Teoria Ostateczna
#61
Napisano 20.01.2006 - |01:15|
#62
Napisano 20.01.2006 - |16:53|
Prison Break
24
Jericho
CSI: Miami
House
Knight Rider
#63
Napisano 28.01.2006 - |01:46|
#64
Napisano 28.01.2006 - |01:58|
#65
Napisano 28.01.2006 - |17:38|
Coraz bardziej dochodze do wniosku ze jednak autorzy probuja nas wodzic za nos. Tak samo bylo z X-files, jesli ktos uwaznie ogladal. Dopoki byla ogladalnosc, kazdy mial pietnascie teorii na minute, bo akcja zawsze nabierala tempa pod koniec kazdej serii. Na przelomie 6 i 7 sezonu ogladalnosc spadla, bo Duchovny mial juz dosc Archiwum. To bylo tylko gwozdziem do trumny dla tego serialu. Dwa ostatnie sezony to zenada. Wyjasniono tylko glowny watek i to w najprostszy mozliwy sposob. Nawet moj brat ktory nie ogladal Archiwum, wszystko zrozumial po ostatnim odcinku, bo te wyjasnienia o obcych byly na poziomie przedszkola... Mam nadzieje ze w tym wypadku Carlton Cuse nie da [beeep]...
Co do roznych teorii wytaczanych na forum, to najbardziej mnie smieszy teoria tego czyscca. To jest dla mnie smieszne. Za duzo w tym religii i [beeep]. Bardziej mi pasuje spisek rzadowy, albo jakis tajemny projekt CIA, albo ONz o ktorym nikt nie wie. Pamietacie Umbrelle??? Moze tworcy za bardzo sie wkrecili w Residenta 4???
pozdro!
#66
Napisano 29.01.2006 - |00:22|
Oto serial Veronica Mars, dziewczyna na tym zdjęciu to właśnie Veronica. Trzyma w dłoni kartkeczke,
przykleja ją do lustra.
kamera robi zbliżenie
True Love Stories
Never Have Endings
4 8 15 16 23 42
to moze być mały hint w sprawie liczb, wykluczone aby to był przypadek ze te liczy zgadzająsie w 100%
#67
Napisano 30.01.2006 - |10:20|
#68
Napisano 30.01.2006 - |12:40|
#69
Napisano 10.02.2006 - |11:22|
Niekoniecznie, mógł byc przeciez produkowany także później. Na forach angielskich udowodnili, że akcja dzieje się w 2009 roku. To by wyjaśniało skąd ludzie mieli technologie potrzebną aby przeprowadzić akcje z katastrofa i zamrazaniem kriogenicznym.Akcja filmu toczy sie pomiędzy rokiem 2003 a 2005 ponieważ Hummer H2 ktorym jechal Hugo właśnie w tym czasie jest produkowany.
Ciekawa ta teoria, ale pomyslcie: to oczywiste, że twórcy dajac jednemu z głownych bohaterow na nazwisko Locke domyslali sie, ze ktos slyszal o takim filozofie :/ To zadne wiekopomne odkrycie, a ludzie podekscytowani wpisuja tutaj, ze czytali cos gdzies o empiryzmie i "czystej tablicy". To kazdy człowiek wiedziec powinien, a jak nie wie to sprawdzi na goglach Tworcy zdaja sobie z tego sprawe i dlatego powciskali takie "wskazowki". Wszystko po to aby nakrecic machine, zeby ludzie o serialu pisali i gadali. Jestem pewny, ze nikt za cholere nie wymysli jak serial sie skonczy. Bedzie totalne zaskoczenie i... rozczarowanie, bo miliony ludzi szukaja tajemniczych cytatow w Pismie Swietym albo sledza z wielkim zainteresowaniem Discovery, a tu nagle okaze sie, ze cala sprawa wcale nie ma dna glebokiego jak Row Marianski.
Pozdrawiam:)
#70
Napisano 10.02.2006 - |14:24|
#71
Napisano 17.02.2006 - |18:01|
#72
Napisano 17.02.2006 - |18:54|
Ej, popracuj nad językiem, bo oczy mnie bolą.luka w teorii zbiorowej świadomości - za dużo mężczyzn, za mało kobiet. Na odwrót nie byłoby problemu a tak jest. Chyba że wszysycy mają zapieprzać żeby wykarmić kilka samic w ciąży(jak surykatki)
#73
Napisano 17.02.2006 - |23:05|
Ujmę to inaczej. Gdyby chodziło o stworzenie enklawy ludzkości, która ma przeżyć jakiś kataklizm magnetyczny, to powinno być tam więcej kobiet. Zakładam oczywiście że proporcje wśród reszty pasażerów sa takie same jak u głównych bohaterów. Gdyby kobiet było więcej niż mężczyzn, problemu by nie było. A tak mają niski potencjał demograficzny. I o to mi chodzi.
#74
Napisano 17.02.2006 - |23:11|
Nno dobra. Pisałem jedą ręką. Wtedy to czasami wygląda niewyjściowo. Prócz tego jestem uczniem szkoły "Przecinek twój wróg"
Ujmę to inaczej. Gdyby chodziło o stworzenie enklawy ludzkości, która ma przeżyć jakiś kataklizm magnetyczny, to powinno być tam więcej kobiet. Zakładam oczywiście że proporcje wśród reszty pasażerów sa takie same jak u głównych bohaterów. Gdyby kobiet było więcej niż mężczyzn, problemu by nie było. A tak mają niski potencjał demograficzny. I o to mi chodzi.
I to prawda. Do tego są ludzie w wieku pozarozrodowym - Rose, locke, Barnard. To czyste marnotrastwo. Gdyby miano odradzać ludzkośc wybrano by materiał genetyczny pierwszej kalsy. Hurley zapewne do takiej nei należy.
Genesis
#75
Napisano 17.02.2006 - |23:15|
#76
Napisano 18.02.2006 - |01:52|
Jednak skąd, u licha komuś wpadła do głowy jakaś zbiorowa świadomość?
Przecież to brzmi tak bezsensownie, że szczęka opadaZbiorowa świadomość to grupa tych naukowców, którzy stali się tak pochłonięci zdalnym widzeniem i elektromagnetyzmem, że teraz operują wyłącznie na częstotliwościach elektromagnetycznych (pokrywając wszystko od światła do dźwięku)
Równie dobrze, zamiast "zbiorowa świadomość" moglibyśmy wstawić tam "siłę przyjaźni" czy "gumiosiożelki" :| - tekst nie brzmiałby wtedy dla mnie mniej logicznie
aby likwidować śmiercionośne promieniowanie kosmiczne, które przedtem niwelowała atmosfera Ziemi.
Bieguny ziemi odwracały się już wiele razy - faktycznie, badacze przeczuwają, iż zbliża się czas kolejenej "zamiany". Z tym, że w życiu nie słyszałem o żadnej magnestosferze :| Owa "magnetosfera" ma chronić nas przed promieniowaniem? Czyli dziura ozonowa jest dziurą w "magnetosferze". "Interesting theory", jak mawiał Zeke.jeśli Ziemia straciłaby swoją magnetosferę, stałaby się pozbawiona ochrony przed ogromnym promieniowaniem z kosmosu i ze słońca.
Poza tym, z tego co pamiętam z Discovery odwrócenie biegunów nie będzie miało wpływu na ludzi - jedynie na wytwory techniki i niektóre zwierzęta - aczkolwiek mogę się mylić
Brzmi to dość głupio - w rzeczywistości istnieje teoria, że za "orientaję magnetyczną" u ptaków odpowiada narząd znajdujący się 'powyżej nozdrzy', zawierający kryształki magnetytu - ale to tylko teoria:)ptaki mają magnetyt w dziobach
Cytat ze ściągi:
Niektóre gatunki zwierząt, zwłaszcza ptaków i pszczół, mają „zmysł magnetyczny”. Posiadają one narząd, podobny w budowie do błędnika, ale zawierający naturalnie namagnesowane drobiny, pozwalające na odnajdywanie kierunków świata za pomocą ziemskiego pola magnetycznego. Ale każdego roku pozycja magnetycznego bieguna nieco się zmienia. Wobec tego same sygnały magnetyczne nie są dla ptaków wiarygodne - zwłaszcza na dużych szerokościach geograficznych. Okazało się, ptaki sobie doskonale z tym radzą, co potwierdziły ostatnie badania. Najprawdopodobniej poprawiają swoje wewnętrzne kompasy na podstawie zachodów Słońca. Codziennie "resetują" własne systemy nawigacji, porównując kierunek Słońca z wyczuwanym przez siebie polem magnetycznym.
[/qute]
Niektóre gatunki zwierząt, zwłaszcza ptaków i pszczół, mają „zmysł magnetyczny”. Posiadają one narząd, podobny w budowie do błędnika, ale zawierający naturalnie namagnesowane drobiny, pozwalające na odnajdywanie kierunków świata za pomocą ziemskiego pola magnetycznego. Ale każdego roku pozycja magnetycznego bieguna nieco się zmienia. Wobec tego same sygnały magnetyczne nie są dla ptaków wiarygodne - zwłaszcza na dużych szerokościach geograficznych. Okazało się, ptaki sobie doskonale z tym radzą, co potwierdziły ostatnie badania. Najprawdopodobniej poprawiają swoje wewnętrzne kompasy na podstawie zachodów Słońca. Codziennie "resetują" własne systemy nawigacji, porównując kierunek Słońca z wyczuwanym przez siebie polem magnetycznym.
Na zakończenie jeszcze tekst, jaki znalazłem przed chwilą na Laboratoria.net:
Przeprowadzono wiele testów i badań wpływu pola elektromagnetycznego na organizm ludzki. Specjaliści nie stwierdzili niekorzystnego wpływu pola magnetycznego na zdrowie i życie człowieka. Amerykanie robili doświadczenia z gołębiami, które umieszczali w silnych polach magnetycznych (przyjmuje się, że silne pole ma natężenie powyżej 10 T). Ptaki te wykorzystują nawet subtelne zmiany w natężeniu pola ziemskiego w swoich precyzyjnych wędrówkach do celu. Pamiętają historię magnetyczną miejsca, z którego wylatują i potrafią wrócić do punktu startu. Amerykanie dowiedli, że ptaki te, nawet po pobycie w silnym polu magnetycznym, nie tracą swoich zdolności nawigacyjnych. Podobne właściwości wykazały dzikie gęsi, a nawet motyle. Interesujące jest, jak działa wysoce specjalizacyjna aparatura elektroniczna w zasięgu pola. Sprawdzono, nie działo się nic niekorzystnego. Wszystko działało bez zarzutu i nie stwierdzono żadnych szkodliwych wpływów na jakości pomiarów takiego sprzętu.
Użytkownik gilfuin edytował ten post 18.02.2006 - |02:00|
#77
Napisano 18.02.2006 - |13:08|
"zasada brzytwy " - znacie to?? prawidłową odpowiedzią jest najprostsza odpowiedz wyspa była obiektem badan inni to ześwirowani naukowcy, zwierzęta uciekły z klatek(polarny niedzwiedz) oni po prostu się rozbili i mysle że jak to czytacie wam sie wydaje nieprawdopodobne.
#78
Napisano 18.02.2006 - |16:28|
1. Lost to serial erotyczno pornograficzny, jednak poniewaz po 23:00 ogladalnosc jest
gorsza, wiec wszystko zostalo zakamuflowane w postaci metafor :]
2. Wyspa nie moze byc otoczona jakas banka, bo Sawyer i reszta bandy wyplyneli na morze.
Troche trudno jest postawic banke na morzu... Zreszta Inni mieli jakis kuter. O ile
tratwa trudno daleko od ladu odplynac, o tyle takim kutrem prosciej. Tak wiec Inni
mogliby szybko opuscic wyspe. Nie sa wiec prawdopodobnie rozbitkami (Zreszta skad
rozbitkowie mieliby miec kuter?). Wyspa moze byc raczej eksperymentem z pogranicza wielu
dziedzin. Chodzi np. o poznanie ludzkiej psychiki. Nasi rozbitkowie mogli sie tam dostac
przez przypadek, mogli sie sami zapisac (ale wykasowano im pamiec), mogli zostac
"sprzedani" przez rzad, linie lotnicze itp.
3. Mozliwe, ze ktoras z wymyslonych przez fanow teorii jest prawdziwa. Obecnie uznajemy
ja za falszywa, gdyz niektore fakty ja obalaja. Ale zauwazmy, ze wyspa jest nieco dziwna
(Locke chodzi, misiek polarny w takim klimacie, zombie-ojciec-Jacka). Mozliwe wiec, ze
niektore "fakty" to tez zwidy (np. czarna chmura).
4. Nawet jesli serial jest s-f, to wcale nie znaczy, ze rozwiazanie musi byc
fantastyczne. U nas zwyklo sie tlumaczyc s-f jako "fantastyke naukowa" co jest bledem.
Fiction to fikcja, a wiec przeciwienstwo dokumentu. Fikcja jest Pan Tadeusz, Ogniem i
Mieczem. To, co ma odrozniac s-f od innych gatunkow to nie "fikcyjnosc" (bo wiekszosc
gatunkow literackich to fikcja), a "naukowosc". Dlatego moze warto zejsc na ziemie i
szukac wytlumaczec wszystkich faktow w sposob *bardziej* naukowy?
5. Rozwiazanie zagadek moze miec faktycznie wielce religijne podloze. W serialu czesto
padaja nawiazania do Biblii, mamy takze projekt Dharma, co w buddyzmie
(http://hinduism.abou...ly/aa021500.htm) oznacza cos na ksztal prawa czy
sily podtrzymujacej swiat.
6. Moze faktycznie wyspa jest mocno namagnesowana. Wyspa zaklocila elektronike
przelatujacego samolotu i ten sie rozbil. Ludzie przezyli, poniewaz samolot upadl bardzo
powoli (wyspa musialaby byc tak namagnesowana, by odpychala metal).
7. gilfuin moze miec racje- moze faktycznei wyspa zadza gumisiozelki i sok z
gumijagod?:>
Snucie teorii jest ciekawe. Kto wie- moze wymyslimy teorie tak ciekawe, ze warto by bylo
na ich bazie napisac jakis scenariusz? Jednak mimo wszystko- nie sadze, by udalo nam sie
poznac rozwiazanie zagadek przed emisja
#79
Napisano 18.02.2006 - |16:41|
Ze sie wypowiem w punktach:
1. Lost to serial erotyczno pornograficzny, jednak poniewaz po 23:00 ogladalnosc jest
gorsza, wiec wszystko zostalo zakamuflowane w postaci metafor :]
Nie jest. Rozumiem, że to żart.
Teoria bańki jest jedną i to nie dominująca. Wypłyniecie tratwy nie obala jej, Odpłyneła niezbyt daleko za horyzont. Bańka może byc duża.2. Wyspa nie moze byc otoczona jakas banka, bo Sawyer i reszta bandy wyplyneli na morze.
Troche trudno jest postawic banke na morzu... Zreszta Inni mieli jakis kuter. O ile
tratwa trudno daleko od ladu odplynac, o tyle takim kutrem prosciej. Tak wiec Inni
mogliby szybko opuscic wyspe. Nie sa wiec prawdopodobnie rozbitkami (Zreszta skad
rozbitkowie mieliby miec kuter?). Wyspa moze byc raczej eksperymentem z pogranicza wielu
dziedzin. Chodzi np. o poznanie ludzkiej psychiki. Nasi rozbitkowie mogli sie tam dostac
przez przypadek, mogli sie sami zapisac (ale wykasowano im pamiec), mogli zostac
"sprzedani" przez rzad, linie lotnicze itp.
3. Mozliwe, ze ktoras z wymyslonych przez fanow teorii jest prawdziwa. Obecnie uznajemy
ja za falszywa, gdyz niektore fakty ja obalaja. Ale zauwazmy, ze wyspa jest nieco dziwna
(Locke chodzi, misiek polarny w takim klimacie, zombie-ojciec-Jacka). Mozliwe wiec, ze
niektore "fakty" to tez zwidy (np. czarna chmura).
Wszystkei nasze teorie mają wspólny słaby punkt, operaja się na bardzo ograniczonych i celowo zaciemnionych faktach. Wszuyskie są wię prawdopodobnei falszywe. Snucie ich jednak jest przyjemne.
Pełna zgoda. Pojęcie "Fikcja naukowa" jest niewłąściwie rozumiane pzrez wielu.4. Nawet jesli serial jest s-f, to wcale nie znaczy, ze rozwiazanie musi byc
fantastyczne. U nas zwyklo sie tlumaczyc s-f jako "fantastyke naukowa" co jest bledem.
Fiction to fikcja, a wiec przeciwienstwo dokumentu. Fikcja jest Pan Tadeusz, Ogniem i
Mieczem. To, co ma odrozniac s-f od innych gatunkow to nie "fikcyjnosc" (bo wiekszosc
gatunkow literackich to fikcja), a "naukowosc". Dlatego moze warto zejsc na ziemie i
szukac wytlumaczec wszystkich faktow w sposob *bardziej* naukowy?
5. Rozwiazanie zagadek moze miec faktycznie wielce religijne podloze. W serialu czesto
padaja nawiazania do Biblii, mamy takze projekt Dharma, co w buddyzmie
(http://hinduism.abou...ly/aa021500.htm) oznacza cos na ksztal prawa czy
sily podtrzymujacej swiat.
Ciągle pozostaje zbadanie związkó z New Age.
Samolot wykonany jest z mateli nie ferromagnetycznych i pole mangetyczne nie ma wpływy na niego. Na przyżady być może, alu msiało by mieć duży potencjał. Zresztą przyżady odmówiły posłuszeństwa na 1000 mil pzred katastrofą.6. Moze faktycznie wyspa jest mocno namagnesowana. Wyspa zaklocila elektronike
przelatujacego samolotu i ten sie rozbil. Ludzie przezyli, poniewaz samolot upadl bardzo
powoli (wyspa musialaby byc tak namagnesowana, by odpychala metal).
7. gilfuin moze miec racje- moze faktycznei wyspa zadza gumisiozelki i sok z
gumijagod?:>
Snucie teorii jest ciekawe. Kto wie- moze wymyslimy teorie tak ciekawe, ze warto by bylo
na ich bazie napisac jakis scenariusz? Jednak mimo wszystko- nie sadze, by udalo nam sie
poznac rozwiazanie zagadek przed emisja
Samolot wykonany jest z mateli nie ferromagnetycznych i pole mangetyczne nie ma wpływy na niego. Na przyżady być może, alu msiało by mieć duży potencjał. Zresztą przyżady odmówiły posłuszeństwa na 1000 mil pzred katastrofą.
Genesis
#80
Napisano 18.02.2006 - |16:44|
W odcinku 2 tego sezonu - "Adrift" we wspomnieniu Michaela było widać przez okno u prawnika wieże WTC, czyli było przed 2001. Powiedzmy, że nawet 2001. Ale Walt ma wtedy koło 3 lat. No to w chwili klatastrofy (2004 rok) miałby koło 5-6 lat. Akcja musi więc dziać się w przyszłości, bo Michael powiedział kiedyś, że Walt ma 10 lat, jest więc koło 2008-2009 roku...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych