Skocz do zawartości

Zdjęcie

Szepty :)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
76 odpowiedzi w tym temacie

#61 Armageddon89

Armageddon89

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 93 postów

Napisano 05.11.2006 - |09:16|

Według mnie szepty pochodza z czarnego dymu;)
  • 0

#62 asik

asik

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 48 postów

Napisano 05.11.2006 - |10:09|

Pojawila sie w ostatnim czasie na forum koncepcja tuneli wewnatrz wyspy. Jesli naprawde istnieja takie tunele, to posiadaja zapewne kanaly wentylacyjne. Kiedy inni ida przez taki tunel i rozmawiaja, dzwiek ulega znieksztalceniom, a moze i wzmocnieniu poprzez echo i inne zjawiska akustyczne. Dodatkowo czesc dzwiekow, juz znieksztalconych wydostaje sie przez kanaly wentylacyjne rozmieszczone na wyspie. Jesli akurat ktos znajdzie sie w poblizu takiego kanalu, slyszy to, co mowia obcy mocno znieksztalcone. I stad te szepty


Również sądzę, że dźwięk wydobywa się z tunelu pod wyspą.
Zastanawia mnie to, czy Inni mają naszą trójkę na tej samej wyspie na której są pozostali rozbitkowie, czy tak jak mówi Henry są na wyspie obok. Jeśli Henry mówił prawdę, to możliwe jest, że tunel dodatkowo łączy obie wyspy.
Wydaje mi się to trochę nierealne, ale po czarnym dymku już chyba nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć.
  • 0

#63 CarOOman

CarOOman

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 26.11.2006 - |15:49|

Wiem wielu być może nie spodoba się ta teoria no ale warto ją rozważyć.


A więc tak słysząc owe szepty w odcinku "Abandoned" możemy wyróżnić słowa "Umieranie jest do [beeep]" które wymawia ... martwy Boone. Niby nic dziwnego lecz gdyby przepuścić rozmyślenia na ten temat w wielu płaszczyznach psychicznych można dojść do wniosku iż owa wyspa jest tak jakby "Matrix'em" mówię w cudzysłowiu bo nei mam innego określenia no może wirtualna rzeczywistość.

A teraz objaśnię.

Boone nie żyje co równa się w wielu grach "Game Over" lecz jak na grę przystało nic się nie dzieje w zamyśle realistycznym. Więc Boon naprawdę żyje i obserwuje z (...) dalsze losy rozbitków. To samo tyczy się szeptów
w odcinku "Other 48 Days". "Ich weiß nicht" słychać w tle a bo dogłębnym przestudiowaniu lostpedi doszedłem do wniosku że jednym z porwanych rozbitków był niemiec. Nie żyje i obserwuje ?

No i kwestie czrnego dymu. Taki niby agent Smith :P Nie no, kto widział chociaż obecnym świecie aby takie coś istniało ? Ma dostęp do umysłów ... znajome ? ... i takie tam bzdety. Natomiast druga kwestia to ucieczka z wyspy. Możliwa ? Nie bardzo... a więc jakieś wnioski ?

Lecz są to tylko domysły mało lub bardziej realne.

Nie musicie się wysilać aby oczernić ten temat. Bo szczerze mogę się mylić lub nie mi to lootoo. Dowiemy się na końcu serialu(?) chyba że potraktują nas 4 sezonem :P

No to słucham waszysch spostrzeżeń :]

Prosiłbym nie przysparzać mi zbyt dużo roboty tego typu, bo jak to Inni mówią "nie jestem twoim wrogiem ale jeśli (...) to gorszego wroga sobie nie wyobrażasz" czy jakoś tak :bag:
Hans Olo

Użytkownik Hans Olo edytował ten post 28.11.2006 - |11:56|

  • 0

#64 Zetnktel

Zetnktel

    Starszy chorąży

  • Użytkownik
  • 1 589 postów
  • MiastoLublin

Napisano 27.11.2006 - |12:30|

Ja powiem tak. Wydaje mi się że nawet na końcu serialu nie dowiemy o co chodziło z tymi szeptami ani dymem i wielu jeszcze rzeczach patrząć na te niecałe 3 sezony do tej pory. Co do Twojej teori nad szpetami... możliwe ale niewiadome, do szeptów może być 1000000 teori. Co do czarnego dymu. to może być on jakimś eksperymentem który nie wiem skupia jakieś tam atomy i tutaj trzeba zastosować technogadke... ale mniejsza z tym czarny dym może być czymś co powstało z czegoś tam i da się tym sterować z jakiejś stacji na wyspie.
  • 0

#65 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 27.11.2006 - |12:38|

Boone nie żyje co równa się w wielu grach "Game Over" lecz jak na grę przystało nic się nie dzieje w zamyśle realistycznym. Więc Boon naprawdę żyje i obserwuje z (...) dalsze losy rozbitków. To samo tyczy się szeptów
w odcinku "Other 48 Days". "Ich weiß nicht" słychać w tle a bo dogłębnym przestudiowaniu lostpedi doszedłem do wniosku że jednym z porwanych rozbitków był niemiec. Nie żyje i obserwuje ?

Jednym z rozbitków w grupie ogonowej był Niemiec. Zmarł niedługo po katastrofie. Zobacz: Spis Powszechny na Lostopedii.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 27.11.2006 - |12:38|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#66 CarOOman

CarOOman

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 27.11.2006 - |18:22|

Nie zrozumiałeś o co mi chodzi.

To że nie zyje nie oznacza że ... nie żyje :P

Wiem że zmarł ongiś tam, lecz wczytaj sie w moje słowa.
  • 0

#67 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 27.11.2006 - |19:07|

Nie zrozumiałeś o co mi chodzi.

To że nie zyje nie oznacza że ... nie żyje :P


Nie żyje na ogół oznacza, że nie żyje.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#68 PeaceMaker

PeaceMaker

    Kapral

  • Użytkownik
  • 218 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 27.11.2006 - |19:59|

O qrde.......

Ludzie minęło dopiero ponad 2 tygodnie od ostatniego odcinka a wy juz takie dziwy wymyślacie :D
  • 0
"Two players: one is black one is light" -------> John Locke

#69 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 27.11.2006 - |20:09|

O qrde.......

Ludzie minęło dopiero ponad 2 tygodnie od ostatniego odcinka a wy juz takie dziwy wymyślacie :D

Jutro będzie trzy tygodnie
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#70 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 28.11.2006 - |07:49|

Nie zrozumiałeś o co mi chodzi.
To że nie zyje nie oznacza że ... nie żyje :P
Wiem że zmarł ongiś tam, lecz wczytaj sie w moje słowa.


Nie żyje, to nie żyje, ale póki jego ciało jest na wyspie, to Dymek może przyjąć jego postać!
Jak oglądaliście 03x05???
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#71 Sytams

Sytams

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 26 postów
  • MiastoKamien Pomorski

Napisano 29.11.2006 - |17:37|

Witam serdecznie wszystkich, to mój pierwszy post.

Ogladajac stare odcinki LOST wpadlem na wyjasnienie fenomenu szeptow, jakie slyszlal Sayid w 1x09, Saywer w 1x16, Shannon w 2x01 czy Hurley, Jack, Kate i Sawyer w 2x23,24.

Pojawila sie w ostatnim czasie na forum koncepcja tuneli wewnatrz wyspy. Jesli naprawde istnieja takie tunele, to posiadaja zapewne kanaly wentylacyjne. Kiedy inni ida przez taki tunel i rozmawiaja, dzwiek ulega znieksztalceniom, a moze i wzmocnieniu poprzez echo i inne zjawiska akustyczne. Dodatkowo czesc dzwiekow, juz znieksztalconych wydostaje sie przez kanaly wentylacyjne rozmieszczone na wyspie. Jesli akurat ktos znajdzie sie w poblizu takiego kanalu, slyszy to, co mowia obcy mocno znieksztalcone. I stad te szepty

Napiszcie, co o tym myslicie i przepraszam, jesli to juz bylo i ktos wczesniej na to wpadl!



twoja teoria mi nie pasuje poniewaz szepty pojawiaja sie wtedy gdy sa jakies wazne momenty serialu a to oznacza bliskosci innych ...
  • 0
Dołączona grafika

Dołączona grafika

#72 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 29.11.2006 - |17:39|

Witam serdecznie wszystkich, to mój pierwszy post.

Ogladajac stare odcinki LOST wpadlem na wyjasnienie fenomenu szeptow, jakie slyszlal Sayid w 1x09, Saywer w 1x16, Shannon w 2x01 czy Hurley, Jack, Kate i Sawyer w 2x23,24.

Pojawila sie w ostatnim czasie na forum koncepcja tuneli wewnatrz wyspy. Jesli naprawde istnieja takie tunele, to posiadaja zapewne kanaly wentylacyjne. Kiedy inni ida przez taki tunel i rozmawiaja, dzwiek ulega znieksztalceniom, a moze i wzmocnieniu poprzez echo i inne zjawiska akustyczne. Dodatkowo czesc dzwiekow, juz znieksztalconych wydostaje sie przez kanaly wentylacyjne rozmieszczone na wyspie. Jesli akurat ktos znajdzie sie w poblizu takiego kanalu, slyszy to, co mowia obcy mocno znieksztalcone. I stad te szepty

Napiszcie, co o tym myslicie i przepraszam, jesli to juz bylo i ktos wczesniej na to wpadl!

Musiało by to oznaczac, że tymi tunalami chodza jakies straszne gaduły.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#73 filip.zyrafa

filip.zyrafa

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 1 postów

Napisano 14.05.2007 - |13:21|

Czesc
CHcialbym powiedziec co ja o tym mysle
moim zdaniem Jacob ma kolegow ktorzy mowia to wszystko
  • 0

#74 Vismund

Vismund

    Kapral

  • Email
  • 249 postów

Napisano 14.05.2007 - |13:31|

No nie wiem, myślę że Jacob jest jedyny w swoim rodzaju na wyspie :D
Witaj.

Użytkownik Vismund edytował ten post 14.05.2007 - |13:31|

  • 0
"Wiiiiiiiiiiith... a HERRING!"

#75 Santiago

Santiago

    Kapral

  • Email
  • 170 postów
  • MiastoThe Swan

Napisano 14.05.2007 - |22:32|

Na darkufo.blogspot.com pojawił się transkrypt szeptów z ostatniego odcinka. Szczególnie ciekawe są szepty, które "zachęcają" matkę Ben'a, aby z nim porozmiawiała, a ona to za chwile robi... Wygląda na to, że szepty to sprawka martwych ludzi.
  • 0
"If we can't live together, we're gonna die alone."

#76 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 22.05.2007 - |12:39|

@Santiago
Tam jest dosłownie powiedziane: "powiedz mu, że jestes jego matką" - to tak wygląda, jakby... niekoniecznie to był duch Emily [duch matki nie wie, jak wygląda jej syn? no bez jaj!], tylko zjawa wygenerowana przez kogoś? :huh:

Od zniszczenia Swana nie słyszeliśmy szeptów [chyba że coś przegapiłam].
Szepty pojawiały się w "ważnych" momentach, a czasem ostrzegały przed innymi...
I część szeptów w I sezonie zdaje się sugerować, że prawdopodobnie liczą na pomoc rozbitków...
W jakim sensie???
Ktoś - część byłych Dharmers? - jest uwięziony "pomiędzy wymiarami" tak jak Jacob???
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#77 XYZ

XYZ

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 28 postów

Napisano 23.05.2007 - |17:36|

Wiem wielu być może nie spodoba się ta teoria no ale warto ją rozważyć.
A więc tak słysząc owe szepty w odcinku "Abandoned" możemy wyróżnić słowa "Umieranie jest do [beeep]" które wymawia ... martwy Boone. Niby nic dziwnego lecz gdyby przepuścić rozmyślenia na ten temat w wielu płaszczyznach psychicznych można dojść do wniosku iż owa wyspa jest tak jakby "Matrix'em" mówię w cudzysłowiu bo nei mam innego określenia no może wirtualna rzeczywistość.

A teraz objaśnię.

Boone nie żyje co równa się w wielu grach "Game Over" lecz jak na grę przystało nic się nie dzieje w zamyśle realistycznym. Więc Boon naprawdę żyje i obserwuje z (...) dalsze losy rozbitków. To samo tyczy się szeptów
w odcinku "Other 48 Days". "Ich weiß nicht" słychać w tle a bo dogłębnym przestudiowaniu lostpedi doszedłem do wniosku że jednym z porwanych rozbitków był niemiec. Nie żyje i obserwuje ?



Gdy przeczytałem tą wypowiedź przypomniała mi się scena z małym Benem w Lesie. Powiedział Rysiowi że widział swoją martwą mame, a ten nie zdziwił się tylko zadał pytanie " Czy Twoja mama umarła tu na wyspie?" Wychodzi na to że to robi jakąś różnice czy umarła na wyspie czy gdzieś indziej.
Jego mam umarła poza więc napewno nie jest jak Boon.

W tym samym odcinku słychać szepty. Zwródzcie uwagę że te głosy mówią " Powiedz że jesteś jego matką", a nie naprzykład "Powiem mu prawdę że jestem jego matką" czy coś takiego. Czyli to że były wypowiedziane takie słowa a nie inne wcale nie znaczy że to naprawdę była jego matka.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych