Smallville
#61
Napisano 15.02.2007 - |21:05|
...:::Son of Anarchy:::...
#62
Napisano 15.02.2007 - |23:31|
#63
Napisano 16.02.2007 - |00:05|
To serial "poboczny" powstały na bazie popularności jakiegoś serialu.Co to jest spin-off??
Np CSI:Las Vegas powstały--> Miami oraz --> New York albo z Stargate SG-1 --> Atlantis.
Użytkownik biku1 edytował ten post 16.02.2007 - |00:05|
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#64
Napisano 16.02.2007 - |19:31|
Myslalem ze na koncu pokaza tego niewidomego jak patrzy na Clarka i on bedzie mial jakis inny kolor Bialy, czerowny czy zielony a tu nie, szkoda.
Dobrze ze nadal pamietaja o Queen'ie, jak przyjechala limuzyna myslalem ze to Lana pomaga clarkowi ale nei to nasz dobry "chlopak w rajtuzach"
No i dowiedzielismy sie ze Chloe jest takze zainfekowana meteorytami, moze cos pod koniec sezonu sie bardziej rozwinie w ta strone .
#65
Napisano 16.03.2007 - |20:10|
No i wyszla za niego, co za jedza
A Clark z tym glupim pytaniem "powied mi prosto w oczy" ... przeciez mu juz powiedziala. Czy on nigdy zadnegop serialu nie ogladal w takim wypadku kobieta zawsze mowi to co facet nie chce uslyszec Powinien powiedziec ze jest szybszy niz pedzacy pocis ze jest praktycznie niezniszczalny, ze moze ich oboje ochronic, ze nigdy ich nikt nie znajdzie itd a nie takie [beeep]. TO ma byc facet? Po[beeep]ka nie facet ze stali
A tego starego luthora to trzeba powiesic za jaja, zdrajca jeb..y. TYrza mu znow do glowy Jorela wsadzic, niech znow troche powiaruje, moze tym razem troche dluzej to na stale stanie sie dobry.
Co do pomyslu nakrecenia odcinka: Bardzo dobry Podobaly mi sie 3 oddzielne historie az do momentu slubu, nienowa koncepcja ale dobrze wykonane i wplecione w odcinek.
Ten lekarz musial byc glupkiem ze chcial Lexa szantazowac,
Co do konca sezonu to mysle ze narodziny dziecka beda w osoatnim odcinku. Ja ide o zaklad ze to dziecko clarka albo zoda. Napewno lex i clark beda o nie walczyc.
Ps. Lana wie o Clarku, Lana wie o Clarku, Lana wie o Clarku ...
#66
Napisano 16.03.2007 - |22:14|
Modes: chetnie moge sie zalozyc :afro:
Ja obstawiam ze lana poroni(jak w kazdym takim serialu) ale w ostatnim odcinku zeby bylo dramatycznie.A lex popadnie w depresje i bedzie chcial zniszczyc Clarka.
Użytkownik ZimoN edytował ten post 16.03.2007 - |22:16|
#67
Napisano 17.03.2007 - |06:22|
Odcinek ciekawy i dobry. Lana wie o Clarku. Lionel zdrajca. Ciekawe co z tego ma, że doprowadził Lane do ślubu, jaki cel jego? Co do samej Lany głupszej decyzji niemożna było podjąć. To chyba najgłupsza rzecz w całym smallville jaką pokazli.
Co wiadomo po odcinku
Lex wielki kłamca
Lana wie o Clarku i jest głupia
Lana nosi w sobie mutanta jakiegoś albo obcego
Lex ma szczęście ( aniech ktoś się o tym wszystkim dowie)
Po odcinku koniec serialu widze tak
Lana nie będzie z Clarkiem, chyba że na koniec ostatniego odcinka serialu
Lex pujdzie siedzieć
Lionelowi wszystko ujdzie na sucho albo podzieli los Lexa lub starci życie
Ocena odicnka tak byłoby 9/10 ale dzięki decyzji Lany będzie 4/10
smallville 6x17
Odcinek dziwny. Ale ujdzie. Nie wiem co o nim napisac.
Smallville 6x18
Lana dowiedziała się, że niebyła wciąży..
Użytkownik Zetnktel edytował ten post 21.04.2007 - |01:01|
#68
Napisano 23.04.2007 - |14:44|
Co do kolejnych sezonów, nie widze szans na sezon 8. po pierwsze Smallville juz dawno przestało być świetnym serialem. Obecny poziom jaki reprezentuje można uznać za dobry ale nic po za tym. To na pewno odbija sie na ogladalności. Po za tym serial staje się z lekka nużący po tylu sezonach. Jego główna wadą jest to że za wolno sie rozwijał. Przez to teraz twórcy próbuja troche nadgonić co im sie zbytnio nie udaje. Clark wciąż jest zbyt miękki i niedojrzały. Czasami bywa taki przeslodzony i świety że sie niedobrze robi. Ostatnio troche wydoroślał (efekt gonienia o którym pisałem) i to jest dobre tylko dlaczego nie stało sie to wcześniej ?
Chociaż w sumie niczego nie przesądzajmy. Jeśli sezon 7 okaże sie sukcesem (w co wątpie) i przyciągnie dużo widzów to jestem gotów sie załozyc ze bedą chcieli zrobić sezon 8.
Osobiscie bardzo chciałbym by sezon 7 był najlepszym sezonem ze wszystkich i zarazem ostatnim. Byloby to godne pozegnanie z bądź co bądź świetnym serialem przy ktorym spedziłem mnóstwo pięknych chwil. Jednakze chyba za duzo wymagam od scenarzystów.
Nie zrozumcie mnie źle. Oglądam ten serial od 6 lat i dalej będe oglądał bo mam do niego słabość i sentyment. No i wciąż warto ogladać go dla Lionela, Lexa i Chloe, ale to nie jest to co w sezonie 3 i 4.
#69
Napisano 23.04.2007 - |18:59|
Odc. 6x16 to odcinek niezły ale strasznie denerwuujący. Po to czekałem tyle sezonow by Lana dowiedziała sie w taki sposób ? Co jest do jasnej ******* ? Ten cały szantaz był po prostu biedny.... I głupia Lana dała sie nabrać. Ale trzeba oddać sprawiedliwość i dodać że Clark też jest idiotą delikatnie mówiąc. Po co ją rzucal w sezonie 5 ? Teraz moze mieć pretensje tylko do siebie. Nie dostrzegał tego co miał i teraz nie ma nic.
Co do kolejnych sezonów, nie widze szans na sezon 8. po pierwsze Smallville juz dawno przestało być świetnym serialem. Obecny poziom jaki reprezentuje można uznać za dobry ale nic po za tym. To na pewno odbija sie na ogladalności. Po za tym serial staje się z lekka nużący po tylu sezonach. Jego główna wadą jest to że za wolno sie rozwijał. Przez to teraz twórcy próbuja troche nadgonić co im sie zbytnio nie udaje. Clark wciąż jest zbyt miękki i niedojrzały. Czasami bywa taki przeslodzony i świety że sie niedobrze robi. Ostatnio troche wydoroślał (efekt gonienia o którym pisałem) i to jest dobre tylko dlaczego nie stało sie to wcześniej ?
Chociaż w sumie niczego nie przesądzajmy. Jeśli sezon 7 okaże sie sukcesem (w co wątpie) i przyciągnie dużo widzów to jestem gotów sie załozyc ze bedą chcieli zrobić sezon 8.
Osobiscie bardzo chciałbym by sezon 7 był najlepszym sezonem ze wszystkich i zarazem ostatnim. Byloby to godne pozegnanie z bądź co bądź świetnym serialem przy ktorym spedziłem mnóstwo pięknych chwil. Jednakze chyba za duzo wymagam od scenarzystów.
Nie zrozumcie mnie źle. Oglądam ten serial od 6 lat i dalej będe oglądał bo mam do niego słabość i sentyment. No i wciąż warto ogladać go dla Lionela, Lexa i Chloe, ale to nie jest to co w sezonie 3 i 4.
Ja ci powiem tylko tyle że ani się obejżysz a smallville stuknie okrągłe 10 sezonów i polecą dalej. Tutaj nie ma takich zawirowań jak w ABC, NBC, czy FOX-ie, tam jak mała publika to serial spada z anteny, a smallville jest sztandarowym tytułem Warner Bros i wątpię żeby z niego prędko zrezygnowali tak samo jak ze supernatural.
Cieszmy się ludzie tym co mamy, w czasach gdzie tyle fantastycznych serial poleciało do kibla.
#70
Napisano 23.04.2007 - |21:49|
IMHO nie powstanie nawet 8 sezon.
#71
Napisano 23.04.2007 - |22:00|
#72
Napisano 23.04.2007 - |22:11|
Mimo siedmioletnich kontraktów coraz głośniej słychać, że do konća sezonu 6 zginą nawet 2 z 4 kluczowych postaci (Clark, Lana, Lex, Chloe), z kontraktami to jest tak, że jak coś to aktor musi, a jak studio mówi dość to koniec z graniem najczęściej...
Co do reszty to faktycznie kontrakty kontraktami ale zawsze je można zmienić jeśli sytuacje będzie tego wymagać. I kto wie czy serial właśnie się nie skończy przywdzianiem niebiesko-czerwonego ubranka przez Wellinga w ostatniej scenie.
Użytkownik biku1 edytował ten post 23.04.2007 - |22:27|
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#73
Napisano 25.04.2007 - |10:56|
Co do tego kogo "nosiła" Lana to
Użytkownik Wodzu edytował ten post 25.04.2007 - |10:57|
...:::Son of Anarchy:::...
#74
Napisano 28.04.2007 - |22:37|
Użytkownik DanielP edytował ten post 28.04.2007 - |22:43|
#75
Napisano 29.04.2007 - |09:46|
No tak tylko,że według oryginału przecież ojciec Clarka też tak nie zginał jak to ma miejsce w tym serialu....Jest wymyśloną postaci na potrzeby serialu....
Wydaje mi się ,że scenarzyści dosyć swobodnie wzorują się na historii eSa chociaż zaczęli wprowadzać coraz więcej postaci z uniwersum DC.
Niby tak ale tak samo sie mówiło po 4 kiedy to pełno było spraw z czarownicami itd.W ogóle sezon 6 jest najgorszy ze wszystkich, nieciekawy i monotonny.
Poczekamy do końca, zobaczymy ocenimy.
Po 19 odcinku w końcu Lana przestał być cukierkowata tylko zaczęła sama grać według reguł Luthorów.
I to jest fajne.
No i miny Lexa kiedy widział rannego krwawiącego i bezsilnego CK. :clap:
Dla mnie i tak żadna nie przebije Alicji.I jeszcze jeden minus 6 sezonu - wlasciwie nie ma zadnych fajnych panienek ! Zrobilo sie tak jakos "wszystko w rodzinie".
Użytkownik biku1 edytował ten post 29.04.2007 - |09:47|
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#76
Napisano 29.04.2007 - |12:13|
Co do tego kogo "nosiła" Lana to
» Click to show Spoiler - click again to hide... «
Raczej w to wątpię
#77
Napisano 29.04.2007 - |14:07|
...:::Son of Anarchy:::...
#78
Napisano 07.05.2007 - |20:10|
Odcinek jest jakby hołdem dla gatunku filmowego NOIR z lat 40tych. To filmy gangsterskie, zawsze kryjące jakas tajemnice. Wielka role w nich odgrywala gra połcienia - co pieknie odserwujemy choćby na twarzyczce Clarka K. Obowiązkowy był też wszechobecny dym papierosowy oraz sceny w deszczu. Niemal cala akcja rozgrywana była nocą. Jednym z wielkich przedstawicieli gatunku byl sam "wczesny" Alfred Hitchcock.
Ten odcinek to piekny przykład na film tego gatunku - nawet sposob krecenia, jazda autem, strzały z pistoletu byl wysmienicie wzorowane. I to jest wielkim plusem tego odcinka ! No i jeszcze Lois w clubie
Jednak jesli oczekujemy akcji typowo Smallville'owej, mocy Clarka, walki z przeciwnikami i ratowania świata... to sie zawiedziemy. Odcinek jest spokojny, powiedzialbym nawet ze senny. Ogladajac go moja uwaga byla zwrocona na samym oddaniu klimatu filmow Noir, natomiast zupelnie nie zajmowalem sie wydarzeniami Smallville. Dlatego tez odcinek mozna oceniac zarowno jako znakomity, jak i beznadziejny. Jesli chodzi o sama akcje - to sie wynudzilem, ale walory estetyki Noir zrekompensowaly mi stracony czas. Odcinek wybitnie dla koneresów.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Film_noir
#79
Napisano 08.05.2007 - |00:59|
Odcinek niezły i oryginalny, choć niewątpliwie sporo słabszy niż kilka poprzednich. Właściwie sporo się wyjaśniło i akcja poszła do przodu, ale pomysł na konwencję NOIR im się udał dość przeciętnie. Ja z zasady nie lubię filmów kryminalnych czy sensacyjnych, a w szczególności starych, biało czarnych produkcji, więc mnie nieco skręcało. Niemniej zabawa była niezłą obserwować jak pozmieniano image aktorów. No zabawa niezła - przypominały mi się odcinki Star Trek Voyager, gdy Pani kapitan cofała się wczasie w holodeku... Ot skojarzenie.
A co do 6 sezonu to wg mnie jest zdecydowanie najlepszym sezonem, najdorzalszym w każdym aspekcie. Mi się to podoba w przeciewieństwie do 1-2 sezonu i szkolnych klimatów. No, ale może to kwestia wieku.
Dodam jeszcze, że nie znoszę filmów i całego komiksu o supermanie. Lubię za to Smallville jako serial - głównie dla kilku aktorów jak Lex, Clark, Lionel Luthor czy Lois. No coś Smalville w sobie ma. Przy czym mi się zdecydowanie najbardziej podobają klimaty z 5 i szczególnie 6 sezonu jako najmroczniejsze. No i nie ma w 6 sezonie tatusia Clarka, który zawsze mnie męczył na ekranie i szalenie odstręczał od serialu.
To, że serial się stopniowo nudzi, a materiał i sam pomysł zużywa to chyba jest dość naturalny proces. Nie ma od niego istotnych wyjątków w świecie seriali.
Pomysł na Spin Off jest interesujący, ale zupełnie nie wyobrażam sobie, żeby miał szansę na sukces bez kilku kluczowych aktorów. Ci z kolei są w większości b. młodzi i wyraźnie znużeni zaszufladkowaniem w rolach z SMallville. Kilka lat temu udział w tym serialu stworzył ich jako aktorów i dał szansę na karierę, był darem od losu, a obecnie zapewne ogranicza ich i chcieliby ruszyć do nowych projektów, nowych ról, nowych emocji i trudno im się dziwić... Tak więc wątpię czy znajdzie się kasa na zakupienie do Spin Offa Lexa, Lionela, Clarka i Lois - bo bez nich nie wierzę w ogóle, że coś się da kasowego nakręcić ze świata Smalville. Cloe i jej chłopak mogą wg mnie śmiało zniknąć, podobnie mamunia eSa czy kilka innych 2 planowych postaci. Ale kilku nie idzie w żaden sposób zastąpić bo byłby to już zupełnie inny serial. Poza tym jakikolwiek Spin Off musiałby wg mnie dziać się 1-3 lata po końcu 7 sezonu SMalville. Jak wiem tyle ma być sezonów i nic więcej nie jest planowane. A o SPin Offie się tylko przegębuje i to właśnie w kontekście League of Justice i temu służyło w SMalville wstawienie i pokazanie kilku postaci w tym Green Arrow etc... Tu jest szykowany grunt pod SPin Off z udziałem Clarka i Lexa z obecnego serialu, ale już bez Lany (i dobrze) i wielu innych postaci. Pożyjemy zobaczymy.
Póki co to Smalville jest chyba ostatnim z wielkich starych seriali SciFi, który leci nadal i jest kontynuowany. Pomijając Atlantis, ale to jest jednak tylko spin off oraz pomijając Battlestar Gallactice. No jest cieniuteńko na rynku Sci Fi. Póki nie ma serialu o mamusi terminatora to jedna z nielicznych Sci Fi perełek na rynku - warto ją więc szanować w zalewie różnych Kyle X, Eurek, Dresdenów, Primevali...
#80
Napisano 08.05.2007 - |07:25|
Pomysł na Spin Off jest interesujący, ale zupełnie nie wyobrażam sobie, żeby miał szansę na sukces bez kilku kluczowych aktorów.Tu jest szykowany grunt pod SPin Off z udziałem Clarka i Lexa z obecnego serialu, ale już bez Lany (i dobrze) i wielu innych postaci. Pożyjemy zobaczymy.
Wtedy to nie bedzie Spin Off, tylko "normalny" Smallville, byc moze bez kilku ważnych lub mniej ważnych postaci. Spin Off polega na tym, ze wywodzi się z serialu macierzystego, jednak glowne postacie sa inne.
Zobacz jak to wyglada w SG1 - SGA czy chociazby Dynatii i Dynastii Colbych
Postacie z seriali macierzystych pojawiaja sie gościnnie ! I byc moze, jesli LIGA naprawde powstanie, to w pierwszym odcinku, albo ktoryms kolejnym KENT lub LEX sie pojawi. Ale nie beda grali tam glownych "skrzypiec".
Czy bez glownych postaci ze Smallville serial ma szanse na sukces ?
Oczywiscie ze TAK ! Jesli beda ciekawe postacie i interesujacy scenariusz.
Mysle ze po tylu odcinkach Smallville widzowie maja juz nieco dosc ogladania ciągle tych samych "gęb".
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych