115 odpowiedzi w tym temacie

[LunatiK]

W serialu było widać, że Peter i Nathan lecą w górę, a potem było widać wybuch, tak wiec musiało to się stać w atmosferzre. Tam gdzie nie ma juz tlenu, to by Nathan nie doleciał prawda? Tak wiec musiało to sie dziać w atmosferze. Czyli można się spodziewać opadu radioaktywnego
Na 100% Peter zginął. Niemożliwością jest przeżycie wybuchu bomby atomowej w odległości kilku metrów od centrum a co dopiero samemu będąc zapalnikiem. Gdyby Peter przezżył byłby to najgłupszy wyczyn w serialu, i żadna etykietka sci-fi by tego nie uratowała.

3 slowa: "5 lat w przyszlosć"
Bomba wybuchła, nie dość tego wybuchla w miescie, nadal mało?? Peter był bombą.
I co?
Zniszczenia były ale nie jak po atomowce. Żadnego promieniowania, ludzie nie żyliby chyba w postnuklearnym NY.
Peter też tam przeżył.

[elam]

nieeee no
- miasto nie zostalo zniszczone, nie bedzie radioaktywnych opadow ani nic
- przyszlosc, w ktorej byl Hiro, juz nie istnieje


nie wymagajcie nie wiadomo jakiej logiki od tego serialu. podroze w czasie byly wyjasnione prosto jak patyk, ot, mozna sobie skoczyc w przod czy w tyl, nie ma problemu z istnieniem 2 egzemplarzy tego samego osobnika, nie ma paradoksu dziadka...

to nie jest derial popularnonaukowy, tylko rozrywka.
niesie troche przeslania etycznego, poprawny politycznie jest do bolu...
ale nie robcie z tego drugiego Jericho to nie to...

a zreszta... pozyjemy, zobaczymy (w drugim sezonie )

[inwe]

@elam
jakie przesłanie? nie wysadzaj miasta swego nadaremno??
Heroes to taka bajeczka i za to kocham ten serial;

Użytkownik inwe edytował ten post 24.05.2007 - |20:24|

[Halavar]

Peter nie żyje, RIP etc :kawa:

I to właśnie by było najlepsze dla serialu jako całości. Peter był potrzeny, gdyż był tym głównym good-guy, który miał swojego przeciwnika w postaci Sylara, czyli głównego bad-guy zaś oni obaj byli ściśle związanie z historią bomby w NY. Teraz tego w 2 sezonie nie będzie! Trzymajmy się tego, co powiedzieli twórcy. Każdy sezon ma być osobną historią z osobnymi hirołsami. I do tego wcale nie jest potrzebny Peter, a szczególnie super-hiper-Peter majacy całe multum supermocy. To by zdecydowanie zachwiało równowagą w serialu. Widzę, ze nie wszyscy na forum mogą się z tym pogodzić, gdyż zapewne bardzo lubią Petera, ale Peter wcale nie musi grać w 2 sezonie. On, tak jak Claire nie są potrzebni. Hasło "Save the cheerleader, save the world" jest już nieaktualne.
Jak już Peter ma być, to lepiej aby stracił te swoje moce. Na początku nowej historii Petr byłby przecież za silny. A tak moze np. spaść gdzieś, i obudzić się niepamiętajac kim był wcześniej. Tak jak Jordan Collier z 4400 który musiał wykonać swoją pordóż aby przypomnieć sobie kim jest i odkryś w sobie moc. Możliwe, że w 2 sezonie Peter będzie podążał taką drogą przez USA.

[elam]

inwe - jak to, jakie przeslanie??
- a ojciec Simone, tlumaczacy Peterowi, ze to on, Peter, jest TEN DOBRY i ze dobro musi walczyc ze zlem i zwyciezac,
- i Nathan ostatecznie stajacy u jego boku,
- Claire wybierajaca "prawdziwa" rodzine,
- Mohinder walczacy o Molly i Bennet, ktory w koncu nie zrobi jej krzywdy,
itd, itp, etc, etc...

taka sobie bajeczka
no wlasnie, z kupa moralow

Użytkownik elam edytował ten post 24.05.2007 - |21:27|

[LunatiK]

[quote]przyszlosc, w ktorej byl Hiro, juz nie istnieje[quote]
Nie istnieje ale pewne sprawy maja podobne kosekwencje.
Np. Skoro tam wybuch ani nie zabil Petera ani nie spowodowal skarzenia to czemu tutaj by mial??

[elam]

no wlasnie..

dzis, na swiezo, przypomnienie zakonczenia drugiego odcinka:
kiedy Hiro po raz pierwszy ruszyl w przyszlosc i wyladowal 8go listopada, widzi wybuch bomby : straszna eksplozja, fala uderzeniowa koszaca budynki, wielki dym czy kurz... no straaaszny wybuch. cale miasto zniszczone, jak nic.

a przeciez tego nie bedzie. na pewno nie, bo bomba nie wybuchla W miescie. nic sie nie zburzylo. i byla noc, nie dzien. i w ogole....

nie rozumiem jednego:
czy wy, niektorzy przynajmniej, upieracie sie przy tym, ze Nowy Jork jednak bedzie w jakis sposob zniszczony?
bo takie odnosze wrazenie... a dla mnie jest oczywiste, ze zadnego zniszczenia nie bedzie. przynajmniej nie na poczatku 2go sezonu i nie przez ten wybuch

oczywiscie, moge sie mylic ale rownie dobrze nie musze...

[inwe]

- a ojciec Simone, tlumaczacy Peterowi, ze to on, Peter, jest TEN DOBRY i ze dobro musi walczyc ze zlem i zwyciezac,
- i Nathan ostatecznie stajacy u jego boku,
- Claire wybierajaca "prawdziwa" rodzine,
- Mohinder walczacy o Molly i Bennet, ktory w koncu nie zrobi jej krzywdy,

cóż ja wyciągam inne wnioski:
1)wrogów zbijaj jak najszybciej; wahanie to błąd(vide Sylar i pierwsza próba Hiro);
2)nie ufaj rodzinie(vide matka Nathana i Petera);

a na poważnie to co wymieniłaś to przykłady banalnego i taniego sentymentalizmu; morał powinien(IMHO oczywiście) być bardziej subtelny, a nie walić cię w głowę jak maczuga neandertalczyka; dlatego też to co wymieniłaś to dla mnie konieczne atrybuty pordukcji amerykańskiej, a nie morał z prawdziwego zdarzenia;

Użytkownik inwe edytował ten post 25.05.2007 - |04:48|

[Dankan]

najpierw kilka faktów co pisali twórcy

Następny serial będzie robiony jako odrębny scenariusz
czyli nowy Hero, może sie pojawić kilka starych, ale ogólnie
ma być tak stworzony aby dobrze sie oglądało i nowym widzom jak i starym

to chyba wszyscy wiedza ale sie powtórzę

teraz Conclusion

- Myślę ze Peter przeżyje bo był już martwy i ożył jak Czirliderka wyjęła mu z głowy wbity kawałek szkła.
Pamiętajmy tez ze sama Claire miała wbity patyk i tez nie żyła, a nie sadze żeby to dzięki niej wtedy uzdrowił się, musiał ta moc posiadać wcześniej. No bo niby jak miał absorbować moc będąc martwym ;-)
niektórzy twierdza ze jest za silny za bardzo "Boski" ale pamiętajmy ze w Mrocznej przyszłości tez nie potrafił zdziałać za wiele, a potrafił już niezłe posługiwać się mocami. Może dlatego że wybuch, zabił te miliony i nie chciał narażać nikogo. (Choć w komiksie uwalniali więźniów)

- Sylar - są dwie możliwości ktoś wziął jego ciało, a druga to przeżył w czołgając się do kanałów.
Ten tekst "Prosta ludzka potrzeba znalezienia bratniej duszy" coś mi mówi ze znajdzie tego co o nim mówiła ta mała dziewczynka (System namierzania ;-) ) - btw. jak wróci to na pewno zmieni sie całkowicie jego charakter. No i brakuje mi fajnych złych postaci (uważam w komiksach za bardzo ważne, w końcu ci good muszą sie jakoś wykazać ), a Zegarek już fajnej historii się dorobił i potrafił zaskakiwać

Hiro - rodzynek, on chyba będzie w każdym sezonie

Linia czasu - troszkę denerwuje fakt ze zmienili to, ale może ta mroczna wersja przyszłości jeszcze nastanie, nic nie wiadomo co planują scenarzyści

Zdrawiam

Użytkownik Dankan edytował ten post 25.05.2007 - |11:56|

[inwe]

niektórzy twierdza ze jest za silny za bardzo "Boski" ale pamiętajmy ze w Mrocznej przyszłości tez nie potrafił zdziałać za wiele, a potrafił już niezłe posługiwać się mocami. Może dlatego że wybuch, zabił te miliony i nie chciał narażać nikogo. (Choć w komiksie uwalniali więźniów)

no tak, ale teraz wybuch nikogo nie zabił, więc Peter przestanie szastać mocami z jakiego powodu?;
przez lenistwo?; jeśli tak to cofam poprzednie zarzuty z taką postacią czuje wieź;

[Dankan]

no tak, ale teraz wybuch nikogo nie zabił, więc Peter przestanie szastać mocami z jakiego powodu?;
przez lenistwo?; jeśli tak to cofam poprzednie zarzuty z taką postacią czuje wieź;

Noto pogdybajmy

Powiedzmy ze Peter przeżył a Natan zginą jak sie razemoddalali od miasta małe buum (z daleka )
nie wierze ze po takim czymś nasz "Wchłaniacz" by sie nie zmienił myślę ze skutek byłby podobny do
mrocznej jego wersji z blizną. Przypatrzmy się jak Hiro stracił przyjaciela to się bardzo zmienił

[titos2k]

btw - małe niedopatrzenie twórców.
wybuch nuklearny w stratosferze i okolicach niszczy wszelkie urzadzenia elektryczne i elektroniczne pod nim. Wywołane jest to potężnym impulsem elektromagnetycznym spowodowanym przez wybuch.
Światło w całym NY winno w momencie wybuchu wysiąść. Przynajmniej na jakiś czas.

Użytkownik titos2k edytował ten post 25.05.2007 - |21:50|

[blaine]

apropos Petera, Nathana i Sylara:

» Click to show Spoiler - click again to hide... «

Milo Ventimiglia i Adrian Pasdar na 100% wracaja na 2 sezon. Zachary Quinto nie dosc ze wraca, to jeszcze z 'guest star' awansuje na postac pierwszoplanowa

[MorFeuS]

blaine to jest wiadomość od Kristin, a ona nie jest zawsze w 100% pewna. Przeważnie jest to 99% Ta babka wymiata, takie spoilery nie raz daje, ze chciało by się jej przyłozyć za to.

A czy Peter zyje czy nie to zyje... Cięzko to wam zrozumiec? Five Years Gone był on bomba i przeżył, wiec dlaczego teraz miałb zginać. No prosze, pomyślcie o tym troche :s!

[blaine]

nie tylko od Kristin. Ausiello tez potwierdzil. i w ktoryms Behind The Eclipse albo innym wywiadzie z producentami/scenarzystami bylo moze nie potwierdzenie, ale lekka sugestia w ta strone.

[Doomsday]

Jak już Peter ma być, to lepiej aby stracił te swoje moce. Na początku nowej historii Petr byłby przecież za silny. A tak moze np. spaść gdzieś, i obudzić się niepamiętajac kim był wcześniej.

No to chyba nie będzie zaskoczenia :afro:

» Click to show Spoiler - click again to hide... «

two of the main characters will be in deep despair—one having completely lost his memory (bring on the Bourne Identity storyline!) and the other having developed a major drinking problem.

Z Heroes Revealed

Zatem jak ktoś powinien stracić pamięć to powinien to być Peter, z drugiej strony w przyszłości nie stracił pamięci a to już stanowi problem bo nie mam pojęcia komu to się przytrafić mogło - Matt, może Sylar? raczej pod koniec odcinka w dobrej kondycji nie byli

[MorFeuS]

» Click to show Spoiler - click again to hide... «

Zatem jak ktoś powinien stracić pamięć to powinien to być Peter, z drugiej strony w przyszłości nie stracił pamięci a to już stanowi problem bo nie mam pojęcia komu to się przytrafić mogło - Matt, może Sylar? raczej pod koniec odcinka w dobrej kondycji nie byli

W przyszłosci Peter wybuchnał w centrum miasta, więc nie upadł z dużej wysokości, a tutaj upadnie i straci pamięc. Niektórzy mowią, ze co ma mu sie stac, skoro ma moc Claire -> a no jakby upadł na glowe to moc Claire by nie pomogla mozg wygladał by jak rozgnieciony pomidor. I imo bardzo dobrze, ze Peter straci pamieć, bo ta postac zrobi się wtedy bardziej.. fajna? Nauczy się nowych mocy, z czasem wroca stare i bedzie git:D

=]

[inwe]

lol

» Click to show Spoiler - click again to hide... «

a po 2 sezonie też będzie musiał stracić pamięć,aby nauczyć się nowych mocy etc. już wiem jak to nazwę amnezja sezonowa twórcy muszą coś z tym fantem zrobić, jeśli Peter nie umrze po 1 sezonie to nastąpi to w niedługiej przyszłości

[blaine]

» Click to show Spoiler - click again to hide... «

chyba nie bardzo, skoro ta postac ma wedlug Kringa 'wielka przyszlosc'

[elam]

a moze by tak wydzielic powyzsze posty do nowego tematu / "spojlery i hipotzezy dotyczace 2go sezonu" ??
bo juz nikt nie rozmawia o 23cim odcinku...

poczytalam sobie, i tak mysle, jesli te spojlery, ktore zapodajecie, sa prawdziwe, to...
szkoda