Skocz do zawartości

Zdjęcie

Topic śmiechu...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
968 odpowiedzi w tym temacie

#801 radzior

radzior

    Wielki Podpalacz

  • VIP
  • 176 postów
  • MiastoWawa

Napisano 18.04.2006 - |18:15|

kilka zasad postępowania sił zbrojnych USA:
US Marine Corps Rules: Zasady Marines:
1. Be courteous to everyone, friendly to no one. Bądź uprzejmy dla wszystkich, przyjacielski dla nikogo.
2. Decide to be aggressive enough, quickly enough. Bądź odpowiednio agresywny we właściwym czasie.
3. Have a plan. Miej plan.
4. Have a back-up plan, because the first one probably won't work. Miej plan awaryjny, pierwszy pewnie nie zadziała.
5. Be polite. Be professional. But, have a plan to kill everyone you meet. Bądź uprzejmy. Bądź profesjonalny. Ale planuj zabicie każdego, kogo spotkasz.
6. Do not attend a gunfight with a handgun whose caliber does not start with a "4." Nie zaczynaj walki z pistoletem, którego kaliber nie zaczyna się od "4".
7. Anything worth shooting is worth shooting twice. Ammo is cheap. Life is expensive. Wszystko warte strzału jest warte dwóch strzałów, amunicja jest tania a życie cenne.
8. Move away from your attacker. Distance is your friend. Odsuń się od napastnika, dystans to twój przyjaciel.
9. Use cover or concealment as much as possible. Jak najczęściej używaj osłony.
10. Flank your adversary when possible. Protect yours. Kiedy możesz, zachódź przeciwnika z flanki. Osłaniaj swoją flankę.
11. Always cheat; always win. The only unfair fight is the one you lose. Oszukujesz - wygrywasz. Jedyna nieuczciwa walka to ta, w której przegrywasz.
12. In ten years nobody will remember the details of caliber, stance, or tactics. They will only remember who lived. Za 10 lat nikt nie będzie pamiętał kalibru, odległości czy taktyki. Będą pamiętali kto przeżył.
13. If you are not shooting, you should be communicating your intention to shoot. Jesli nie strzelasz, daj do zrozumienia zamiar otwarcia ognia.



Navy SEALS Rules: Zasady Navy SEALS:
1. Look very cool in sunglasses. Wyglądaj szałowo w okularach słonecznych.
2. Kill every living thing within view. Zabij wszystko w zasięgu wzroku.
3. Adjust Speedo. popraw czepek (?)
4. Check hair in mirror. Sprawdź fryzurę.

US Army Rangers Rules: Zasady US Army Rangers:
1. Walk in 50 miles wearing 75 pound rucksack while starving. Maszeruj przez 50 mil niosąc 75 funtowy plecak i umierając z głodu.
2. Locate individuals requiring killing. Zlokalizuj cele do likwidacji.
3. Request permission via radio from "Higher" to perform killing. Poproś "Górę" przez radio o pozwolenie zabicia celów.
4. Curse bitterly when mission is aborted. Klnij kiedy misja zostanie odwołana.
5. Walk out 50 miles wearing a 75 pound rucksack while starving. Maszeruj przez 50 mil niosąc 75 funtowy plecak i umierając z głodu.

US Army Rules: Zasady US ARMY:
1. Select a new beret to wear. Wybierz nowy beret.
2. Sew patches on right shoulder. Przyszyj naszywki na prawym ramieniu.
3. Change the color of beret you decide to wear. Zmień kolor beretu.

US Air Force Rules: Zasady Lotnictwa:
1. Have a cocktail. Wypij drinka.
2. Adjust temperature on air-conditioner. Ustaw klimę.
3. See what's on HBO. Sprawdź co leci na HBO.
4. Ask "what is a gunfight?" Zapytaj "Co to jest walka?"
5. Request more funding from Congress with a "killer" PowerPoint presentation. Zarządaj od kongresu nowych funduszy podpierając się "zabójczą" prezentacją w Power Poincie.
6. Wine & dine 'key' Congressmen, invite DOD & defense industry executives. Zaproś na przyjęcie ważnych kongresmenów, szychy z Departamentu Obrony i prezesów firm zbrojeniowych.
7. Receive funding, set up new command and assemble assets. Zdobądź fundusze, ustanów nowe dowództwo.
8. Declare the assets "strategic" and never deploy them operationally. Nazwij nowe środki walki "strategicznymi" i nie dopuść ich do działań bojowych.
9. Hurry to make 1345 tee-time. Pospiesz się żeby zdążyć na podwieczorek.

US Navy Rules: Zasady Marynarki Wojennej USA
1. Go to Sea. Wypłyń na morze.
2. Drink Coffee. Wypij kawę.
3. Deploy the Marines. Desantuj Marines.

Sniper Rule: Zasada snajpera:
1. One shot, one kill. Jeden strzał, jeden zabity.

Użytkownik radzior edytował ten post 18.04.2006 - |22:23|

  • 0
Peace through superior firepower

#802 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 22.04.2006 - |17:59|

http://media.putfile.com/starwarsep3ha
Stworzony przez fanów zabawny filmik około 6 minut , parodia :D znanych scen z Star Wars . Szczególnie podobał mi się Obi-wan popijający piwko w przerwie między jedną a drugą walką na miecze. :D
Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#803 radzior

radzior

    Wielki Podpalacz

  • VIP
  • 176 postów
  • MiastoWawa

Napisano 07.05.2006 - |20:01|

kolejne dwa filmiki, tym razem:
Royal Navy śpiewa Bohemian Rhapsody:
http://vids.myspace....088818021974337

oraz.... US Navy śpiewa "numa numa"
http://vids.myspace....BA79BA422124710

jeśli ktoś wie jak zassać taki pliczek, prosze o info:)

Użytkownik radzior edytował ten post 07.05.2006 - |20:03|

  • 0
Peace through superior firepower

#804 Vol 7

Vol 7

    Starszy sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 242 postów
  • Miastowziąć na rower?

Napisano 09.05.2006 - |18:13|

Nie jest to może śmieszne, ale jest niezła muza i niezła sztukaaaaaa - jak ktoś tak umie to gratulacje...

PENTRICKS

PENTRICKS 2

coś dla kogoś kto lubi pieniądze :P

Użytkownik Vol 7 edytował ten post 09.05.2006 - |18:24|

  • 0

Dołączona grafika


#805 mmisiek

mmisiek

    B5 SuperFan

  • Email
  • 1 219 postów
  • MiastoKnurów ---> Śląsk

Napisano 24.05.2006 - |15:09|

http://bespress.pl/art.php?id=1216

Nie moge :/
  • 0
Chcesz wiedziec o jakich serialach można ze mną porozmawiac ?? Kliknij TUTAJ

Dołączona grafika

#806 Grinch

Grinch

    Nie będziesz mi tu przebywał obok stopy!

  • Administrator
  • 1 304 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 05.06.2006 - |23:24|

Dla moderatorow ;)

Budzi się moderator obok nowej przyjaciółki , ona go pyta czule
- pobierzemy się ?
facet nerwowo pod nosem
- co dzień, co kobieta te same pytania, FAQ kobieto, FAQ !!
  • www.gwrota.com

#807 Mixer

Mixer

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 48 postów

Napisano 08.06.2006 - |09:27|

http://bespress.pl/art.php?id=1216

Nie moge :/


Nie no po prostu wymiekam!!! dzieki wielkie za tego linka :clap:

A teraz cos ode mnie:
http://romeozbajki.sympatia.onet.pl

...obadajcie WIEK... B) miszczu
  • 0

#808 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 10.06.2006 - |17:37|

Totalizm

to a propos teorii dr Jana Pająka;
po prostu rozrywka w czystej postaci;
Minister Zdrowia ostrzega, że stęzenie głupoty na tamtym forum może być szkodliwe;
życze dobrej zabawy;
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#809 szymcio

szymcio

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 145 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 10.06.2006 - |23:01|

nie wiem czy to juz bylo ale to napisze bo doskonale pasuje do aktualnych wydarzen :)
wiec :

Mecz towarzyski Brazylia - Polska. Brazylijczycy wchodza do szatni i patrza a tam wisi tylko jedna koszulka - nr 10, koszulka Ronaldinho. wiec mowia "nie mamy w czym grac to idziemy do baru, a ty graj sobie sam". siedza w tym barze i pija i nagle sobie przypomnieli ze Ronaldinho rozgrywa mecz. barman wlacza tv i patrza, a tam wyniki 1-0 dla Brazylii (23' Ronaldinho). Brazylijczycy przecieraja oczy ze zdumienia ale pija dalej. jakis czas pozniej spogladaja znowu na tv a tam wynik 1-1 (81' Zurawski). Zaczynaja sie smiac i po meczu ida do szatni i pytaja sie Ronaldinho "jakim cudem oni ci strzelili bramke?", a ten im odpowiada "bo w 48 minucie dostalem czerwona kartke i sedzia wyrzucil mnie z boiska".
:P :> :D
  • 0

#810 McPangrys

McPangrys

    Wielki Organizator

  • VIP
  • 205 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 14.06.2006 - |06:49|

Wraca bramkarz Kolumbii do domu i chwali się żonie - "Wygraliśmy z Polakami!"
A ona - " Akurat ci uwierzę! I może jeszcze ty bramkę strzeliłeś?!"

Wraca Szymkowiak do domu i żona go pyta - "I co kochanie robiłeś na tym Mundialu?"
- "Jak to co? Biegałem!"
- "Ale przecież ta koszulka jest sucha!"

To nieprawda że nasza drużyna prawie nie biegała w czasie meczu...
Poprostu TPSA nie zasponsorowała drużynie przeciwnej tych chole@#!^%wa
ciężkich komórek.- no i zasięg mieli tylko na naszej połowie-
Po drugie Policja Niemiecka nie reagowała gdy zawodnicy drużyny przeciwnej
przekraczali dopuszczalną prędkość na murawie boiska.
Po trzecie ... oni mieli szybsze buty !!!
Po czwarte tylko Nagrywarki firmy LG potrafią przegrywać szybciej niż nasza reprezentacja !!!

p.s.
podobała mi się wypowiedź jednego Eqadorczyka po meczu:
" Sorry Poland "

No i na koniec dzisiejszego spotkania:
Mieliśmy Orły Górskiego a mamy kaczki Janasa!!!
  • 0
Pereant qui ante nos nostra dixerunt

#811 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 20.06.2006 - |20:18|

Wiadomo kto i jego talenty ( tylko że tu jest orginał )
http://video.i123.pl/play/481/Zielony__piosenka

Dołączona grafika
Dołączona grafika

#812 McPangrys

McPangrys

    Wielki Organizator

  • VIP
  • 205 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 21.06.2006 - |09:53|

Komisja Europejska postanowiła wybudować bramę w trzecie tysiąclecie jako symbol coraz ściślejszych więzi łączących państwa członkowskie. Wyłoniono podkomisję do przeprowadzenia przetargu, która ów przetarg ogłosiła. Do wykonania bramy zgłosiło się trzech oferentów: Turek, Niemiec i Polak. Pierwszy ofertę przedstawił Turek: brama solidna, projekt kompletny - wszystko w porządku - koszt: 6000 euro.
Drugi był Niemiec: projekt w zasadzie nie odbiegał od projektu Turka, podobne wykonanie, cena: 10.000 Euro. Komisja pyta: czemu aż 10.000! Niemiec na to: solidny niemiecki projekt, solidne niemieckie materiały solidne niemieckie wykonanie, a to kosztuje. OK.
Ostatni był Polak, który przedstawił projekt bardzo podobny, wręcz identyczny do projektów Turka i Niemca, ale cena wynosiła 56.000 Euro. Tu komisja o mało nie spadła z krzeseł, ale pytają, czemu tak astronomicznie wysoka kwota, na co Polak:
- 25.000 Euro dla mnie, 25.000 dla Szanownej Komisji za trud włożony w przeprowadzenie przetargu i skuteczne jego rozstrzygnięcie, a 6.000 dla Turka, bo ktoś te bramę musi postawić...


Na polance w środku Stumilowego Lasu siedzi Puchatek przy ognisku i piecze kiełbaski. Przychodzi Kłapouchy, więc Puchatek go grzecznie zaprasza, żeby się przylączył. Kłapouchy siada więc przy ognisku, razem sobie pieką te kiełbaski, ale coś gadka się nie klei. Więc Kłapouchy, żeby rozluznić atmosferę, zaczyna się Kubusiowi zwierzać, i mówi:
- Wiesz Puchatku, ja to właściwie nie lubię Prosiaczka...
Na co Puchatek:
- To nie jedz.

Pewnemu rolnikowi z dnia na dzien przestal stawac. Chlopina z rozpaczy zaczal pic, bic babe, generalnie popadł w stan depresji. Nic nie pomagalo. Jak mu wisial tak wisial.
Jednak szczescie mu dopisalo i któregos dnia gdy wracał od lekarza, w autobusie PKS-u podsluchal rozmowe o pewnym znachorze, który czynil wrecz cuda, a mieszkal niedaleko. Na drugi dzien byl juz pod drzwiami cudotwórcy.
Ten wysluchal z uwaga opowiesci o problemach naszego bohatera i powiedzial:
- Mam na to sposób. Dam ci malego trolla, którego zlapalem kiedys w Norwegii. Zabierz go do domu i daj mu jakas ciezka prace, Jak troll bedzie zajety, to tobie bedzie Ci stal jak maczuga. Ale gdy tylko uwinie sie z robota to znowu ci zmieknie i bedzie wisial.
Chlopina troche niezadowolony wracal do domu, bo tak szczerze mówiac nie za bardzo wierzyl w zapewnienia znachora. Ale gdy wrócil postanowil spróbowac. Kazal trolowi skopac ogródek. O dziwo gdy ten wbil w ziemie pierwsza lopate stanął mu jak maczuga.
Radosny chlop rzucil babe na lózko zaczal zdzierac z niej ubraniei... nagle wchodzi troll i mówi:
- Skonczylem.
Fiut wrócił do stanu pierwotnego.
-Qr**a - wrzasnal chlopina - To teraz buduj garaz...
Fiut znowu zaczal sie podnosic. Juz sie zabierał za babe.... a tu wchodzi troll.
- Skonczylem - mówi z usmiechem patrzac na resztki erekcji swojego wlasciciela.
Wtedy wstala baba i powiedziala cos na ucho trollowi, ten pokiwal glowa i wyszedl. Erekcja wrócila, rzucili sie na lózko i tak baraszkowali bez jedzenia i bez spania cale trzy dni. W koncu chlop zapytal z ciekawosci:
- Jaką ty zes dala temu stworzeniu robote, ze juz trzy dni nie wraca?
Kobieta pociagnela go za reke nad pobliskie jezioro.
Podchodzą... patrzą ....a tam troll siedzi nad brzegiem jeziora caly w mydlinach wyciąga z wody chłopa kalesony, ogląda pod słońce i ze złościa mruczy do siebie:
- Qr**a, caly czas żółte na [beeep]e!!!!!!!

Telegram :
"Teściowa nie żyje. Pogrzebać czy kremować zwłoki?"
Odpowiedź:
"Jedno i drugie. Lepiej nie ryzykować."

Babcia poszła do sklepu by kupić kochanemu wnuczkowi wędkę na urodziny. Nie bardzo
wiedziała co wybrać, więc złapała pierwszą lepszą z brzegu - i idzie do kasy. Kasę obsługuje
jakiś cool koleś w ciemnych okularach i z fryzurą w pasemka.
Babcia pokazuje mu wędkę i pyta czy będzie to odpowiedni prezent dla jej wnuka.
I tu mały szok. Kasjer mówi:
- Proszę pani, jestem niewidomy. Pani stuknie wędką o kasę, a ja wtedy udzielę informacji.
Babcia wierząc, nie wierząc - stuknęła wędką o kasę.
Wtedy kasjer, jak automat:
- Dziękujemy za zakup naszej doskonałej grafitowej wędki, model ZEBCO 101, wraz z kołowrotkiem ZEBCO 104 wyposażonym w żyłkę 15 kg test. To jeden z naszych najlepszych zestawów - i w tym tygodniu kosztuje tylko 99 zł!
Babcia pełna podziwu mówi:
- Aż nie do wiary, że pan tak po dźwięku wszystko poznaje.
Po czym otwiera torebkę i wyjmuje kartę kredytową. Z tej emocji karta wyślizguje się jej
z ręki i ląduje na podłodze.
- O, wygląda na to, że używamy dzisiaj Visa Card do płacenia - szarżuje podbudowany zachwytem babci sprzedawca.
Babcia schyla się by podnieść kartę i w tym momencie puszcza głośnego bąka.
Kasjer stuka w maszynę i ogłasza:
- Pani płaci 154 zł.
Babcia:
- No jak to, miało być 99 zł.
Kasjer:
- Tak proszę pani, wędka plus kołowrotek kosztuje 99 zł, do tego dochodzi wabik na kaczki w cenie 47 zł, plus 8 zł za wędkarski koncentrat zapachowy w aerozolu.
  • 0
Pereant qui ante nos nostra dixerunt

#813 Vol 7

Vol 7

    Starszy sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 242 postów
  • Miastowziąć na rower?

Napisano 21.06.2006 - |22:47|

Rycerz i księżniczka
coś dla fanów muzyki ;D (uwaga, troszkę niecenzuralne)

Piękna księżniczka została uwięziona w zamku strzeżonym przez smoka. A oto różne wersje zakończenia opowieści w zależności preferencji muzycznych rycerza-wybawcy.

POWER METAL:
Bohater przybywa na białym jednorożcu, umyka smokowi, ratuje księżniczkę i kochają się w zaczarowanym lesie.

HEAVY METAL:
Bohater przybywa z kumplami na harleyach, zabija smoka bekając i pierdząc przy tym, opróżnia parę puszek z piwem i zabawia się z
księżniczką.

PUNK:
bohater przybywa bez hełmu, bo mu na irokeza nie wchodzi, patrzy zdegustowany na zamek, kontestuje smoka, olewa księżniczkę, stwierdza, że bajki są no future, po czym oddala się w siną dal i posuwa pierwszą napotkaną żabę.

VIKING METAL:
Bohater przypływa okrętem wikingów z drużyną brodatych Germanów, zabija smoka swoim potężnym toporem, zdziera zeń skórę i zjada go, gwałci księżniczkę na śmierć, kradnie wszystko co do niej należało, i na koniec podpala zamek.

AMBIENT:
Rycerz przyjeżdża, zsiada z konia i stoi bez ruchu, gapiąc się na smoka. Zaintrygowany smok też stoi bez ruchu. Wkurzona brakiem rozwoju wydarzeń księżniczka naparza ich po głowach wałkiem do pieczenia ciasta, po czym oddala się szukając rycerza słuchającego punka.

DEATH METAL:
Bohater przybywa z lasu, cały oblepiony chrustem i igliwiem. Smok chce go odstraszyć ryczeniem, na co rycerz sam zaczyna ryczeć, tak, że smok wnet dostaje ze śmiechu ataku apopleksji i umiera w okrutnych męczarniach. Bohater przelatuje księżniczkę, po czym zdziera z niej skórę tarką do obierania warzyw.

REGGAE:
Bohater jest tak uwalony zielem, że zamiast do zamku trafia do browaru. Tam pojedynkuje się z beczkami z piwem, myśląc, że to smoki, aż w końcu przybywa G. W. Bush i wsadza go do Guantanamo za kontakty z zaświatami.

BLACK METAL:
Bohater przybywa o północy dopiero co wstawszy z krypty (przez co okrutnie śmierdzi), zabija smoka, nabija jego zwłoki na pal przed zamkiem, upodla księżniczkę, odprawia rytuał wypicia jej krwi przed zabiciem, następnie korzystając z kości smoka i księżniczki odprawia czarną mszę ku czci Swarożyca i Dadźboga. Dadźbog przybywa na wezwanie i zabija rycerza.

GORE METAL:
Przybywa bohater, zabija smoka i rozrzuca jego wnętrzności przed zamkiem, gwałci i zabija księżniczkę. Następnie gwałci martwe ciało raz jeszcze, rozcina jej brzuch i wyjada jej wnętrzności. Wtedy gwałci padlinę kolejny raz, podpala zwłoki i dokonuje gwałtu po raz ostatni.

POEZJA ŚPIEWANA:
Przybywa bohater, spoziera na ogrom smoka i dochodzi do wniosku, że nigdy nie zdoła go pokonać. Wpada w depresję i popełnia samobójstwo. Smok zjada go oraz księżniczkę na deser. Tak kończy się ta smutna historia.

PROG:
Przybywa bohater z gitarą i gra 26 minutowe solo. Smok sam się zabija ze znudzenia, bohater dociera do sypialni księżniczki, gra kolejne solo używając wszystkich technicznych zagrywek i pasaży dźwięków, które opanował ostatnimi czasy w konserwatorium. Księżniczka ucieka, rozglądając się za rycerzem preferującym heavy metal.

GLAM ROCK:
Zjawia się bohater, smok pada ze śmiechu na jego widok i pozwala mu wejść do zamku. Bohater kradnie księżniczce kosmetyki i maluje cały zamek na piękny, różowy kolor.

NAJBARDZIEJ ALTERNATYWNA ALTERNATYWA:
Bohater przybywa wierzchem na wiewiórce, zsiada z niej, skacze na lewej nodze, gada coś bez sensu i macha jajkiem przyczepionym do pomarańczowej sznurówki. Mainstreamowy smok obrzyguje go plastikiem, na co rycerz rozwala go puszczając z kwadrofonicznego zestawu dźwięki wiertarki nagrane od tyłu. Księżniczka nawet chciałaby pocałować wybawcę, ale cóż począć, skoro ma on cztery pary oczu, szczęki, czułki na głowie i cały jest jakiś taki zielony.

NU METAL:
Bohater przyjeżdża zajechaną Hondą Civic, pojedynkuje się ze smokiem, ale ulega spaleniu po tym, jak zbyt niski krok w jego spodniach zapala się od smoczych płomieni.

INDUSTRIAL:
Przybywa bohater w połyskującym płaszczu, wykonuje obsceniczne gesty przed smokiem za co opuszcza krainę baśni w towarzystwie ochroniarzy.

GRIND METAL:
Zjawia się bohater, wykrzykuje coś zupełnie niezrozumiałego przez dwie minuty i odchodzi.

HIP-HOP
Bohater przyjeżdża najlepiej odpicowaną bryką w całym NY, zalewa smoka stekiem bluzgów i baterią automatycznych miotaczy graffiti klasy dres-blok. Smok, ogłupiały idiotycznym, jednostajnym beatem serwowanym przez rycerza zamienia się w toster. Bohater kradnie księżniczkę i włącza ją do swojego 120-osobowego haremu.

TRASH METAL:
Bohater przybywa, z prędkością światła wpada do zamku i ratuje księżniczkę, po czym gwałci ją w równie szybkim tempie (około 3
sekundy).

POLSKA ALTERNATYWA:
Garbaty rycerz po prostu zabija kulawego smoka i uwalnia brzydką księżniczkę.

IN ABSENTIA PORCUPINE TREE:
Rycerz zabija smoka i uwalnia księżniczkę, po czym okazuje się ze rycerz jest impotentem, księżniczka mężczyzną, a smok tylko tamtędy przechodził w drodze na piwo.

ROCK PSYCHODELICZNY:
Rycerz przybywa w kolorowej zbroi na głowie zamiast hełmu ma wieniec z kwiecia u boku dynda mu wielka faja wodna. Ani myśli wałczyć ze smokiem. wspólnie biorą kwasa po czym gapia się parę godzin przed siebie kontemplując przyrodę. Księżniczka w tym czasie nago pląsa po lace.

FLOWER KINGS I POCHODNE:
Rycerz nadjeżdża w błyszczącej totalnie odpicowanej zbroi. Ma ogromny, pełen runów i ozdób miecz. Po drodze jednak zbacza z traktu przez co podróż zajmuje mu 10 razy więcej czasu niż powinna. Smok czekając na niego zjada księżniczkę.

ZESPOLY POKROJU CREED:
Rycerz jest mały i wątły. Jedzie na osiołku. Zbroje zrobił sobie sam jednak po drodze zaczęła się rozpadać ma wiec na sobie tylko gdzieniegdzie kawałki blachy. Wyciąga osobiście wykuty wielki miecz dwuręczny po czym upuszcza go. Parę razy próbuje podnieść wytężając się ze wszystkich sil. Nic z tego. Podbiega do smoka i z całej siły kopie go w kostkę. Smok patrzy na niego zdziwiony po czym odgryza mu nogę. Rycerz dostaje furii i skacząc na jednej nodze bije go rekami. Smok odgryza mu drugą nogę i obie ręce. Bohater wykrwawia się na smoka starając się ugryźć go w palec. Smok zabiera zniesmaczona cala sytuacja księżniczkę i wspólnie żyją długo i szczęśliwie.

MATH-ROCK
Rycerz przybywa w czarnej zbroi na pięknym, czarnym, rumaku. Spogląda na smoka smutnymi, czarnymi, oczyma po czym milcząc wbija mu miecz dokładnie 2,5 cm poniżej serca. (jak wiadomo jest to najwrażliwsze miejsce na ciele smoków) Smok ginie. Rycerz kreśli mieczem na piasku dwa okręgi, wbija miecz w ziemie, pada na kolana i zaczyna płakać. Księżniczka podchodzi pytając co się dzieje. Rycerz odpowiada jej ze i tak nie zrozumie.

FOLK klasyczny (tj. z lat 60)
Rycerz przyjeżdża starym chevroletem. Protestuje przeciw uwięzieniu księżniczki, co oczywiście nie odnosi żadnego skutku, a następnie - o ile lubi Joni Mitchell - wdaje się w egzystencjalne refleksje na temat faktu owego uwięzienia, po czym odjeżdża pełen satysfakcji z moralnego zwycięstwa.

TECHNO
Rycerz przybywa pojazdem kosmicznym i pokonuje smoka przy użyciu joysticka. Niestety, sam okazuje się robotem. Księżniczka ucieka w poszukiwaniu fana czegokolwiek innego.

MUZYKA ELEKTRONICZNA (old school a la JMJ, TD etc.)
Rycerz przylatuje pojazdem przypominającym "Enterprise", z głośnym szumo-świstem zabija smoka przepiękną smugą lasera i odlatuje z księżniczką w jasne, błękitne niebo, pomiędzy śnieżnobiałe obłoki. Niestety, dręczą go wątpliwości, czy zabijając smoka nie naruszył równowagi ekologicznej.

JAZZ TRADYCYJNY
Rycerz w czarnym garniturze, czarnym kapeluszu i białych butach przyjeżdża czarną limuzyną i zabija smoka z pistoletu automatycznego "Tompson". Następnie palnikiem acetylenowym pruje sejf należący do smoka, by zabrać z niego kosztowności, po czym kupuje księżniczce białe futro i zabiera ją do najelegantszego lokalu w całym Chicago.

MUZYKA ORIENTALNA
Rycerz siada w pozycji lotosu i medytuje, aż doznaje olśnienia, że smok jest przecież złudzeniem! Następnie uprawia z księżniczką seks tantryczny.

MUZYKA KLASYCZNA
Poważny rycerz z powagą wyciąga poważny miecz i poważnie zabija smoka. Następnie z poczuciem oczywistej dla siebie wyższości nad fanami czegokolwiek innego bierze z księżniczką ślub przy możliwie najmniej znanej kompozycji możliwie najmniej znanego kompozytora.

GRUNGE
Rycerz w kraciastej flanelowej koszuli serwuje smokowi śmiertelną dawkę heroiny, po czym wspólnie z księżniczką z wolna pogrąża się w narkotycznym nałogu.

KLASYCZNY ROCK-AND-ROLL
Rycerz z fryzurą na Presley'a rozjeżdża smoka różowym cadillakiem i zabiera księżniczkę do baru dla zmotoryzowanych na hot-dogi i
coca-colę.

PROG-METAL:
Rycerz nadjeżdża po czym zaczyna paradować wte i wewte przed smokiem. Momentami zsiada z konia i biegnie obok niego. Co jakiś czas staje na siodle na jednej nodze i wykonuje kilka podskoków. Parę razy staje na rekach i robi kilka salt. Smok patrzy na to wszystko nie bardzo wiedząc jak się zachować. O ile wygibasy rycerza najpierw go zainteresowały o tyle po godzinie nie może juz ukryć znudzenia. W końcu rycerz decyduje się zaatakować i wtedy orientuje się ze zapomniał zabrać miecza.
  • 0

Dołączona grafika


#814 _Neoo_

_Neoo_

    Lord of Kobol

  • Junior Administrator
  • 2 929 postów
  • MiastoMysłowice

Napisano 21.06.2006 - |22:49|

A ja troszkę politycznie :)

http://www.youtube.c...ZI...=kaczyński

http://www.youtube.c...L0...=kaczyński

http://www.youtube.c...ek...=kaczyński
  • 0

->1019<-


#815 McPangrys

McPangrys

    Wielki Organizator

  • VIP
  • 205 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 23.06.2006 - |07:37|

15 RZECZY, KTÓRE MOŻESZ ROBIĆ W CENTRUM HANDLOWYM

1. Weź 24 pudełka z prezerwatywami i wrzucaj po jednym do koszyków innych ludzi.
2. W dziale elektronicznym ustaw budziki tak, by dzwoniły co pięć minut.
3. Zrób smugę z soku pomidorowego prowadzącą do toalet.
4. Podejdź do jednego z pracowników i powiedz mu oficjalnym tonem: "Kod 3 w dziale AGD". Zobacz jak zareaguje.
5. Podejdź do okienka ratalnego i poproś o raty na paczkę M&M-sów.
6. Przesuń znak "Uwaga. Mokra podłoga" na wykładzinę.
7. Rozbij namiot w dziale kempingowym i powiedz innym klientom, że ich wpuścisz pod warunkiem, że przyniosą poduszki.
8. Kiedy ktoś z obsługi spyta cię, czy może ci jakoś pomóc, załkaj "Czy nie możecie po prostu zostawić mnie w spokoju" i rozpłacz się.
9. Spójrz prosto w kamerę ochrony i potraktuj ją jak lustro dłubiąc sobie w nosie.
10. Oglądając broń w dziale myśliwskim, spytaj sprzedawcę czy wie, gdzie możesz kupić leki antydepresyjne.
11. Biegaj po sklepie z dziwną miną, nucąc motyw z "Mission Impossible".
12. W dziale samochodowym pozuj na Madonnę, używając lejków różnej wielkości.
13. Ukryj się za wiszącymi ubraniami. Kiedy klienci będą je przeglądać, wykrzykuj "WEŹ MNIE! WEŹ MNIE!".
14. Kiedy z głośników podawać będą jakiś komunikat, upadnij na ziemię, przybierz pozycję embrionalną, chwyć się za głowę i krzycz: "O nie, to znów te głosy!"
15. Wejdź do przymierzalni i krzyknij naprawdę głośno: "HEJ, papier toaletowy się skończył!!!" .

Co mówi optymista na cmentarzu?
- Widzę same plusy...

Przełożony mówi do policjantów:
- Słyszałem, że używacie słów, których nie znacie znaczenia!
- Do mnie to alibi? - pyta jeden.
- Nie ulega frekwencji!

Lepper wzywa wróżkę:
- W nocy śniły mi się ziemniaki. Co to znaczy?
- To znaczy, że Pana na jesień wykopią albo na wiosnę posadzą.

- Dlaczego student jest podobny do psa?
- Bo jak mu się zada jakieś pytanie, to tak mądrze patrzy...

Spotykają się dwie blondynki i jedna mówi do drugiej:
- Wiesz, wczoraj rozbił się samolot u wybrzeży Francji.
- No i co? - pyta jedna.
- Zginęło sto osób! - odpowiada jej druga.
Na to pierwsza:
- To na stare milion?!

Spotyka się dwóch sąsiadów:
- Jak ty to robisz, że orgazm twojej kobiety słychać aż u mnie?
- A masuję ją po pępku...
Następnego dnia:
- Wiesz, u mojej to nie działa...
- A bo pewnie robisz to z wierzchu?

Przychodzi zakonnica do lekarza:
- Panie doktorze z pochwy sypią mi się znaczki pocztowe!
Lekarz kazał się zakonnicy rozebrać i po dokładniejszych oględzinach stwierdził:
- To nie znaczki pocztowe, tylko naklejki z bananów.

Do jasnowidza przychodzi klient:
- Jest pan ojcem dwojki dzieci - mowi jasnowidz.
- To pan tak mysli - zasmial sie klient - jestem ojcem trojki!
- To pan tak mysli - zasmial sie jasnowidz.

Student poszedl do piekla. I diabel sie go pyta:
- Chesz do piekla zwyklego, czy studenckiego?
Student: - Eeeeeee... mam cholera dosyc tego studenckiego
zycia...ide do zwyklego.
I poszedl. I co? A tu jak to w piekle - panienki, impreza
non stop, piwo leje sie strumieniami, muzyka, tance, tylko... tylko co
wieczor przychodzi diabel i wbija kazdemu w [beeep]e gwozdzia.
Po miesiacu student mial dosyc i poprosil o przeniesienie w
drodze wyjatku do piekla studenckiego. Diabel sie czosnek zgodzil.
I co? A tu jak to w piekle - panienki, impreza non stop,
piwo leje sie strumieniami, muzyka, tance tylko diabel nie przychodzil.
No to student sie ucieszyl i uradowal i dawaj w wir hulanek!
Po kilku miesiacach drzwi sie otwieraja, wpada diabel z
ogromna, czarna torba, podbiega do studenta, otwiera, a tam pelno
gwozdzi.
- No, student! SESJA!

On: No to zacznijmy kochanie. Najpierw usiądźmy sobie wygodnie.
Ona: Dobrze. A teraz powiedz mi jak to się robi? Tyle o tym słyszałam od koleżanek.
On: Najpierw weź go do ręki.
Ona: ALE OBLEŚNE
On: Zapewniam cię, nie ma w tym nic obleśnego. Chwyć go za główkę jedną reką.
Ona: Tak? I co dalej?
On: Tak, a później pociągnij drugą reką.
Ona: Ach tak !?
On: No właśnie, widzisz jak dobrze idzie?
Ona: I co teraz?
On: Teraz possij.
Ona: NO Ty chyba żartujesz???
On: Nie, nie żartuję. Zacznij ssać.
Ona: Obleśne. Naprawdę ludzie tak robią???
On: Tak.
Ona: Jesteś pewny?
On: Tak, mówiłem ci że jestem doświadczony. Dla mnie to nie pierwszy raz. Uwierz mi. Possij chwilę.
Ona: (ssie) Hmmmmmmmm...
On: No i co ?
Ona: Słonawy w smaku.
On: No, to chyba dobre nie?
Ona: Nawet nie głupie. I co teraz?
On: Teraz rozsuwasz nóżki.
Ona: CO, co ty powiedziałeś??
On: Rozsuwasz nogi.
Ona: Tak miałeś na myśli?
On: Tak, tylko musisz bardziej odgiąć nogi bo będzie ciężko dojść. Pokażę ci.
Ona: A, rozumiem.
On: Wlaśnie. I znowu bierzesz go w rączkę.
Ona: Hmmm...
On: Jak go juz wyciagniesz to wsadzasz go do buzi.
Ona: Taaak.
On: Ooo, wlaśnie tak.
Ona: A co zrobic z tym żółtawym? To też się połyka?.
On: Zależy od upodobania. Można połknąć jak się chce.
Ona: Spróbuję....Hmmmm .... PYCHAAA... Sam spróbuj
On: Hmm, no nie głupie.
Ona: ---
On: Popatrz teraz na mnie. Spróbuję wyciągnąć to różowe palcami.
Ona: Ooooo?
On: Czasem są małe problemy. Można sobie wtedy pomóc ustami.
Ona: Hmmmmmmmm
On: Można też trochę possać, to czasami pomaga.
Ona: (ssie) Hmmmmmmmmmmmm
On: Aaa Teraz poszło
Ona: Taaak, czułam.
On: I jak? Smaczne było?
Ona: Muszę się przyznać, że nie głupie.
On: Chcesz więcej?
Ona: Tak, chętnie. Powiedz mi tylko czy to musi być tak cholernie skomplikowane???
On: No, kochanie, ja ci na to nic nie poradzę. Tak się je raki.

Załączone pliki


  • 0
Pereant qui ante nos nostra dixerunt

#816 _Neoo_

_Neoo_

    Lord of Kobol

  • Junior Administrator
  • 2 929 postów
  • MiastoMysłowice

Napisano 29.06.2006 - |17:46|

http://komputery.wp....mp;ticaid=11dfa

:D
  • 0

->1019<-


#817 Cholek

Cholek

    Sokole Oko

  • VIP
  • 494 postów
  • MiastoGrudziądz / Doncaster

Napisano 10.07.2006 - |11:04|

Ciekawy pulpit przyszłości.:)

TUTAJ
  • 0
Name:Cholek
Height/Weight:Unknown
Last seen:Wojnówko 2007, Poland
Whereabouts: Duty on Deadalus, Mission to England

Member of SG-NORTH TEAM?

#818 McPangrys

McPangrys

    Wielki Organizator

  • VIP
  • 205 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 11.07.2006 - |12:31|

Fragment wywiadu z Holoubkiem:

"Przytoczę taki obrazek obyczajowy, który moim zdaniem dobrze ilustruje to, co się teraz dzieje w polskiej polityce.
W jednym z teatrów na próbie Kalina Jędrusik zapaliła papierosa.
Na scenie nie wolno palić papierosów. Zbliżył się strażak i powiedział: "Proszę zgasić papierosa, bo tu nie wolno palić".
A Kalina jak Kalina - z wdziękiem odparła: "Od[beeep] się strażaku".
I on strasznie się zamyślił, poszedł za kulisy i tam trwał jakiś czas.
Potem nabrał powietrza, wrócił na scenę, ale tam już nie było Kaliny, tylko Basia Rylska. On jednak tego nie zauważył, bo oczy zaszły mu bielmem z wciekłości, i krzyknął do Rylskiej:
"Ja też potrafię przeklinać, ty [beeep] stara!".
Kompletnie zdumiona Basia pobiegła do Edwarda Dziewońskiego, który był reżyserem spektaklu, i powiedziała mu, że strażak zwariował, bo ją zwyzywał bez żadnego powodu.
Dziewoński strasznie się zezłościł, poszedł do strażaka i powiedział:
"A pan jest [cenzura!]!". Przy czym strażak też już był inny.



Więc tak wygląda życie polityczne w naszym kraju."




(wersja tradycyjna)

Mrówka pracowała w pocie czoła całe upalne lato. Zbudowała solidny
dom i zebrała zapasy na srogą zimę.
- "Głupia mrówka" - myślał konik polny, który okres kanikuły
spędził na tańcach i hulankach. Kiedy nadeszły chłody i deszcze,
mrówka schowała się w domu i skosztowała zapasów. Konik polny umarł
z głodu i zimna.


(wersja współczesna)

Mrówka pracowała w pocie czoła całe upalne lato. Zbudowała solidny
dom i zebrała zapasy na srogą zimę.
- "Głupia mrówka" - myślał konik polny, który okres kanikuły
spędził na tańcach i hulankach. Kiedy nadeszły chłody, mrówka
schowała się w domu i skosztowała zapasów.
Drżący z zimna i głodny jak wilk konik polny zwołał konferencję
prasową, na której zadał pytanie:
- Dlaczego na świecie są mrówki z własnym domem i pełną spiżarnią,
podczas gdy inni muszą cierpieć głód i nie mają dachu nad głową?!!
TVN, Polsat i Telewizja Polska pokazują zdjęcia sinego z zimna
konika polnego i siedzącej przy kominku zadowolonej mrówki. Po programie
Elżbiety Jesionowicz cała Polska jest wstrząśnięta tak drastycznymi
nierównościami społecznymi.
- Jak to możliwe - pyta Monika Olejnik patrząc prosto w oczy - że w
środku Europy na początku trzeciego tysiąclecia jest jeszcze tyle
niesprawiedliwości?!! Dlaczego konik polny musi tak cierpieć?!!
Rzecznik prasowy OFKP (Ogólnopolskie Forum Koników Polnych)
występuje w głównym wydaniu Wiadomości i oskarża mrówkę o
nacjonalizm, szowinizm i konikofobię!
Maciej Czereśniewski wraz z nowo powstałym zespołem śpiewa protest
song "Nie łatwo być konikiem". Piosenka błyskawicznie zdobywa
pierwsze miejsce na listach przebojów. Lider na krajowym rynku
jednorazowych chusteczek notuje rekordowy wzrost sprzedaży.
Koniki polne zapowiadają zlot gwiaździsty w Warszawie w pierwszym
dniu kalendarzowej zimy. Frakcja młodych koników polnych przed
domem mrówki organizuje pikietę pod hasłem "Każdy chce żyć".
Stowarzyszenie Życie i Pracowitość publikuje na stronie
internetowej memoriał o większej liczbie aktów przemocy w domach, w
których mrówki mają klucze do spiżarni.
Zaproszony do studia cyklicznej audycji "Co z tą polaną?"
charyzmatyczny przywódca partii polnej pyta, czy nie warto
sprawdzić w jaki sposób mrówka osiągnęła tak wysoki status w kraju,
w którym jest tak dużo biedy;
- "Należy wprowadzić podatek, który wyrówna szanse wszystkich
mrówek i koników" - postuluje.
Prezydent wraz z żoną w specjalnym oświadczeniu zapewniają
obywateli, że zrobią wszystko co w ich mocy, aby przywrócić wiarę w
sprawiedliwość. Następnego dnia parlament w trybie przyśpieszonym uchwala
ustawę, która nakazuje wszystkim mrówkom przekazać w formie podatku nadmiar
zapasów do Centralnego Spichlerza.

20 lat później...
Konik polny zjada resztę zapasów mrówki. W telewizorze, który kupił
za pieniądze ze sprzedaży jedzenia widać nowego przywódcę, który
rozpromieniony mówi do wiwatujących tłumów, że bezpowrotnie mijają
czasy wyzysku i teraz nareszcie zapanuje sprawiedliwość.





Podobało się? Chcesz więcej? włącz telewizor
  • 0
Pereant qui ante nos nostra dixerunt

#819 Zoisyte

Zoisyte

    Wielki Organizator

  • VIP
  • 295 postów
  • MiastoJabłonna

Napisano 11.07.2006 - |12:47|

Dwa teksty z gazet francuskich:
Dlaczego prezydent wyrzucił Marcinkiewicza?? Bo chciał mieć premiera równego wzrostem

I rzekł Lech:"Uczynię premiera na podobieństwo swoje"
  • 0

Yo, ho, haul together,
hoist the Colors high.
Heave ho,
thieves and beggars,
never shall we die.

#820 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 11.07.2006 - |13:09|

A wiecie co powiedział Matarazzi do Zidane'a?
"nadajesz się już tylko na trenara reprezentacji Polski"
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych