Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 030 - S02E17 - The Captain's Hand


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
78 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (101 użytkowników oddało głos)

Ocena odcinka

  1. 10 (19 głosów [22.09%])

    Procent z głosów: 22.09%

  2. 9,5 (28 głosów [32.56%])

    Procent z głosów: 32.56%

  3. 9 (17 głosów [19.77%])

    Procent z głosów: 19.77%

  4. 8,5 (9 głosów [10.47%])

    Procent z głosów: 10.47%

  5. 8 (7 głosów [8.14%])

    Procent z głosów: 8.14%

  6. 7,5 (2 głosów [2.33%])

    Procent z głosów: 2.33%

  7. 7 (2 głosów [2.33%])

    Procent z głosów: 2.33%

  8. 6,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 6 (1 głosów [1.16%])

    Procent z głosów: 1.16%

  10. 5,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  12. 4,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  14. 3,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (1 głosów [1.16%])

    Procent z głosów: 1.16%

  16. 2,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#61 jerzy_cz

jerzy_cz

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 14 postów

Napisano 24.02.2006 - |21:18|

Emm skąd wziąłeś tą temperaturę?

Ehem, z fizyki :-)

A tak na marginesie to atomówki aby spowodować jak najwięcej zniszczeń muszą wybuchnąć w pobliżu celu (kilka, kilkanaście metrów), a nie w jego centrum.

Zgadza się, ale dotyczy to tylko wybuchów atmosferycznych - prócz promieniowania mamy falę uderzeniową.

Uderzenie atomowe w kosmosie wywołuje szkody w postaci zwarć urządzeń elektrycznych (wywołanych poprzez emisję EMP), co w następstwie powoduje pożary. I promieniowania o wartości szkodliwej dla życia (poparzenia i mutacje miejscowe).

Również zgadza się. Przypuszczam, że odpowiednio opancerzony, ekranowany obiekt może kosmosie wytrzymać bliską eksplozję atomówki. Tutaj było jednak bezpośrednie uderzenie w kadłub.
  • 0

#62 jerzy_cz

jerzy_cz

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 14 postów

Napisano 24.02.2006 - |22:09|

I są kilkudziesięciometrowe dziury w kadłubie - BSy mają pewnie ponad kilometr długości, a jak widzimy na wyświetlaczach uderzenie atomówki powoduje dekompresję i pożary na bardzo dużych obszarach okrętu. To że jest jeszcze zdolny do lotu to zasługo podziału. Jak atomówka eksploduje widać że na systemach alarmowych podświetlane są całe elementy statku - części oddzielone osobnym wewnętrznym pancerzem. Dzisiejsze okręty wojenne też są podzielone na grodzie i w razie ataku i nawet kilkumetrowej dziury w kadłubie nie toną, bo zalewane są tylko niektóre sekcje. Nie pamiętam dokładnie kiedy, ale jeszcze przed wojną w Iraku był zamach w Zatoce Perskiej na amerykański niszczyciel. Bomba zrobiła w kadłubie dziurę na wylot o średnicy ok 5 metrów, zginęło siedemnastu marynarzy, ale sam okręt nadal pływał.

Wszystko zgadza się, zauważ jednak, że wyrwy kilkunastometrowe powstają przy wybuchach ton zwykłego materiału wybuchowego. Głowice jądrowe mają moc kilkadziesiąt tysięcy razy większą. (ładunek 1 stopniowy). Ładunki 2-stopniowe ( wodorowe ) - kilkaset tysięcy. Powiedzmy, że battlestar jest 10 razy większy od największych pancerników, jakie dotychczas ludzie zbudowali. Pancerniki potrafiły wytrzymać trafienia kilkunastoma pociskami o masie ok 1 tony. Nadal uważam, że odporność battlestarów na broń jądrową jest za wysoka, albo odporność na broń konwencjonalną za niska.

A co do Basestarów to wyraźnie widać że nie były one przygotowywane do bezpośrednich starć. Brak na nich artylerii, jedyną bronią są rakiety i raidery, więc są one tak jakby odpowiednikami dzisiejszych lotniskowców, a z kolei BSy to jakby połączenie pancernika z lotniskowcem.


W takim razie po co basestary zbliżały się na odległość strzału do "Pegasusa", skoro nie są przystosowane do "walki w zwarciu"? Nie lepiej byłoby skoczyć eskadrą raiderów, uzbrojonych w atomówki?

W pilocie Starbuck zestrzeliła jedną z rakiet jądrowych lecących w kierunku Galactica, jest to pewnie normalna strategia kolonistów. A broni konwencjonalnej mającej zagrozić całemu BSowi nie widziałem.

Strzelanie do rakiet jest jak najbardziej uzasadnione. Jeżeli jednak broń konwencjonalna nie jest w stanie zagrozić battlestarowi - to po co Cyloni strzelali z niej? Po pierwszym ataku atomówkami "Pegasus" cały czas trzęsie się od kolejnych trafień. „Galactica” też nie raz obrywała konwencjonalnie, a efekty były większe niż rzucanie grochem o ścianę.
Dysproporcje pomiędzy siłą rażenia broni konwencjonalnej a jądrowej uważam to za jedną z niewielu rys na tak wyśmienitej produkcji, jak BSG.
  • 0

#63 Viliae

Viliae

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 14 postów
  • MiastoKatowice

Napisano 24.02.2006 - |23:19|

Witam

Ehem, z fizyki :-)

To chyba coś nie uważałeś ;P temperatura podczas wybuchu przekracza kilka, kilkadziesiąt tysięcy a nie milionów stopni. W milionach stopni Kelwina (dla uproszczenia przyjmę skalę od zera bezwzględnego) to zachodzą reakcje termojądrowe na słońcu (przemiana wodoru w hel).
Wytłumaczenie dlaczego wybuch ładunków pozycyjnych (w serialu nazwane G4 - czyżby aluzja do C4 :D) wywołał większe zniszczenia niż wybuch atomowy, znajduje się w teorii pola krystalicznego (szpilką z odpowiednio ostrą końcówką rozkruszysz diament, ale go nie zarysujesz).
Uderzenie rakiety w kadłub mogłoby co najwyżej naruszyć spójność pancerza, ale nie tyle go uszkodzić aby uszkodzenia były znaczne. Dlatego broń konwencjonalna wywołuje większe szkody (tutaj ma znaczenie energia kinetyczna) i jest stosowna po uderzeniu atomówkami.

Użytkownik Viliae edytował ten post 24.02.2006 - |23:22|

  • 0

#64 jerzy_cz

jerzy_cz

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 14 postów

Napisano 24.02.2006 - |23:55|

To chyba coś nie uważałeś ;P

Fizyka to u mnie skrzywienie rodzinne ;). Jestem w stanie prowadzić długie dywagacje na ten temat, podparte stosem cytatów. Przypuszczam jednak, że za wykład dotyczący reakcji jądrowych zostałbym wyproszony z forum...

temperatura podczas wybuchu przekracza kilka, kilkadziesiąt tysięcy a nie milionów stopni. W milionach stopni Kelwina (dla uproszczenia przyjmę skalę od zera bezwzględnego) to zachodzą reakcje termojądrowe na słońcu (przemiana wodoru w hel).

Nieprawda. Ładunku rozszczepialnego (uran U 235 lub pluton Pu 239) używa się jako "zapalnika" do ładunków wodorowych. Chodzi właśnie o stworzenie warunków podobnych do panujących w gwiazdach, aby zajść mogła reakcja syntezy.

Wytłumaczenie dlaczego wybuch ładunków pozycyjnych (w serialu nazwane G4 - czyżby aluzja do C4 :D) wywołał większe zniszczenia niż wybuch atomowy, znajduje się w teorii pola krystalicznego (szpilką z odpowiednio ostrą końcówką rozkruszysz diament, ale go nie zarysujesz).
Uderzenie rakiety w kadłub mogłoby co najwyżej naruszyć spójność pancerza, ale nie tyle go uszkodzić aby uszkodzenia były znaczne. Dlatego broń konwencjonalna wywołuje większe szkody (tutaj ma znaczenie energia kinetyczna) i jest stosowna po uderzeniu atomówkami.

Warunków powstałych przy wybuchy jądrowym nie ma prawa wytrzymać żadne ciało stałe. Po prostu przejdzie w stan plazmy, przynajmniej w miejscu bezpośredniego kontaktu. Powstały przy tym tzw. udar ablacyjny poczyniłby dalsze szkody.
  • 0

#65 heyst

heyst

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 21 postów

Napisano 25.02.2006 - |17:30|

ja jeszcze wrócę do tej fabryki viperów. do pewnego stopnia BattleS mogą pewnie produkować vipery, np z zapasów częsci zamiennych. ale w całości od zera z samych tylko surowców jest to niemożliwe. jeśli technologia wygląda u nich tak jak w tej fabryce amunicji, to do wyprodukowania vipera potrzeba kilka milionów ludzi. wydobycie. czołg - montaż kilkadziesiąt ludzi miniumum -> pancerz- obróbka stali kilkunastu ludzi,->stal->huta, kilkunastu ludzi -> ruda żelaza i innych metali ->kopalnie. no i z powrotem: system kierowania ogniem -> obudowa, mechanika - dziesiąt ludzi, optyka ->obróbka szkła->huta szkła. dalmierz laserowy, elektronika.........
itd itd.. oni po prostu nie mają tylu ludzi.. chybaze wszystko jest tak zautomatyzowane, że wszystko robią wielozadaniowe maszyny, no ale w tym kontekscie kiepsko wygląda fabryka amunicji.
  • 0

#66 Makus

Makus

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 38 postów

Napisano 26.02.2006 - |11:42|

Energia kinetyczna to nie to samo co cieplna. Można łatwo zwiększyć odporność na ładunki cieplne używając ceramiki, ale jednocześnie zwiększa się w ten sposób kruchość pancerza, czyli osłabia się jego odporność na zwykłe materiały wybuchowe. Jak dotąd nie widziłem żeby Cyloni atakowali BSy czymś innym niż rakiety jądrowe, więc może ldzie budowali swoje statki chroniąc je przedewsystkim przed taką bronią. Jednak porównanie w miarę wysokiej odpornści na atomówki i szkód jakie wyżądziły ładunki wybuchowe w "Water" wypada żeczywiście dość dziwnie.

A to nie bylo tez dlatego ze to poprostu cisnienie rozerwalo poszycie? Ladunek zrobil "dziurke" a woda dokonczyla dziela?
  • 0

#67 adriano

adriano

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 10 postów
  • MiastoHanoi

Napisano 08.03.2006 - |00:39|

bitwa super
Adama komandor może być
D. do d.,
straciła cały charakter jaki miała przy Billym
ni i ta maszynownia Pegasusa z pokrętłami jak w traktoru... towotu im zabrakło?
generalnie 8 pkt
  • 0

#68 xl1027

xl1027

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 68 postów

Napisano 08.06.2006 - |19:09|

odcinek podobał mi się i trzymał mnie w napięciu od początku do końca; baltar oakzuje się że główkę ma nie od parady, świetnie odnalazł się w polityce; bitwa extra, chciałoby się więcej takich oglądać; 3 dowódca Pegaza wyciagnął kopyta, do 4 razy sztuka?
  • 0

#69 cube

cube

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 16 postów
  • MiastoBiałystok

Napisano 11.06.2006 - |23:39|

odcinek wg mnie na 8.5 bo jednak jestem fanem pulkownika tighta i wkurzylo mnie to ze major adama od razu przeskoczyl na komandora <_<


moze juz troche za pozno jednak moge rozwiac wasze watpliwosci co do temperatury podczas wybuchu:

Najwyższa temperatura wytworzona przez człowieka to temperatura epicentrum wybuchu termojądrowego, która osiąga aż 300 – 400 milionów stopnie.

taka ciekawostke znalazlem w necie :)
  • 0

#70 Rand

Rand

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 264 postów

Napisano 25.06.2006 - |02:05|

Dobry odcinek aczkolwiek jak zawsze jest coś co mnie zdenerwowało, jednak to moje subiektywne uczucie :P Jak zawsze Lee musi być prawy do samego końca (no może nie zawsze) Ale ja jednak w raporcie objechał byłego dowódce BSP i jeszcze tego młokosa co Adame aresztował postawiłbym przed sądem! Ale jak już powiedziałem to tylko jeden mały minusi, tak pozatym to mocne
9/10
+to co zawsze efekty i muzyka!!!
+Powrót Gaiusa
+Lee komandorem!!!!!!!!
+sporo sie działo :P

-głupota Garnera!!!!
-D. sie zepsuła :/
  • 0
1. BSG/Shield/Dexter/Spartacus/Skins/Caprica/SG:Universe
2. 24h/Black Donnellys/Rescue Me/SoA/True Blood/Supernatural/Veronica Mars/Entourage/HIMYM/Chuck/White Collar/House
3. Lost/Rome/Moonlight/Californication/Breaking Bad/Tudors/Castle
4. Weeds/The 4400/Damages/V/SG/SG:A/Desperate Houswives/Greys anatomy

#71 Halavar

Halavar

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 637 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 18.11.2006 - |23:10|

Rewelacyjny odcinek! :clap: Już dawno nie było tak dobrego odcinka BSG, dlatego dostaje max ocenę

Ocena: 10

PLUSY:

+ wreszcie powracamy do jednego z kluczowych i na pewno najważniejszych wątków,czyli Gaius-Number Six i ich wspólne gadki, pomysły i decyzje. Za to uwielbiam ten serial. W tym odcinku trzeba to przyznać, Baltar fenomenalnie załatwil sprawę staru w wyborach. Rzekł bym, że w pisowskim stylu, czyli po świnsku, cynicznie, ale bardzo skutecznie. Począwszy od rozmowy z Tomem, który zasiał w głowie Gaiusa mysl, o zdobyciu prezydentury, byłem pewien, że wcześniej czy później dr Baltar wystartuje w wyborach prezydenckich. Ale nie sądziłem, że nastąpi to tak szybko, i w tak hamski sposób w stosunku do pani prezydent Roslin. W normalnym państwie by się takie cos nie zdarzyło, tutaj zaś Gaius w szatańskim stylu doprowadził do podjecia decyzji przez Roslin odnosnie zakazu aborcji, a sam zaś, zaatakował ją na oczach publiczności, w oficjalnym wystąpieniu, wiedząc, ze może na tym zyskać. To co zrobił Baltar musi doprowadzić Roslin do wściekłości, i gdyby mogła to by zdymisjonowała Baltara.

+ przepiękne efekty, chyba najlepsze od początku serialu :clap:

+ dużo dużo akcji w odcinku, poczynając od złamania rozkazu admirała przez komandora Garnera. Dużo się dzieje gdzieś tak w połowie odcinka; w tym Lee uwięziony, błędna decyzja, walka Pegasusa z 3 statkami, vipery w akcji, komandor wraca do korzeni i biegnie do maszynowni samodzielnie naprawić to, co zepsuł jak dowódca okrętu.

+ bardzo interesujacy wątek komandora Garnera i jego konfliktu ze Starbuck. Smaczku dodało pojawienie się Lee Adamy (już w stopnu majora :D ) który stara się być arbitrem w tym sporze.

+ duze wrażenie na mnie zrobiło przejęcie dowodzenia na Pegasusie w czasie walki przez Adamę, major o dziwo bardzo sprawnie dowodził okrętem, nie robił nic chaotycznie, z głową podejmował decyzje, które doprowadziły do "przeżycia" Pegasusa. Oczywiscie znamienną rolę odegrał tutaj komandor Garner, który w bohaterski sposób poświęcił się dla dobra swojej załogi. Już wcześniej czułem, że Garner jest w błędzie, natomiast Lee Adam był przezorny, sprytniejszy o przewidywał coś złego.

+ hmm to chyba najszybszy awans we flocie, w miesiąc z kapitan => major => komandor :clap: Brawo dla Adamy, bo zasługiwał na wiecej, po tym co robił we flocie.

+ jestem zwolennikiem aborcji, zawsze uważałem, że państwo nie powinno miec prawa wchodzić w tak intymne i osobiste kwestie, pozostawiąjąc decyzję o ciąży kobiecie. Mimo to, w takiej niezwykłej sytuacji jak ta przedstawiona w BSG, to jednak przyznaję rację Adamie i Roslin, odnośnie zakazu aborcji. Priorytetem musi być przetrwanie rodzaju ludzkiego, i prawo do aborcji musi zostać zawieszone. W ogóle cieszę się, że poruszono w serialu tak ważną i kontrowersyjną kwestię jak aborcja.

+ fajny dialog ojca z synem pod koniec odcinka, w którym Lee odpowiada na pytanie:
[21305][21326]Co było wadą Garnera?
[21369][21390]Przywykł do pracy z maszynami.
[21396][21414]Dowodzenie to praca z ludźmi.
[21477][21493]Pamiętaj o tym.
[21511][21549]Chcę abyś objął dowództwo bestii.
Znaczące było przyznanie się do błędu admirała Adamy, odnosnie mianowania szefa machanikow na dowódcę Pegasusa. Świetna odpowiedż Lee na pytanie ojca, oraz co ciekawa użycie przez admirała słowa "bestia" :D


MINUSY:

- czytając jakie istnieją rangi wojskowe w świecie BSG widziałem, że pomiędzy majorem a komandorem jest pułkownik (Colonel). Dlatego dziwnie się stało, że admirał Adama od razu awansował majora Lee Adamę na komandora :blink: Więc albo to błąd scenarzystów, albo w świecie BSG można przeskakiwać między stopniami.

- Starbuck to jednak nigdy się nie zmieni. Non stop się z kimś wykłuca, podważa autorytety, spóźnia się, nie potrafi prcować w grupie no i non stop pakuje siebie i innych w kłopoty. Dobrze to ujął major Adama w rozmowie z nią, i tak jak zawsze, trzymałem jego stronę. Obawiam się trochę o to, co będzie teraz z pilotami na BSG, skoro od teraz Starbuck będzie CAG.

- BSP to ma jednak pecha, 3 dowódców w ciągu 2 może 3 miesięcy, i każdy z nich umiera. Biedna ta załoga, co rusz musi przystosowywać się do nowego szefa, i jego stylu rządzenia. Ciekawe czy "klątwa Pegasusa" zostanie przerwana, poprzez nominację Lee Adamy?

Użytkownik Halavar edytował ten post 18.11.2006 - |23:14|

  • 0
All Lies Lead To The Truth

W oczekiwaniu na BSG "Caprica"

#72 DonBolano

DonBolano

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 505 postów
  • MiastoOstrów Wlkp/Wrocław

Napisano 02.03.2008 - |13:56|

A wy sie zastanwialiscie jakim cudem Cain tak szybko stala sie tym admirałem.. A tu mega szybkie awanse.. No co prawda mamy nadzwyczajne czasy i tak dalej, ale nigdy nie wiadomo, w jakich okolicznościach odbywały się jej awanse :)

Odcinek sie bardzo dobrze ogladalo. Fajna szrama po tej kuli.. Chcialbym miec taką :D Hehe.. Jak to fajnie wyglada, kurcze.. :)
Tatuś Kevina samego w domu był na pewno wspaniałym mechanikiem.. Ale dowódcą..Hm.. No nie bardzo..

Wybory za pasem.. Sprawa aborcji... Dorabianie dra Cottle'a... Nowe przydziały.. Dużo zmian w jednym tylko odcinku. Szkoda dwóch raptorów - ciekawe czy je jakoś sprowadzili z powrotem, czy przepadły ..

Tytuł odcinka mnie zastanwia.. Ręka kapitana.. Macie jakis pomysl?
  • 0

#73 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 13.01.2009 - |12:00|

Wojna sprzyja wspinaniu się na szczeble kariery. W jednym odcinku dwa awanse. Normalnie mu się po....e od tego dobrobytu ;) ale swoją drogą zasłużył uratował Pegasusa przed zniszczeniem. Postępowanie komandora bardzo naiwne. Rozumiem że nie zostawiają ludzi na terenie wroga ale to już była lekka przesada.

Baltarowi nagle władza uderzyła do głowy. Mimo wszystko wydaje mi się że nie siądzie nas stołku.

Tytułu też nie załapałem o co chodziło. Chyba że o tą rękę komandora ciągnącą klucz w celu odkręcenia zaworu ;)
  • 0
don't try

#74 Dreddenoth

Dreddenoth

    Kapral

  • Użytkownik
  • 175 postów

Napisano 19.05.2010 - |19:16|

9/10

Podobał mi się z początku, potem sprawa z szkoleniem i zaginięciem kolejnych raportów, awans synka tatusia. Az do bitwy z 3 Base Ship, batlestar to świetne okręty aż dziw ze przetrwał uderzenie atomówki, spodziewałem się mokrej plamy i kolejnych kapsuł ratunkowych wiszących w powietrzu a tu mieliśmy niemal że bohaterską śmierć, mianowanie synalka komandorem nie no dwa awanse jednego tygodnia koszmar... Kampania prezydencka gdyby odstrzelili doktorka już wcześniej to by się nie wygłupiał jakie szanse ma Roslin chyba zerowe :)
  • 0
Oglądam:
Zamierzam obejrzeć: Firefly, Farescape,Lexx, Supernatural,4400, heroes
Obejrzane: SG1 SGA SGU BS:Caprica BSG StarTrek:OS TNG Voyager DS9 Enterprise Earth2 Babylon2 Crusade Andromeda

#75 delta1908

delta1908

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 682 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 24.07.2010 - |18:54|

W końcu świetny odcinek, do których już BSG już nas przyzwyczaiło. Ogólnie ten sezon strasznie nierówny, kilka odcinków świetnych, ale też i trochę słabszych.
Lee zalicza panny po kolei, jeszcze teraz chyba kolej na Starbuck.
Bitwa w kosmosie z Cylonami krótka, ale konkretna.
Lee awansował na dowódcę BSP i pewnie sporo wyzwań przed nim w dalszej części.
Zanosi nam się też na wybory prezydenckie a kandydatami są Roslin i Baltar popierany przez Zareka. Baltarowi zachciało się włądzy ciekawe co z tego wyjdzie.
Zastępczyni Billy'ego całkiem niezła :D
Odcinek na 9/10 czekam na więcej takich bo koniec sezonu tuż tuż.
  • 0

#76 Macmax

Macmax

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 696 postów
  • MiastoWrześnia

Napisano 06.11.2011 - |18:43|

Typowo polityczny epizod, dla którego tłem były wydarzenia na BSP. Walka o władzę prezydencką rozpoczęła się, jest ona niezwykle ważna ze względu na dużą sympatię Baltara do Cylonów, jego wygrana może być gwoździem do trumny dla ludzi. Wykorzystał sprytnie sytuację z dziewczyną z Geminona i pokazał się jako obrońca wolności ludzi, a nie ma nic gorszego niż tą wolność ograniczać.
Bardzo szybki awans Apolla, ale należy mu się, chłopak jest już doświadczonym pilotem, ma charyzmę i potrafi sobie zaszczepić szacunek u podwładnych. Tylko ten jego związek z Duallą? - really? - było bardzo dobrze - 8,5/10.
  • 0

6/6: The Sopranos, Breaking Bad, Fargo, Justified, Boardwalk Empire, The Shield, Death Note, Game of Thrones, Terriers
5/6: Sons of Anarchy, The Affair,  Ray Donovan, The Walking Dead, Dexter, Mad Men, Veronica Mars, Shameless US,The Wire, Daredevil, Spartacus B&S and GotA
4/6: Oz, Misfits, Banshee, The Riches, BSG, Californication, Homeland, The Fall, Supernatural
3/6: Hell on Wheels, Black Sails


#77 Mdeem

Mdeem

    Sierżant

  • VIP
  • 767 postów
  • MiastoBydgoszcz

Napisano 06.11.2011 - |22:19|

... ze względu na dużą sympatię Baltara do Cylonów, jego wygrana może być gwoździem do trumny dla ludzi...


Ciekawe wnioski. Pamiętam jak dla mnie Baltar gdzieś od połowy pierwszego sezonu stał się jednym z sympatyczniejszych bohaterów, postacią która w pewnym sensie "ciągnie" serial. Jestem ciekaw Twojej opinii o nim po końcówce trzeciego sezonu. Pamiętaj że "oni mają plan" ;)
  • 0

#78 cymrean

cymrean

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 503 postów

Napisano 08.02.2012 - |22:03|

Najbardziej nie podobało mi się w odcinku wciskanie scen których nie było do previously... Cała reszta bardzo dobra, ale co za szkoda było pokazać w Black Market tą scenę z nazwiskiem nowego dowódcy Pegasusa a wyciąć którakolwiek inną. Też nie za bardzo sobie przypominam Ginę/Number 6 namawiającą Baltara na zostanie prezydentem.

A reszta fajna, zwłaszcza los Pegasusa wisiał na włosku. W końcu serial to BSG a nie BSP. ;) Lee Adama był moim kandydatem na nowego dowódcę od kiedy tylko XO zginał w Black Market, więc dobrze że tak się w tym odcinku stało.

Wątek polityczny z aborcją bardzo rozsądny, taka sytuacja jak jest w BSG jest jedyną w której zakaz aborcji jest do przyjęcia, też bym taki wprowadził na ich miejscu. Ale oczywiście Baltar zbije bardzo duże poparcie na byciu na nie. Ciekawe czy zostanie prezydentem.
  • 0

#79 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 07.03.2012 - |18:54|

Emocjonujący odcinek polityczny (aborcja, kandydatura Baltara) z porządną wpadką Pegasusa - upadek wielkiego mechanika. Odcinek nie zapada jednak w pamięć - w głowie miałem tylko wspomnienie ustawy antyaborcyjnej, wprowadzonej tuż po zabiegu.
Z faktów wartych odnotowania na przyszłość - nowa asystentka prezydent ;)
  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych