Odcinek 205 – S10E11 – The Quest (Part 2)
#61
Napisano 13.01.2007 - |15:36|
Co do kontroli pogody, Ayiana potrafiła leczyć, a była pradawną sprzed kilku milionów lat, moce Daniela trudno porównywać do jakiegokolwiek etapu rozwoju pradawnych. To chyba sztuczny rozwój sił mentalnych jak widać wykańczających nieprzystosowane fizjologicznie ciało...
Merlin a Orlin... Jak sami Ori pokazują - ascendant ascendatowi nie równy, Orlin był wyrzutkiem na cenzurowanym i Inni z pewnością go pilnowali i chcieli powstrzymać. Merlin przewodził radzie Atlantydy i pewnie dysponował większą mocą /wpływami/szacunkiem... taką mam teorię, tzn - merlin gdy wrócił był czymś bliższym Adrii niż Orlinowi, bo wiedział jak, w końcu ascendacja nie daje wszechwiedzy a tylko dostęp do nieograniczonego jej zdobywania. (Daniel nie wiedział, żę Inni to Pradawni, tylko przypuszczał, nawet po Ascendacji)
Jeszcze jedno - brakowało mi chociaż malutkiej wzmiance o dr Weir, w końcu Merlin ją poznał 10 000 lat temu.
#62
Napisano 13.01.2007 - |19:59|
No sa trzy odpowiedzi:
- Albo maszyna zmienila jego strukture DNA, czego swiadkiem bylismy juz wielkrotnie w obu serialach
- Albo przypomnial sobie, jak sie to robi - w koncu jest zdymisjnowanym ascendenetem:P
- Albo w poblizu mial gdzies to fajne urzadzenie, co sie na palec zaklada, zeby wywolywac pioruny, ktore pojawilo sie w ktoryms odcinku 9 serii i uruchomil je myslami, tak samo, jak zrobil to z butelka wody..
Sklanialbym sie raczej do drugiej odpowiedzi, ale nigdy nie wiadomo Heh
#63
Napisano 13.01.2007 - |20:40|
dalem odcinkowi 5 na nic wiecej nie zasluzyl. jakos powiem szczeze juz zaczyma mi sie to przejadac fakt to forum SG ale hmmmmm wiele zeczy w serialu sie powtarza ale czego sie spodziewac po 10 sezonacch.
minusy
- smok boze jeszcze gorszego smoka nie widzialem
- czy nie bylo powiedziane ze w grocie Adria nie mogla uzywac swoich mocy? chyba tak a moze ?
plusy
- hmmm ciezko mi jakis znalezc moze Adria milo jest na nia popatrzec.
#64
Napisano 13.01.2007 - |20:45|
#65
Napisano 13.01.2007 - |20:47|
#66
Napisano 13.01.2007 - |20:59|
#67
Napisano 13.01.2007 - |21:04|
www.science-fiction.com.pl/forum
_________________________________________
oh my goddess Me !
#68
Napisano 13.01.2007 - |21:11|
ja tak uwazam i koniec moze wy cos innego myslecie ok ale prosze troche delikatniej .
#69
Napisano 13.01.2007 - |21:16|
dobra zeby nie bylo offtopu : a propos mocy Daniela, mysle, ze bedzie mial ich duzo i ze cos z nich mu pozostanie nawet, jesli znowu sie "cofnie w rozwoju" tak sobie tylko mysle...
no i moze przyczyni sie do zalatwienia Orii...
chociaz tez bardzo licze na aktywny (i pozytywny) udzial w walce z Orii ze strony Ba'ala...
www.science-fiction.com.pl/forum
_________________________________________
oh my goddess Me !
#70
Napisano 13.01.2007 - |21:55|
czyzbym popelnil jakies swietokradztwo?
ja tak uwazam i koniec moze wy cos innego myslecie ok ale prosze troche delikatniej .
Tu nie ma miejsca na osobiste dywagacje. Zobacz sobie jeszcze raz odcinek 10x07 Counter-Strike, oraz z Atlantis 1x03 Hide and Seek oraz 3x13 Irresponsible. W tych odcinkach masz pokazaną osobistą osłonę pradawnych w działaniu. Jak widać-niepotrzebna do tego żadna moc, a steruje się myślami. I dosyć już tych herezji wgdaywania, bo spalę na stosie :buu:
#71
Napisano 13.01.2007 - |22:06|
- wy tu nie spamujcie, panowie, tylko odcinek komentujcie ! ;P
www.science-fiction.com.pl/forum
_________________________________________
oh my goddess Me !
#72
Napisano 13.01.2007 - |23:21|
no zeby nie bylo za pieknie, scenografia dawala wrazenie plastiku (cala jaskinia) chyba jakosc odcinka jest za dobre :bag: brawa :clap:
#73
Napisano 13.01.2007 - |23:34|
#74
Napisano 14.01.2007 - |07:42|
a i tak nie obawiam sie spalenia
#75
Napisano 14.01.2007 - |11:14|
Sam jesteś niedopatrzeniem osłona to nie moc, tylko urządzenie technologiczne, które Adria nosi na łancuszku (medalion). Działa automatycznie, bez udziału jej woli, jednak może nią swobodnie operować, co zresztą udowodniła. I nikt tu niczego nie upsrawiedliwia-tak jest i tyle. I proszę bzdur nie chrzanić.
Ciekawe czy tez działa jak ta Gouldow oslona osobista, im wieksza energia podana na oslone tym oslona mocniejsza (oczywiscie bez przesady z ta energia,m wybuchu jadrowego nie wytrzyma) chodzi mi o to ze O'neill swego czasu nozem rzucal ktory przechodzil przez ta oslone , a tu Adria wykonala pewien ruch jak pewien Goul'd Heru'ur tylko zamiast narecznego urzadzenia Gouldow miała moc Ori Daniel tez mogłby rzucic nozyk w jej dłon:) Pozdrawiam
#76
Napisano 14.01.2007 - |21:48|
Ciekawe co Danielowi zostalo z tej calej wiedzy?
Witam.
Dla mnie po obejrzeniu odcinka razi jedna rzecz. Kwestia priorytetów.
Jak na ludzi którzy wiedzą o mocy Arii nic nie robią w tej sprawie.
A czy tak trudno było obliczyć czas po jakim następuje kolejny transport
i uniemożliwić Ori podążanie tą drogą ? Przecież wystarczyłoby podminować główny kryształ DHD tak by ładunek wybuchł po opuszczeniu planety i to skutecznie uniemożliwiło jakikolwiek pościg! Carter i Baal całą swoją energię poświęcili na znalezieniu programu i wyłączenie go. Pytam się po co? Aria depce im po piętach a oni nie próbują zapobiec jej przybyciu tylko szukają powrotu do normalnej sieci wrót. A jak by przetransportowali laboratorium Merlina na ziemię? Na plecach? Skupili się na stworzeniu broni zapominając o niebezpieczeństwie.
#77
Napisano 14.01.2007 - |22:02|
+ Daniel na pokładzie statku Ori jako więzień Orisai - zapowiada sie ciekawa fabuła kolejnego odcinka
+ wreszcie są jakieś szanse na zniszczenie Ori a przynajmniej wygonienie ich z naszej galaktyki. Dzięki broni Merlina i pracy Daniela może uda się wygrać.
Witam.
Dlaczego Akcja SG1 nie jest bardziej prawdopodobna?
Normalnie teraz Ori powinni zmusić Daniela do przejścia na ich stronę a potem użyć go do zniszczenia pradawnych.
Jesli by się opierał to zawsze można wyciągnąć z niego tą wiedzę jak Anubis zrobił to z Thorem. I co reszta ziemian może zrobić? Zaatakować ich statki? Nie znając ich lokalizacji? Dlaczego nasi wrogowie są tacy nieporadni? Serial by na pewno zyskał gdyby nasi przeciwnicy mieli więcej sprytu i przedsiębiorczości niż przeciętny dziesięciolatek. Walka z zdziecinniałym przeciwnikiem to żadne wyzwanie. To jak zabrać dziecku lizaka.
Użytkownik wiesiek_n edytował ten post 14.01.2007 - |22:03|
#78
Napisano 14.01.2007 - |22:03|
Carter i Baal całą swoją energię poświęcili na znalezieniu programu i wyłączenie go. Pytam się po co?
no wlasnie po to, zeby przerwac to wybieranie i moc wrocic do domu - powiedziane jest, ze program wybiera planety wylaczone z sieci wrot, nie mogi wybrac zadnego adresu...
www.science-fiction.com.pl/forum
_________________________________________
oh my goddess Me !
#79
Napisano 15.01.2007 - |08:27|
@Karel - no i tu zaczęłabym się zastanawiać. człowiek z wykorzystywaną świadomie wiedzą i umiejętnościami ascendentów to nie nasz wszechświat; nawet adria ma ograniczenia wynikające z bycia w połowie człowiekiem. stąd mój wniosek o superjacksonie i supermerlinie jako istotach nie mających racji bytu.
..najlepszym przykładem jest orlin - halo, halo, też był ascendentem i nie poradził sobie fizycznie z zachowaną wiedzą :PP. gdyby to było takie proste, zrobiłby sobie to samo, co oma jacksonowi.
dlaczego daniel miałby być inny? bo jest jednym z głównych bohaterów? sprawa grubymi nićmi szyta jak dla mnie, jak dotąd wszystkie jego przeżycia zgadzały się z kanonem;P
zobaczymy za tydzień
@Katja - nawet adria? - przeciez ona jest zwyklym czlowiekiem (no troszke zmieniona genetycznie), i dostala wiecej mocy niz kaplani....
a orlin? dlaczego twierdzisz ze nie zachowal wiedzy? wedlug ciebie zbudowanie wrot z tostera - to jest pikus?
a to ze daniel bawil sie piorunami, to nie znaczy ze posiada w czaszce cala wiedze i umiejetnosci ascendentow, bylo wyraznie powiedziane, ze ta maszyna nie laduje calej wiedzy, tylko ta, ktora jest konieczna do zbudowania broni - moze wiec umiejetnosci sterowania pogoda sa konieczne.
b.t.w - Orlin mowil ze kontrolowanie sil natury jest proste
Albert Einstein
#80
Napisano 15.01.2007 - |08:40|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych