Odcinek 18 - S01E18 - The Gift
#61
Napisano 12.02.2007 - |14:12|
Pewnie otwarcie wątku, który później się pojawi, zeby wykorzystać Taylę do walki z Wright (czywiście po jakimś przeszkoleniu, zeby nie dawała się opanować)
#62
Napisano 25.05.2007 - |15:40|
Wiemy teraz ze Pradawni przybyli tu wczesniej niz powstali Wraith. Wiemy tez ze w jakis sposob sa odpowiedziani za ich szybki rozwoj biologiczny i kulturalny.
foe (małpa) cinet (kropa) pl
#63
Napisano 31.07.2007 - |14:27|
#64
Napisano 16.02.2008 - |13:00|
Ocena: 8/10.
#65
Napisano 05.03.2009 - |18:12|
Miło, że dostajemy garść informacji na temat powstania Wraith, chociaz to czego dowiadujemy się w tym odcinku (Pradawni przybyli, "zasiali" ludzi, którzy następnie zmutowali z miejscowym robactwem) jest dla mnie niezbyt spójne z informacjami podanymi na początku sezonu (że Pradawni podróżując po Pegazie pewnego razu natrafili na straszliwego wroga).
Plus za pojawienie się nowej sympatycznej postaci drugoplanowej - pani psycholog.
6,5/10
Użytkownik Altair edytował ten post 05.03.2009 - |18:14|
#66
Napisano 05.03.2009 - |18:23|
Ale wszystko się zgadza. Zaludnili planety. Na jednej z tych planet były robale. Ludzie i robale zmutowali ze sobą i zanim Pradawni zdali sobie sprawę z tego co się stało to wpadli na gotowy do walki nowy gatunek.Miło, że dostajemy garść informacji na temat powstania Wraith, chociaz to czego dowiadujemy się w tym odcinku (Pradawni przybyli, "zasiali" ludzi, którzy następnie zmutowali z miejscowym robactwem) jest dla mnie niezbyt spójne z informacjami podanymi na początku sezonu (że Pradawni podróżując po Pegazie pewnego razu natrafili na straszliwego wroga).
#67
Napisano 06.03.2009 - |03:02|
A jednak nie do końca. Z urywków historii Pradawnych o których mowa w pierwszych odcinkach wygląda to raczej tak, że Pradawni w trakcie eksploracji Pegaza natknęli się na Wraith (a więc nigdy wcześniej nie byli w tym rejonie galaktyki i jej nie zaludnili). Zresztą w innym przypadku mogliby zdusić zagrożenie w zarodku, bo jakoś średnio sobie wyobrażam, by Wraith niepostrzeżenie rozrośli się do takiej liczebności w momencie gdy Pradawni mieli praktycznie pod kontrolą całą galaktykę - raczej dość szybko musieliby rozpoznać zagrożenie.Ale wszystko się zgadza. Zaludnili planety. Na jednej z tych planet były robale. Ludzie i robale zmutowali ze sobą i zanim Pradawni zdali sobie sprawę z tego co się stało to wpadli na gotowy do walki nowy gatunek.
#68
Napisano 06.03.2009 - |10:39|
#69
Napisano 10.03.2009 - |18:07|
#70
Napisano 23.03.2009 - |21:07|
A jednak nie do końca. Z urywków historii Pradawnych o których mowa w pierwszych odcinkach wygląda to raczej tak, że Pradawni w trakcie eksploracji Pegaza natknęli się na Wraith (a więc nigdy wcześniej nie byli w tym rejonie galaktyki i jej nie zaludnili). Zresztą w innym przypadku mogliby zdusić zagrożenie w zarodku, bo jakoś średnio sobie wyobrażam, by Wraith niepostrzeżenie rozrośli się do takiej liczebności w momencie gdy Pradawni mieli praktycznie pod kontrolą całą galaktykę - raczej dość szybko musieliby rozpoznać zagrożenie.
Sorki, ale naprawde troche mnie smieszy to dokladne wyszukiwanie niescislosci w scenariuszu... Ludzie, to tylko serial...!!!! Założe się, że w momencie powstawania serialu twórcy nawet nie mysleli o wprowadzeniu rasy Pradawnych, jak juz wprowadzili i postanowili kontynuowac w spin-offie jakim jest "SG:Atlantis" no to trzeba bylo wymyslic im wroga. Postawili na "kosmicznych wampirow" - jednym sie to podoba lub nie.. no ale kontynuuja watek i opowiadaja o ich pochodzeniu. Wiadoma rzecza jest ze to co sie stworzylo pozniej nie zawsze w 100% bedzie zgodne z tym co sie stworzylo we wczesniejszych odcinkach. Troche umiaru i spokoju w ocenianiu pewnych rzeczy...
#71
Napisano 25.03.2009 - |19:25|
Sorki, ale naprawde troche mnie smieszy to dokladne wyszukiwanie niescislosci w scenariuszu... Ludzie, to tylko serial...!!!! Założe się, że w momencie powstawania serialu twórcy nawet nie mysleli o wprowadzeniu rasy Pradawnych, jak juz wprowadzili i postanowili kontynuowac w spin-offie jakim jest "SG:Atlantis" no to trzeba bylo wymyslic im wroga. Postawili na "kosmicznych wampirow" - jednym sie to podoba lub nie.. no ale kontynuuja watek i opowiadaja o ich pochodzeniu. Wiadoma rzecza jest ze to co sie stworzylo pozniej nie zawsze w 100% bedzie zgodne z tym co sie stworzylo we wczesniejszych odcinkach. Troche umiaru i spokoju w ocenianiu pewnych rzeczy...
Tylko, że Pradawni i Wraith to nie jest jakiś tam poboczny wątek - przeciwnie stanowią oś tego serialu, wszystkie wydarzenia związane z głównym wątkiem kręcą się wokół tych dwóch ras i ich historii - fajnie więc, aby ta historia była wewnętrznie spójna i konsekwentna. Jak czytam powiedzmy jakąś książkę, to też wolę aby wydarzenia późniejsze nie stały w sprzeczności z tym co opisano w początkach, bo to oznacza że autor sam nie panuje nad światem który kreuje. Podobnie jest z serialem - wiem, ze one rządzą się własnymi prawami i istnieją niezależne przyczyny, dla których takie nieścisłości mogą się znaleźć i rozumiem to - co nie zmienia faktu, ze takowe się pojawiły i pozwoliłem je sobie zauważyć. Tylko tyle - zresztą mankament ten jakoś nie przeszkodził mi w śledzeniu z zainteresowaniem dalszych przygód ekipy SGA, obecnie jestem dwa sezony dalej
A co do historii Pradawnych - w SG-1 pojawiają się po raz pierwszy wzmianki na ich temat w... nie wiem 4 sezonie? Może 5? Akcja Atlantisa zaczyna się wraz z końcem 7 sezonu SG-1 - także akurat było trochę czasu aby sobie tę rasę dobrze przemyśleć.
#72
Napisano 18.02.2011 - |21:06|
Telepatia to wcale nie taki zły pomysł, wyjaśniono jakoś jej zdolność wyczuwania Wraith i dodano bonusik, który czasami będzie koszmarnie kłopotliwy.
McKay zgadzający się z Kavanaghem... rozbawiło mnie trochę, na siłę robią z kolesia z kiteczką bardzo-złego-pana (w zasadzie nie mam pojęcia, dlaczego). Szczególnie że kilka epizodów temu Rodney również się z nim zgodził i to w zasadzie ocaliło skórę i jemu i reszcie w uwięzionym skoczku.
Co do rzekomej niekonsekwencji... rany, ludzie, ale to przecież jest absolutnie logiczne. Jakbym ja przypadkiem przyczyniła się do ewolucji rasy, która sieje terror w całej galaktyce, to też bym się do tego w życiu nie przyznała i zbywała bajeczką o natknięciu się na wroga :x
Owszem, początkowo podano mylną informację, ale początkowo sugerowano również, że Wrota i spółka to technologia Goa`uld.
Lubię takie zmyłki, granie na nosie i sugestie z drugim dnem, które wymuszają na odbiorcy odrobinę pomyślunku.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych