Skocz do zawartości

Zdjęcie

Teoria Ostateczna


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
92 odpowiedzi w tym temacie

#61 Wolfie

Wolfie

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 13 postów

Napisano 20.01.2006 - |01:15|

Ciekawa teoria. Na temat pochodzenia wulkanicznego wyspy, zauwazyliscie jak Sawyer nazwal gorke na ktora wchodzili w odciinku 2X11 wezuwiuszem.:) To wszsytko trzyma sie kupy
  • 0

#62 ZdL

ZdL

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 118 postów
  • MiastoOpole

Napisano 20.01.2006 - |16:53|

A poza tym jeśli znacie chociaz troche francuski i przestudiujecie mapy francuzki to tam przy jednym ze szczytow jest podpis : Le Crater or sth... ale w kazdym razie sprowadza sie to do krateru... a co ma krater i wyglada jak gora ? wulkan of kozz ;]
  • 0
LOST
Prison Break
24
Jericho
CSI: Miami
House
Knight Rider

#63 Zachar

Zachar

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 28.01.2006 - |01:46|

Teoria doskonała ale... Boon gdy jest na samolocie nadaje May Day i ktoś odpowiada na jego wezwanie, wniosek świat jednak istnieje...
  • 0

#64 Yog

Yog

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisano 28.01.2006 - |01:58|

z tego co pamietam to na sos Boona odpowiadaja rozbitkowie z drugiego obozu
  • 0

#65 simking

simking

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 18 postów

Napisano 28.01.2006 - |17:38|

Hejka!
Coraz bardziej dochodze do wniosku ze jednak autorzy probuja nas wodzic za nos. Tak samo bylo z X-files, jesli ktos uwaznie ogladal. Dopoki byla ogladalnosc, kazdy mial pietnascie teorii na minute, bo akcja zawsze nabierala tempa pod koniec kazdej serii. Na przelomie 6 i 7 sezonu ogladalnosc spadla, bo Duchovny mial juz dosc Archiwum. To bylo tylko gwozdziem do trumny dla tego serialu. Dwa ostatnie sezony to zenada. Wyjasniono tylko glowny watek i to w najprostszy mozliwy sposob. Nawet moj brat ktory nie ogladal Archiwum, wszystko zrozumial po ostatnim odcinku, bo te wyjasnienia o obcych byly na poziomie przedszkola... Mam nadzieje ze w tym wypadku Carlton Cuse nie da [beeep]...
Co do roznych teorii wytaczanych na forum, to najbardziej mnie smieszy teoria tego czyscca. To jest dla mnie smieszne. Za duzo w tym religii i [beeep]. Bardziej mi pasuje spisek rzadowy, albo jakis tajemny projekt CIA, albo ONz o ktorym nikt nie wie. Pamietacie Umbrelle??? Moze tworcy za bardzo sie wkrecili w Residenta 4???:)
pozdro!
  • 0

#66 Slide

Slide

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 85 postów

Napisano 29.01.2006 - |00:22|

UWAGA SZOK.

Oto serial Veronica Mars, dziewczyna na tym zdjęciu to właśnie Veronica. Trzyma w dłoni kartkeczke,

Dołączona grafika

przykleja ją do lustra.

Dołączona grafika

kamera robi zbliżenie

Dołączona grafika

True Love Stories
Never Have Endings
4 8 15 16 23 42

to moze być mały hint w sprawie liczb, wykluczone aby to był przypadek ze te liczy zgadzająsie w 100%

  • 0

#67 EDiSON

EDiSON

    Kapral

  • Email
  • 230 postów

Napisano 30.01.2006 - |10:20|

wczoraj ogldalem Losta na AXN i to byl odcinek gdy Locke i Kate weszlo do tego wlazu - po jakims czasie gdy Locke zwiazal Kate a potem gadal z Desmondem to on sie pytal chyba jak tu przybyliscie [niepamietam ale to niewazne :)] a Des odpowiedzial " czyli swiat jeszcze istnieje"
  • 0

#68 Kasia

Kasia

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 110 postów

Napisano 30.01.2006 - |12:40|

Może to całe promieniowanie magnetyczne sprawia, że wyspa jest jedynym miejscem, które po katastrofie opisanej w artykule, ocaleje. Może oni rzeczywiście mają ocalić gatunek ludzki (ktoś już kiedyś o tym pisał). No bo pomyślcie - jeżeli producenci nie chcą rozwalić serialu, to nie uwolnią ich z tej wyspy. Zaczęły się tworzyć romanse, przyjaźnie. Gdyby tam zostali to też byłoby źle, bo poza wyspą są ich rodziny, przyjaciele, nierozwiązane sprawy. Tak więc gdyby świat poza wyspą wybuchł, a oni zostaliby sami problem byłby rozwiązany.
  • 0

#69 cuth

cuth

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 10.02.2006 - |11:22|

Akcja filmu toczy sie pomiędzy rokiem 2003 a 2005 ponieważ Hummer H2 ktorym jechal Hugo właśnie w tym czasie jest produkowany.

Niekoniecznie, mógł byc przeciez produkowany także później. Na forach angielskich udowodnili, że akcja dzieje się w 2009 roku. To by wyjaśniało skąd ludzie mieli technologie potrzebną aby przeprowadzić akcje z katastrofa i zamrazaniem kriogenicznym.
Ciekawa ta teoria, ale pomyslcie: to oczywiste, że twórcy dajac jednemu z głownych bohaterow na nazwisko Locke domyslali sie, ze ktos slyszal o takim filozofie :/ To zadne wiekopomne odkrycie, a ludzie podekscytowani wpisuja tutaj, ze czytali cos gdzies o empiryzmie i "czystej tablicy". To kazdy człowiek wiedziec powinien, a jak nie wie to sprawdzi na goglach :) Tworcy zdaja sobie z tego sprawe i dlatego powciskali takie "wskazowki". Wszystko po to aby nakrecic machine, zeby ludzie o serialu pisali i gadali. Jestem pewny, ze nikt za cholere nie wymysli jak serial sie skonczy. Bedzie totalne zaskoczenie i... rozczarowanie, bo miliony ludzi szukaja tajemniczych cytatow w Pismie Swietym albo sledza z wielkim zainteresowaniem Discovery, a tu nagle okaze sie, ze cala sprawa wcale nie ma dna glebokiego jak Row Marianski.

Pozdrawiam:)
  • 0

#70 EDiSON

EDiSON

    Kapral

  • Email
  • 230 postów

Napisano 10.02.2006 - |14:24|

Gdzie jest nemo powstal w 2004r - to o tym filmie mowila Shannon gdy skojarzyla piosenke ktora byla na kartce od francuzki to raczejh po 5 latach by zapomniala jezyka bo i tak duzo go nie umiala [bo tak mowila] z reszta chyba autorzy serialu mowili ze akcja dzieje sie w 2004 [niejestm pewny ale gdzies tak pisalo]
  • 0

#71 Gander

Gander

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 17.02.2006 - |18:01|

luka w teorii zbiorowej świadomości - za dużo mężczyzn, za mało kobiet. Na odwrót nie byłoby problemu a tak jest. Chyba że wszysycy mają zapieprzać żeby wykarmić kilka samic w ciąży(jak surykatki)
  • 0

#72 Daria

Daria

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 97 postów

Napisano 17.02.2006 - |18:54|

luka w teorii zbiorowej świadomości - za dużo mężczyzn, za mało kobiet. Na odwrót nie byłoby problemu a tak jest. Chyba że wszysycy mają zapieprzać żeby wykarmić kilka samic w ciąży(jak surykatki)

Ej, popracuj nad językiem, bo oczy mnie bolą.
  • 0

#73 Gander

Gander

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 17.02.2006 - |23:05|

Nno dobra. Pisałem jedą ręką. Wtedy to czasami wygląda niewyjściowo. Prócz tego jestem uczniem szkoły "Przecinek twój wróg" :)
Ujmę to inaczej. Gdyby chodziło o stworzenie enklawy ludzkości, która ma przeżyć jakiś kataklizm magnetyczny, to powinno być tam więcej kobiet. Zakładam oczywiście że proporcje wśród reszty pasażerów sa takie same jak u głównych bohaterów. Gdyby kobiet było więcej niż mężczyzn, problemu by nie było. A tak mają niski potencjał demograficzny. I o to mi chodzi.
  • 0

#74 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 17.02.2006 - |23:11|

Nno dobra. Pisałem jedą ręką. Wtedy to czasami wygląda niewyjściowo. Prócz tego jestem uczniem szkoły "Przecinek twój wróg" :)
Ujmę to inaczej. Gdyby chodziło o stworzenie enklawy ludzkości, która ma przeżyć jakiś kataklizm magnetyczny, to powinno być tam więcej kobiet. Zakładam oczywiście że proporcje wśród reszty pasażerów sa takie same jak u głównych bohaterów. Gdyby kobiet było więcej niż mężczyzn, problemu by nie było. A tak mają niski potencjał demograficzny. I o to mi chodzi.


I to prawda. Do tego są ludzie w wieku pozarozrodowym - Rose, locke, Barnard. To czyste marnotrastwo. Gdyby miano odradzać ludzkośc wybrano by materiał genetyczny pierwszej kalsy. Hurley zapewne do takiej nei należy.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#75 durszlak

durszlak

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 37 postów

Napisano 17.02.2006 - |23:15|

Anna Lucia to za 10 starczy :)
  • 0

#76 gilfuin

gilfuin

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 20 postów

Napisano 18.02.2006 - |01:52|

Co do teorii - Zgadzam się, że elektromagnetyzm bez wątpienia odgrywa na wyspie ważną rolę (czego dowiadujemy się z materiałów Dharmy).
Jednak skąd, u licha komuś wpadła do głowy jakaś zbiorowa świadomość?

Zbiorowa świadomość to grupa tych naukowców, którzy stali się tak pochłonięci zdalnym widzeniem i elektromagnetyzmem, że teraz operują wyłącznie na częstotliwościach elektromagnetycznych (pokrywając wszystko od światła do dźwięku)

Przecież to brzmi tak bezsensownie, że szczęka opada ;)
Równie dobrze, zamiast "zbiorowa świadomość" moglibyśmy wstawić tam "siłę przyjaźni" czy "gumiosiożelki" :| - tekst nie brzmiałby wtedy dla mnie mniej logicznie ;)

aby likwidować śmiercionośne promieniowanie kosmiczne, które przedtem niwelowała atmosfera Ziemi.

jeśli Ziemia straciłaby swoją magnetosferę, stałaby się pozbawiona ochrony przed ogromnym promieniowaniem z kosmosu i ze słońca.

Bieguny ziemi odwracały się już wiele razy - faktycznie, badacze przeczuwają, iż zbliża się czas kolejenej "zamiany". Z tym, że w życiu nie słyszałem o żadnej magnestosferze :| Owa "magnetosfera" ma chronić nas przed promieniowaniem? Czyli dziura ozonowa jest dziurą w "magnetosferze". "Interesting theory", jak mawiał Zeke.
Poza tym, z tego co pamiętam z Discovery odwrócenie biegunów nie będzie miało wpływu na ludzi - jedynie na wytwory techniki i niektóre zwierzęta - aczkolwiek mogę się mylić :)

ptaki mają magnetyt w dziobach

Brzmi to dość głupio - w rzeczywistości istnieje teoria, że za "orientaję magnetyczną" u ptaków odpowiada narząd znajdujący się 'powyżej nozdrzy', zawierający kryształki magnetytu - ale to tylko teoria:)
Cytat ze ściągi:

Niektóre gatunki zwierząt, zwłaszcza ptaków i pszczół, mają „zmysł magnetyczny”. Posiadają one narząd, podobny w budowie do błędnika, ale zawierający naturalnie namagnesowane drobiny, pozwalające na odnajdywanie kierunków świata za pomocą ziemskiego pola magnetycznego. Ale każdego roku pozycja magnetycznego bieguna nieco się zmienia. Wobec tego same sygnały magnetyczne nie są dla ptaków wiarygodne - zwłaszcza na dużych szerokościach geograficznych. Okazało się, ptaki sobie doskonale z tym radzą, co potwierdziły ostatnie badania. Najprawdopodobniej poprawiają swoje wewnętrzne kompasy na podstawie zachodów Słońca. Codziennie "resetują" własne systemy nawigacji, porównując kierunek Słońca z wyczuwanym przez siebie polem magnetycznym.
[/qute]
Niektóre gatunki zwierząt, zwłaszcza ptaków i pszczół, mają „zmysł magnetyczny”. Posiadają one narząd, podobny w budowie do błędnika, ale zawierający naturalnie namagnesowane drobiny, pozwalające na odnajdywanie kierunków świata za pomocą ziemskiego pola magnetycznego. Ale każdego roku pozycja magnetycznego bieguna nieco się zmienia. Wobec tego same sygnały magnetyczne nie są dla ptaków wiarygodne - zwłaszcza na dużych szerokościach geograficznych. Okazało się, ptaki sobie doskonale z tym radzą, co potwierdziły ostatnie badania. Najprawdopodobniej poprawiają swoje wewnętrzne kompasy na podstawie zachodów Słońca. Codziennie "resetują" własne systemy nawigacji, porównując kierunek Słońca z wyczuwanym przez siebie polem magnetycznym.


Na zakończenie jeszcze tekst, jaki znalazłem przed chwilą na Laboratoria.net:

Przeprowadzono wiele testów i badań wpływu pola elektromagnetycznego na organizm ludzki. Specjaliści nie stwierdzili niekorzystnego wpływu pola magnetycznego na zdrowie i życie człowieka. Amerykanie robili doświadczenia z gołębiami, które umieszczali w silnych polach magnetycznych (przyjmuje się, że silne pole ma natężenie powyżej 10 T). Ptaki te wykorzystują nawet subtelne zmiany w natężeniu pola ziemskiego w swoich precyzyjnych wędrówkach do celu. Pamiętają historię magnetyczną miejsca, z którego wylatują i potrafią wrócić do punktu startu. Amerykanie dowiedli, że ptaki te, nawet po pobycie w silnym polu magnetycznym, nie tracą swoich zdolności nawigacyjnych. Podobne właściwości wykazały dzikie gęsi, a nawet motyle. Interesujące jest, jak działa wysoce specjalizacyjna aparatura elektroniczna w zasięgu pola. Sprawdzono, nie działo się nic niekorzystnego. Wszystko działało bez zarzutu i nie stwierdzono żadnych szkodliwych wpływów na jakości pomiarów takiego sprzętu.


Użytkownik gilfuin edytował ten post 18.02.2006 - |02:00|

  • 0

#77 Hawker

Hawker

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 8 postów

Napisano 18.02.2006 - |13:08|

Prosze państwa ja mam wlasną teorie to wszystko to bzdura abysmy się zajmowali poznaniem scenariusza,
"zasada brzytwy " - znacie to?? prawidłową odpowiedzią jest najprostsza odpowiedz wyspa była obiektem badan inni to ześwirowani naukowcy, zwierzęta uciekły z klatek(polarny niedzwiedz) oni po prostu się rozbili i mysle że jak to czytacie wam sie wydaje nieprawdopodobne.
  • 0

#78 jestem

jestem

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 6 postów

Napisano 18.02.2006 - |16:28|

Ze sie wypowiem w punktach:
1. Lost to serial erotyczno pornograficzny, jednak poniewaz po 23:00 ogladalnosc jest

gorsza, wiec wszystko zostalo zakamuflowane w postaci metafor :]

2. Wyspa nie moze byc otoczona jakas banka, bo Sawyer i reszta bandy wyplyneli na morze.

Troche trudno jest postawic banke na morzu... Zreszta Inni mieli jakis kuter. O ile

tratwa trudno daleko od ladu odplynac, o tyle takim kutrem prosciej. Tak wiec Inni

mogliby szybko opuscic wyspe. Nie sa wiec prawdopodobnie rozbitkami (Zreszta skad

rozbitkowie mieliby miec kuter?). Wyspa moze byc raczej eksperymentem z pogranicza wielu

dziedzin. Chodzi np. o poznanie ludzkiej psychiki. Nasi rozbitkowie mogli sie tam dostac

przez przypadek, mogli sie sami zapisac (ale wykasowano im pamiec), mogli zostac

"sprzedani" przez rzad, linie lotnicze itp.

3. Mozliwe, ze ktoras z wymyslonych przez fanow teorii jest prawdziwa. Obecnie uznajemy

ja za falszywa, gdyz niektore fakty ja obalaja. Ale zauwazmy, ze wyspa jest nieco dziwna

(Locke chodzi, misiek polarny w takim klimacie, zombie-ojciec-Jacka). Mozliwe wiec, ze

niektore "fakty" to tez zwidy (np. czarna chmura).

4. Nawet jesli serial jest s-f, to wcale nie znaczy, ze rozwiazanie musi byc

fantastyczne. U nas zwyklo sie tlumaczyc s-f jako "fantastyke naukowa" co jest bledem.

Fiction to fikcja, a wiec przeciwienstwo dokumentu. Fikcja jest Pan Tadeusz, Ogniem i

Mieczem. To, co ma odrozniac s-f od innych gatunkow to nie "fikcyjnosc" (bo wiekszosc

gatunkow literackich to fikcja), a "naukowosc". Dlatego moze warto zejsc na ziemie i

szukac wytlumaczec wszystkich faktow w sposob *bardziej* naukowy?

5. Rozwiazanie zagadek moze miec faktycznie wielce religijne podloze. W serialu czesto

padaja nawiazania do Biblii, mamy takze projekt Dharma, co w buddyzmie

(http://hinduism.abou...ly/aa021500.htm) oznacza cos na ksztal prawa czy

sily podtrzymujacej swiat.

6. Moze faktycznie wyspa jest mocno namagnesowana. Wyspa zaklocila elektronike

przelatujacego samolotu i ten sie rozbil. Ludzie przezyli, poniewaz samolot upadl bardzo

powoli (wyspa musialaby byc tak namagnesowana, by odpychala metal).

7. gilfuin moze miec racje- moze faktycznei wyspa zadza gumisiozelki i sok z

gumijagod?:>

Snucie teorii jest ciekawe. Kto wie- moze wymyslimy teorie tak ciekawe, ze warto by bylo

na ich bazie napisac jakis scenariusz? Jednak mimo wszystko- nie sadze, by udalo nam sie

poznac rozwiazanie zagadek przed emisja :)
  • 0

#79 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 18.02.2006 - |16:41|

Ze sie wypowiem w punktach:
1. Lost to serial erotyczno pornograficzny, jednak poniewaz po 23:00 ogladalnosc jest

gorsza, wiec wszystko zostalo zakamuflowane w postaci metafor :]


Nie jest. Rozumiem, że to żart.

2. Wyspa nie moze byc otoczona jakas banka, bo Sawyer i reszta bandy wyplyneli na morze.

Troche trudno jest postawic banke na morzu... Zreszta Inni mieli jakis kuter. O ile

tratwa trudno daleko od ladu odplynac, o tyle takim kutrem prosciej. Tak wiec Inni

mogliby szybko opuscic wyspe. Nie sa wiec prawdopodobnie rozbitkami (Zreszta skad

rozbitkowie mieliby miec kuter?). Wyspa moze byc raczej eksperymentem z pogranicza wielu

dziedzin. Chodzi np. o poznanie ludzkiej psychiki. Nasi rozbitkowie mogli sie tam dostac

przez przypadek, mogli sie sami zapisac (ale wykasowano im pamiec), mogli zostac

"sprzedani" przez rzad, linie lotnicze itp.

Teoria bańki jest jedną i to nie dominująca. Wypłyniecie tratwy nie obala jej, Odpłyneła niezbyt daleko za horyzont. Bańka może byc duża.

3. Mozliwe, ze ktoras z wymyslonych przez fanow teorii jest prawdziwa. Obecnie uznajemy

ja za falszywa, gdyz niektore fakty ja obalaja. Ale zauwazmy, ze wyspa jest nieco dziwna

(Locke chodzi, misiek polarny w takim klimacie, zombie-ojciec-Jacka). Mozliwe wiec, ze

niektore "fakty" to tez zwidy (np. czarna chmura).


Wszystkei nasze teorie mają wspólny słaby punkt, operaja się na bardzo ograniczonych i celowo zaciemnionych faktach. Wszuyskie są wię prawdopodobnei falszywe. Snucie ich jednak jest przyjemne.

4. Nawet jesli serial jest s-f, to wcale nie znaczy, ze rozwiazanie musi byc

fantastyczne. U nas zwyklo sie tlumaczyc s-f jako "fantastyke naukowa" co jest bledem.

Fiction to fikcja, a wiec przeciwienstwo dokumentu. Fikcja jest Pan Tadeusz, Ogniem i

Mieczem. To, co ma odrozniac s-f od innych gatunkow to nie "fikcyjnosc" (bo wiekszosc

gatunkow literackich to fikcja), a "naukowosc". Dlatego moze warto zejsc na ziemie i

szukac wytlumaczec wszystkich faktow w sposob *bardziej* naukowy?

Pełna zgoda. Pojęcie "Fikcja naukowa" jest niewłąściwie rozumiane pzrez wielu.

5. Rozwiazanie zagadek moze miec faktycznie wielce religijne podloze. W serialu czesto

padaja nawiazania do Biblii, mamy takze projekt Dharma, co w buddyzmie

(http://hinduism.abou...ly/aa021500.htm) oznacza cos na ksztal prawa czy

sily podtrzymujacej swiat.


Ciągle pozostaje zbadanie związkó z New Age.

6. Moze faktycznie wyspa jest mocno namagnesowana. Wyspa zaklocila elektronike

przelatujacego samolotu i ten sie rozbil. Ludzie przezyli, poniewaz samolot upadl bardzo

powoli (wyspa musialaby byc tak namagnesowana, by odpychala metal).

Samolot wykonany jest z mateli nie ferromagnetycznych i pole mangetyczne nie ma wpływy na niego. Na przyżady być może, alu msiało by mieć duży potencjał. Zresztą przyżady odmówiły posłuszeństwa na 1000 mil pzred katastrofą.

7. gilfuin moze miec racje- moze faktycznei wyspa zadza gumisiozelki i sok z

gumijagod?:>

Snucie teorii jest ciekawe. Kto wie- moze wymyslimy teorie tak ciekawe, ze warto by bylo

na ich bazie napisac jakis scenariusz? Jednak mimo wszystko- nie sadze, by udalo nam sie

poznac rozwiazanie zagadek przed emisja :)


Samolot wykonany jest z mateli nie ferromagnetycznych i pole mangetyczne nie ma wpływy na niego. Na przyżady być może, alu msiało by mieć duży potencjał. Zresztą przyżady odmówiły posłuszeństwa na 1000 mil pzred katastrofą.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#80 boone

boone

    Sierżant

  • Email
  • 686 postów
  • MiastoPodgorica

Napisano 18.02.2006 - |16:44|

Jak już napisałem w innym miejscu na tym forum, warto zauwazyć jedną rzecz...



W odcinku 2 tego sezonu - "Adrift" we wspomnieniu Michaela było widać przez okno u prawnika wieże WTC, czyli było przed 2001. Powiedzmy, że nawet 2001. Ale Walt ma wtedy koło 3 lat. No to w chwili klatastrofy (2004 rok) miałby koło 5-6 lat. Akcja musi więc dziać się w przyszłości, bo Michael powiedział kiedyś, że Walt ma 10 lat, jest więc koło 2008-2009 roku...
  • 0
Cause you never think the last time is the last time, you think there'll be more.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych