Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 201 - S10E07 - Counterstrike


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
100 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (208 użytkowników oddało głos)

Ocena odcinka

  1. 10 (28 głosów [16.18%])

    Procent z głosów: 16.18%

  2. 9,5 (28 głosów [16.18%])

    Procent z głosów: 16.18%

  3. 9 (51 głosów [29.48%])

    Procent z głosów: 29.48%

  4. 8,5 (17 głosów [9.83%])

    Procent z głosów: 9.83%

  5. 8 (29 głosów [16.76%])

    Procent z głosów: 16.76%

  6. 7,5 (3 głosów [1.73%])

    Procent z głosów: 1.73%

  7. 7 (13 głosów [7.51%])

    Procent z głosów: 7.51%

  8. 6,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 6 (1 głosów [0.58%])

    Procent z głosów: 0.58%

  10. 5,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (1 głosów [0.58%])

    Procent z głosów: 0.58%

  12. 4,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (1 głosów [0.58%])

    Procent z głosów: 0.58%

  14. 3,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  16. 2,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1,5 (1 głosów [0.58%])

    Procent z głosów: 0.58%

  19. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  20. 0,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  21. 0 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#61 deathnoise

deathnoise

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 59 postów

Napisano 28.08.2006 - |22:12|

A z kim mają zawierać sojusze? Z wieśniakami? Największe potęgi technologiczne w naszej galaktyce to Nox i Jaffa. Asgard ciągle liże rany. Z resztą jak wygląda konfrontacja naszych znajomych szaraków z Ori już widzieliśmy w 09x20. Asgardczycy mają co prawda bardzo zaawansowaną technologię, ale i tak jest ona niczym w porównaniu z osiągnięciami Pradawnych czy Ori. Nie mamy czym uderzyć w Ori, więc jedynym rozwiązaniem pozostaje poszukiwanie Świętego Graala.

Mówisz o tym, że kiedyś było więcej nowych wątków. I masz rację... Było. Tylko że czasy się zmieniły i mamy bardzo nieciekawą sytuację na swoim podwórku. Ori sieje spustoszenie w Drodze Mlecznej, a SG-1 ma zając się eksploracją nowych światów jak gdyby nigdy nic? To byłby kompletny absurd!


Wydaje mi sie, ze sytuacja zawsze byla nieciekawa.. Pomimo problemow z Gould'ami, jakos udalo sie ten problem rozwiazac. Zapominasz tez o innej rzeczy: SG-X jest, zdaje sie, kilkadziesiat.

Wsparcie Asgardu mogloby polegac na przekazaniu prototypowych technologii, lub technologii ktore juz uzytkuja.

Zreszta masz racje. SG-1 i tak zawsze wygrywa, wiec na cholere im sojusze z tysiackroc bardziej zaawansowanym przeciwnikiem, skoro bohaterowie gina tylko wtedy, gdy aktorzy grajacy ich postacie nie przedluza kontraktu (patrz Dr. Frasier), a jesli nawet zgina, to i tak zmartwychwstaja (Dr Jackson).


- SG-1, macie zająć się poszukiwaniem broni przeciwko Ori!
- Spokojnie panie generale. Co z tego, że nas atakują? Mamy przecież tyle planet do zwiedzania. Pooglądamy zabytki, porozmawiamy z miejscowymi, miło spędzimy czas, a obroną Ziemi będziemy się martwić później.

Scenarzysci, blednie, zbyt duzo uwagi poswiecaja sg-1.. Czyzby inne druzyny wysylane na rozne planety niczego ciekawego nie znajdywaly ? Jakims dziwnym zrzadzeniem losu zawsze na superbron, lub inny superartefakt naciera sie nasza SG-1, mimo iz tych druzyn jest kilkadziesiat.
  • 0

#62 Mystral

Mystral

    Kapral

  • Email
  • 207 postów
  • MiastoWałbrzych

Napisano 28.08.2006 - |22:28|

Scenarzysci, blednie, zbyt duzo uwagi poswiecaja sg-1.. Czyzby inne druzyny wysylane na rozne planety niczego ciekawego nie znajdywaly ? Jakims dziwnym zrzadzeniem losu zawsze na superbron, lub inny superartefakt naciera sie nasza SG-1, mimo iz tych druzyn jest kilkadziesiat.


Zauważ, że tne serial nazywa się SG-1, a nie STARGATE COMMAND. I z założenia jest o SG-1, więc nie wiem skąd naglen po 10 seoznach pojawił ci się pomysł, aby inne drużyny zaczęły odgrywać znmaczącą rolę w serialu. Czasem wspominają, że inen drużyny to , tamto, przyniosą jakieś informacje, ale celem serialu jest ukazanie SG-1 + paru innych osób (np. Landry).


Dlaczego tauri sie w tych sprawach nie komunikuja z bylymi lub obecnymi sojuszami? Nie nawiazuja nowych?


Nikt nie jest właściwie s tanie nam pomóc. Jedyne co możemy odostać od sojuszników to informacje.


Wsparcie Asgardu mogloby polegac na przekazaniu prototypowych technologii, lub technologii ktore juz uzytkuja


Oni nie mają nic co mogłoby pomóc naprzeciw ORI. Dadzą nam lepsze tarcze. Dobra i co ? będizemy sekundę dłużej się trzymać zanim promień z broni ORI nas przebije? Dadzą nam broń i co ? Będizemy robić większą falę na powierzchni tarcz statków Ori?

Mamy teleport, od ratowania SG-1 :PPP to powinno nam starszyć xD


Co mi po wnetrzu statku? W jaki sposob pchnelo to ziemian do rozwiazania kwestii Ori ?

Kolejne planety nawrocone - ok. Ale tego wlasnie mozna sie bylo po nich spodziewac, nieprawdaz?

[...]

Blyskotka na szyi Adii to sprytny wybieg scenarzystow.. Troche dziecinny, ale niech im tam bedzie. Przezylem 2 (o ile sie nie myle, to byly dwie, jesli wiecej - niech mnie ktos poprawi) ascendancje Jacksona, przezyje i to..


... Piszesz tka jakbyś na siłę chcaił wszystko skrytykować, jak tak barodz nie podoba ci się serial to go nie oglądaj! Bo z teog co widzę, to nic ci nie pasuje.


Mówisz, że nie pokazują nowych planet , cywilizacji itd. (Wtedy pewnie powiesz, że nie rozwijają wątku Ori). Teraz mamy większe zmartwienia niż odkrywanie zaginionej kultury minojskiej etc :D
  • 0

#63 enzo

enzo

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 252 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 29.08.2006 - |08:20|

Wnętrze statku było istotne. Zobaczyli źródło zasilania statku. Wiedzą jakie jest potężne. Co do Asgardu. Nie mają nic innego jak narazie do roboty mogli by choć troszkę pomóc. Zwiady itd. Mają szybsze statki. Lepsze osłony. Nie mówie żeby stawali do konforntacji, ale chociaż taka pomoc. Broni nie dostaniemy bo było to już dawno powiedziane, nie chcą zrobić z siebie potencjalnego celu.

Broń na Dakarze została dobrze użyta w walce z replikatorami. I nagle Jaffa umieją ją obsługiwać, ustawiać parametry i strzelać. Świetnie tylko gdzie się tego nauczyli? Mordowanie milionów to nie wyjście.

Pamiętajmy że replikatory z MilkyWay nie zgineły wszystkie. Ale to tylko wątek poboczny. Jeżeli adria jest tak zaawansowana jak pokazał ostatni odcinek to za dużych szans z nią nie mamy, jedynie kto może ją powstrzymać to człowiek/pradawny który zachowa swoją wiedzę ( tak jak to zrobił Merlin tworząc swoją broń).

Zastanawiam się jak osłony zareagują na dronę ?

Zastanawia mnie jeszcze jeden temat: jak ori chcą pokonać ascendentów?
  • 0
Pozdrowienia:
SG: Goauld: Jaffa Cree !!!
SG: Asgard: Greeting
Startrek: Borg: Low you shields, Prepare to assimilate :)

#64 kabut

kabut

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 62 postów
  • MiastoP3X-774

Napisano 29.08.2006 - |11:41|

Genialny odcinek, od razu przypomnialy mi sie dawne sezony swietnosci SG. Nareszcie cos sie ruszylo. Ori zniszczyli Dakare wraz z jej cenna bronia co z kolei kierunkuje fabule na poszukiwanie urzadzenia zaprojektowanego przez merlina. Dowiadujemy sie takze, ze pani przywodczyni Ori nie jest niezniszczalna. W koncu zgodnie z tym co powiedziala zycie uratowal jej naszyjnik. Oby nastepny odcinek nie byl tylko nudnym przestojem w akcji!

Użytkownik kabut edytował ten post 29.08.2006 - |11:42|

  • 0

#65 DonBolano

DonBolano

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 505 postów
  • MiastoOstrów Wlkp/Wrocław

Napisano 29.08.2006 - |12:20|

Dlaczego w StarTreku to przenoszenie skądkolwiek na Enterprise tak nie raziło.. Hm.. Chociaż w tym odcinku nie było z tym aż tak źle.. Hmm czemu Carter mówi do Mitchela per Cam? Do O'Neilla tak się nie odzywała, poza kilkoma wyjątkowymi sytuacjami.. Rozumiem, że mają te same stopnie wojskowe.. NO ale gdzie się podziało to "sir", do którego przywykliśmy przez te lata..???
Odcinek OK.
A i ten szef Jaffa nie poświęcił nikogk, wszyscy bodajże ewakuowali się, czy cos.. :)
Ja tylko mam nadzieje, że jak się skończy SG1 to zrobia jakiś film kinowy na koniec albo dwugodzinny ocinek;) hehe
  • 0

#66 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 29.08.2006 - |16:00|

Nie będe się rozwodził. Daje 7,5 . Podobała mi się zapowiedz planów Ori co do daniela , tak samo jak to że osoby o silnym umyśle mogą się przeciwstawić Orisay .
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#67 Mystral

Mystral

    Kapral

  • Email
  • 207 postów
  • MiastoWałbrzych

Napisano 29.08.2006 - |17:36|

Hmm czemu Carter mówi do Mitchela per Cam? Do O'Neilla tak się nie odzywała, poza kilkoma wyjątkowymi sytuacjami.. Rozumiem, że mają te same stopnie wojskowe..


No właśnie dlatego tak nie mówi :].


Zastanawia mnie jeszcze jeden temat: jak ori chcą pokonać ascendentów?


Pewnie jak Orsai przejmie galaktykę i załatwi wieeeeelu nowych wyznawców, to Ori zdobędą wystarczającą moc, żeby pokonać Prawdawnych na ich własnym podwórku (chociaż tryudno określać czas iprzestrzeń dla ascendentów :P). Raczej nie będzie towalka na czołgi, tylko coś bardziej wyszukanego iniedostrzeglanego dla przeciętnego obserwatora.

No, ale bądźmy poważni, raczej do teog nie dojdzie :P. W końcu i tak wyszskto skończy się dobrze (mam nadzieję :D)
  • 0

#68 black hose

black hose

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 127 postów
  • MiastoOlsztyn

Napisano 29.08.2006 - |20:55|

Piękny odcinek! :clap: :clap:
1. Jaffa maja plan walki z Ori... Wątpliwy etycznie, ale skuteczny. A my co? Ciągłe liczenie na fuksa :/
2. Jaffa galaktyczną potęgą (bo mają broń Pradawnych) no i ktoś już kiedyś przewidział: nasze zasługi w walce z Goauldami poszły w zapomnienie, nowa frakcja rządząca "wie jak to było naprawdę" (zapisali się do LPR?)
3. Plan był dobry, ale się zdezaktualizował... :( :(

4 .Ciekawe jest to, że nawrócenie matki jest dla Adrii najważniejszą sprawą (zahaczamy o wiadome motywy biblijne)
5. Adria powiedziała, że planują podbić galaktykę w ciągu roku (1 rok-jeden sezon w serialu). Tak więc wóz, albo przewóz. W ciągu tego sezonu i ewentyalnie miniserii sprawa Ori zostanie rozstrzygnięta. Wygonią ich z naszej galaktyki, albo będziemy czcić Ori. Myślę, że jeśli serial był by kontynuowany, to w sezonie 12 SG-1 grasowało by po galaktyce Ori (może w trzeciej serii)

10/10
  • 0

#69 DonBolano

DonBolano

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 505 postów
  • MiastoOstrów Wlkp/Wrocław

Napisano 29.08.2006 - |21:12|

Ja wiem czy to taki skuteczny sposób walki z ORI.. Przecież zabija tylko ludzi, a nie ascendentów;), a tych ludzi to oni maja w swojej galaktyce chyba duuużo, poza tym wsytarczy dać im te kamienie i klops;) Wtedy skuteczne okaze sie tylko p90 ;)
  • 0

#70 black hose

black hose

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 127 postów
  • MiastoOlsztyn

Napisano 29.08.2006 - |21:39|

Ja wiem czy to taki skuteczny sposób walki z ORI.. Przecież zabija tylko ludzi, a nie ascendentów;), a tych ludzi to oni maja w swojej galaktyce chyba duuużo...


To był skuteczny sposób zdobywania statków Ori. Wystarczyło poczekać, aż Ori wylądują na planecie i odpalić urządzenie na Dakarze. Raz się udało, a mogło by jeszcze kilka (zanim kapłani by się zorientowali). Pechowo za pierwszym razem trafili na Adrię...

Po zdobyciu kilku statków siły były by bardziej wyrównane. Plan Jaffa według mnie bardzo się trzymał kupy.

A tak trzeba będzie szukać jakiegoś cudownego wisiorka... ble...

Ja wolę technologiczne, a nie metafizyczne załatwianie spraw w tym serialu.

...poza tym wsytarczy dać im te kamienie i klops;) Wtedy skuteczne okaze sie tylko p90 ;)


Adria powidziała, że klejnot to kawałek cudownego miasta Celestus... Żeby dać każdemu wieśniakowi wisiorek, to trzeba by miasto całe rozebrać :P
Ale to raczej tylko taka propaganda (święta relikwia itp.) Pewnie to jakieś indywidualne pole ochronne, zbyt drogie, żeby wyposażać w nie kazdego wiesniaka. tarcze statku pewnie maja podobna właściwość, ale te czasami trzeba wyłączyć, choćby podczas schodzenia załogi z pokładu...

Użytkownik black hose edytował ten post 29.08.2006 - |21:49|

  • 0

#71 deathnoise

deathnoise

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 59 postów

Napisano 29.08.2006 - |21:56|

Zauważ, że tne serial nazywa się SG-1, a nie STARGATE COMMAND. I z założenia jest o SG-1, więc nie wiem skąd naglen po 10 seoznach pojawił ci się pomysł, aby inne drużyny zaczęły odgrywać znmaczącą rolę w serialu. Czasem wspominają, że inen drużyny to , tamto, przyniosą jakieś informacje, ale celem serialu jest ukazanie SG-1 + paru innych osób (np. Landry).

Zgadza sie. Ale, jak pewnie wiesz, taki wybieg pozwolilby rozwinac nowe watki, lub nawet zbudowac fundament dla kolejnego spin-offa.. Jesli inne druzyny nie wnosza praktycznie NICZEGO, po kiego diabla wprowadzono ich kilkadziesiat? Owszem, celem SG-1 jako serialu jest ukazanie dziejow sztandarowej druzyny.. Widoczny jest tu jednaj brak konsekwencji. A brak JAKIEGOKOLWIEK wplywu pozostalych grup powoduje, ze serial toczy sie z gory upatrzona sciezka.

Nie mowie juz o znajdowaniu przedmiotow, itd. ale skoro jedna druzyna (w domysle SG-1) potrafila natknac sie na kilka zagrozen: Gould, Ori, robociki, itd. jakie jest prawdopodobienstwo napotkania kolejnych przy wysylania dwudziestu paru, na rozne planety, jednoczesnie ? Tymczasem nic: ni widu, ni slychu.

Mozna zatem przyjac, iz SG-1 posiada jakas niesamowita sile atrakcji - przyciagania zarowno tajemniczych artefaktow, jak i problemow, ale takie tlumaczenie po 10 latach, jest chyba niewystarczajace..


Nikt nie jest właściwie s tanie nam pomóc. Jedyne co możemy odostać od sojuszników to informacje.
Oni nie mają nic co mogłoby pomóc naprzeciw ORI. Dadzą nam lepsze tarcze. Dobra i co ? będizemy sekundę dłużej się trzymać zanim promień z broni ORI nas przebije? Dadzą nam broń i co ? Będizemy robić większą falę na powierzchni tarcz statków Ori?

Coz, moim zdaniem Asgard z swoja nadprzecietna wiedza i inteligencja byliby w stanie rozpracowac technologie Ori i znalezc jej slabe punkty.. Pamietamy, jak zostala wynaleziona bron przeciwko robocikom. A raczej - jak szybko jeden asgardczyk byl w stanie ja zaadoptowac na wieksza skale.

Glownym problemem tego serialu jest polozenie przez scenarzystow nacisku na slowo "super", a nie rzeczywiste rozwiazywanie problemu. Jesli pojawia sie juz jakis super-problem w tym serialu (w postaci super-niezniszczalnych obcych), to zaraz znajduje sie takze super-rozwiazanie (w rodzaju super-pukawki). To troche jak w tym felietonie Sapkowskiego o kiepskiej prozie fantasy: zbiera sie druzyna i wyrusza w poszukiwanie skarbu, ktorego nie ma, a ktory znajduje sie za gorami, za lasami, w ciemnej dolinie. :hehe:

Dyplomacje praktycznie wykastrowano po 3-4 sezonie. Brak tego elementu, ktory sprawial, iz nic tak naprawde nie bylo do konca przesadzone (jak w Babylon 5) powoduje, iz serial oglada sie naprawde z duzym bolem. W istocie rzeczy - wszystko w chwili obecnej sprowadza sie do znalezienia przez DJ tej super-ksiegi z dolaczonym super-kompasem i lokacja super-duper-niszczarki.

Mamy teleport, od ratowania SG-1 :PPP to powinno nam starszyć xD

To tez sprytny wybieg scenarzystow. Wiedza, ze kolejny numer z ascendencja by nie przeszedl. Czasem dodadza troche dramaturgii (jak sceny z oslonami w statku Ori).

... Piszesz tka jakbyś na siłę chcaił wszystko skrytykować, jak tak barodz nie podoba ci się serial to go nie oglądaj! Bo z teog co widzę, to nic ci nie pasuje.

Dla ciebie byc moze jest to krytyka "na sile". Dla mnie jest to zebranie sie na odwage wypunktowania rzeczy, ktore zwyczajnie mnie raza i powoduja, ze serial dramatycznie traci w moich oczach.

Byc moze jestem w mniejszosci, ale po obejrzeniu kilkudziesieciu seriali i kilkuset filmow, oczekuje sie zwyczajnie czegos innego, ma sie nieco inne wymagania..

A takie wybiegi scenarzystow i ostentacyjne wykorzystywanie oklepanych juz dziesiatki razy, schematow, zaczynaja zwyczajnie draznic.

Serial nadal ogladam, bo pamietam jego poczatki i pamietam jak znakomicie mozna bylo rozwijac poszczegolne watki. Najwyrazniej, gdzies po drodze wszyscy sie w tym pogubili, niestety.

Użytkownik deathnoise edytował ten post 29.08.2006 - |22:02|

  • 0

#72 Modes

Modes

    Podpułkownik

  • Użytkownik
  • 2 784 postów
  • MiastoPoznań/Chojnice

Napisano 29.08.2006 - |23:55|

Dyplomacje praktycznie wykastrowano po 3-4 sezonie. Brak tego elementu, ktory sprawial, iz nic tak naprawde nie bylo do konca przesadzone (jak w Babylon 5) powoduje, iz serial oglada sie naprawde z duzym bolem


Tylko ze w Babylon 5 Cienie nie byly niepokonane, mialy olbrzymia przewage technologiczna ale nawet pojedynczy niszczyciel Narnu potrafil zniszczyc okret Cienii (bylo to pokazane, zanim w ogole wybudowano White Eagle).
W Sg-1 NIE ma rasy, NIE ma broni ktora bylaby zdolna w ogole oslabic oslone przeciwnika, gromadzenie super-hiper-mega-ultra-gigantycznej floty nie ma jakiegokolwiek sensu (no chyba ze chcesz by ORi zniszczycli wszytskich naraz).

Coz, moim zdaniem Asgard z swoja nadprzecietna wiedza i inteligencja byliby w stanie rozpracowac technologie Ori i znalezc jej slabe punkty.. Pamietamy, jak zostala wynaleziona bron przeciwko robocikom. A raczej - jak szybko jeden asgardczyk byl w stanie ja zaadoptowac na wieksza skale.


Pamietamy ... ze przez kilka lat (moze nawet kilkadziesiat) Asgard nie mogl pokonac Replikatorow a Oneill maja w glowie wiedze pradawnych ktora nie do konca kontrolowac zbudowal bron w kilka minut.
Taka jest wlasnie przepasc technologiczna miedzy Asgardem a ORI, moze nawet wieksza.

Jesli inne druzyny nie wnosza praktycznie NICZEGO, po kiego diabla wprowadzono ich kilkadziesiat? Owszem, celem SG-1 jako serialu jest ukazanie dziejow sztandarowej druzyny.. Widoczny jest tu jednaj brak konsekwencji. A brak JAKIEGOKOLWIEK wplywu pozostalych grup powoduje, ze serial toczy sie z gory upatrzona sciezka.


Nieprawda, wiemy napewno ze SG-1 nie przesukiwala zadnych z 2 planet podanych przez pradawna na atlantydzie. Tak wiec musial to ktos inny robic.
Inne SG teamy mielismy takze szanse zobaczyc w odcinku Uninvated, gdzie to wlasnie inny SG Team znalazl tego robaczka i to od nich sie zaczal odcinek.

Widze ze przesiewasz informacje tak jak kto tutaj kto pisal ze Brataca juz dawno nie bylo, jak byl w 1001 i 1002.

A jesli chcesz cos wiecej zobaczyc w wykonaniu innych Sg Teamow to niestety musisz poczekac na StarGate COmmand, odcinek SG-1 gdzie SG-1 nie bralo by udzialo bylby smiesznym odcinkiem, wrecz kazdy po nim by pisal iz dobrze ze serial dostaje cancell (przynajmniej ja bym pisal, co mnie obchodza inne teamy? jak dla mnie moga nie istniec poki SG-1 trwa).
  • 0

#73 joda

joda

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 16 postów

Napisano 30.08.2006 - |11:30|

Tak w ramach ciekawostki to czy zauwazyliscie ze odglosy marszu jaffa nie sa zsynchronizowane z krokami (chyba ze mi sie tylko wydaje)
  • 0

#74 wujek_szatan

wujek_szatan

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 630 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 30.08.2006 - |11:41|

Tak w ramach ciekawostki to czy zauwazyliscie ze odglosy marszu jaffa nie sa zsynchronizowane z krokami (chyba ze mi sie tylko wydaje)


Tak było zawsze :D Najśmieszniejsze jest to, że gdy Jaffa idą spokojnie kolumną to słychać odgłos jakby mieli buty z metalową podeszwą, a gdy chodzą pojedynczo niczego takiego nie słychać. :)
  • 0

#75 medusa

medusa

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 559 postów

Napisano 30.08.2006 - |11:47|

[font=Fixedsys]Znakomity odcinek!!!

Wreszcie serial wraca na tor, z którego nie powinien był skręcać!!!
Plusów jak dla mnie wiele, więc wymienię tylko te największe:
piękna i niesamowita Adria, powrót Brataca, zapowiedzi planów Ori, wiele robiących wrażenie ujęć!
Jest też kilka minusów, piszę o nich ne dlatego, ze koniecznie chcę krytykować, tylko po porostu nie rozumiem:
- kim jest dr Phil ??????????
- jakim cudem Adria zepsuła efekt C4 ( ta jej ochrona jest wszechwiedząca? Adria nie czyta w myślach, bo inaczej nie musiała by "prosić" o wyartykułowanie odpowiedzi biednego Jaffa, dla mnie lepszym wyjaśnieniem byłoby, ze detonator został uszkodzony przez tego pana, który się z nim nieumiejętnie obchodził)
-wolę jak Vala jest zabawna, poważna była przez cały Farscape i uwielbiam ją jak się droczy z wszystkimi
ale generalnie:
odcinek super i jak dla mnie:

[size=7] TAK TRZYMAĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!

  • 0
Biorę sobie w tej pętli wolne.

#76 Modes

Modes

    Podpułkownik

  • Użytkownik
  • 2 784 postów
  • MiastoPoznań/Chojnice

Napisano 30.08.2006 - |12:59|

jakim cudem Adria zepsuła efekt C4


Wiadomo ze Adria posiada moce telekinetyczne i mozna sie domyslac ze na takim okrecie jak ORI-Ship jest takze scaner wykrywajacy urzadzenia wybuchowe. Tak wiec po wykryciu Adria mogla wyjac kabelki z platiku i bomba nie wybuchla.
  • 0

#77 Tishi

Tishi

    Starszy szeregowy

  • Email
  • 120 postów
  • MiastoWanaty k. Cz-wy

Napisano 01.09.2006 - |16:08|

Przynajmniej ten odcinek nie był doniczego, dużo akcji. No i nasza Adria jak fajnie wyrosła :lol:

Ocena 9
  • 0

#78 Wraith

Wraith

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 523 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 01.09.2006 - |21:18|

Odcineczek całkiem przyjemny :) Sporo akcji i Adria z oczami, od których moje własne mnie bolą :P to jest wielki plus, świetna postać i dobrze odegrana i te oczy... lepsze niż u Omena :) Generalnie odcinek uważam za udany, ciekawy i jeden z lepszych w sezonie. Aczkolwiek do poziomu trzeciego odcinka jeszcze brakuje. Ocena 8.

Użytkownik Wraith edytował ten post 01.09.2006 - |21:23|

  • 0

#79 VADER

VADER

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 89 postów
  • MiastoGdańsk

Napisano 02.09.2006 - |19:02|

Niezłe, naprawdę niezłe, chociaż brak reakcji Adri na teleportację trochę dziwi. Przecież zablokowała eksplozję ładunków chociaż o nich nie wiedziała, ma wiedzę na temat całej technologi Ori. tak więc i tą technologie powinna znać. Ale teraz to już będzie lepiej.
  • 0

#80 Mystral

Mystral

    Kapral

  • Email
  • 207 postów
  • MiastoWałbrzych

Napisano 02.09.2006 - |22:16|

Niezłe, naprawdę niezłe, chociaż brak reakcji Adri na teleportację trochę dziwi. Przecież zablokowała eksplozję ładunków chociaż o nich nie wiedziała, ma wiedzę na temat całej technologi Ori. tak więc i tą technologie powinna znać. Ale teraz to już będzie lepiej.


Prawdopodobnie taki stateczek ma wykrywacze materiałów wybuchwych i Adrai o tym wieizałą. Co prawda możemy tylko gdybać ale wydaje się to całkiem logiczne.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych