Koniec Stargate SG-1
#61
Napisano 22.08.2006 - |12:22|
Pamietam najpierw na Tvn ogladalem,potem jak puscili w HBO,potem była długa przerwa...dostalem szybki net i 5,6 i polowe 7 sezonu zassalem jak szalony i obejrzalem i od drugiej polowy sezonu 7 az do teraz sciagam dzien po premierze odcinek...heh
A ludzi ktorzy sie ciesza sie z tego,nie rozumiem zupelnie ...miłosc jest slepa ...i mnie tam nie przeszkadzaja te błedy i słabsze odcinki
NIE dla Spoilerów !!!!
Piszesz Spoilery???? Od Dziś używaj :
[spoiler] Text [/spoiler]
#62
Napisano 22.08.2006 - |13:03|
Użytkownik Kanurwa edytował ten post 22.08.2006 - |13:05|
#63
Napisano 22.08.2006 - |13:43|
Mam nadzieje ze jeżeli zdecyduja sie na takie rozwiazanie, to zrobia to lepiej niz w Serenity<chociaż tam wcale nie było najgorzej>. Jednak tutaj mają trudniejsze zadanie do wykonania<rozwalić ORI, a zdyskredytować Sojusz to jednak dwie różne sprawy....>
#64
Napisano 22.08.2006 - |14:43|
Mam nadzieje ze nie byl to "chwyt" zwiekszajacy ogladalnosc 10 sezonu ;(
#65
Napisano 22.08.2006 - |15:10|
smutna to prawda. SG-1 na pewno pozostanie w naszych umyslach i sercach, ale nie zalamujmy rak, jest jeszcze nadzieja...Smutek w sercu jeno pozostał
Byliśmy z tym serialem przez ładnę parę lat i należałoby się spodziewać takiej czy innej decyzji.
Tylko człowiek się łudził że to jeszcze nie teraz , może później.
Ale cóż , zawsze pozostaje domowa kolekcja i nieśmiertelne "... w rzeczy samej..." z ekranu.
Na pocieszenie można powiedzieć że jest to jeden z nielicznych seriali ciągniętych aż przez prawie 11 lat.
Wynik nie do osiągnięcia przez LOST i czy inne wynalazki typu Andromeda
przyznam calkowita racje :clap:A wszystkim malkontentom radzę jedno.
Bez względu na swój wiek, pochodzenie, miejsce zamieszkania lub wykształcenie.
Pozbądźcie się polskiej przywary - MALKONTENCTWA.
Rozumiem konstruktywną krytykę, ale gro userów tego szacownego forum narzeka chyba tylko po to by sobię posty nabić.
Fakt SG-1 miało słabsze odcinki , a niektóre wręcz marne ale i tak z napięciem czekałem na następny odcinek.
Kocham ten serial ze wszystkimi wadami i zaletami.
czy jest godnym spadkobierca to nie jestem pewien. co do aktorow, z checia zrobilbym zamiane. na kogo to nie powiem. chodzi mi o to, ze grajacy Ronona i Teyle to nie sa aktorzy z najwyzeszej polki, to nie sa aktorzy nawet ze sredniej polki i i ch gra pozostawia wiele do zyczenia...Atlantis jest godnym spadkobiercom SG-1. Teraz gdy pojawily sie replikatory, bedzie jeszcze ciekawiej. Nie mialbym nic przeciwko, zeby zamiast Ronona i Teyli w Atlantis zamieszkali Daniel i Vala. Bo to duzo fajniejsze postacie.
dokladnie. gdyby nie Stargate nie byloby tego forum, stronki, OTG Losta czy Smallville'a, nie byloby zjadow, spotkan, adrenaliny czekajac zarowno na nowe odcinki, ale i na nowe posty...ludzie, troche szacunku :angry2:Przeczytałem wszystkie posty w tym wątku i muszę powiedziec, że czuję się dziwnie. Zawsze myślałem, że jestem członkiem najlepszego polskiego Forum miłośników serialu Stargate SG-1. Okazuje się teraz, ze to miejsce zrzesza raczej wrogów tego serialu. Rzadko się zdarza żeby w mowie pogrzebowej wylano taką ilośc kubłow pomyj na głowe zmarłego, wyjątkowy pogrzeb.... :X
Prison jest ciekawy. polecam. co do Losta to sie zgadzam. nie mialem nawet ochoty rozpoczynac drugiego sezonu, bo to juz dla mnie dno i piec metrow mulu :/ poleci bardzo, bardzo szybko, przynajmniej taka mam nadzieje.Lost umiera 5 razy szybciej niż SG1 jesli chodzi o jakość
Prisona nie widziałem, ale to chyba nie sci fi
RDA byl twarza serialu, ale niestety opuscil go. zrobil to dla swojej rodziny. wybral, jak to sie mowi, mniejze zlo. Vala rzeczywiscie zepchnela Sam na dalszy plan. z jednej strony mam to za zle scenarzystom, z drugiej jednak wprowadza ona szczegolny humor w serial i ozywia co nieco zaloge. IMO slusznie, ze Daniel wrocil. byl od poczatku, od pocatku go lubilem i gdyby nie jego postac, wrota nadal bylyby zamknieteCo do aktorów to RDA był rewelacyjny i wprowadzenie zamiast niego Browdera było błędem, jest jedo miernym odbiciem. Niestety wraz z przyjsciem Claudi Black do SG1 Amanda Tapping została zepchnięta do roli drugoplanowej. Tealc ma poziom ten sam. Daniel jest OK chociaż wolałem Jonasa. Uważam, że powrót Michaeala Schanksa do serialu był błędem.
Reasumujac, skonczcie z narzekaniem, ze ostatnie odcinki byly zle itp. tak bylo w kazdym, powtarzam, W KAZDYM sezonie i wtedy jakos nikt nie kwiczal. gdyby nie SG nie byloby tutaj zarowno mnie, jak i was, nie byloby tylu godzin przed ekranem i tylu fantastycznych chwil. jako fani, choc do wielu z was nabralem powaznych watpliwosci, powinnismy zlozyc nalezyty hold historii, ktora przed 10 lat wypelniala nasze zycie. poza tym, nie przekreslajmy jeszcze swiata SG. kraza informacje, ze to jeszcze nie koniec. niektorzy mowia, ze nadzieja matka glupich, ale ja wole miec nadzieje, nadzieje, ktora pomoze pozytywnie spojrzec w przyszlosc i z zainteresowaniem czekac na dalsze losy naszych ulubionych bohaterow.
O'Neill: Life's a bitch!
Teal'c: Indeed
- You seem pretty cheery.
- Strippers, Sammy, strippers. We're on an actual case involving strippers. Finally!
nie bedzie znakow diakrytycznych
ON - LINE again
#66
Napisano 22.08.2006 - |15:19|
Łezka się w oku kręci na samą myśl o tym, że w przyszłym roku nie zobaczymy już kolejnych odcinków SG-1 , ale z drugiej strony, może wreszcie zaczną inwestować pieniądze i pomysły w SGA i miejmy nadzieję, że ten serial tylko na tym zyska .
W każdym razie jeśli chodzi o SG-1, to mam tylko jedną wielką nadzieję, że cały wątek z Ori zakończą we wspaniałym stylu (przynajmniej tak, jak zrobili to w 07x21-07x22 :clap: ) i będziemy mieli co wspominać przez długi okres czasu .
Oby tylko Sci-Fi i MGM nie zrobili czegoś głupiego i dokończyli realizację 10-ego sezonu i jego emisję w przyszłym roku na SciFi Channel :/ .
#67
Napisano 22.08.2006 - |15:33|
Co do nowego serialu w świecie SG, hm.... a co z Infinity czy jakoś tak. To nie miało być serialem??
Właściwie to co to jest.
To anime o sg1 lecz nie związane z obecnym sg1 (związki typu postacie, wątki) Wydarzenia dzieją się kilkadziesiąt lat po sg1. Nie oglądałem
http://www.gateworld...ity/index.shtml
#68
Napisano 22.08.2006 - |15:34|
niestety tak bedzie...Oby tylko Sci-Fi i MGM nie zrobili czegoś głupiego i dokończyli realizację 10-ego sezonu i jego emisję w przyszłym roku na SciFi Channel :/ .
Following the September 22 mid-season finale, SCI FI Channel intends to air the final 10 episodes of Stargate SG-1 beginning in March, 2007, a source confirmed to GateWorld.
O'Neill: Life's a bitch!
Teal'c: Indeed
- You seem pretty cheery.
- Strippers, Sammy, strippers. We're on an actual case involving strippers. Finally!
nie bedzie znakow diakrytycznych
ON - LINE again
#70
Napisano 22.08.2006 - |16:00|
Pytanie, czy to co będzie potem, da radę, czy to będzie inna stacja TV, czy może powrót do Showtime,
Pewnie było by to coś jak ,,Roswell" 3 sezon inna stacja inny budżet co jak wiemy nie skończyło sie dobrze.
Przeczytałem wszystkie posty w tym wątku i muszę powiedziec, że czuję się dziwnie. Zawsze myślałem, że jestem członkiem najlepszego polskiego Forum miłośników serialu Stargate SG-1. Okazuje się teraz, ze to miejsce zrzesza raczej wrogów tego serialu. Rzadko się zdarza żeby w mowie pogrzebowej wylano taką ilośc kubłow pomyj na głowe zmarłego, wyjątkowy pogrzeb...
Nic dodać nic ująć całkowicie się zgadzam.gdyby nie Stargate nie byloby tego forum, stronki, OTG Losta czy Smallville'a, nie byloby zjadow, spotkan, adrenaliny czekajac zarowno na nowe odcinki, ale i na nowe posty...ludzie, troche szacunku
A co do sedna tego tematu czyli sprawy ,,zakończenia" produkcji SG-1 nie cieszy mnie to ale wszystko już powyżej powiedziano.
Nie będę tego po przedmówcach powtarzał więc ja tylko dodam od siebie odnośnie zakończenia SG-1...sic transit gloria mundi...
Użytkownik biku1 edytował ten post 22.08.2006 - |16:11|
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#71
Napisano 22.08.2006 - |16:10|
niestety tak bedzie...
SG-1 ma być 215 odcinków. Więc bedzie 10x20
#72
Napisano 22.08.2006 - |16:51|
Użytkownik Scofi edytował ten post 22.08.2006 - |16:51|
O'Neill: Life's a bitch!
Teal'c: Indeed
- You seem pretty cheery.
- Strippers, Sammy, strippers. We're on an actual case involving strippers. Finally!
nie bedzie znakow diakrytycznych
ON - LINE again
#73
Napisano 22.08.2006 - |16:55|
Co do Losta, PB i BSG to te seriale choć bardziej realistyczne i mocniej trzymające w napięciu, nie mają szans dociągnąć do dziesięciu sezonów. Powstałaby po prostu superchała, gdyż ich zalety są jednocześnie ograniczeniami. Luźna forma Stargate to zarówno powód dla, którego serial traci popularność, jaki i cecha dzięki której osiągnięto dziesięć serii. Dziesięć, ogólnie patrząć, całkiem dobrych serii. Myślę, że to zostanie zapamiętane.Hmm co nam pozostaje, dam tylko trzy przykłady o niebo lepsze o obecnego SG-1. BSG, PRISON BREAK, LOST oraz wiele innych.
Those who understand binary and those who don't.
#74
Napisano 22.08.2006 - |16:57|
#75
Napisano 22.08.2006 - |17:04|
Szkoda tylko, że został rozgrzebany wątek walki z Ori, a bardzo bym nie chciał aby go kończono na szybko w dwóch odcinkach, bo to było by głupie.
I moim zdaniem niepotrzebne, bo przecierz wątku Ori nie trzeba kończyć na siłę. Serial SG-1 to przede wszystkim historia tej konkretnej drużyny, więc jeśli serial ma być zlikwidowany to niech się skończy śmiercia całego SG-1, koniecznie bochaterskiej, romantycznej i z "wykopem", a wątek Ori niech sobie pociągnie nowa seria, która miejmy nadzieje kiedyś się pojawi.
Ja wiem szkoda postaci, do których wszyscy sie przyzwyczailiśmy, ale gdy coś się kończy to lepiej definitywnie... Tak jest lepiej niż później ciągłe wyczekiwanie czy będzie sezon 11, czy nie będzie...
Edit.
Właśnie obejrzałem poraz drugi odcinek "200" , ogląda sie go całkiem inaczej wiedząc, że serial schodzi z anteny (bardziej zwraca się uwagę na postacie niż na gagi) Odwołuje więc to co pisałem wcześniej. Niech nie uśmiercaja głównych bochaterów, ja chcę ich dalej
Mogę czekać na 11 sezon ile tylko będzie trzeba...
I jeszcze cytat z odcinka "200", który bardzo mi pasuje:
" Jak coś, co idealnie działało przez 10 lat nagle przestało działać?" (wiedzieli czy co?)l
Użytkownik black hose edytował ten post 22.08.2006 - |17:56|
#76
Napisano 22.08.2006 - |17:54|
cos jest mowa ze Sci-Fi chce przeniesc aktorow z sg-1 do atlantis. Ja mowie stanowczo nie, to bez sensu.
Oczywiście że ma sens i to bardzo duży. Ja chciałbym zobaczyć daniela i valę w SGA. Z resztą wypowiedzcie się wszyscy co sądzicie na ten temat tutaj :
http://forum.gwrota....?showtopic=7995
#77
Napisano 22.08.2006 - |19:49|
Wielka szkoda, ale ...tak bywa, że serial albo się kiedyś kończy, albo zamienia się w telenowelę...
Zwłaszcza ten jubileuszowy odcinek 200 mnie rozcieńczył - mam nadzieję, że to taki wyjątek sobie odpuścili... ale jak tylko zacząłem oglądać, to od razu mi się FarScape przypomniało i zacząłem wietrzyć koniec - jeszcze zanim przeczytałem ten temat...
Oby zakończenie, jeśli ma być, było w dobrym stylu...
* ciesz się życiem - ale tak, by nigdy nikogo nie krzywdzić, by każdemu móc spojrzeć w twarz i nie pluć sobie w lustro z rana...
* szczęście, które dajesz wraca do ciebie w trójnasób
* wybaczaj i nie bój się prosić o wybaczenie
#78
Napisano 22.08.2006 - |20:08|
#79
Napisano 22.08.2006 - |20:09|
#80
Napisano 22.08.2006 - |20:51|
Prawda jest taka, że serial jednak mocno podupadł.
- Najpierw Jannet Fraiser - ok. to troszkę popłakałem i mogłem jeszcze przeboleć
EDIT : - Potem Generał Hammond (chyba nie pomyliłem kolejności ??)
- Potem Jack O'Neil (po tym serial już nigdy nie był ten sam)
- Potem Mitchell (Łobooooże tragedia...)
- Potem nudny sezon 9
- Potem odcinek "200" : po tym odcinku wiedziałem już że na 100% nie będzie sezonu 12 - może pociągną jeszcze jeden sezon żeby zakończyć motyw ORI i koniec myślałem - ale okazało się że stało się to szybciej.
No i d.u.pa
PS.
Acha i tak przy okazji po drodze - nie mam pojęcia dlaczego wykosili ojca Carter - to też mnie wkurzyło. Zrobili to zupełnie bezsensownie, bez wyraźnego powodu i zapowiedzi. Chyba chcieli na siłę rozstać się z Tok'ra. No i co z Tollanami ? Też gdzieś ich wcięło - to był błąd.
PS2.
Po kolei zdejmowali wszystkie najfajniejsze postaci z serialu - to musiało się zakończyć klapą...
Użytkownik DJ_Sooflet edytował ten post 22.08.2006 - |21:02|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych