70 odpowiedzi w tym temacie

[elam]

eee no i co z tym krazownikiem (po obejrzeniu kolejnego odcinka )

[Zarrow]

królową Sojuszu Wright

Nie wiem co z ttm wszystkim mają wspólnego bracia Wright. Od biedy mogli być goa'uldami, chcącymi wyrwać sie z naszej planety, ale nie widzę sposobu, by mieli coś wspólnego z galaktyką Pegaza.

[Halavar]

Bardzo sympatyczny odcinek, choć możnaby z takiego a nie innego pomysłu wycisnąć trochę więcej.

Ocena: 8,5

PLUSY:

+ wreszcie Tayla się na coś przydala. Znaczący udział Teayli w tym odcinku o dziwo nie był porażką, a mogło być tragicznie.
+ plus za sam pomysł na odcinek, czyli stacja Pradawnych pod wodą, zatopiony statek wraith i samotna bardzo stara krolowa
+ dowiedzieliśmy się co nieco o historii
+ heh Ronan nie trafil?? To trzeba gdzieś zapisać, przecież to jest wielki kowboj w galaktyce Pegaza a tu taki błąd

MINUSY:

- hmm sceny z królową balu w gole nie były emocjonujące, nie mówiąc nawet o jakiejś namiastce strachu. A można by z takiego pomysłu zrobić fajną "Alienową" wersję SGA
- przydało by się wiecej informacji o Pradawnych, ich podwodnej bazie, bitwy nad oceanem, i losów tego statku
- aż dziw bierze, że dopiero po 3 latacj odnajdują bazę Pradawnych w całkiem bliskiej odległości od Atlantydy. Przecież w komputerach Atlantydy już dawno powinni znaleźć informacje o tej bazie.
- zdziwiło mnie to, że krolowa po oswobodzeniu się z więzow dzięki pomocy Teyli (która wtedy była "slaba" ) nie wyssała energii z ciała lezącej na ziemi wyswobodzicielki. A pisze to dlatego, że przecież wcześniej bylo mowa, że ona od setek lat nic nie jadla, dlatego też wiadomym było, iż będzie bardzo głodna. No chyba, że uznamy, ze posiłek z dwoch panów doktorow był tak obfity, iż nie znalazło się miejsce nawet na jedną athosjankę

Użytkownik Halavar edytował ten post 09.02.2007 - |20:45|

[Zarrow]

+ heh Ronan nie trafil?? To trzeba gdzieś zapisać, przecież to jest wielki kowboj w galaktyce Pegaza a tu taki błąd

Nie trafił, bo go zmusiła do tego królowa. Przynajmniej ja to tak kumam.

- aż dziw bierze, że dopiero po 3 latacj odnajdują bazę Pradawnych w całkiem bliskiej odległości od Atlantydy. Przecież w komputerach Atlantydy już dawno powinni znaleźć informacje o tej bazie.

Mają na takie rzeczy od Return II jedną wymówkę-Pradawni przyszli, bla bla, naprawili, wszystko działa i sygnały wysyła.

[Halavar]

Nie trafił, bo go zmusiła do tego królowa. Przynajmniej ja to tak kumam.

Sam Ronan powiedział "nie trafiłem" i jego mina wskazywała, że mówi to z żalem, że mu się coś nie udało. Tak ja to widziałem

Mają na takie rzeczy od Return II jedną wymówkę-Pradawni przyszli, bla bla, naprawili, wszystko działa i sygnały wysyła.

hmm jakoś nie przekonuje mnie ta argumentacja, ale lepszej nie widzę :] Po 3 latach oni non stop znajdują jakieś super pomieszczenia, z super zabawkami u sibie w bazie, a teraz jeszcze placowkę badawczą o rzut kamieniem od miasta. Jakieś to naciągane, że przez te 3 lata tak opornie idzie im odkrywanie najbliższej przestrzeni wokoł i w środku miasta. Ciekaw jestem co te kilkadziesiat ludzi calymi dniami tam robi?
No nic, trzeba chyba przyjąc z pokorą, tak jak jest, dzięki czemu mamy co oglądać.

[Zarrow]

Sam Ronan powiedział "nie trafiłem" i jego mina wskazywała, że mówi to z żalem, że mu się coś nie udało. Tak ja to widziałem

Ale jest problem-on nie chybia ;P W związku z tym że przedtem mieliśmy popis zdolności królowej, trzeba założyć, że pinda skłoniła go do odchylenia ręki w momencie strzału. A był zawiedziony, bo myślał, że się starzeje i viagra go czeka

[MacGyver]

Obudzili nam robala :] Tylko jak zwykle okazał swoją nienaganną naiwność Ronon,który dał się skopać Teyli Ogólnie odcinek na średnim poziomie.

7/10

[Bard13]

8/10

Odcinek dobrzez zmontowany, nie do końca liniowy, więc scenarzyści starają się dać zajęcie nawet tym przeciętnie inteligentnym

Minusy za kwestie techniczne.
Był otwarty "basen" przez który królowa wlazła na stację.
Przy tym ciśnieniu na zewnątrz woda zostałąby wtłoczona do stacji, bo nie widziałem, żeby załoga wyrównywała ciśnienie. Zresztą wyrównać do panujacego na zewnątrz nie było by prosto, plus późniejsza dekompresja.

Co do dyskusji o uwalnianiu energii geotermalnej, trochę dyskutancji nie wzięli pod uwagę, że rzecz dzieje się pod wodą.

Po pierwsze, średnio mi się chce wierzyć, żeby skorupa była aż tak cieńka, żeby dało się ją przebić do jądra.

Zakładając, że mowa jest o czymś w rodzaju wygasłego wulkanu, w któego kanale jest magma, to moze być bliższe prawdy.

Wybuch krążownika, może uszkodzić ściany kanału i powstaną szczeliny.
Do szczelin wleje się WODA, którą magma PRZEGRZEJE.
Para wodna, wytworzona w ten sposób, będzie miałą takie ciśnienie, że spowoduje eksplozję, a ta Tsunami, które moze załatwić Atlantis (mało w to wierzę, bo zauważyłem, że pływające Atlantis ignoruje fale, prądy, pływy, nie będąc zakotwiczone stoi w tym samym miejscu)

Takie wybuchy pary są właśnie przy wulkanach najgroźniejsze i są odnotowane w historii

Użytkownik Bard13 edytował ten post 16.03.2007 - |08:46|

[the_foe]

Dobry odcinek. Ocena: 8. Skrzyzowanie "Abbys" i "Alien". Podobaly mi sie wspominki jak "krolowa" dowodzila finalnym atakiem na "Atlantis" 10K lat temu. Nic dziwnego ze nikt jej nie wylowil, zapewne nowa "krolowa wszytkich Wraith" nie miala ochoty na reaktywacje starej wladzy
Jak zwykle, w SGA koncowka naiwan az do bolu, ale uznaje to za swojska tradycje

[teyla]

dobry odcinek, w końcu znów mamy Wraith i to jakiego... : ciekawe akcje z badaniem stacji [szkoda, że niewiele z badania 'wynieśli' ]świetny motyw z królową Wraith-naprawde twarda sztuka, doświadczona, inteligętna i w ogóle... [apropo-Sheppard ma przerąbane u każdej królowej Wraith...?] plus za postacie Teyli i Ronona-bardzo pozytywnie w tym epie, no i ciekawe rozwiązanie problemu z zagrożeniem detonacji

[Pawel]

Konkretny odcinek. Zdecydowanie lepszy od poprzedniego. Co prawda ocena moja będzie taka sama, ale ocenę poprzedniego odcinka nieco zawyżyłem ze względu na śmierć jednego z głównych bohaterów, a to w sumie nie często się zdarza.

Ocena: 8/10.