130 odpowiedzi w tym temacie

[Toudi]

tylko 2 statki cylonow i znikly a potem cala flota smile.gif
wygladaloby to tak jakby ich szukali i te dwa statki to byl rekonesans smile.gif

no logiczne że ich szukali, sami nam to mówią, i powiedzieli, że gdyby nie promieniowanie, to ominęli by tą mgławicę i ich nie zauważyli.

Logiczne jest że na zwiad posyła się zwiadowców a nie całą flotę. Dwie jednostki to pewno były Raidery, które wykryły i flotę na orbicie i planetę, a następnie musiały wrócić do floty, gdyz mgławica robiła za duże zakłócenia, by mogli nadać sygnał.

i nie prawdą jest, że nikt nie wiedział że dziennikarka jest Cylonem. Bo Anders wie. Na pewno musiał zdać relację z działań na Caprice więc pewno i o wydarzeniach z 2x18 też mówił.

Problemem nie są Cyloni o których nic nie wiemy, a Ci o których wiemy, którzy siedzieli w celi, co znimi?

Ktoś wyżej napisał, że nie wie ile jest modeli, od Pilota wiemy że jest 12 medeli:
Nr 6 Gina
Nr 8 Boomer
D'Anna Biers (dziennikarka, przywódczyni na Caprice)
Simon (murzyn z farmy)
Aaron Doral (znany nam z pilota, pilot wycieczki po BSG)
Leoben Conoy (przemytnik również pilota)
a teraz doszedł sługa boży: Cavil

co łącznie daje nam 7 modeli + 5 ukrytych, których jeszcze trochę nie poznamy.

[Quendi]

WTF ??!

10,0 :clap:

Trudno nawet nazwać to co się działo w s2e20 zwrotem akcji.
Wierze w GENIUSZ scenarzystów.
Według mnie coś takiego razem z "rok" później było niezbędne, bo dalsza ucieczka w s3 przez 20 epizodów z SENSEM i na poziomie do jakiego przyzwyczaił nas BSG była już nie możliwa.
Jak wiadomo nie jest to Trek więc nie można pozwolić sobie na sezon z zapchaj dziur.
Popchanie akcji o rok i przemeblowanie naszych bohaterów to GENIALNE rozwiązanie, bo daje duże pole do manewru.

A teraz podsumowanie:

+++++ WTF ??! czyli serial obraca się o 180, "rok później", wycięcie całej "kolonizacji"
++++ Laura fałszuje wybory, to naprawde była bomba
+++ wybory
+++ Duala "zdzirka" i Starbuck "żonka" obie w długich włosach + Cally z Szefem i ich "potomek"
++ Gina zabija się atomówką
++ 6-Caprica i Gaius znowu razem, to może być PRZEBÓJ
++ resztki floty z mininalną obsadą, to też może być ciekawe

Teraz minus = PAŹDZIERNIK :censored: WTF !!!

Pytanie :

Kto ma PLAN ?

Odpowiedź :

SCENARZYŚCI :clap:

Dlaczego ?

Bo chyba wszyscy myśleli że twórcy BSG będą maglowali przez s3 ucieczke, odnowe religijną Cylonów, wątki z Caprica.
A tytaj rach, ciach i tamte wątki zostały zakończone.
Potem zaserwowali nam "rok później" i przemeblowanie bohaterów.

Jak by nie było okupacja Cylonów na New Caprica i działania resztek Floty to materiał na pół sezonu.
Myśle że potem wrócą do poszukiwania Ziemi a Cyloni przed ich odlotem skapną się że ich Mojżesz-dziecko Sharon żyje i zaczną ścigać Flote na całego.

Jeśli jednak scenarzyści nas zawiodą to mają przesrane, wyślemy na nich Kaczyńskiego co prawda nie Teodora tylko Jarka, o ile do października Jarek nie załatwi NAS

Użytkownik Quendi edytował ten post 15.03.2006 - |00:11|

[Castor Krieg]

+++ Duala "zdzirka" i Starbuck "żonka" obie w długich włosach + Cally z Szefem i ich "potomek"

Nie lubię Dualli, ale z długimi włosami i w mundurze oficera wyglądała o niebo lepiej niż zazwyczaj. Awansowali ją czy jak?

[quisatz]

Rok pozniej .... to obudzenie sie Baltara przypomina mi kilka scen z innych filmow seriali:

Sen Sarah Connor w Terminaorze 2
Przepowiednie Cassandra Carver w Smallvile.

Fakty sa takie ze ostaecznie Baltar przegrywa i czesc ludzkosci przegrywa sam "model 6" powiada "dzien sadu" nie stajac po stronie Baltara zas wojsko odlatuje.

Wszysko wskazuje na to ze to sen , urojenie ale:
*ten serial nie opiera sie na tego typu zagrywkach jako sen bo snem moglo by byc wszysko w tym serialu...
*zbyt wielka ilosc szczegolow nie majaca zwiazku z Baltarem:
-Cally w ciazy
-Anders chory
-Tyrol szef związku

Istnieje jednak nadzieja:

Pomimo wszysko wydaje mi sie ze scenarzysci chca ukazac postac Baltara w sposob niezwykle szczegolny moze nawet wyrafinowany ale nie typowy widz by jemu nie mogl wybaczyc doprowadzenie ludzkisci po raz drugi do zaglady przez niego. Postac stala by sie zaflutkowana niezaeznie jak by miala bogate wnetrze.

Ciezko sobie takze wyobrazic aby taki blazen jak Baltar zostal prezydentem i aby tak powazny admiral Adama niewprowadzil stanu wojennego kiedy juz zaistniala przesada.

Ciezko sobie wyobrazic Geata jako szefa gabinetu Baltara.

Kzady przyzna ze to nie tylko serial SF ale takze powiazany z mistycyzmem. A w finalowym odcinku serialu nie ma ani grosz o religi ktora napedza ludzkosc. Czy nie dziwne ze wszyskie te wydazyly sie po za jakimis dzialaniami religijymi? Do czego zmienam do tego ze nikt nie pomyslal ze to mogla byc wizja Roslin.

[Sokar]

Oj. Najgorsze zakończenie serialu (SG1,SGA, BSG). Jakoś bez emocji jak dla mnie. Głupota Adamy i Roślin. Cała gadka o tym że jak przepuszczą te wybory, to będą przestępcami. Nie raz naginali prawo, a teraz co? Sumienie ich ugryzło. Jak Adama mógł dopuścić aby Baltar wydał taki głupi rozkaz. Jak oni teraz obiją „Nową Capricę” Czym jednym BSP? Bo BSG to wrak, było widać. Strasznie się zawiodłem na tym odcinku. Moja ocena to 6

[_Neoo_]

Awansowali ją czy jak?

XO została Podobnie jak Helo :]

Ciezko sobie wyobrazic Geata jako szefa gabinetu Baltara.

No ciężko, ale z drugiej strony to też człowiek, może ma kogoś we flocie kim chciałby się zaopiekować (dzieczyna/kochanka/?żona?), a pozycja szefa gabinety daje ogromne możliwości. Poza tym Baltar mógł przeprowadzić jakieś ciche śledztwo w sprawie fałszerstwa i odkrył, że zdemaskował je właśnie Gaeta. Wtedy po kilku miesiącach na NC (Nowa Caprica), gdy naprzykład w jakiś sposób spławił Zareka (ale to już ciężko wytłumaczyć, bo Zarek nie wydaje się typem gościa który daje się spławić) i gdy sytuacja Gaety przedstawiała się tak jak widzieliśmy to np. u Kary (brud, smród i ubóstwo), Gaius podszedł do niego z propozycją nie do odrzucenia w zasadzie. Zostajesz moim szefem sztabu, opuszczasz tą norę i zaczynasz opływać w luksusy na pokładzie Colonial One. Na NC miało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle... kto by się nie załamał? No Roslin, ale widać Gaeta nie ma tak silnej woli...

[Depth Finder]

Eee rozczarowałem się tym odcinkiem, wiedzialem ze odcinek zaskoczy, ale niespodziewalem sie ze w negatywnym znaczniu.. one years ago... po tym mam uczucie ze serial zaczyna się od początku, poczulem sie dziwnie i po obejrzeniu niby dziecinnego SG-1 czuje niedosyt po finale BSG, oczekiwalem czegos wiecej, czegos innego co spowoduj ze bede myslal o odcinku przez tydzien a tak nie jest... Daje 7.5

[Drow]

pokazano ja tylko kilka razy i ucichlo wszystko a na 100% jej nie zabili bo nawet nie wiedzieli ze ona jest cylonem.

Jedyne 100% to takie, ze na 100% *nie wiadomo* co sie dzialo przez rok czasu ani z Sharon, ani z ta Dziennikarka chociazby [bo Kaplani imo polecieli przez sluze].

Co do Gaety.. Nie zdziwlo mnie to.
To jest po prostu czlowiek, ktory pokladal wiare w Roslin, a ktora nagle okazala sie oszustka - chciala sfalszowac wybory.
Zatem nei dziwi mnie, ze mocno rozczarowany Gaeta 'przeszedl' do drugiego kandydata na prezydenta.

@Quendi: skoncz wasc, wstydu oszczedz, z tym ciaglym jechaniem po Treku. To naprawde.. porazkowe.

Użytkownik Drow edytował ten post 15.03.2006 - |12:59|

[SiLenT]

Jedyna rzecz ktora chcialem zobaczyc w tym odciunku, po za tym ze odcinek jest genialny, to to zeby ktos powiedizal przy wszystkich ze Baltar to zdrajca ze to przez niego przegrali wojne i potem ludzie sobie zrobili na nim samosad.

Poprostu bardzo chcialem zobaczyc go upokorzonego, ale nie zeby go zabijac, dla takiego czlowieka jak on to odtracenie od spoleczenstwa bylo by najwieksza kara, zeby niemial juz miejsca posrod ludzi.

[szymcio]

Jedyna rzecz ktora chcialem zobaczyc w tym odciunku, po za tym ze odcinek jest genialny, to to zeby ktos powiedizal przy wszystkich ze Baltar to zdrajca ze to przez niego przegrali wojne i potem ludzie sobie zrobili na nim samosad.

Poprostu bardzo chcialem zobaczyc go upokorzonego, ale nie zeby go zabijac, dla takiego czlowieka jak on to odtracenie od spoleczenstwa bylo by najwieksza kara, zeby niemial juz miejsca posrod ludzi.

a wiesz ze to nieglupie? mogliby goodsunac od wladzy i Roslin by powrocila na fotel prezydencki a wtedy flota normalnie by funkcjonowala
Baltar juz by sie nie osmielil mieszac do spraw rzadowych ale upokorzony moglby dzialac na niekorzysc floty

[Toudi]

a wtedy flota normalnie by funkcjonowala

eee jaka flota? widziałeś ostatni odcinek?
Flota ma teraz 100% zwierzchnictwo armii, a jako, ze BSy mają tylko szkieletową obsługę, pewno sporo ludzi z reszty jednostek, będzie musiało się przesiąść na stanowiska bojowe.
Baltar i tak jest na straconej pozycji, (Co widać i w odcinku, strajk, bunt ludności, nawet nie trzeba go już upokarzać) jedynie C6 i "oryginalna" Boomer mogą go uratować na wysokich stanowskiach, ale i na to są małe szanse.

Czym jednym BSP? Bo BSG to wrak, było widać.

BSG wrak? no myśle że to przesada, fakt że zasilanie na korytarz szwankuje, no ale myśle że ma sprawność bojową, poza tym jego pancerz tak się sam w kosmosie nie rozpadnie.

a ja mam pytanie, czy na BSP połatali dziury w poszyciu, zwłaszcza na górnych pokładach, po lewej strony od przodu?

Użytkownik Toudi edytował ten post 15.03.2006 - |14:20|

[mdh]

Za chiny Ludowe nie moge zrozumiec dlaczego nie lubicie Duali.

Co do floty to sądzę, że jest w calkiem dobrym stanie. Skoro piloci byli gotowi niemal natychmiast do akcji to musiały byc jakies dyzury bojowe. Tego sie nie da przeprowadzic ze szkieletowa zalogą. Wszystkie statki skoczyły bez problemu, więc tez ich stan techniczny musial być lepszy niż zadowalajacy

Za to coraz dziwniejsze wydaje mi się zachowanie Cylonów. Czyzby błąd w planie? Skoro juz ustalili, że wynosza się z 12 kolonii i zajmują się sami wyłącznie soba to po co to całe poszukiwanie niedobitków kolonistów i wkroczenie z okupacja na New Caprica. Hmm jakoś to traci swój sens. Ja rozumiem, żeby jeszcze dokonali szybkiego najazdu zbrojnego, wybili facetów, kobiety przerzucili na farmy...

Punkt wyjściowy do trzeciego sezonu wspaniały. No ale coś mi tu jeszcze nie do koncza pasuje do tej układanki.

P.S. Marsz Centurionów główna "ulica" osady jednak mimo wszystko robi wrażenie

[ETPlayer]

Ten marsz strasznie totalitarnie wyglądał... Ogólnie odcinek gorszy od finału SG-1 mimo iż był dłuższy o 20 minut...

[Quendi]

Ja bardzo lubie Duale, a w długich włosach w mundurze i na dodatek troche "zdzirkowatą" jak z końcówki odcinka jeszcze bardziej.

Powiem jedno to co zrobili scenarzyści nie było stosowane jeszcze w żadnym serialu.

Kończąc sezon innych seriali Medium, Lost, SGA, itd itp w tym BSG s1 wiem czego się spodziewać, zakończenia wątku z finału i ogólnej kontynuacji.

Natomiast teraz nie wiem NIC, mniejsza z tym że akcja jest "rok później" największyn trikiem jest nieprawdopodobna ewolucja bohaterów jak na tak krótki czas. Praktycznie nie wiemy co i jak, mamy tylko śladowy rys.
Co więcej teraz nie wiemy NIC na temat PLANU Cylonów, czy wogóle go mają czego chcą itd itp

To się może skończyć tylko na dwa sposoby:

1. Manewr okazuje się BOSKĄ INTERWENCJĄ, sezon 3 jest prócz Allacha drugą DOSKONAŁOŚCIĄ :clap:
2. Manewr zabija serial BSG a my zabijamy scenarzystów :hyhy:

Scenarzyści, mają PLAN !!!
albo zapędy samobójcze

Użytkownik Quendi edytował ten post 15.03.2006 - |18:46|

[Pastor777]

Odcinek był świetny. Według mnie najlepszy ze wszystkich. Cyloni wcale nie szukali ludz, czysty przypadek. Po prostu natknęli sie na slady wybuchu, zobaczyli że na planecie obok są ludzie, wiec czemu nie przekazac im pozdrowień od ich własnych dzieci.

[()))FPPfan))>]

To się może skończyć tylko na dwa sposoby:

1. Manewr okazuje się BOSKĄ INTERWENCJĄ, sezon 3 jest prócz Allacha drugą DOSKONAŁOŚCIĄ
2. Manewr zabija serial BSG a my zabijamy scenarzystów

hmm jest jeszcze jedna możliwość:

3. Na ziemi wybucha III Wojna Światowa i wśród wyrastających "grzybów" nie ma komu zrobić 3 sezonu

A tak na serio - nie mam pojęcia jak się to potoczy dalej...mam nadzieje że nie będzie zmian w ekipie serialu - przywyczaiłem się do teraźniejszych bohaterów
Co do Cylonów i ich planu...chyba się im zmienił albo już go nie ma - nie sądzę żeby plan przewidział zbuntowanie się ludzkich modeli i ludzi rezygnujących z ucieczki na rzecz ukrywania się na przypadkowo odkrytej planecie...
Zresztą jak sami przyznali znaleźli nas przypadkowo dzięki wybuchowi

[krzyh]

A pamietacie w pilocie stacje bojowa Ragnar ktory byla w srodku jakiejs burzy magnetycznej ? Tam Cycylony modele ludzki szybko odchodzily na spoczynek. Moze w okolicy tej planety jest podobnie

[Drow]

Co do Cylonów i ich planu...chyba się im zmienił albo już go nie ma - nie sądzę żeby plan przewidział zbuntowanie się ludzkich modeli i ludzi rezygnujących z ucieczki na rzecz ukrywania się na przypadkowo odkrytej planecie...
Zresztą jak sami przyznali znaleźli nas przypadkowo dzięki wybuchowi :)

A ja mysle, ze plan poniekad osiagneli. Bylo nim stworzenie hybrydy ludzko-cylonskiej, co sie udalo Sharon i Helo, imo. Aczkolwiek zapewne Cyloni spodziewali sie kontrolowania owej hybrydy, niz jej zaginiecia.

[Makus]

A pamietacie w pilocie stacje bojowa Ragnar ktory byla w srodku jakiejs burzy magnetycznej ? Tam Cycylony modele ludzki szybko odchodzily na spoczynek. Moze w okolicy tej planety jest podobnie

Hmm, nieglupi pomysl, faktycznie... To by rozwiazalo problem silnej floty dookola planety, a mogly by byc ciekawe sceny jak baseshipy sfiksowane wchodza w atmosfere