zgodnego z tym, co widzieliśmy w całym sezonie 2:

The room we're standing in was constructed years ago over a unique pocket of electromagnetic energy. That energy connects to similar pockets all over the world. The people who built this room, however, were only interested in one.
Yes. The island. They'd gathered proof that it existed. They knew it was out there somewhere, but they just couldn't find it. Then a very clever fellow built this pendulum on the theoretical notion that they should stop looking for where the island was supposed to be and start looking for where it was going to be.

Zostało zatem powiedziane wprost, że mówimy o anomalii/energii elektromagnetycznej. Czyli najważniejszy powinien być "Swan".
I teraz kolejność budowy stacji - zaplecza nie buduje się dużo wcześniej od głównej/głównych stacji. Co więcej, ów "punkt" energii powinien być pod ziemią (tak jak w przypadku Lamppost), czyli przed budową stacji powinny być prowadzone badania geologiczne/geofizyczne - najpierw musimy dobrze zlokalizować to, co chcemy badać. Jeden robol z wiertłem już w trakcie budowy stacji i panika, bo do czegoś dziwnego się dowiercili (05x01), to wszystko, co widzieliśmy. Trochę dziwne...
I w końcu co badamy - elektromagnetyzm (Swan) czy jakąś tajemniczą energię (Orchidea)?
BTW - hieroglify są na instalacjach i budowlach związanych z Othersami (Świątynia, lodowa komnata przy FDW, kamienne drzwi pod domem Bena), to w takim razie skąd hieroglify na zegarze stacji "Swan"? I skąd Eloise Hawking wie o kluczu niszczącym stację?
"Perła" - gdy powstawał instruktaż, stacja była obiektem obserwacyjnym. Jednak wcześniej najwyraźniej służyła do obserwowania pracy w innych stacjach. Idiotyzmem jest umieszczanie takiej stacji poza Barakami, na dodatek tak słabo zabezpieczonej (2 osoby personelu), przecież w ten sposób, po odbiciu stacji Othersi mogą bezkarnie podglądać, co robi Dharma. A znalezienie stacji "Swan" - wyspa nie jest duża, więc gdyby naprawdę im zależało, przeczesaliby wyspę centymetr po centymetrze żeby ją znaleźć.
"Looking Glass" - skoro zagłuszany jest każdy sygnał wychodzący z wyspy, to po co stoi wieża radiowa i nadaje liczby? Sztuka dla sztuki?
"Temple" - Stacja Dharmy (mapka Bena, którą dał Alex) czy budowla Othersów? Zresztą - wyspa uzdrawia, wyspa wskrzesza bez potrzeby zabierania pacjenta do Świątyni (Locke) także na sąsiedniej mniejszej wyspie. Więc co to ma być?
"Flame" może się przemieszczać? O ile część nadziemna to niezbyt zachęcająca buda, to jest jeszcze część podziemna stacji - odcinek 03x11 - a takie piwnice, raczej ruchome nie są. Stąd moja wielka wątpliwość, co do zapisków na mapie uv - Radziński pracował we "Flame" i nie wiedział, jak ją zlokalizować wobec "Swana"? Bez jaj!
Czyli - co tak naprawdę wiemy o stacjach? Bo to co wiemy, to jest wyjątkowo niespójne.

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 07.04.2009 - |07:33|

  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#99 Tryllion

Tryllion

    Szeregowy

  • Email
  • 41 postów

Napisano 07.04.2009 - |07:43|

Mnie też dziwi że Sawn budowany jest ostantni, na moje najpierw powinni wybudować sawna potem wioskę a na końcu port i Latarnie. a potem Nowy: York :wacko:
A poważnie to śmieszna jest ta wasza rozmowa, o tym co w serialu sf powinno być budowane jako pierwsze gdzieś na wyimaginowanej wyspie :blink: ROTFL

Użytkownik Tryllion edytował ten post 07.04.2009 - |07:44|

  • 0
Trzeba się szanować. Nie ma to to tamto.

SON OF A B.... by: Paulina_PL

#100 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 07.04.2009 - |08:21|

Mnie też dziwi że Sawn budowany jest ostantni, na moje najpierw powinni wybudować sawna potem wioskę a na końcu port i Latarnie. a potem Nowy: York
A poważnie to śmieszna jest ta wasza rozmowa, o tym co w serialu sf powinno być budowane jako pierwsze gdzieś na wyimaginowanej wyspie

A mnie pomału zaczynają śmieszyć ludzie, którzy jeszcze wierzą w to, że twórcy mają spójną koncepcję, co dalej pokazywać i jak zakończyć tę bajeczkę.
Twórcy się już dawno pogubili i większość wątków zaczyna kręcić "na bieżąco", olewając równo to, co pokazywali w poprzednich sezonach. Przykłady?
- Na nagraniu "powitalnym", które jest ewidentnie jako pierwsze, "Chang" ma jedną rękę, potem ma dwie. Bez kawałów. Chyba że w Świątyni można też sprawić, że ręce odrastają. Tylko, że akurat tam siedzą Othersi i intruzów straszą Dymkiem.
- W końcu co badamy - tajemną energię do wędrówek w czasie i teleportacji (Orchidea) czy elektromagnetyzm (Swan)? Tyle, że ani jedno ani drugie nie wyjaśnia "cudownych uzdrowień" i wskrzeszania na całej wyspie.
- Instalacje "ozdobione" hieroglifami, zbudowane przez zaginioną cywilizację, a do roli jej "spadkobierców" aspirują Othersi. To co w takim razie robią hieroglify na zegarze "Swana" i na mapach Dharmy, znalezionych przez Caseara na Hydrze (to jest taka sama mapa, jaką miał w 4 sezonie Daniel, ale ma z boku nadrukowane hieroglify)?
Mówimy od początku sezonu o wędrówkach w czasie, natomiast serialowe fakty zaczynają sugerować coś zupełnie innego - istnienie alternatywnych rzeczywistości. Wprowadzony został Dan-fizyk (czyli naukowiec), a jednocześnie pokazywana jest przemiana Jacka w "człowieka wiary" (na żenującym poziomie). Może by wypadało zdecydować się na jedną spójną opowieść i być w tym konsekwentnym?

A na deser coś, co zwala z nóg:
Candle-Chang na "nagraniu powitalnym" w 1973 roku ma znaczek "Swana", mimo, że 4 lata później stacja jest dopiero w głowie Radzińskiego.
Jednocześnie Bena i Rogera wita (w 1973 roku!) koleś, który ma mundurek ze znakiem... Stacji "Perła"!
W razie wątpliwości: http://lostpedia.wik...RMA_Initiative)
Sorry, że link do lostpedii, ale chodzi mi o wyraźne zdjęcie, a nie za bardzo chce mi się grzebać za innym.
Czyli - do czego służy stacja Perła, jak jeszcze nie ma "Swana" (czyli nie ma kogo podglądać)? Jak wyglądał oryginalny instruktaż dla "Perły"? Stacja, z której można podglądać inne stacje, jest poza Barakami?
Alternatywna rzeczywistość czy kolejny babol ze strony twórców?

I absolutna "perełka" już z tego odcinka - Juliet ma być mechanikiem. Nikogo w Dharmie nie zastanowiło, że to ona opatruje rannego małego Bena? No pewnie w szkole, gdzie kształcą mechaników samochodowych, uczą również jak opatrywać rany postrzałowe i wyjmować kule, że nikogo to nie dziwi, jasne.

Wywody Milesa o wędrówkach w czasie najprawdopodobniej mają związek z tą koncepcją:
http://pl.wikipedia..../Wieczny_powrót
Jest i Egipt i wąż gryzący się w ogon (taką broszkę nosiła pani Hawking). :P

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 07.04.2009 - |12:30|

  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych