Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 77 – S04E17 – Midway


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
111 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Odcinek 77 – S04E17 – Midway (148 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek:

  1. 10 (45 głosów [36.29%])

    Procent z głosów: 36.29%

  2. 9.5 (20 głosów [16.13%])

    Procent z głosów: 16.13%

  3. 9 (29 głosów [23.39%])

    Procent z głosów: 23.39%

  4. 8.5 (12 głosów [9.68%])

    Procent z głosów: 9.68%

  5. 8 (7 głosów [5.65%])

    Procent z głosów: 5.65%

  6. 7.5 (3 głosów [2.42%])

    Procent z głosów: 2.42%

  7. 7 (5 głosów [4.03%])

    Procent z głosów: 4.03%

  8. 6.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 6 (1 głosów [0.81%])

    Procent z głosów: 0.81%

  10. 5.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  12. 4.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (1 głosów [0.81%])

    Procent z głosów: 0.81%

  14. 3.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  16. 2.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  20. 0.5 (1 głosów [0.81%])

    Procent z głosów: 0.81%

  21. 0 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#81 Sakramentos

Sakramentos

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 821 postów

Napisano 19.02.2008 - |21:21|

Gadanie. Regulamin to tylko wskazówka. Są setki forów, na których jest on wyrocznią, a tymczasem jest on wielokrotnie po prostu debilną tyranią. Co to ma znaczyć: post nie na temat. My właśnie rozmawiamy na temat. Dopóki jest to wszystko w rozsądnych ramach i nie robimy spamu, tedy nie widzę problemu. Moderatorzy czuwają i to wystarczy. Właśnie to mi się na OT podoba, że nie zabija się dyskusji, a modzi (chyba?) nie uważają sie z alfy i omegi i nie dostają przewału tylko dlatego, że mogą wywalić czyjś post lub banować. To, co ty proponujesz, to conversation killer. Właśnie off topy w pewnych rozsądnych ramach nie są niczym złym. Gorzej, jeśli powyższą dyskusje toczylibyśmy przez trzy strony tematu. Natomiast to, że ktoś powołuje się na argumenty, przytacza przykładu i potem ktoś sie do tych przykładów odwołuje-no nie bądźmy juz śmieszni. To nic innego, jak zwyczajna dyskusja, do cholery. Nie ma w tym nic złego, że odwołuję się do odcinka x i zdarzenia y, skoro to wszystko jest ściśle związane z tematem, treścią odcinka. Jak sobie niby wyobrażasz rozmowę na temat zasadności postępowania postaci w tym odcinku, jeśli nie odniósłbyś się do wiedzy wyniesionej z innego?

MOD: Indeed. No i koniec tego offtopica :)

Użytkownik Toudi edytował ten post 19.02.2008 - |21:27|

  • 0
"If you watch NASA backwards, it's about a space agency that has no spaceflight capability, then does low-orbit flights, then lands on moon."
Winchell Chung

#82 Spirozea

Spirozea

    Starszy kapral

  • Grupa Hatak
  • 283 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 19.02.2008 - |23:34|

[7109][7144]Przejście jest aktywne.
[7180][7194]Bufor przechowuje setki ludzi.
[7195][7240]Adres przejścia powinien|już być wybrany.
- gdzie te setki z bufora ?? (błąd w tłumaczeniu - nie chodziło o ludzi)


Ja zdaję sobie sprawę, że mój słuch czasami szwankuje, ale Animol także nie dopatrzył się błędu.
W razie, gdybyś miał jakąś propozycję, jak to zamienić, to daj znać, a poprawię.
(osobiście nie chce mi się po raz 100 oglądać tego odcinka i doszukiwać się pomyłek:))
  • 0

#83 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 19.02.2008 - |23:59|

Mi sie zdaje, że tam chodziło o "pattern" (wzorzec), co mogło w sumie z ludźmi się pomylić, ale ktoś kto ogląda SG powinien wiedzieć, że coś tu śmierdzi :P

Użytkownik Hans Olo edytował ten post 19.02.2008 - |23:59|

  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#84 enzo

enzo

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 252 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 20.02.2008 - |12:04|

Odcinek w miarę ciekawy ;)

+ Teal-c w tym odcinku
+ starcie Teal'c vs Ronon (ciekawa walka)
+ wreszcie coś o tej stacji Midway - szkoda że została zniszczona.
- Teal-c przesadził z żelem :) ale ogólnie miło było zobaczyć znów go w akcji.

Ogólnie ciekawy, troszkę chaotyczny, ale mi się podobał. Trochę walki, trochę Wraith, denerwujące podejście naukowca (który wyłączył stargate), ale widać było zniechęcenie jego i to pewnie przez to :)

Z czystym sumieniem 8.

Użytkownik enzo edytował ten post 20.02.2008 - |12:09|

  • 0
Pozdrowienia:
SG: Goauld: Jaffa Cree !!!
SG: Asgard: Greeting
Startrek: Borg: Low you shields, Prepare to assimilate :)

#85 bazyl009

bazyl009

    Kapral

  • Użytkownik
  • 173 postów
  • MiastoŚwieradów-Zdrój

Napisano 21.02.2008 - |23:24|

I nareście się doczekałem takiedo połączenia SG z SGA o jakim zawsze myślałem. Brakowało mi tylko Daniela. Odcinek super i mam gdzieś czy wrota są kompatybilne czy nie i czy tealc ma rozłożąną kolbę w 16 minucie czy nie. Jak dla mnie było to dobre spędzenie 42 minut z moim ulubionum serialem. Patrząc na inne odcinki sezony to zapychacze na 2 a odcinki z głównego wątka na 9 lub 10 (chyba piewrwszy raz dałem 10). Czekam na 18 i jako, że końcówka serii też pewnie będzie dobry. Ja będe czekał a wy dalej zastanawiajcie czy wrota odleciały w kosmoś czy nie :P
  • 0
www.swieradow-zdroj.com.pl

#86 Eloise

Eloise

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 8 postów

Napisano 21.02.2008 - |23:47|

Odcinek ciekawy, strasznie dużo się działo na raz. Wraith jako hakerzy intergalaktyczni to całkiem niezły patent, a można by pomyśleć że Rodney zabezpieczył swoje pliki a tu niespodzianka :P
Teal'c jak zwykle w dobrej formie, dyskusja z Rononem na temat Indeed i wspólny pokój na Midway - za samo to można dać 10 :D
Niestety Super-Sheppard i jego hiper-szybkie wtłoczenie się w skafander załamało... więc myślę, że za całokształt ocena 8,5.

A i jeszcze tekst Rodneya: "Popełniliśmy ogromny błąd, nie trzeba było ocucać Kavannagh" :D Nareszcie jakiś humor w starym stylu doktorka.
  • 0

#87 kozuch

kozuch

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 394 postów
  • MiastoBydgoszcz

Napisano 22.02.2008 - |15:23|

Dobry odcinek 8,5\10

+ + Teal'c z Rononem powinni częściej grać ze sobą
+ Pojawienie się Wraith w SGC
+ Dużo akcji
+ Humor (ale to już tradycja)

- fryz Teal'ca jakoś mi się nie podoba
- Sheppard w kombinezonie niemożliwe

a następne odcinki szykują się jeszcze lepsze, nie mogę się doczekać
  • 0

#88 elantra

elantra

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 106 postów

Napisano 22.02.2008 - |21:36|

pomysł fajny, ale gorzej z realizacją - chodzi mi o tych żołnierzy, którzy zostali ogłuszeni a później podusili się z braku powietrza. Ja bym jednak to zmienił w tym odcinku np otwarciem wrót i ewakuację żołnierzy a potem udusił wroga.Tak odcinek na 7.
  • 0
"tylko umarli znają koniec wojny"
Platon

#89 spex

spex

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 771 postów
  • MiastoKraków

Napisano 22.02.2008 - |23:04|

pomysł fajny, ale gorzej z realizacją - chodzi mi o tych żołnierzy, którzy zostali ogłuszeni a później podusili się z braku powietrza. Ja bym jednak to zmienił w tym odcinku np otwarciem wrót i ewakuację żołnierzy a potem udusił wroga.Tak odcinek na 7.

Nie wiadomo czy zostali ogłuszeni czy zostali wyssani.
  • 0

#90 petka57

petka57

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 2 postów
  • MiastoGdańsk

Napisano 23.02.2008 - |11:53|

A mnie się podobało wszystko! :) Oglądam ten serial dla przyjemności, której ostatni odcinek dostarczył mi bardzo wiele ( Roonan contra Tealc!!!) wg mnie 10/10 :D
  • 0

#91 la chupanegra

la chupanegra

    Szeregowy

  • VIP
  • 20 postów
  • MiastoKraków

Napisano 25.02.2008 - |19:39|

Mówiąc szczerze odcinek jakoś na kolana mnie nie powalił. Przyznałem mu 8 punktów. Przede wszystkim wydaje mi się, że to niemożliwe żeby Rodney nie miał genu pradawnych skoro cechuje go taka sama jak ich niefrasobliwość w połączeniu z wiarą we własny geniusz i nieomylność. W porządku, odcinek wykazał, że wbrew zapewnieniom McKaya most nie jest należycie zabezpieczony. Pytanie co teraz. Czy Midway zostanie odbudowana czy po prostu zarzucą temat jak to z innymi rzeczami bywało. Jeśli odbudują to kwestię zabezpieczeń należy solidnie przeanalizować. Z odcinka zatytułowanego "Home" wywnioskowałem że kwestia połączenia wrót z pegaza z wrotami z drogi mlecznej to raczej kwestia DHD a nie samych wrót; w końcu Rodney chciał zmodyfikować DHD poprzez uzupełnienie go o kryształ zabrany z Atlantis a działo się to jeszcze w realu (mgliści uśpili ich razem z dr. Weir której na początku na planecie nie było). Cała idea mostu z Atlantis do SGC moim zdaniem ma związek z ilością pobieranej energii w przypadku połączenia bezpośredniego.
Walka Teal'c vs Ronon - nieźle, odniosłem wrażenie, że całą sprawę zaaranżował Shepard po to by uruchomić mały hazardzik. szkoda tylko, że wpadła Sam i popsuła całą zabawę. Ogólnie Ronon jest dość ciężki w kontaktach. Wygląda na to, że nie gada z kimś kto nie zabił choć jednego Wraith.
Ubolewam także, że Wraith próbujący wydobyć informacje na temat kodu od dr. Lee nie pożywił się na Cavanaugh. Nie trawię tego palanta i zawsze mnie zastanawia co za cel przyświeca ludziom dającym takim łajzom zatrudnienie.
Co do wypadu Wraith zgadzam się, że nabrałby on zupełnie innego wymiaru gdyby stanowił preludium do czegoś większego. Z drugiej strony w pegazie goście są przyzwyczajeni, że wchodzą do baru przekąskowego żreją co podleci, wyniosą trochę na deser i znikają nie uiściwszy rachunku. Zawsze mogła to być misja zwiadowcza; nie wiem; żeby poznać teren w pobliżu wrót (jeśli planuje się inwazję to dobrze wiedzieć gdzie), możliwości obrony na Ziemi czy wreszcie smak tutejszych przekąsek. To że wraith ulegli naszej broni masowego rażenia w postaci zespłu Teal'c-Ronon to już rozumie się samo przez się, w końcu spodziewali się oporu z kierunku w który zmierzają a nie z którego przyszli.
Ogólnie plus za dość żwawą akcję, wspomniany już mass destruction team no i oczywiście budzenie Sheparda przez Ronona na końcu było zniewalające.
Minusikiem jest obecność Cavanaugh w odcinku oraz irytująca wręcz niefrasobliwość ... no chyba wszystkich bo ani na Midway ani w SGC jakąś szczególną ostrożnością się nie wykazali (choć rozumiem, że bez tego trudno byłoby zawiązać akcję)
  • 0

#92 Sakramentos

Sakramentos

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 821 postów

Napisano 25.02.2008 - |20:28|

Zawsze mogła to być misja zwiadowcza; nie wiem; żeby poznać teren w pobliżu wrót

To już któraś z kolei podobna uwaga i mnie to już nie bawi; ludzie, przecież TO BYŁA MISJA ZWIADOWCZA, a nie właściwa inwazja. Wskazują na to słowa bohaterów jak i logika. Zadaniem tej misji było zabezpieczenie SGC, czyli przejścia na Ziemię. Nie róbmy z scenarzystów totalnych wałów. Co innego wciskanie, że Sheppard miał czas dotrzeć do kombinezonu tak szybko, a co innego sugerowanie, że Ziemie da się podbić setką Wriath.
  • 0
"If you watch NASA backwards, it's about a space agency that has no spaceflight capability, then does low-orbit flights, then lands on moon."
Winchell Chung

#93 Archan

Archan

    Starszy szeregowy

  • Email
  • 117 postów
  • MiastoSkwierzyna

Napisano 26.02.2008 - |02:21|

Chciałem się praktycznie odnieść tylko do kilku rzeczy:
- Niefrasobliwość żołnierzy na Midway. Normalne. Rutyna. Najbezpieczniejszy "teoretycznie" projekt związany z gwiezdnymi wrotami. Nic się nie dzieje. "Nieplanowana aktywacja"? I co z tego? Prawdopodobnie albo ktoś wysyła zamówienie na kolejną porcję zielonej galaretki, albo idzie jakiś spóźnialski. W końcu na Midway, stacji kosmicznej DOSŁOWNIE "on the middle of nowhere" nic sie nie dzieje. A wrota mogą być tylko albo z ziemi, albo z pegaza.
A kod przesłony chyba jest przechowywany w makro ostatnich wrót przed ziemią. W końcu musi być otwarta jak ma pasażer przejść. Przecierz to najbardziej bezpieczne przejście. Sam McKay to powiedział.
- Teal'c wygląda zajefajnie w tej fryzurze. I przydzielił bym go na atlantis. By pokazał "goofniarzowi" Rononowi gdzie jego miejsce. ;) :P A o takich szczególe jak wraith by mozna w końcu zapomnieć. Ta parka razem groźniejsza od bomby z Naqaudrii. Sam niech wraca do strefy 51 gdzie się przyda, a Teal'c by się nudził tą polityką Jaffa. A że teraz Michael i Repli-weir coś szykują... Zawsze się przyda nam jakaś przewaga. Właściwie gdybym miał wybierać czy scenarzyści wprowadzają BC-305, albo Teal'ca, wybrałbym "indeed" Teal'ca. Jeszcze jakby dodać do tej parki ćpuna-forda, to by wszyscy mieli przechlapane. Hehe. Teal'c na prezydenta...
  • 0
War..War never changes

#94 la chupanegra

la chupanegra

    Szeregowy

  • VIP
  • 20 postów
  • MiastoKraków

Napisano 27.02.2008 - |17:13|

ludzie, przecież TO BYŁA MISJA ZWIADOWCZA, a nie właściwa inwazja. Wskazują na to słowa bohaterów jak i logika. Zadaniem tej misji było zabezpieczenie SGC, czyli przejścia na Ziemię. Nie róbmy z scenarzystów totalnych wałów. Co innego wciskanie, że Sheppard miał czas dotrzeć do kombinezonu tak szybko, a co innego sugerowanie, że Ziemie da się podbić setką Wriath.

Nie gniewaj się ale albo misja zwiadowcza albo zabezpieczenie przejścia na ziemię.
[15602][15629]To od niego zdobyłem|niezbędne dane...
[15630][15644]by przejąć tę bazę.
[15647][15670]To jednak był Todd.|Drań włamał się do mojego systemu.
[15672][15688]/Masz swojego kolegę.
[15690][15699]/A więc...
[15701][15712]/Jaki macie plan?
[15712][15730]/Przejąć Midway,|/a co potem? Ziemię?
[15730][15747]W tej chwili moi|wojownicy zabezpieczają...
[15747][15776]przyczółek desantowy|w twoim centrum dowodzenia.
[15776][15803]Z przykrością muszę ci powiedzieć,|że SGC jest dobrze chronione.
[15803][15826]Pakujesz się w kłopoty.
[15828][15841]/Bez obaw.
[15845][15868]/Mamy sposoby na|/wyrównywanie szans.
Jestem sobie w stanie wyobrazić, że nie znajdując praktycznie żadnego oporu we własnej galaktyce jakiś napalony Wraith sądzi, że podbije Ziemię (lub raczej w tym przypadku SGC) przy pomocy załogi jednego krążownika. Była tam ponadto mowa o wysłaniu kolejnej fali atakujących w przypadku zabezpieczenia przyczółka.
Jedynym efektem całego zamieszania oprócz kilku trupów było w takim układze wskazanie słabego punktu Mostu.
  • 0

#95 Sakramentos

Sakramentos

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 821 postów

Napisano 27.02.2008 - |18:45|

Zakładam, że twoim celem było przyznanie mi racji tym cytatem. Wriath mówi, że zakładają przyczółek desantowy, ergo-potwierdza to co już wcześniej powiedziałem. Poza tym skąd pomysł, że mieli tylko ząłogę z jednego krążownika. Tyle użyto teraz. Miano zabezpieczyć SGC, zorientować się w sytuacji. A to, że Wriath mieli kiepskie rozeznanie to insza inszość i z tym akurat się zgadzam. Inwazja to nie była, raczej preludium. Zapewne po wysłaniu sygnału przez wrota do Pegaza o sukcesie dowiedzieliby się inni Wriath, przestaliby walczyć o żarcie i wysłaliby swoje wojska. Poza tym jestem pewien,że w razie potrzeby przyleciałoby kilka zaprzyjaźnionych Ulów, które były o operacji poinformowane.
  • 0
"If you watch NASA backwards, it's about a space agency that has no spaceflight capability, then does low-orbit flights, then lands on moon."
Winchell Chung

#96 misiokles

misiokles

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 404 postów

Napisano 27.02.2008 - |21:38|

Ten odcinek ma wszystkie cechy by się podobać! Tylko czemu jest tak źle, skoro jest tak dobrze? Oglądając Midway znowu poczułem lekkie zażenowanie "chłopie, masz 30 lat na karku, a tu kolejny odcinek dla nastolatka". Wstyd przyznać, ale SG1 miało bardziej wycezylowane scenariusze.
Że Sheppard jest cwaniakiem, cynikiem i ogólnie facetem macho - fajnie! Lubię jego bezkompromisowość, gadki, brawurę, bohaterstwo. To taki odpowiednik O'Neilla. Dodaje kolorytu załodze, przysłowiowego "mięcha".
Ale, ja czerstwego chleba, Shepperd jest tylko jeden!
Co mamy w "Midway"? Ano, prawie wszyscy są już luzakami, sypią śmiesznymi tekstami i ogólnie dobrze się bawią. Mówię o ekipie dr Lee. Pierwszy raz w życiu widzieli żywego Wraitha, i co? Bali się go? Przestraszyli? Wyglądali raczej na chłopców przyłapanych na oglądaniu gazety pornograficznej. Postawa typowo studencka, pełen nihilizm - my tu tylko tak, skoczyliśmy na fajkę.... ogólnie fajna impreza jest! Trochę strasznie i trochę śmiesznie...
Właśnie, że nie jest śmiesznie! Żeby zrobić dobrą opowieść awanturniczą - należy umieć dobrać odpowiednia przyprawy. Tu scenarzyści (?) przesolili, za dużo luzu, za dużo cwaniactwa... Odcinek ten (co przekłada się na cały serial) traci klimat. W pierwszych sezonach gdy pojawił się jakiś Wraith by można było odczuć jakąś trwogę przed upiorną istotą, jakiś respekt, zaintrygowanie - ogólnie czulo się, że obcujemy z obcą, potężną istotą! A tu? Jakiś tam gostek z lateksową gębą...
Szkoda.
Nawet nie ma już 'scen drastycznych' czyli wysysania życia. Widzimy już gotowego trupa...:( Dobrze, ze chociaż w tym odcinku planeta miała inne niż ziemskie kolory.
  • 0

#97 Cocoag

Cocoag

    Szeregowy

  • Email
  • 24 postów
  • Miastonear Cracow

Napisano 03.03.2008 - |11:23|

a ja w miarę krótko - mnie sie podobało. Starcie obu panów -super.

A po babsku - Nie wiedziałm, ze Ronon jest wyższy a Teal'c w nowym wcieleniu całkiem ok.

Ogólnie - Akcja trzymała mnie w napieciu - duzo sie działo a ostatnio trochę mi tego brakowało. Dałam 9,5 z tej raci, że może odrobinę naiwnie i łatwo im poszło (a starałam się tego nie zauważyć).

Jestem pod dużym wrażeniem,
  • 0

#98 pixey

pixey

    Kapral

  • Użytkownik
  • 177 postów
  • MiastoLBN/ Krk

Napisano 07.03.2008 - |21:48|

Nie było mi dane obejrzeć tego odcinka w ciągu ostatnich kilku tygodni, ale dzisiaj się w końcu zabrałam (hiehi, dla mnie koniec 4 sezonu SGA nastąpi znacznie później... :D).
Odcinek ocenię na 9/10. W końcu dali coś porządnego, ale nie ustrzegli się błędów (wspomniany Sheppard w kombiezonie...).
Generalnie jestem zadowolona. W końcu. (Podobały mi się relacje między Teal'c'iem a Rononem. Inetersująca walka i późniejsza współpraca. Świetny moment- Wraith dobierający się do Teal'c'a. Na serio myślałam, że go "wyssie".).

Użytkownik pixey edytował ten post 07.03.2008 - |21:50|

  • 0
WACKO!!

#99 Scofi

Scofi

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 326 postów
  • MiastoGdańsk

Napisano 08.03.2008 - |00:22|

w koncu Teal'c sie zjawil :D wielki plus za to, no i teamwork z Rononem. ogolnie jeden z lepszych odcinkow sezonu. teraz widac dokladnie, ze Wraithy chca sie dobrac do Ziemi. odcinek nie ustrzegl sie paru bledow, ale spokojnie moge dac 9/10... za caloksztalt...

no i slynne "indeed" :D
  • 0
Dołączona grafika

O'Neill: Life's a bitch!
Teal'c: Indeed


- You seem pretty cheery.
- Strippers, Sammy, strippers. We're on an actual case involving strippers. Finally!


nie bedzie znakow diakrytycznych

ON - LINE again :)

#100 pixey

pixey

    Kapral

  • Użytkownik
  • 177 postów
  • MiastoLBN/ Krk

Napisano 08.03.2008 - |17:47|

no i slynne "indeed" :D


Świetny był motyw, jak Ronon powiedział Teal'c'owi o tym, że często używa tego zwrotu, a Teal'c odrzekł, że nigdy tego nie zauważył. :lol:
Takie sympatyczne nawiązanie do SG-1.
  • 0
WACKO!!




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych