Ocena: 10
PLUSY:
+ dużo akcji na basestarze, Baltar coraz bardziej pomagający Cylonom, wreszcie widok mostka na statku i ciekawe kłótnie wśród dowództwa cylońskiego
+ wreszcie powrócono do zapomnianego już wątku poszukiwania Ziemi. Co ciekawe znaleźć chcą ja nie tylko ludzie, ale też Cyloni, a obu grupom pomagał dr Baltar, co znów czyni go głównym rozgrywającym w świecie BSG. Owe tytułowe rozdarcie odnosi się m.in. do niego, a dokładniej w momencie znalezienia śladu egzystencji ludzi z 13 kolonii, Baltar był rozdarty, nie wiedział czy powiedzieć Cylonom o tym co znalazł, i co to oznacza. Ma to związek z jego przypuszczeniami, co do tego, czy jest Cylonem. Całe szczęście, w ostatnim momencie zachował się bardziej jak człowiek, niż jak Cylon. Tym samym oddalił widmo najazdy Cylonów na Ziemie.
+ zaskoczyło mnie to urządzenie i prawdopodobny fakt, iż jest ono pochodzenia ziemskiego. Świetny motyw, na pewno w przyszłości będzie dokładniej poruszony. Ja już nie mogę się doczekać, co z tego wyniknie. Czy faktycznie tą boję zbudowali ludzie z Ziemi, a jeśli tak, to czy nadal żyją?
+ Ciąg dalszy konfliktów we flocie, których początek nalezy poszukiwać w 2 drogach, jakie wybrali ludzie po znalezieniu Nowej Capricy - część się osiedliła na planecie i w związku z tym przez kilkanaście miesięcy żyła pod okupacją, a cześć została na battlestarach. Prowodorami konflikty i stworzenia podziału na lepszych i gorszych są Starbuck i Tigh, nieumiejący się pozbierać i poukładać sobie życia w starej/nowej rzeczywistosci. Bardzo ciekawy wątek, ładnie ukazywany przez cały odcinek z extra zakończeniem (czyli wkroczeniem do akcji admirała)
+ duży plus dla admirała Adamy za odważną decyzję, jaka niewątpliwie było opieprzenie pary najbliższych mu podwładnych i przyjaciół. Owszem mógł tolerowac ich zachowanie, nie narażajac przyjaźni z Karą i Saulem, ale zamiast tego wybrał trudniejszą decyzję - i za to go cenię. Piękna scena z pistoletem i przemowa Adamy do dwójki malkontentów
+ coraz lepiej z Lee, widać facet wziął sobie do serca słowa żony i ojca, bo ostro ćwiczy i zarazem znów lata na viperach :clap:
+ świetna scena z Gaiusem na zarażonym basestarze, gzie widzimy pełno umierajacych Cylonów a kulminacją tego jest moment przekrzykiwania Baltara z Szóstką i jej zabicie. Ostre to było
+ bardzo ładna scena początkowa, w której widzimy Baltara i Number Six na plaży, ważne tematy, Tricia w bikini i piękna muzyka
+ rewelacyjna muzyka w całym odcinku, nie jestem fanem muzyki klasycznej, ale te skrzypce idealnie pasowały do fabuły odcinka
MINUSY:
- nie skapowałem o co chodzi z tą kobietą w płynie na Baseshipie, czy ona jest Cylonem czy nie? Przecież wcześniej szóstka mowiła, że nie mówią i nie powiedzą Baltarowi kim jest pozostała piątka modeli cylonów, więc kim niby ona jest? Chyba niepotrzebnie wprowadzili do fabuły tą postać ;]
Użytkownik Halavar edytował ten post 10.12.2006 - |19:32|