214 odpowiedzi w tym temacie

[Darkeners]

Jak dla mnie ten odcinek powinien miec numer 19, bo normalnie nie doczekam sie kolejnego na wakacje...

[DonBolano]

Nie jest w stanie zniszczyć asteroidy, ale przbija się przez miliony litrów i kilkadziesiad (???) km oceanu bez problemu...
pozdrawiam.
PlaMa

Co do glebokosci, to te kilkadziesiat kilometrow jest przesadzone;) chyba.
Jak przbyli na Atlantis, to pulkownik Summner mowi, ze sa na glebokosci 700 stop (01x01)

[gzeho_p]

Nie jest w stanie zniszczyć asteroidy, ale przbija się przez miliony litrów i kilkadziesiad (???) km oceanu bez problemu...
pozdrawiam.
PlaMa

Mała interakcja z przedmiotami niematerialnymi w tym przypadku to akurat plus, bo przecierz promieć nie przebijał sie przez tą wodę nie odparowywal jej ani nic w tym stylu tylko przechodził przez wode jak swiatło a zatrzymywał sie na tarczy.

Widać że siła niszczaca przedmioty materialne była wystarczajaca żeby zabić wszystkich na atlantis, a taktyka replikatorów wyraźnie zakładała ze jedyna obrona atlantydy to tarcza.

Co do beemowanie miasta na orbite, to niema chyba sensu porównywać Atlantis do tego budynku który wysłali na orbite w SG-1, tamten był tylko budynkiem a Atlantis to jest miasto więc proporcje zapewne podobne jak tego budynku do miasta w którym stał

Pozdrawiam

Użytkownik gzeho_p edytował ten post 09.02.2007 - |10:44|

[bazyl71]

Słaby właściwie cały sezon był Pani mechanik z Firefly w roli ludzkiego mechanika (lekarz) jak najbardziej TAK jakby wyładniała przez ten czas Ja chce więcej ZELENKI w serialu mniej Teyli i więcey Ronona i jeszcze jakiego polaka by mogli dokoptować no nie wiem jakiegoś o nazwisku kończącym się na ski i zeby sie sie z Rodneyem sprzeczał (no wiecie polak hacker i takie tam pierdoły nielegalnie z wraajtowego neta pliki by ściągał zabezpieczenia obchodził wszysto by krakował ) heh A na poważnie , cały sezon jak wspomniałem lichy , no ale końcówka całkiem przyzwoita tylko to a'la "Zagubieni w kosmosie " nie teges .Cóż przez 24 godziny pewnie znajdą jakiś magazyn ZPM albo odnajdzie ich nasz statek albo okarze się ze sa w jakimś bablu powietrznym między galaktykami czy cóś heh daje 9.5/10

[Zarrow]

Nie zmienia to faktu, że uderzenie rozpedzoną asteroidą wysłało by te wrota dobry kawałek od planety, zanim ponownie by się ustawiły Atlanyda by odleciała.

Nie, nie zdążyłaby. Już o tym pisałem-to nic, że satelita zostałby odrzucony, gdyż ustabilizowałby lot i namierzył w trymiga Atlantis jeszcze zanim powróciłby na stabilna orbitę. Poza tym nie było możliwości skutecznego odepchnięcia satelity na drugą stronę planety za pomocą tej asteroidy. Musieliby bombardować satelitę podobnymi kamyczkami. Zauważ że paksudztwo nawet nie drgnęło po trafieniu rakietami Apolla.

Ok, a potem co? Promień służy do niszczenia osłon, osłony zniszczone "Hahaha Replikatorom g*** z tego bo statku nie mają. IMO ta broń miała zniszczyć osłony a potem atlantydę.

Też to już napisałem. Promień jest do niszczenia osłon, ale jego siła jest wystarczająca do rozwalenia delikatnego Atlantis w drobny mak. Nie jest to może wiązka Ori, ale zawsze coś. Poza tym zawsze istnieje prostacka możliwosć, że promień mógł zostać potem przekalibrowany, by skuteczniej niszczyć obiekty materialne.

Nie jest w stanie zniszczyć asteroidy, ale przbija się przez miliony litrów i kilkadziesiad (???) km oceanu bez problemu...

Kilkadziesiąt? Mocne przegięcie. Głęokości ta to jest, jak już przedmócy zauważyli, 700 stóp. Czyli jakieś dwa kilometry. Jak też już zauważono, promień był wyjąkowo spójną wiązką i wydawał się po prostu przechodzić przez wodę, niemal nie tracąc energii-replikatory przewidziały scenariusz "wodny" i użyły broni, której jest prawie kanc pomada, jak głeboko Atlantis by się znajdowało.

Ten promień to nie jest jakiś prymitywny laser, ale jak na mój gust highly sophisticated beam zaprojektowany w celu niszczenia osłon i zużywania energii ZPM. To jest jego główny cel i dlatego ma raczej małe zdolności niszczenia materii stałej. Jak ktoś pamięta starą reklamę Ace ;P : jak coś jest do wszyskiego, to jest do niczego. Więc wiązka jest wyspecjalizowana. W przeciwnym razie po muśnięciu wieży nie zostałby z niej nawet pył.
Dobrym przykładem jest tutaj broń goa'uld czy Wraith, ktora operuje tylko "surową mocą", czyli zachowuje się tak, jakbyś ty to widział. Ale efekt jest taki, że te bronie można proziacznie osłabić, np, zanurzając miasto. W dodatku trzeba oromnej koncnetracji ognia, by osłabić osłony-Atlantis było bombardowane co najmniej przez 12 HS przez kilka lat. Fakt-mieli pod ręką ZPM, ale tak naprawdę nie wiemy jak funkcjonuje miasto na 3 ZPM. Obstawiam, że główna wadą ZPM jest to, że w wyniku wzrstu mocy czerpanej draństwo b.szybko się zużywa i po to są potrzebne aż trzy, żeby odciążć całą sieć (bo rzekomo ZPM ma energię spokojnie wystarczjącą do zniszczenia układu planetarnego-nie widzę więc możliwości szybkiego opróżnienia takiego źródła energii)

Użytkownik Obi edytował ten post 09.02.2007 - |18:15|

[Darkeners]

Chce tylko zauwazyc, ze 700 stop to nie 2 kilometry tylko około 210 metrów. Jedna stopa to około 0,3 metra, a dokładnie 0,3048, co daje 213,36 metrów pod poziomem morza.

Btw. ten promien powinnien troche przesunac asteroide... jak na mój gust.

Btw. ZPM strasznie szybko sie w Atlantis wyczerpuja... jak na moj gust to Atlantis powinno leciec conajmniej na jakims pokoju, gdzie w scianach byłoby z 5 kolumn po 5 ZPM ;d...

[Zarrow]

Chce tylko zauwazyc, ze 700 stop to nie 2 kilometry tylko około 210 metrów. Jedna stopa to około 0,3 metra, a dokładnie 0,3048, co daje 213,36 metrów pod poziomem morza.

Łoj! No faktycznie Zawsze miałem problem z obliczeniami-jakoś mi się przecinki przesuwają, zera gubią itp. Pewno jestem dys-mózgowcem :bag:

Btw. ten promien powinnien troche przesunac asteroide... jak na mój gust.

Tak, zgadza się. Przecież jak uderzył w Atlantis, to miastem aż zatrzęsło, niesie więc z sobą sporą energię kinetyczną. Jednak ujęcie z satelitą i niszczoną asteroidą było ukazane z góry. Biorąc pod uwagę to, że asteroida miała swoją prędkość można założyć, że ruch ten nie był dla nas widoczny. Btw-założę się, że ten kamyczek miał niestabilną orbitę i spadnie gdzieś na planetę.

Btw. ZPM strasznie szybko sie w Atlantis wyczerpuja... jak na moj gust to Atlantis powinno leciec conajmniej na jakims pokoju, gdzie w scianach byłoby z 5 kolumn po 5 ZPM ;d...

Właśnie przemyślenia na ten temat spisałem w temacie http://forum.gwrota....mp;#entry219587
na wskutke inspiracji tym odcinkiem i komentarzy niektórych użytkowników. W skrócie: ZPM zużywa się tym intensywniej, im więcej energii z niego wyciągamy i po to są 3 ZPM, by temu zapobiec.

[Obi]

Zaczne od początku - Modzi zaglądają . Ale żeby niepsudz sobie przyjemności z oglądania , ja osobiscie zaglądam dopiero po OBEJŻENIU odcinka . Nastepnym razem , każdemu kto bedzie brużdzuił na tydzien zablokuje możliwość postowania - pasuje ?? .


A teraz wracając do odcinka :
Na start 5 :
+1 za Szturchanie smoka patykiem - dobre porównanie .
+1 za opreacje grzybiaż
+1 za "sabotażystów "
+1 za Lost in Space .

Razem 9 .

[Peru]

nie sądzicie że widok planety (13:20) jest spaprany? W tej scenie planeta replikatorów jest ma-lut-ka ! Jak planeta małego Księcia Zupełnie się nie zgadza z tym co widzimy na wczesniejszych ujęciach.

[Seth Angel]

Dałem 10/10 :clap: :clap:

Odcinek rewelacyjny. Cały czas trzymający w napięciu. Nie wyobrazam sobie że lepiej mozna było zakończyć sezon. Atlantis poleciało :clap:
Nowa postać a mianowicie Jewel Staite (Firefly, Serenity) :slina: - Beckett też był spoko ale nie taki ładny .
Lekki kicz z tą bronią przeciwko replikatorom. Przecież jeżeli Taur'i nie posiadaja jeszcze swojego satelity który mógłby wyczyścić całą planetke z Repli to można było poprosić Asgard. Napewno by się zgodzili biorąc pod uwage co Asgard wycierpiał przez Replikatory. Przy ich technologi i statkach taka misja zajeła by około 30 minut

Jak to się mówi 30 minut i po ptokach.

P.S. Jak myślicie czy Apollo posiada zmodyfikowane osłony??? - (wg pomysłu Rodney'a)

[rahl]

Tak, zgadza się. Przecież jak uderzył w Atlantis, to miastem aż zatrzęsło, niesie więc z sobą sporą energię kinetyczną. Jednak ujęcie z satelitą i niszczoną asteroidą było ukazane z góry. Biorąc pod uwagę to, że asteroida miała swoją prędkość można założyć, że ruch ten nie był dla nas widoczny. Btw-założę się, że ten kamyczek miał niestabilną orbitę i spadnie gdzieś na planetę.

Pewnie przesuwał (a raczej ją hamował, bo ona wchodziła na promień pod kątem ostrym) asteroidę, ale przy jej masie(chyba sporo większej niż masa atlantis) było to niedostrzegalne.
Raczej bym się spodziewał, że asteroida zacznie się powoli obracać (bo promień trafił w krawędź).

Użytkownik rahl edytował ten post 09.02.2007 - |21:33|

[elam]

no i jestem w rozterce, jak ocenic ten odcinek.

owszem, sam w sobie odcinek bardzo dobry. ale jestem:
rozczarowana pomyslem z replikatorami. liczylam na wraith.
rozczarowana pomyslem z "lost in space". liczylam na wraith.
rozczarowana faktem, ze to juz koniec sezonu.
liczylam na wiecej wraith.

no i trzeba czekac nie wiadomo ile czasu teraz, a rozwiazanie problemu okaze sie zapewne proste i szybkie...

chyba, ze trafia na wraith

daje 7/10.

[joda]

A czy ktoś może mi powiedziec dllaczego jak miasto znalazło się pod wodą to nie wykozystali platformy do zasilania osłon, ale do latania to już mogli. Wydaje mi się, że nawet z tym niewielkim % mogli pociągnąć pare dni, a przez ten czas mogli się wwiercić głąbie i zwiększyć moc, po za tym do odpalenia silników wystarczyło.


PS
Dlaczego tą głowicę balistyczną nazwali platformą?? przeciez to byl normalny pocisk z wieloma głowicami.


A tak po za tym to 9/10

a i jescze jedno
Wiem, że najprostrzym wyjaśnieniem wszystkiego jest "bo ak chcieli scenarzyści", ale do mnie to nie przemawia, i chcialbym z waszej strony zobaczyć jakieś argumenty związane z serialem.

[katja]

oo, elam, błagam, porozmawiajmy przez chwilę jak baby, bo wszyscy kłócą się o jakieś techniczne voodoo
zauważyłaś, że część ekipy dostała nowe stroje, które wyglądają sto razy lepiej od tych okropnych uniformów z początku?
[ http://n3rdyshare.or...s/bscap0019.jpg ;D]

Teraz uwaga techniczna- Jak przesyłana była energia z stacji głębinowej do miasta?

była mowa o 'umbilical'. 'umbilical cord' to pępowina, więc zapewne chodziło o rodzaj przewodu ;)

no wiecie polak hacker i takie tam pierdoły nielegalnie z wraajtowego neta pliki by ściągał zabezpieczenia obchodził wszysto by krakował

:DD
hahahaaa, omg, racja, mogą tam dać takiego kolesia, chociaż to mało prawdopodobne -- mają już w serialu przedstawiciela europy środkowej
chociaż być może pewnego dnia w końcu zobaczymy biało-czerwoną naszywkę

[wujek_szatan]

nie sądzicie że widok planety (13:20) jest spaprany? W tej scenie planeta replikatorów jest ma-lut-ka ! Jak planeta małego Księcia Zupełnie się nie zgadza z tym co widzimy na wczesniejszych ujęciach.

Czy ja wiem... Po prostu eksplozje są tak duże
Ale jest trochę inna sprawa. Albo mi się wydaje, albo w momencie odpalenia pocisku (12:15) nad powierzchnią planety jest znacznie więcej chmur niż w ujęciu pokazującym wybuchy (13:20).

[KaZ]

Ciekawy odc. ale z 7/10 dam -
Fabula na poziomie filmow z Segalem
Wiele oczywistych rzeczy na minus -

- wiadomo ze po nuk'em all bedzie revenege - przeciez nawet polowy odc. nie minelo
- nie wykryto obiektu typu FDZSPW (Fajowe Działo Strzelające Przez Wrota) bo bylo za male - to tak jak monitorowac każdy smieć w kosmosie ktory emituje jakies promieniowanie
- F4 w wykonaniu Sheparda super ale Ronanowi to bym przywalił za ten jego głupi uśmieszek (myśle że po za planem mieli niezłą beke z tego tekstu)
- Weir sie fajnie oberwało - może w końcu zamienią ją na kogoś kto nie bedzie "panią ponegocjujmy"
- Nie moge im wybaczyć że wywalili Carlsona - normalnie za dużo chciał kasy czy może nowa pani doktor wiedziała z kim się przespać - to juz bardziej OT
- Jeszcze przed zanurzeniem pewnie każdy wiedział że odlecą - mam nadzieje że wybiorą jakąś ładniejszą planete
- A co z mieszkańcami tej planety? Zawsze chętni do ratowania wszytkich a tu nagle zapominamy o Athozianach - czy jak ich tam zwał
- szkoda że skasowali eletrownie tak szybko - i nie pokazali jak fajnie wybucha od promienia wraz z kawałkiem planety jak to wspomnieli we wcześniejszym odc...


Pare na plus

- Bombardowanie planety - już ktoś napisał że jak pilot BSG - ale i tak ładne było - więcej takich!
- F4 to na pewno na plus
- Tekst Ronana że musi się za naukę wziąć - myślałem ze nie przestane sie tarzać ze śmiechu
- Ładne ujęcia w kosmosie - jak i krótki flash promienia na Apollo

Ano

Pozdrawiam
KaZ

[cyzyk]

8,5/10
+Satelita replikatorów - nareszcie coś nowego
+Zanurzenie miasta, wynurzenie i opuszczenie planety
+efekty specjalne w całym odcinku

-asteroida, troszkę to naciągane...
-znowu nie było Wraith...
-Lost in space...

- A co z mieszkańcami tej planety? Zawsze chętni do ratowania wszytkich a tu nagle zapominamy o Athozianach - czy jak ich tam zwał

Pradawni przesiedlili ich na inną planetę

[elam]

katja, fakt, zauwazylysmy z siostra, ze Teyla ma jakies bardziej przyzwoite wdzianko... (natomiast zobacz sobie mundurek Vali w "Bounty" -

[Darkeners]

A czy ktoś może mi powiedziec dllaczego jak miasto znalazło się pod wodą to nie wykozystali platformy do zasilania osłon, ale do latania to już mogli. Wydaje mi się, że nawet z tym niewielkim % mogli pociągnąć pare dni, a przez ten czas mogli się wwiercić głąbie i zwiększyć moc, po za tym do odpalenia silników wystarczyło.
PS
Dlaczego tą głowicę balistyczną nazwali platformą?? przeciez to byl normalny pocisk z wieloma głowicami.
A tak po za tym to 9/10

Przy odcinku, kiedy chcieli zasilic choc na chwile osłony z generatorów Nakłada - czy jak to tam sie pisze - było mowione, ze system osłon nie jest przystosowany do zasilania z innego zrodła i Mc Kay mowił bodajze, ze nie moze tego zmienic, wiec chyba w tym momecie o to samo chodzi.

Co do platformy... słyszałes o pocisku z wieloma głowicami, bo ja nie ;P... poza tym to nie pocisk, tylko kadłub, ktory musi przetrwac przejscie przez atmosfere, a samo naprowadzanie na cele itp. itd. odbywa sie odzielnie.

[Zar-an]

a ja jestem ciekaw jak oni sie teleportuja przy podniesionych osłonach? kapitan apollo mowi Weir ze caly zbyteczny personel zostal przesłany na pokład apollo. i jacy teraz chojraki ci tauri, zwyklymi rakietami chca przebic sie przez oslony, przeciez nawet 2 glowice wzmocnione przez naquada nie daly rade oslonom zwyklego hataka a co dopiero przeciw oslonom Asuranom. Mogli w sumie tez tą asteroide wprowadzic na kurs kolizyjny z satelita, tez by zyskali troche czasu,.