108 odpowiedzi w tym temacie

[Jonasz]

tylko jednej rzeczy nie załapałem - po co oni latali w atmosferze tej planety?

Flota zakotwiczyła w tym systemi by uzupelnic zapasy paliwa. Patrolowano wiec uklad by ewentualnie przechwycic nadlatujace raidery. Wlecieli w atmosfere (w zasadzie Kara) gdyz wydawalo jej sie ze widzi raidera chroniacego się w churach. Reszta to juz historia.

[Toudi]

Aha, a jak kogoś ciekawią detale zakulisowe, to tutaj można posłuchać najnowszego po-maelstromowego wywiadu z Katee Sachkoff: http://www.cortandfa...ndex.php?id=489

Nie kapultowała się... do tego mówi, że nawet nie kręciła sceny, która znalazła się w odcinku - z tym chwytaniem za rączkę katapulty, ponoć to w ogóle nie ona..
Powiedziała że nie ma czasu grać w BSG...
Jej kontrakt się zmienił... obecnie nie ma w ogóle planów by się pojawiła (niestety nie powiedziała że już nigdy się nie pojawi, w sumie to tu celowo jest takie podwójne przeczenie, bo nie zaprzeczyła że się już nie pojawi, ale też nie powiedziała że się pojawi... powiedziała że wszystko zależy od twórców...)
A ale powiedziała, że Starbuck definitywnie nie żyje, a wszystko co wcześniej było, było celowym graniem by nikt nie domyślił się losów postaci...

chcecie pełne tłumaczenie?

Użytkownik Toudi edytował ten post 06.03.2007 - |23:14|

[franek]

A może by to tak łaskawie w spoiler?

[MidMad]

A ale powiedziała, że ...

» Click to show Spoiler - click again to hide... «

Starbuck definitywnie nie żyje, a wszystko co wcześniej było, było celowym graniem by nikt nie domyślił się losów postaci...

Myślę, że w kontekście całości wypowiedzi można uznać, że te podwójne przeczenia i znaczące pauzy też wiele mówią. Może to też kolejna zmyłka?
Jedno jest pewne i prawdziwe - kontrakt ma podpisany na 6 lat.

[Toudi]

może by to tak łaskawie w spoiler?

przepraszam jaki spoiler, tekst ten dotyczy tego odcinka, wywiad dotyczy tego odcinka, gdzie ty tu masz spoiler?

Jedno jest pewne i prawdziwe - kontrakt ma podpisany na 6 lat.

Ponoć na 5, ale tak już wspomniałem wyżej, zgodnie z tym co mówi, część kontraktu uległa zmianie, która nie wiem...

Użytkownik Toudi edytował ten post 06.03.2007 - |23:32|

[AnJay]

Odcinek bardzo ciekawy, choć irytują mnie zakończenia życia postaci, bo aktorce się odwidziało granie. Akurat Kara nie była moją ulubioną postacią, więc mi jej nie żal.

Z technicznego punktu widzenia raider mógł być wykonany w technologi podobnej do Black Birda i dlatego go nie widziano na radarach (jeśli na BSG przy braku materiałów go zbudowali to cyloni dysponujący większym zapleczem też mogli to zrobić).

8,5/10

[franek]

przepraszam jaki spoiler, tekst ten dotyczy tego odcinka, wywiad dotyczy tego odcinka, gdzie ty tu masz spoiler?

Tak? To o tym, że w tej chwili nie ma planów by się pojawiła też? I w momencie gdy powstała dyskusja, czy rzeczywiście zginęła i co z nią dalej będzie, a tutaj się okazuje, że w wywiadzie powiedziała, że definitywnie postać zginęła? Niektórzy wolą takich rzeczy nie wiedzieć. Jak się uprzesz, to to nie jest taki "podręcznikowy" spoiler, ale powiedziałbym, że jest na samej granicy. Z przyzwoitości było to ukryć, żeby właśnie przypadkiem dla niektórych tej granicy nie przekroczyć (lepiej walnąć w [ spoiler ] coś, co tak naprawdę nim nie jest, niż odwrotnie).

Ehh, chyba sobie kompletnie daruję czytanie for o serialach, bo się po raz kolejny na tym przejechałem :/

Użytkownik franek edytował ten post 07.03.2007 - |00:11|

[Asignion]

Nie wściekaj się Franek, powiedziała, że o śmierci Starbuck dowiedziała się po przeczytaniu scenariusza i była zaszokowana, tak jak wszyscy inni. Powiedziała też, że o ile jej wiadomo, to Starbuck nie katapultowła się i nie żyje. O ile jej wiadomo. Ale jesli wciąz ma podpisany kontrakt, a autorzy serialu najwyraźniej utzrymują w tajemnicy dalszy rozwój akcji, to powiedziała tyle, ile wiedziała lub na ile jej pozwalał kontrakt. Więc wszystko jest możliwe, a to , że ma zapchany terminarz, może po prostu oznaczać tyle, że jako cylonka będzie się pojawiac tylko jako "guest star" razem z Leobenem i będą drązyć sprawę jej przeznaczenia. Bo przecież jej wyjatkowym przeznaczeniem, do którego szykowała ją matka znęcając się nad nią i o którym opowiadał prawie cały odcinek, nie była chyba śmierć ? Biorąc pod uwagę , to że została usmiercona z wyboru przez scenarzystów, nie miało by to kompletnie sensu.

[Nimic]

Odcinek zaliczam do dobrych
czy Kara umarła na śmierć czy nie to inna sprawa, natomiast flota steciła instuktora pilotażu myśliwców, więc teraz zacznie się dopiero
przynudzanie, wszelkigo rodzaju potyczki w kosmosie będą bardzo krótkie żeby nie tracić drogocennych pilotów

Użytkownik Nimic edytował ten post 07.03.2007 - |00:57|

[Toudi]

franek na ekranie widać jak Starbuck ginie w wybuchu, jeśli potwierdzenie tego to spoiler, to może lepiej nie czytaj...

Jeśli jest Cylonem to wróci, ale w tym serialu nie ma teleporterów, czy ascendacji, więc postać nagle nie wyparuje w jednym miejscu, by pojawić się w innym...

poza tym:

Jej kontrakt się zmienił... obecnie nie ma w ogóle planów by się pojawiła (niestety nie powiedziała że już nigdy się nie pojawi, w sumie to tu celowo jest takie podwójne przeczenie, bo nie zaprzeczyła że się już nie pojawi, ale też nie powiedziała że się pojawi... powiedziała że wszystko zależy od twórców...)

Przecież to są rzeczy oczywiste, a ja tylko wypisałem najważniejsze częsci wywiadu.. bo że podkłada głos do Chicken Run, to chyba nikogo za bardzo tu nie obchodzi...

Użytkownik Toudi edytował ten post 07.03.2007 - |01:16|

[franek]

No tak, tak. To oczywiste, że się na razie nie pojawi. Jakim cudem ja na to nie wpadłem? Żegnam państwa.

[wloczynet]

Odcinek b.dobry - 9
To czy zginęła czy nie jest zagadką tego odcinka i pewnie wyjdzie dopiero w 4 sezonie. Moim zdaniem jakaś przyszłość Karze jest pisana w dalszych częściach. Bezsensowna byłaby cała paplanina o przeznaczeniu, sposób wychowywania przez matkę ot po to aby wleciała sobie w chmurę i wybuchła. Przecież idealną śmiercią dla Starbuck byłaby walka z Cylonami - bo tak budowana była jej rola - świetny pilot. Tymczasem od czasu Oka Jupitera widać większą głębię.

Moim zdaniem jest tak jak mówił jej przewodnik "pokażę Ci coś między życiem a śmiercią" co to jest i co Kara ma z tym zrobić to pewnie kolejne odcinki, ja na pewno ucieszę się z jej powrotu, no chyba że będzie to transcendencja

[kefir]

Także Baltar z swym angielskim akcentem jest dla mnie koszmarem.

Ejejejej, sio od Gaiusa, a tym bardziej od jego akcentu Nazywa się coś takiego "Received Pronunciation" i mógłbym słuchać tego bez końca A że Baltar mruczy pod nosem... nie on jedyny w tym serialu to robi i nie jego jedynego trudno czasem zrozumieć

Użytkownik kefir edytował ten post 07.03.2007 - |18:07|

[Jonasz]

Ejejejej, sio od Gaiusa, a tym bardziej od jego akcentu Nazywa się coś takiego "Received Pronunciation" i mógłbym słuchać tego bez końca A że Baltar mruczy pod nosem... nie on jedyny w tym serialu to robi i nie jego jedynego trudno czasem zrozumieć

Chodzi mi nie o piękno, mi tez sie jego sposob wymowy podoba, lecz o trudnosci z wałapaniem pzrekazu.

[Vol 7]

No tak, tak. To oczywiste, że się na razie nie pojawi. Jakim cudem ja na to nie wpadłem? Żegnam państwa.

chyba kolega sie obraził....

Chodzi mi nie o piękno, mi tez sie jego sposob wymowy podoba, lecz o trudnosci z wałapaniem pzrekazu.

własnie, potrafi operować swoim głosem i przez to jest bardzo przekonywujący... a, że mamrocze to nie tylko on jeden

[Luizjana]

Odcinek beznadziejny, nie wiem o co chodzi z uśmierceniem Starbuck, ale zrobić to w takim pseudo-psychoanalitycznym stylu?!!, skandal, miała więcej powera niż większość facetów w BG, a zrobili z niej jakąś obłąkaną samobójczynie widzącą wszędzie jakiś kiczowaty obrazeczek jaki sobie malowała, żenada, gdzie ten BG zmierza, kto tam dorwał się do pisania scenariuszy, ostanie odcinki to jakieś kiepskie żarty, ciekawe jakie teraz kwiatki odwalą z Gaiusem, strach czekać.

[Rand]

Odcinek fajny, ale zabicie Sturback było bezsensowne. Można byłoby ją lepiej uśmiercić, po prostu tego dokładnie nie wyjasnili, nie po to była tak istotną postacią żeby po prostu popełnić samobójstwo!!!!
Dla mnie to jest powalone i po prostu mam nadzieje ze Starbuck wróci jako jeden z cylonów (dokładnie 1 z 5).

[jedrzej]

odcinek dość beznadziejny. Moim zdaniem BARDZO szybko powinni wymienić scenarzystów, a starych przepędzić na kopach. God, jak można było tak zeszmacić bardzo dobry serial? Teraz, to się nawet kupy nie trzyma.

A niektórym, którzy wiedzą o kogo chodzi, sugeruję trzymać język na wodzy i używać tagów spoilera, bo to nieładnie tak zdradzać informacje, któe nie każdego interesują, bo wolą pewne kwestie pozostawić w sferze domysłu i spekulacji. Wystarczy nieco dżentelmeńskiej przyzwoitości. To nie boli. Na prawdę.

[Vol 7]

odcinek dość beznadziejny. Moim zdaniem BARDZO szybko powinni wymienić scenarzystów, a starych przepędzić na kopach.

a czy to nie to samo? ;P

teraz tak: co kto zepsuł? co się nie trzyma kupy? tutaj własnie o to chodzi, ażeby serial nie był schematyczny, bo wtedy traci i to bardzo na wartości...


się czepiacie o te SPOILER'y jak ja zauważę coś co mnie nie interesuje w poście to omijam to zdanie, tudzież post i mam święty spokój...

[Dinsdale]

nie wiem o co chodzi z uśmierceniem Starbuck,

To, że TERAZ nie wiadomo o co dokładnie chodzi nie umniejsza doskonałości odcinka, przecież nie chodzi o to aby wiadomo było od razu o co chodzi.
Poza tym można wysnuć kilka teorii jak choćby ta, że cyloni opanowali sposób jak przenieść świadomość człowieka. A Leoben który tak na prawde nie jest Leobenem i nigdy nie mówił, że nim był miał ją na to przygotować - w końcu dla Cylona przeniesienie świadomości to szok a co dopiero dla człowieka. A nie od razu twierdzić, że odcinek słaby.

Moim zdaniem BARDZO szybko powinni wymienić scenarzystów

I co niby miałoby to dać? Scenarzyści mają koncepcje i ją realizują właśnie wymiana ich spowodowałaby najwięcej niespójności