- zaczynam coraz bardziej akceptować nową aktorkę grającą Ruby
- mimo tego, że Ruby pomaga braciom i tak bym jej do końca nie ufał - ile zła musiała wyrządzić by zostać zesłana do piekła i przemienić się w demona? Po setkach lat nawrócenie? No way...
- Alastair - sługa czy władca? Jeśli Lilith jest potężniejsza od niego to chyba nawet kulka z colta jej nie powali. Coś czuje, że ten demon jeszcze nam namiesza, tym bardziej, że Dean miał z nim do czynienia w piekle
- oczywiście Anny aniołowie nie zabiją - ciekawe jak scenarzyści z tego wyjdą
- wciąż nie wiemy czemu Dean jest taki ważny dla nieba
ps. żal mi osób, które będą musiały nadrobić cały ten sezon. Umrą z głodu i pragnienia oglądając odcinek za odcinkiem
Użytkownik Wodzu edytował ten post 15.11.2008 - |12:01|