134 odpowiedzi w tym temacie

[Ara:)]

Dziwicie się, gdzie ciekawość Jacka. Dlaczego nie spytał o to, czy o tamto. A nie zastanowiliście się, co czuje człowiek, który jest otoczony przez mrowie uzbrojonych wrogów, ryzykuje życiem czterech ludzi (w tym swoim) i musi podjąć decyzję sprzeczną z właśnymi zasadami i ambicjami? Przecież tak zdenerwowany i przestraszony człowiek nie może myśleć logicznie, to dopiero byłoby nierealistyczne. Psychika tych ludzi też ma jakieś granice wytrzymałości, to co przeszli przez te ostatnie 2 miechy to m.in. wypadki, porwania, otrucia. Mieliśmy już kilka trupów, momantami dziwię się, że oni wszyscy jeszcze nie powariowali.

Odcinek geeralnie bardzo niezły, choć po spotkaniu z Others'ami można było spodziewać się więcej. Ale serial IMO idzie w dobrą stronę i rozwija się w fajny, nieprzewidywalny sposób. Coż... 5 dni do kolejnego epa

[Jonasz]

Jakoś nie chce mi się wierzyć żeby on odpowiedział im grzecznie na takie pytania .

Gdyby to była opera mydlana to by tak stali i gadali przez trzy odcinki. Tu mamy bardziej realną sytuację. W pierwszym momencie Jack i spółka są przekonani, że są w dobre pozycji - ich trzech z dobrą bronia, a ten sam. Nie będa tracić na pytani kim jestes itp. Przyszli szukać Mickaela i tym się zajmują. Szybko jednak syatuacja się odwraca i to oni są w raczej kiepskim położeniu, cała ich energia skierowana jest, jak z tego wybrnąć, a w chwilę potem jak uratować Katy. Przy tym dla każdego jest jasne, że Zeke jest raczej mało rozmownym człwowiekiem, i raczej nie odda za darmo tak cennych informacji.

[EDiSON]

co do ubrania Dziadka a Ethana czy Goodwina to przeciez mogli znalesc cialo w srodku wyspy [bo wszyscy byli rozne poruzrzucani] i zabrac ubranie by wygladac jak rozbitkowie

[KerimBlack]

Odcinek dobry, ale bez rewelacji. Wkurzyła mnie Kate, która staje sie powoli upierdliwa, ale jeszcze bardziej denerwuje mnie Jack! Zgrywa herosa jak by był conajmniej nieśmiertelny. Przypuśćmy, że INNI nie złapali by Kate, a Jack dalej by sie upierał, żeby nie oddać broni i odejść! Jakie mieli by szanse będąc otoczonymi przez zgraje INNYCH? Nawet Locke zbastował. Może po prostu Jack szuka guza
Męczy mnie jeszcze jedna sprawa: ten pacjent Jacka, który zmarł, wydaje mi się strasznie znajomy, ale nie moge wyczaić skąd go znam 7/10 Pozdrawiam

[loky]

Męczy mnie jeszcze jedna sprawa: ten pacjent Jacka, który zmarł, wydaje mi się strasznie znajomy, ale nie moge wyczaić skąd go znam 7/10 Pozdrawiam

Jakos tak wyszlo ze sciaganie losta dokonczylem ogladajac "cube zero", jestem prawie pewny ze ten facet tam gral goscia z dziwnym okiem

[EDiSON]

mi sie wydaje ze ten zmarly co Jack operowal go byl w Strasznym Filmie 2 - ten z ciekawa raczka

[Prezesiak]

Napewno to nie ten facet ze Strasznego Filmu. Predzej to ten z Cube'a

[KerimBlack]

Napisałem o tym gościu, bo wydaje mi się że go w LOŚCIE gdzieś widziałem :look:

[maciej_KO]

ja mam podobne odczucie...
nie mam teraz płytek z poprzednimi odcinkami ale zamierzam zrobić sobie maraton więc może go namierzę :]

[Minsc[PL]]

A moze Zeke the plumber? http://www.zippyvide...ke_the_plumber/
Probowalem googlowac na haslo zeke ale nic ciekawego nie wyszlo...Byl jeszcze jakis zapasnik, ale tez niepodobny...

Słabo coś googlujesz

Mi tylko na IMDB pokazało ponad 150 Zeke'ów jak postaci filmowych, proszę:
ZEKE

[Snow]

Wydaje mi sie, ze Zeke to faktycznie jeden z panstwa DeGroot, ponadto mam taka swoja mala teorie na temat innych.

Wiadomo na 100%, ze sa minimum dwie grupu Innych. Ci ucywilizowani oraz Ci bardziej dzicy, chodzacy boso etc. W filmie z bunkru, bylo wspomniane, ze panstwo DeGroot zafascynowani byli badaniami B.F. Skinnera ( tutaj notka o nim -> http://pl.wikipedia....i/B._F._Skinner ). Owy psycholog stworzył specyficzny paradygmat badawczy znany jako eksperymentalna analiza zachowania. ( http://pl.wikipedia....liza_zachowania ).

Wydaje mi sie poprostu, ze ta druga grupka innych (dzikich) to wlasnie osoby poddane temu eksperymentowi (" Zdaniem Skinnera przczyn ludzkiego zachowania nie należy szukać w człowieku - tzn. w osobowości, myślach itp., lecz tam, gdzie jego zdaniem zawsze się znajdowały, czyli w środowisku zewnętrznym.") Zostali oni wychowani przez dżungle od malutkiego, to by wyjaśniało po co "ucywilizowanym innym" są potrzebne dzieci -> eksperyment musi trwac nadal. Jest oczywistym, że przy jakimkolwiek eksperymencie biorą zazwyczaj udział dwie przeciwstawne grupy (najczescie Kontrolna i Eksperymentalna) w tym wypadku wydaje mi się, że znajduje sie także jeszcze jedna grupa dzieci która nie jest wychowywana przez busz, a byc moze wrecz przeciwnie -> nic tej grupie nie brakuje. (mogą o tym swiadczyc slowa Goodwina "jest im lepiej") Wydaje mi sie, ze w tej grupie znajduje sie Alex (ktora/ktory ma juz ok. 16 lat, oraz Walt).

Mam nadzieje, ze nie namieszalem za bardzo

Pozdrawiam

[Poi2on]

Ale skąd wiesz, że na 100% są 2 grupy Innych?? W serialu nie było o tym mowy, nie wiem skąd wam wszystkim się wzięły te 2 grupy. Tak samo było z zabiciem Shannon. Większość mowiła że to nie Ana ją zabiła i co? Lipa z waszego stuprocentowego przekonania i stuprocentowej pewności. W tym serialu nie ma 100%, możesz jedynie przypuszczać [chyba że spojlery czytasz, ale nie gadajmy juz o spojlerach tutaj:P ]Takie jest po prostu moje zdanie. A może są 3 albo 4 grupy Innych, których jeszcze nie poznaliśmy.
Albo powiem tak:
Na 100% wiemy, że są minimum 3 grupy Innych - Ci ucywilizowani, Ci bardziej dzicy, chodzacy boso etc. i Ci co sterują naszym Black Smoke, pewnie jest jeszcze 4 grupa siedzi w bunkrze nr 7 o ktorym dowiemy sie w 5 sezonie i steruja cala reszta innych ...

No dobra może za bardzo głupio pisze, ale chciałem po prostu wam pokazać, że za bardzo pewni jesteście "swoich teorii i wypowiedzi", wyluzujcie troche a nie wpadnie jeden z drugim i pisze że na 100% to na 100% tamto chociaż nikt (zapewne poza producentami) nie wie ile tak na prawde jest tych grup, bunkrow itp itd etc

Pozdrawiam ;]

[No i teraz nakrzyczcie na mnie:P]

[Slide]

Na początku na wyspie byli sobie Zeke i jego banda. Później wpadli Ethan i Goodwin z bandą i ich wyje... Teraz tamci żyją w buszu i czekają na moment kiedy będą mogli znowu rządzić. Znowu na wybrzeżach rozbiła się nowa grupka, która chce przejąć władze. Co się robi z Losta? Jagged Alliance 3

Odcinek 9/10 spotkanie z "innymi" trochę dziwne, ale raczej w kierunku plusa. Tym, że nie wszyscy się interesują Majkiem to nie prawda Jin chciał iść, a inny z rozbitków mają własne problemy. Co do kolejnej 30 to ich i tak nie pokazują. Ciekawe jak dalej rozwiążą to reżyserzy. Nie wiem czy tylko to ja odczuwam, ale Lost traci na swojej tajemniczości...teraz są tylko zagadki.

[L o c k e]

Ten odcinek stracił trochę na tajemniczości,po tym spotkaniu z ,,brodaczem w czapce'' :>
Jack po tym odcinku zyskał u mnie sympatię.
Nie dziwię się jego zachowaniom,być chirurgiem to przerąbana robota,no i te jego ,,prawie'' ciągłe niepowodzenia.
Mocno zaiskrzyło pomiędzy Lockiem,a niedoszłym Sawyerem(,,przygody Tomka Sawyera )
Myślę,że tak dalej być nie może,a w następnych odcinkach dojdzie w grupie rozbitków do jakiejś awantury z poważnymi konsenkwencami.
Michael widać,że stracił kompletnie zmysły(tak jakby ktoś nim kierował)
A jeśli chodzi o to,kto rządzi na tej wyspie to moim zdaniem,na pewno nie grupa Zeke.
Tą władzę sprawuje ktoś o wiele silniejszy i groźniejszy,który ma wgląd na całą sytuację i zna każdy zakamarek tej wyspy.
No cóż co będzie dalej pokaże czas.
Odcinek oceniam na 8-

[maruch]

A mnie troche wkurzyło to spotkanie z innymi..
Jack zrąbał sprawę. Mógł się zapytać skąd się wzieli, co tu robią. Dlaczego porywają ludzi?
Nie podobało mi sie to.

[Slide]

Po tym odcinku doszedłem do wniosku, że przycisk jest mało ważny. Dlaczego? Ponieważ z rozmowy wynika, że grupa Zeke wie o włazie i prawdopodobnie są oni z Dharmy. Jeżeli wciskanie guzika byłoby takie istotne nie pozwoliby na przejęcie włazu przez rozbitków, bo przecież nie mieliby pewności, że również go będą wciskać. Moim zdaniem grupa Zeke jest z Dharmy, a ci "Inni" to....nie wiem zobaczymy w kolejnych odcinkac

[maciej_KO]

Po tym odcinku doszedłem do wniosku, że przycisk jest mało ważny. Dlaczego? Ponieważ z rozmowy wynika, że grupa Zeke wie o włazie i prawdopodobnie są oni z Dharmy. Jeżeli wciskanie guzika byłoby takie istotne nie pozwoliby na przejęcie włazu przez rozbitków, bo przecież nie mieliby pewności, że również go będą wciskać. Moim zdaniem grupa Zeke jest z Dharmy, a ci "Inni" to....nie wiem zobaczymy w kolejnych odcinkac

Niby dlaczego tak sądzisz? Przecież te gadki o wchodzeniu do czyjegoś domu nie dotyczyły bunkra tylko całej wyspy...
Ja jestem pewien że jeżeli nie wcisnie sie przycisku to cosik wyleci w powietrze i stąd te drzwi antywybuchowe, pozostaje pytanie z której strony drzwi nastąpi wybuch czy po stronie "mieszkalnej" czy w labolatorium :]

[Slide]

Odniosłem wrażenie, że w momencie kiedy mówi o otwieraniu cudzych drzwi Zeke miał na myśli Locke'a, nawet na niego spojrzał. Mogę się mylić. Ale racja jeżeli by nie miało się nic stać to po co te drzwi antywybuchowe.

[veN]

Odcinek dobry, ale bez rewelacji. Wkurzyła mnie Kate, która staje sie powoli upierdliwa, ale jeszcze bardziej denerwuje mnie Jack! Zgrywa herosa jak by był conajmniej nieśmiertelny. Przypuśćmy, że INNI nie złapali by Kate, a Jack dalej by sie upierał, żeby nie oddać broni i odejść! Jakie mieli by szanse będąc otoczonymi przez zgraje INNYCH? Nawet Locke zbastował. Może po prostu Jack szuka guza
Męczy mnie jeszcze jedna sprawa: ten pacjent Jacka, który zmarł, wydaje mi się strasznie znajomy, ale nie moge wyczaić skąd go znam 7/10 Pozdrawiam

bez przesady lol... przeciez Jack blefował .. kate tez mnie troche wkurza, robi z jacka jakiegos lidera a sama go nie slucha

[Slide]

Szkoda, że sam Locke nie poszedł chociażby się dogadał i pewnie czegoś dowiedział. :hyhy:
W kolejnym odcinku coś czuje, że nic szczególnego odnośnie wyspy się nie dowiemy, ale za to będzie dużo o Charlie'm.
Kiedy znowu będzie Locke w retrospekcjach ? Ktoś wie?