Odcinek 20 - S01E20 - The Siege (Part 2)
#61
Napisano 04.02.2005 - |14:51|
#62
Napisano 04.02.2005 - |15:12|
pokazalbym motyw jak Weir i Rodney patrza w niebo i mowia ze przylecial Daedelus i na tym bym ucial - niie pokazalbym statku tylko napis "to be continued"
E tam.Ja bym zrobił, że Rodney i Weir wyszli na balkon i w tym samym momencie powiedzieli : O mój Boże! Czegoś takiego to ja jeszcze w życiu nie widziałem/łam
---------------------------------------------------------
Niektóre kobiety są bezcenne. Za wszystkie inne zapłacisz kartą Master Card.
[/FONT]
#63
Napisano 04.02.2005 - |15:18|
swoja droga dorwal ktos gdzies moze fotke na ktorej widac tego Daedelusa ?
bo strasznie ciekawi mnie jak to cos wyglada
no chyba ze dopiero teraz producenci go zaczna "tworzyc" :/
#64
Napisano 04.02.2005 - |17:17|
Zakończenie rzeczywiście denerwujące - szczególnie dlatego że na następne odcinki trzeba będzie czekać tak długo...
To mój pierwszy post tutaj
W serial wciągnął mnie kumpel - obejżałem pilota i pierwsze kilka odcinków i tak się wciągłem że teraz mam cała kolekcję z 20-stym odcinkiem włącznie A na tą stronę naprowadziły mnie napisy do tych odcinków ;D
Czas pozostały do drugiej serii SGA wykorzystam na obejżenie poprzedniej wersji serialu: SG1 (widziałem tylko pełny film i odcinki z 1 serii SG1 które puszczano kiedyś w TV). Z tego co widze to tego jest 8 serii po 21-22 odcinków a każda seria zajmuje po 7.5 GB (torrent)...dużo ssania...i oglądania
#65
Napisano 04.02.2005 - |19:14|
#66
Napisano 04.02.2005 - |20:05|
#67
Napisano 04.02.2005 - |20:33|
Tak jak jeden z poprzedników oglądne sobie SG1 all sezony, przed premierowymi odcinkami SGA.
POZDRAWIAM I ABY DO LIPCA !!!!
#69
Napisano 04.02.2005 - |23:28|
a mnie sie odcinek ogolnie nie podobal.......oto minusy i plusy
+ strzelanki powietrzne bardzo sympatyczne...i to by bylo na tyle plusow :/
- pulkownik Everett - lipa...gosc mi przypomina jakiegos nedznego aktorzyne z marnego serialu tasiemcowego, ktory nagle dostal role w serialu sf i az za bardzo chce byc wojskowym
- znowu Ameryka ratuje swiat (brakuje tylko flag w bazie i bialych rekawiczek)
- chodzace tarcze czyli Wraith (beznadzieje w tym odcinku...nawet nie potrafia normalnie atakowac)
- Ford z ekipa stoi na tarasie i patrza sobie 5 minut w oczy Wratih i nic sie nie dzieje..gdzie ta agresywnosc Wrath z poprzednich odcinkow..od razu atak....a tu lipa
- nasz wspanialy Major leci ratowac swiat....jak batman albo inny bohater .ciekawe jak to odkreca...pewnie Dedal go uratuje, bo niby co innego
- dlaczego amerykanscy chlopcy nie wzieli kilku zat-ow czy innych broni Gouldowych? bylaby ciekawa konfrontacja
- i ta przerwa w seriach....zalosne
- serial schodzi na psy...fabula staje sie baardzo plytka
moja ocena odcinka 3 (za te efekty)
=========
wiem wiem czepiam sie ale poprzednie odcinki mi sie bardzo podobaly a tu nagle tyle skopanych momentow
=========
#70
Napisano 04.02.2005 - |23:38|
10 bez 2 zdan :clap: :clap:
Ten odcinek moze sie równac tylko do najlepszych z Farscape :hyhy:
wszystko była ZARĄBISTE, no moze poza tym przesłuchaniem Weir
Super przejscia z różnych stron miasta...
TYLKO zakonczenie takie ze Hej...czekac do Lipca :censored: :censored:
Ps. tak samo sie czuli ludzie po Farscape4x22 ale oni musieli czekac aż rok :hyhy:
NIE dla Spoilerów !!!!
Piszesz Spoilery???? Od Dziś używaj :
[spoiler] Text [/spoiler]
#71
Napisano 04.02.2005 - |23:42|
pytanie tylko czy poczatkowe dwa odcinki drugiego sezonu dorownaja koncowce pierwszego? modle sie zeby tak bylo
#72
Napisano 05.02.2005 - |00:36|
To jest najwyzej oceniany odcinek w histori forum,......chyba :> ...zobaczymy jak wyjda wyniki Statrgate8x17 i kolejnych odcinkow :hyhy:
NIE dla Spoilerów !!!!
Piszesz Spoilery???? Od Dziś używaj :
[spoiler] Text [/spoiler]
#73
Napisano 05.02.2005 - |00:51|
Głównie brakowało mi planów awaryjnych przywiezionych z Ziemi. Tam mieli sporo czasu by się nad sytuacją głowić a wymyślili tylko kilka atomówek, railguny i ulepszony generator. Za mało..
Swoją drogą, railguny wydają się niezłą bronią, ale czemy tak wolno strelają? 5 machów? To raptem 1715 metrów/sekundę. Jak na broń docelowo montowaną na statku kosmicznym to stanowczo za kiepsko.
No nic, teraz trochę czekania jak uratują Sheparda(Dedal czy coś innego?) i co bedzie się działo dalej.
Aha, te ZPM są naprawdę zużywane trochę za szybko
#74
Napisano 05.02.2005 - |01:54|
#75
Napisano 05.02.2005 - |02:00|
Użytkownik jackert edytował ten post 05.02.2005 - |02:00|
#76
Napisano 05.02.2005 - |04:42|
masz prawo wyrazic wlasne zdanie
nie kazdemu musi sie podobac ten odcinek bo kazdy ma inne gusta
tylko ciekaw jestem jak ty bys to nakrecil i jakich aktorow dobral
ciekaw jestem kogo by gral pazura? moze Shepparda ? :>
Nie zebym sie czepial - ale mysle ze ogole Cie nie interesuje jak ktos tam by nakrecil ten odcinek. Nie mam ochoty byc adwokatem pumeksa ale nie widze powodu aby kplic sobie z kogos jedynie dlatego ze mu sie film nie odpowiada.
Takie zbojeckie prawo widza - ze moze sie cos niepodobac! :]
#77
Napisano 05.02.2005 - |10:09|
Ano owszem, czepiasz się. To może wyjaśnienie:
a mnie sie odcinek ogolnie nie podobal.......oto minusy i plusy
+ strzelanki powietrzne bardzo sympatyczne...i to by bylo na tyle plusow :/
- pulkownik Everett - lipa...gosc mi przypomina jakiegos nedznego aktorzyne z marnego serialu tasiemcowego, ktory nagle dostal role w serialu sf i az za bardzo chce byc wojskowym
- znowu Ameryka ratuje swiat (brakuje tylko flag w bazie i bialych rekawiczek)
- chodzace tarcze czyli Wraith (beznadzieje w tym odcinku...nawet nie potrafia normalnie atakowac)
- Ford z ekipa stoi na tarasie i patrza sobie 5 minut w oczy Wratih i nic sie nie dzieje..gdzie ta agresywnosc Wrath z poprzednich odcinkow..od razu atak....a tu lipa
- nasz wspanialy Major leci ratowac swiat....jak batman albo inny bohater .ciekawe jak to odkreca...pewnie Dedal go uratuje, bo niby co innego
- dlaczego amerykanscy chlopcy nie wzieli kilku zat-ow czy innych broni Gouldowych? bylaby ciekawa konfrontacja
- i ta przerwa w seriach....zalosne
- serial schodzi na psy...fabula staje sie baardzo plytka
moja ocena odcinka 3 (za te efekty)
=========
wiem wiem czepiam sie ale poprzednie odcinki mi sie bardzo podobaly a tu nagle tyle skopanych momentow
=========
1. Hameryka ratuje świat - o ile wiadomo, to ekspedycja jest wielonarodowa, a Rodney jest Kanadyjczykiem...
2. Ford i ekipa - [SPOILER]to jest akurat wytłumaczone, jako że Ford i ekipa zostaną porwani, a on sam zmieniony przez Wraith[KONIEC SPOILERA]
3. Major saves the day - jest wojskowym, sytuacja jest beznadziejna, jedyna szansa to zniszczenie hive ship'ów bombami. Jak niby ma to zrobić, skoro autopilot nie działa? A może chcesz, aby się schował w kąt? Wtedy będziesz pisał, że Sheppard to tchórz...
4. Przerwa w sezonie - jeśli jesteś gotowy pożyczyć producentom kilka milionów USD, to myślę, że bardzo chętnie szybko dokręcą nowe odcinki. Póki co to finanse, a także polityka Sci-Fi Channel od 3 lat ma dla Stargate tą samą ramówkę. Chcesz to zmienić - kup Sci-Fi Channel.
5. Fabuła bardzo płytka - popatrz na 1. sezon SG-1 i powiedz czy fabuła jest płytka. Tam z głównego wątku było kilka odcinków. Tutaj są to prawie wszystkie.
Tak więc zamiast czepiać się, TO POMYŚL. To nie boli.
#79
Napisano 05.02.2005 - |14:28|
4. Przerwa w sezonie - jeśli jesteś gotowy pożyczyć producentom kilka milionów USD, to myślę, że bardzo chętnie szybko dokręcą nowe odcinki. Póki co to finanse, a także polityka Sci-Fi Channel od 3 lat ma dla Stargate tą samą ramówkę. Chcesz to zmienić - kup Sci-Fi Channel.
5. Fabuła bardzo płytka - popatrz na 1. sezon SG-1 i powiedz czy fabuła jest płytka. Tam z głównego wątku było kilka odcinków. Tutaj są to prawie wszystkie.
Tak więc zamiast czepiać się, TO POMYŚL. To nie boli.
Ale po co się tak denerwować???
Trudno wymagać od seriali, aby były głębokie niczym dzieła Bergmana czy chociaż nawet Zanussiego. Serial to inny gatunek i jest przeznaczony dla innego widza.
Myślę że nie o "płytkość" tu chodzi a o banalny problem dobrze bądź zle napisanego scenariusza. A odcinki są nierówne. Bywają gnioty gorsze od "Niewolnicy Izaury", bywają perełki. I o to chyba się rozchodzi.
A co do przerwy w sezonie: można było skonczyć sezon 7 SG1 w sposób, który nie irytował? Można bylo. Ale i można bylo zakończyc sezon 1 Atlantis w sposób irytujący na maxa. I stąd - uważam - gromy niektórych widzów tu na forum.
I jeszcze jedno: widz SciFi ma dziesiątki podobnych seriali do dyspozycji. Widz w PL nie ma żadnego bądź niewiele. Dlatego też inaczej reaguje - mniemam - Amerykanin, ktory w przerwier SG1 ma inne seriale (patrz np spis tytułów na napisy.gwrota.com ) a inaczej Polak, ktory pozyczyl na divx sezon jednego serialu SciFi - a chcialby wiecej.
#80
Napisano 05.02.2005 - |16:18|
Druga sprawa - jakoś nie podszedł mi ten pułkownik, jego poprzednik Summer - miodzio, ten zaś jakiś bezbarwny.
Po trzecie - będzie na co czeka początek sierpnia narodziny pierworodnego , oraz nowy sezon
Operator systemów ofensywnych B1 sięgnął do przycisku odpalenia i zrzucił na ziemie kawałek piekła...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych