361 odpowiedzi w tym temacie

[SGTokar]

Właśnie jestem świeżo po obejrzeniu 4x21 "Double Jeopardy"

I w tym problem... oglądałeś 4x22? Bo tam będzie to poruszone

[dave]

I w tym problem... oglądałeś 4x22? Bo tam będzie to poruszone

Poważnie ? No to teraz rozumiem...

BTW:
4x22 się ciągnie

[reyden]

Jedno mnie nurtuje , cała sprawa z wrotami jkest ściśle tajna ; a X303 to nie myssliwiec żeby mozana go było zbudowac gdzieś w hangarze

Wiec jakim cudem istnienie X303 udało się SGC utrzymac w tajemnicy , przecież ten okręt jest wielki jak cholera ,i musiał byc raczej budowany na orbicie ; bo watpie żeby nam go np. Asgardczycy czy Noxowie zbudowali

[Loboot]

Co do ukrycia to został zbudowany w podziemnym hangarze na ziemi. Jest to pokazane w odcinku SG-1 (bodajże 6x11 Prometheus).
Ma on możliwość startowania i lądowania na planetach więc było możliwe wybudowanie takiego okrętu na ziemi. Problem w tym że trzeba było wybudować potężny hangar, który by pomieścił ten okręt. A z tego co wiadomo na dzień dzisiejszy to hangar ten musi być ogromny bo ziemianie budują więcej takich jednostek tylko właśnie niewiem czy kilka na raz czy po prostu drugiego i potem dopiero trzeciego.

[gulus]

Posty raydena i Loboota zostały przeniesione do tego tematu, gdyż tu ich miejsce, a nie nowy topick.

gulus

[AtroN]

Kolejna sprawa to start i lądowanie takie fury. Rosjanie ani nikt inny tego nie zarejestrowali? Też to dla mnie jest dziwne. Chyba, że ruskie wiedzą ale wtedy wpychali by się w ten projekt z łapami albo by mieli całą masę zastrzeżeń.

[gulus]

O ile się coś mi nie pomyliło, to główne mocarstwa wiedzą co się dzieje w projekcie SG. W końcu Rosjanie mówili innym państwom, że lepiej pozwolic Amerykanom bawić się prototypami, za ich pieniądze, a póniej pobawić się sprawdzonymi modelami, niż samemu ładować miliardy w badania.

gulus

[Merlin]

dla mnie istnienie prometeusza to jeden wielki bug

[Loboot]

Jego główny sprawdzian nastąpi w odcinkach 7x21 i 7x22 gdy mam nadzieję dojdzie do walki na orbicie ziemskiej z Anubisem. Wtedy będzie można ocenić jego przydatność dla SGC. Oby ta bitwa była zaciekła mam nadzieję że się na oglądamy rużnych ciekawych scen bitewnych.

[reyden]

Czy wrota z Antarktydy miały DHD uszkodzone badź z rozładowanymi bateriami??

Czy te baterie mozna było ponownie naładować ??


Zaś co do X303 , cos nie chce mi sie wierzyc żeby o SG wiedzieli np. Ruscy , czy Chinczycy ; już w samym USA byli wywrotowcy , a co dopiero w komunistycznych chinach lub po radzieckiej Rosji ; amerykańcew tego by nie powiedzieli innym mocarstwom

Pozatym start X303 z tego hangaru był by nie do ukrycia

[ender00]

Ale czy ktos juz wyjasnil ile bylo tak naprawde wrot? jezeli 7 symbol okresla punkt wyjscia to wrot moze byc tylko tyle ile symboli tzn 32 chyba wiec co z tym fantem zrobimy?

[AtroN]

Ale czy ktos juz wyjasnil ile bylo tak naprawde wrot? jezeli 7 symbol okresla punkt wyjscia to wrot moze byc tylko tyle ile symboli tzn 32 chyba wiec co z tym fantem zrobimy?

Biorąc pod uwagę ile jest symboli na wrotach i że adres to siedem i ilość możliwych kombinacji to..... chyba masz gdzies błąd w obliczeniach

[The3rock]

Ale czy ktos juz wyjasnil ile bylo tak naprawde wrot? jezeli 7 symbol okresla punkt wyjscia to wrot moze byc tylko tyle ile symboli tzn 32 chyba wiec co z tym fantem zrobimy?

Biorąc pod uwagę ile jest symboli na wrotach i że adres to siedem  i ilość możliwych kombinacji to..... chyba masz gdzies błąd w obliczeniach

...to gdzieś koło 34359738368 adresów (oczywiscie biorąc pod uwagę iż wrota maja 32 symbole i niepomyliłem się w obliczeniach) .

Użytkownik The3rock edytował ten post 02.02.2004 - |17:01|

[Jolinar]

A mnie wciąż nurtują te tunele podprzestrzenne...
Odległości w kosmosie są ogromne. Statki więc otwierają "okna podprzestrzenne", które są jakby "skrótami na przełaj" z jednej planety na inną. To tak jakby poruszać się z Warszawy do Nowego Jorku przez tunel w kształcie cięciwy wykopany w Ziemi (zamiast poruszać się po dłuższej krzywiźnie Ziemi). Tak to prosto można opisać...
No OK. Mimo wszystko jednak podróż taka trwa, niejednokrotnie Tok'ra w odpowiedzi na wołanie o pomoc odpowiada, że nie dotrze tam wcześniej niż za tyle a tyle...
Zgoda. Więc dlaczego przy podobnych odległościach kosmicznych podróż przez tunel podprzestrzenny WRÓT trwa tylko KILKA SEKUND??? Czy to jest jakiś inny model tunelu
Dlaczego ten super-błyskawiczny rodzaj tunelu nie jest używany przez statki Goauldow czy też Asgardów (już nie wspomnę o Prometeuszu bo Ziemianie są zacofani)...?

A w ogóle jak Prometeusz otwiera sobie to okno to po cholerę im wrota?? Niech użyją urządzenia z Naquadrią otwierającego okno do DOWOLNEJ części wszechświata...

[gulus]

Po pierwsze: Wrota to sztucznie stworzony system łączności, nie można nimi dotrzeć gdzie się chce, a tylko tam, gdzie sa inne Wrota.
Po drugie: Tok`ra nie ma tylu okrętów, by lecieć na każde zawołanie, zwłaszcza okrętów zdolnych do tworzenie dróg podprzestrzennych. Jak wiadomo są statki o bardzo różnych prędkościach.
Po trzecie: dróg podprzestrzennych nie da się otworzyć w dowolnym miejscu przestrzeni, ale nie jestem tego do końca pewien.

gulus

[Katharn]

A mnie wciąż nurtują te tunele podprzestrzenne...
Odległości w kosmosie są ogromne. Statki więc otwierają "okna podprzestrzenne", które są jakby "skrótami na przełaj" z jednej planety na inną. To tak jakby poruszać się z Warszawy do Nowego Jorku przez tunel w kształcie cięciwy wykopany w Ziemi (zamiast poruszać się po dłuższej krzywiźnie Ziemi). Tak to prosto można opisać...
No OK. Mimo wszystko jednak podróż taka trwa, niejednokrotnie Tok'ra w odpowiedzi na wołanie o pomoc odpowiada, że nie dotrze tam wcześniej niż za tyle a tyle...
Zgoda. Więc dlaczego przy podobnych odległościach kosmicznych podróż przez tunel podprzestrzenny WRÓT trwa tylko KILKA SEKUND??? Czy to jest jakiś inny model tunelu
Dlaczego ten super-błyskawiczny rodzaj tunelu nie jest używany przez statki Goauldow czy też Asgardów (już nie wspomnę o Prometeuszu bo Ziemianie są zacofani)...?

A w ogóle jak Prometeusz otwiera sobie to okno to po cholerę im wrota?? Niech użyją urządzenia z Naquadrią otwierającego okno do DOWOLNEJ części wszechświata...

hmm - uzupelniajac odpowiedz gulusa - tunel wytworzony przez Wrota to nie to samo co okno podprzestrzenne wytwarzane przez statek. Podczas podrozy rzeczywscie - otoczenie statku przypomina tunel ale to tylko tak wyglada - w sumie ciezko jest stwierdzic co widac przy podrozy z predkoscia wyzsza od predkosci swiatla - Wrota natomiast to inna bajka - zwroc uwage iz przenosza w kilkanascie sekund (ponizej minutki przynajmniej) na duzo wieksze odleglosci - chocby w The fifth race - do innej galaktyki - statek takiego przyspieszenia nigdy nie dostal (za wyjatkiem odcinka w ktorym Sam i Jacom wysadzili slonce pewnego ukladu - ale wtedy lecieli kilka minutek).

Statkiem idealnym bylby statek mogacy utworzyc korytarz jaki tworza wrota - ale jest to nie mozliwe niestety - co najwyzej udaloby sie nam moze w daliekiej przyszlosci zbudowanie jumpgate'ow ktore wystepowaly w filmach, ksiazkach i grach s-f wielokrotnie

[Jolinar]

Statkiem idealnym bylby statek mogacy utworzyc korytarz jaki tworza wrota - ale jest to nie mozliwe niestety

Prozaiczne pytanie - DLACZEGO?

Sam często stwierdzała (np. jak opisywała wrota swojemu chłopakowi-policjantowi) że tworzą one tunele podprzestrzenne. Statki też tworzą tunele podprzestrzenne. Pytanie, które mnie nurtuje - czym różnią się te tunele? Chodzi mi o różnice w fizyce wytwarzanych podprzestrzeni - w jednej ciału trzeba nadać pęd żeby doleciało (okno wytwarzane przez statek), w drugiej ciało samo dociera do celu bez potrzeby "popchnięcia".

Statki stosują więc połączenie dwóch sposobów pokonywania dużych odległości: skrócenie drogi (tunel) + prędkość nadświetlna. Pomijając inne seriale S-F, SG dlatego mi się spodobał, iż do pewnego momentu nie podważał tej żelaznej moim zdaniem zasady w fizyce jaką jest nieprzekraczalność prędkości światła. Chodzi o to, że prędkość światła może być osiągnięta tylko wtedy gdy ciału nada się NIESKOŃCZONEJ ilości energii... A ile energii trzeba nadać ciału aby przekroczyło prędkość światła? I dobrze by było gdyby tak zostało, a podróże statkami opierano jedynie na skróceniu drogi przez tworzenie okien podprzestrzennych, a tu nagle w pewnym momencie nawet Prometeusz ma napęd Hyper... Trochę się moim zdaniem z tym zagalopowano. I tak z nawet realistycznego S-F zrobiono StarTrek (również mój ulubiony serial ale to inny gatunek - bardzie Fiction niż Science).

[gulus]

Jolinar, za odpowiedź na takie pytania, bohaterowie serialu oddaliby z połowę życia. Tylko Pradawni wiedzą jak wytworzyć wrota, czy rozgryźli całkowicie fizykę hiperprzestrzeni? Nie koniecznie, w końcu i my, na Ziemi, w dzisiejszych czasach, w sposób praktyczny wykorzystujemy osiągnięcia, których teoria nie jest do końca znana.
Pojazd w hiperprzestrzeni nie musi mieć prędkości nadświetlnej. Wyobraź sobie, że wrota, czy też wlot do tunelu powodują, że przestrzeń przed statkiem kurczy się z prędkością nadświetlną. Przestrzeń jako taka nie podlegałaby ograniczeniom teorii Einsteina, szczegółowej teorii. A sam statek, w tym tunelu poruszałby się z prędkością, dla niego, mniejszą niż prędkość światła, tylko dla obserwatora z zewnątrz, prędkość ta byłaby większa od C.

gulus

[Merlin]

wydaje mi się że szybkość statku nie ma nic do rzeczy w szybkośći podrózy przez nadprzestrzeń, raczej jest to kwestia ilosci energi. im wiecej energi tym bardziej mozna zagiac przestrzen. predkosc swiatla nie jest przekraczana - lokalnie. asgardczycy posiadaja bardziej wydajne zrodla energi wiec moga szybciej podrozowac.
natomiast podroz przez wrota opiera sie na innej zasadzie. wrota tworza tunele podprzestrzene - w naszej fizyce sa to tunele einsteina-rozekratza czy jakosc tak, w tym przypadku podroz trwa podobny okres czasu - na pewno w obrebie naszej galaktyki. natomiast wycieczka do innej galaktyki trwa juz dluzej a utworzenie tunelu wymaga duzo wiekszej ilosci energi.

[Katharn]

Na wstepie chcialem zaznaczyc iz moja wiedza na razie ogranicza sie do 7x13 - nie mialem czasu aby reszte obejrzec - zalki, sesja . Za ewentualne bezsensowne teorie z tego wynikajace przepraszam .

I dobrze by było gdyby tak zostało, a podróże statkami opierano jedynie na skróceniu drogi przez tworzenie okien podprzestrzennych, a tu nagle w pewnym momencie nawet Prometeusz ma napęd Hyper... Trochę się moim zdaniem z tym zagalopowano. I tak z nawet realistycznego S-F zrobiono StarTrek

Hmm - a czy Teal'c nie mowil czasem jeszcze w 1 serii (koncowka 1x21) ze Ha'tak'i leca szybciej niz swiatlo??

Poza tym cala einsteinowska teoria (nie umniejszam tu zaslug Einstiena - bardzo go szanuje i podziwiam) nie jest jakims szczegolnym przypadkiem (mozna tak sadzic na podstawie innego odcinka - numerka nie pomne ale tez 1 sezon - po raz pierwszy spotykamy w nim Tollan).

Prozaiczne pytanie - DLACZEGO?

Hmm - juz odpowiadam - zamiast leciec do odleglej lokacji kilka dni (czas jeszcze zalezy od silnika danej jednostki - swego czasu troszke o tym dyskutowalismy w topicu o odleglosciach i o panowaniu w galaktyce) - mozna zrealizowac podroz za pomoca kilku skokow poprzez odpowiednie Jumpgate'y (bramy skoku) - nie znam serialu BAbylon 5 - ale tam chyba podobnie sie poruszaja - ja znam ten system z gry o nazwie Freelancer. Zyskujemy w przypadku takiego rozwiazania to co najcenniejsze - czas, a jest on dosc istotny jesli chodzi o posiadanie kolonii lub prowadzenie handlu - ewentualnie toczenie wojen.