Może i znalazł. Skąd to mamy niby wiedziec. Jedyne co powiedział, to że nie znalazł nikogo z Innych.O czym ty piszesz... mi chodzi o to że tam była kamera, ale Said napewno znalazł by pomieszczenie z monitorami po tym jak przeszukiwał wioskę po opuszczeniu jej przez innych. Więc albo to pomieszczenie jest pod ziemią, albo znajduje się w innym miejscu.
Odcinek 062 - S03E15 - Left behind
#61
Napisano 05.04.2007 - |18:47|
Genesis
#62
Napisano 05.04.2007 - |19:05|
Nagle zniknęła nam Rousseau . Jeśli nadal przebywała gdzieś w ukryciu być może była świadkiem ekspedycji The Others i powie w najbliższym czasie coś interesującego.
Co do Sawyera. Jego pozycja raczej się utrzyma nawet po powrocie Jacka. Doktorek straci autorytet zaraz po tym jak reszta zobaczy go z Juliet. Sayid związany z Sawyerem niechęcią do pani Burke przybiją sobie piątkę i pocisną z Ms.Beak (mam nadzieję)
#63
Napisano 05.04.2007 - |19:17|
a poza tym... jak mozna nudzic sie z dwoma kobietami w blocie i uciekajacych przed dymkiem?
A jeszcze jak się w deszczu "naciągają"-mniam :-D .
Według mnie- Juliet to szpieg.Inni być może tak łatwo nie odpuszczają Juliet być może ma za zadanie zinfiltrować "plażowiczów" a jak najlepiej to zrobić jak podając się za "odrzuconą" ?Może to jakaś forma zrehabilitowania się? Co do uniku przed pałką- musiała wiedzieć, ze Kate coś kombinuje ( może ktoś jej przekazał przed wejściem do pomieszczenia, że będzie miała niespodziankę w postaci kijaszka na twarzy???? No, ale z kolei w jaki sposób zostało jej to przekazane- za krótki czas i Kate być może by słyszała, że ktoś jej coś szepce. A może niektórzy Inni przewidują niedaleką przyszłość :hehe: w postaci flash'y :hehe: (ok, to żart)
Jak w poprzednich postach napisano: miała kluczyk, udawała nieprzytomną-bo nie wierzę, że po takiej dawce gazu od razu była by tak przytomna (vide Jack lub Kate- chodzi mi o to , że byli zdezorientowani po przebudzeniu )- a ona raz lub dwa porozglądała się i luzik.Pewność, że bariera wyłączona
W nocy dymek mnie bardziej przypomina jakiegoś robota (?) -słychać jakby odgłos kroków. No i zawsze widok jest z góry.Chociaż Locke spotkał to "coś" w dzień i też spoglądał do góry
Co więcej można napisać-Locke pewnie został zaakceptowany przez to, że "wyleczyło" go z kalectwa a i sam Ben był dla niego przychylny , więc wybaczył mu ten wybryk z łodzią podwodną
Nagle zniknęła nam Rousseau . Jeśli nadal przebywała gdzieś w ukryciu być może była świadkiem ekspedycji The Others i powie w najbliższym czasie coś interesującego.
Ja bym był za tym, że w jakimś sensie trzymała z Innymi i miała robić wodę z mózgu Losties.Może nie widziała wszystkiego, ale16 lat na Wyspie i nie natknąć się nawet na barierę ochraniającą Othersville a Lostowiczom zajęło to -ile to przebywają na Wyspie, 84-90 dni ???No i skąd wiedziała,w pierwszym sezonie, że Ta wyspa ma jakiś system obronny?Może mieli na nią jakąś teczkę :-D - a poważnie, coś musieli na nią mieć, żeby trzymała się i być może jakiś przypadkowych rozbitków z daleka od Othersville. Może była "wygnańcem" z grupy, który niekoniecznie musiał znać Bena?
Zobaczymy co przyniosą nowe odcinki
Użytkownik Kiz edytował ten post 05.04.2007 - |19:55|
#64
Napisano 05.04.2007 - |19:34|
#65
Napisano 05.04.2007 - |19:53|
nakladali maski bo potem rzucali gaz usypiajacy czy jakis tam
Tak jasne Najpierw wrzucali gaz , potem zakładali maski, a na koniec pakowali swoje rzeczy
#66
Napisano 05.04.2007 - |19:58|
No właśnie. Pamiętacie ten dowcip o 'mocno grzesznej' osóbce płci pięknej która modli się do Boga, będąc w (!) spadającym po awarii samolocie ? "Panie, wiem że zgrzeszyłam, ale czy za moje grzechy mają ponieść karę Ci wszyscy którzy ze mną lecą ?" Na co Bóg: "Tyle lat Was tu wszystkich gromadziłem ... !!!" (w skrócie).
#67
Napisano 05.04.2007 - |19:59|
Świetny motyw poboczny z resocjalizacją Sawyera, sam dałem się nabrać na numer Hurley'a. Odcinek zbyt wiele nie wniósł, ale nie był też wciśnięty na siłę, do tego przyzwoite retrospekcje i kapitalny motyw poboczny. Smażyłbym się w piekle, gdybym dał mniej niż 7/10! :clap: dla autorów odcinka...
#68
Napisano 05.04.2007 - |20:31|
1623
Genesis
#69
Napisano 05.04.2007 - |20:40|
Kod wpisany przez Juliett by uaktywnić ultradzwiękową bariere był:
1623
Nijak w sensowny sposób z tych liczb nie można ulepić 108. Dziwne jak na LOST
Użytkownik PeaceMaker edytował ten post 05.04.2007 - |20:42|
#70
Napisano 05.04.2007 - |20:43|
W całym serialu jedna rzecz, która jest dla mnie nie do przyjęcia to ten cały dymek. W tym odcinku przez chwilę odzyskałem wiarę. Sposób w jaki przedstawiony był dymek nasunął mi skojarzenia z filmem "Braterstwo Wilków" Niestety drugie spotkanie z dymkiem to znowu SF :/ Choć pewne cechy dymku czyli nie możność przefrunięcia nad słupami sprawia że ma przyziemne cechy. Ogólnie odcinek bardzo dobry.
#71
Napisano 05.04.2007 - |20:45|
czyli panowie wszystko to co mówiłem zaczyna być prawdą
jak opisywałem gdy był 1 Sezon żę Dymek = Cerberus i sprawdza się !!!!!!!!!!!!!!
tylko teraz pytanie .. dlaczego on Cerberus nie przejdzie pod ziemią ? kiieydś w odcinku chciał wciągnać Locke pod ziemie i widać, że może wchodzić pod ziemie.. trochę dziwne ..
czy jest sterowany przez kogoś ? tego nie wiem myślę jednak w 80% gdzieś że to pozostałości po Dharmie dawnej dharmie jakiś nieudany eksperyment
ah nie mogę się uspokoić po tej cudownej scenie z dymkiem .. tylko oco kaman jak dymek robił im zdjęcia ? / prześwietłał je ? dziwne trochę ..
co do reszty scen i całości odcinka to jestem pod wrażeniem bo odcinek super i moim rodzicom też się bardzo podobał
Użytkownik Azazell edytował ten post 05.04.2007 - |20:52|
9.5 - Early Edition, Lost, Kompania Braci, Medium, Twin Peaks
9.0 - Apparitions, Life, Moja Rodzinka, Supernatural, The O.C
8.0 - Stargate: Atlantis, Survivors, Terminator, Harper`s Island
#72
Napisano 05.04.2007 - |20:51|
Nie daje 108, ale są to dwie z sześciu tajemniczych liczb (16 i 23). One powtarzają bez przerwy. także Juliet miała skreconę ramie 4 razy.Nijak w sensowny sposób z tych liczb nie można ulepić 108. Dziwne jak na LOST
Genesis
#73
Napisano 05.04.2007 - |21:19|
wątek z wkręceniem sawyera kapitalny, komiczny i typowo lostowy a widok panienek całych z błota miażdży xD
Ciekawe kiedy wreszcie zobaczymy podziemia...
Użytkownik ajz edytował ten post 05.04.2007 - |21:20|
#74
Napisano 05.04.2007 - |21:23|
(patrz Eko). Juliet miała zwichnięte ramie i adrenalina napewno jej skoczyła. Dymek ją zeskanował, wycofał się, przeanalizował dane wrócił rano i chciał zabić tyle że Juliet schowała się za ogrodzeniem.
#75
Napisano 05.04.2007 - |21:27|
Również przychylam sie do teorii o istnieniu podziemi. Jednak twierdze że Inni udali sie do miejsca którego nie ma na mapie, ponieważ Ben przewidział by to że Sayid wziął mapy tak jak wiedział, że Lock wział C-4.Zniknięcie innych ponownie zmusza mnie to przypomnienia iż NA NAPIE KTÓRĄ PRZECHWYCIŁ SAID WYRAŹNIE WIDAĆ ROZBUDOWANĄ SIEĆ PODZIEMI dlatego ponownie powiem że othersi czynnie je użytkują, w tym przypadku do ucieczki. Gdzie poszli? może do magicboxa? Myślę ze będzie to nowe miejsce i akcja powoli będzie zmierzać do odcinka w którym będą retrospekcje pewnej organizacji
#76
Napisano 05.04.2007 - |21:36|
w najgorszym wypadku można przyjąć że dymek sie boi nad murem i pod murem przechodzić
9.5 - Early Edition, Lost, Kompania Braci, Medium, Twin Peaks
9.0 - Apparitions, Life, Moja Rodzinka, Supernatural, The O.C
8.0 - Stargate: Atlantis, Survivors, Terminator, Harper`s Island
#77
Napisano 05.04.2007 - |21:38|
#78
Napisano 05.04.2007 - |21:45|
- nie uspiono jej gazem i udawała nieprzytomną
- miała kluczyk do kajdanek
- kłamała, ze nie wie co to jest Czarny Dym, ale wiedziała, że Ogrodzenie go zatrzyma
- wiedziała , że Ogrodzenie jest wyłączone, czyli, że Inni opuścili Othersville
Juliet dla Bena jest wyśmienitą i chyba ostatnią okazją do ponoiwnej infiltracji lostowiczów. Po tym jak zginęli Ethan i Goodwin , a potem on sam się tam zjawił z fałszywą tożsamością i trafił na tortury, trudno sobie wyobrazić , co musiałby zrobić Ben , żeby umieścić wśród rozbitków szpiega - ochotnika. Ben dla Juliet jest wciąż jedyną szansą powrotu do domu, nawet pomimo zniszczenia łodzi podwodnej.
Naznaczenie Juliet - tak się zastanawiałem po co to , miałem pewne podejrzenia i chyba się sprawdziły. Naznaczenie to ograniczenie swobody poruszania się po Wyspie - osoba naznaczona przyciąga uwagę Cerberusa.
Ben - Tajemnicza Wyspo, Ben się nie boi tajemniczego plemienia , czy jakiejś grupy, bo po prostu nic takiego na Wyspie nie ma. Ben się boi paraliżu i utraty władzy. Gdyby się bał tajemniczego plemienia , to Inni by nie opuścili Othersville.
Po tym jak za jednym zamachem Locke niszcząc łodź podwodną rozwiązał mu dylemat z Jackiem (puścić go, czy złamac słowo) oraz sprawił, że Inni zostaną na Wyspie na dłuższy czas (być może na zawsze), Ben zyskał nowego sojusznika, któremu najwyraźniej sprzyja Wyspa.
John Locke - ostro awansował. Gdy przyszedł do Kate, był wolny i powiedział jej, że się za nią wstawił. Więźniowie raczej nie mają pozycji do negocjacji. Co więcej, wygląda na to, że John wreszcie odnalazł sens życia - Wyspę. Przyłączył się do Innych dobrowolnie i uzyskał w hierarchi bardzo wysoką pozycję i ogromne wpływy, być może jest drugi po Benie. Przekonał Bena do opuszczenia Othersville - gdy rozmawiał z Benem w nocy w 3x13 wypominał mu, że ma prąd i wodę, zyje w luksusie i przez to popadł w niełaskę Wyspy, która nie chce go uzdrowić.
Cerberus - niezdolnośc do pokonania 2-3 metrowego Ogrodzenia, zdolnośc do świecenia i najprawdopodobniej robienia zdjęc oraz wydawanie mechanicznych dźwięków, sugerują, że Cerberus jest mechaniczny, a czarny dym słuzy tylko do maskowania i ukrywania prawdziwego kształtu i wyglądu Cerberusa (to nie mój pomysł - przeczytałem o tym gdzieś ) .
Użytkownik Asignion edytował ten post 05.04.2007 - |22:13|
#79
Napisano 05.04.2007 - |21:45|
Użytkownik Azazell edytował ten post 05.04.2007 - |21:47|
9.5 - Early Edition, Lost, Kompania Braci, Medium, Twin Peaks
9.0 - Apparitions, Life, Moja Rodzinka, Supernatural, The O.C
8.0 - Stargate: Atlantis, Survivors, Terminator, Harper`s Island
#80
Napisano 05.04.2007 - |21:54|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych