128 odpowiedzi w tym temacie

[anrew]

Ten serial to wielki eksperyment - czy widz przywiąże się do serii w której w miarę przyzwoite postacie są wyrzynane? Czy wielbicieli, czytelników pieśni lodu i ognia jest na tylu aby utrzymać oglądalność na opłacalnym poziomie? itd. A co do serii to jest ona lekko chora - normalny człowiek lubi stawiać na pozytywne wartości i postaciom z takimi cechami lubi kibicować - tutaj albo się nauczy kibicować (i tu powinno być brzydkie słowo na "s") albo musi się liczyć z nagłym ubytkiem ulubionych bohaterów. Wg. mnie spacza to lekko osobowość w stronę cynizmu (jak chcesz się przywiązać do jakiejś postaci to wybierz taką co napawa cie najgłębszym obrzydzeniem i masz jak w banku że dotrwa ona baaaardzo daleko - jak daleko nie wiadomo bo seria nie jest skończona)

[no1special]

Ten serial to wielki eksperyment

Od początku było wiadomo że będzie to pożądna produkcja, w końcu to HBO. Jeżeli już coś było eksperymentem to był to Rzym, którego premiera miała miejsce 6 lat temu.

czy widz przywiąże się do serii w której w miarę przyzwoite postacie są wyrzynane?

W wielu produkcjach takie rzeczy się zdażają, zwłaszcza w takich dla dorosłego widza. Tutaj narazie nie ma żadnych wielkich niespodzianek, nawet jeżeli główne postacie będą ginąć to jak wiadomo cechą GOT jest ogrom postaci, a więc z czasem wszystko będzie szło do przodu i będą pojawiać się nowe twarze.

Czy wielbicieli, czytelników pieśni lodu i ognia jest na tylu aby utrzymać oglądalność na opłacalnym poziomie?

Ten serial nigdy nie był stworzony docelowo dla wielbicieli i czytelników pieśni lodu i ognia, należy sobie z tego zdać sprawę. Ta grupa nigdy nie zagwarantowałaby HBO oczekiwanej oglądalności. "George R. R. Martin", "sława sagi PLIO" i wszystko co z tym związane to tylko narzędzia reklamowe, które zostały odpowiednio wykorzystane do promocji serialu.

A co do serii to jest ona lekko chora - normalny człowiek lubi stawiać na pozytywne wartości i postaciom z takimi cechami lubi kibicować - tutaj albo się nauczy kibicować (i tu powinno być brzydkie słowo na "s") albo musi się liczyć z nagłym ubytkiem ulubionych bohaterów.

Pojęcie względne. To co dla ciebie jest chore, dla innych może być normalne, ciekawe i interesujące. Natomiast dla innych to o czym piszesz może być głupie, nudne, pokazywane setki milionów razy i po prostu przereklamowane. Ja dla odmiany lubię gdy od czasu do czasu mniej pozytywne postacie mają coś do powiedzenia i dopinają swego, gdyż typowe potyczki GOOD vs BAD są nudne jak flaki z olejem i kończą się praktycznie tak samo. Jak wiadomo postacie nie są jednoznaczne, nie ma ludzi idealnie dobrych i potwornie złych, są odpowiednio wyważone charaktery które swoimi czynami i decyzjami dążą do osiągnięcia konkretnego celu.

[cliffhanger]

BTW to jeszcze tylko 3 odcinki o koniec sezonu. Kiedy bedzie nastepny? na jesien?

Sakramentos kwiecień 2012 .

Użytkownik johnass edytował ten post 01.06.2011 - |19:55|

[Sakramentos]

Kwiecien 2012 ?! ROK po pierwszym sezonie ?!
http://www.nooooooooooooooo.com/

[cliffhanger]

Nie oglądałeś nigdy serialu z kablówki?

[Sakramentos]

Nie oglądałeś nigdy serialu z kablówki?

Ogladalem ale nie wydawalo mi sie zeby przerwy byly az takie, przewaznie byly krotsze. Spodziewalem sie w kazdym razie pierwszych odcinkow drugiego sezonu pod koniec tego roku, a w zwiazku z sukcesem-nawet wczesniej, na pozna jesien. Atu TAKA lipa. Bede musial czytac Co za ssskandal Czyli ze na zakonczneie tej sagi bede musial czekac jeszcze 6 lat-sweet and how boring.

[Grzebul]

Czyli ze na zakonczneie tej sagi bede musial czekac jeszcze 6 lat-sweet and how boring.

Jeżeli masz na myśli książki to jesteś niezłym optymistą
Jeżeli chodzi o serial to pewnie skończysz oglądać jak Twoje nienarodzone jeszcze dzieci będą dorosłe.

Chyba, że wierzyć plotkom o tym, że HBO zmusi Martina do szybszego pisania...

Użytkownik Grzebul edytował ten post 01.06.2011 - |19:56|

[kaimada]

Czyli ze na zakonczneie tej sagi bede musial czekac jeszcze 6 lat-sweet and how boring.

Nawet sobie nie wyobrażasz jak bardzo bym chciał przeczytać zakończenie sagi JUŻ w ciągu 6 lat...

[Sakramentos]

Raczej sadze ze napisze, a przynajmniej w tym czasie wyjdzie szosty tom i bedzie wiadomo kiedy bedzie ostatni. Po historii publikacji widac, ze facet jest juz zmeczony tym ciaglym pisaniem, stracil pare a sukces cyklu tez pozera jego czas. Kwestia raczej przysiedzenia faldow i napisania tych 1000 stron tekstu, bo na tym etapie powinien miec juz wszystko ulozone. W koncu 15 lat nieprawdaz? IMO potrzebuje chlop dwoch lat spokoju by mu tylka nie zawracali-tyle zajmuje napisanie porzadnej cegly na 1k stron. Tak wiec w ciagu 5-6 lat jest to mozliwe (z rokiem na odpoczynek i zebranie energii). I jakbym byl Martinem to bym sprobowal wziasc to na klate czym predzej, bo ciezko mu bedzie zabrac sie do ostatniego tomu.

[cymrean]

Jak w NFL bedzie lockout na jesieni to troche przyspieszy jego proces. Chyba ze wpadnie w taka depresje, ze nie napisze ani slowa przez caly rok. Juz nie mowiac ze te ksiazki powstaja w edytorze pod DOSem, a Martin nigdy nie bieze ze soba komputera gdy wyjezdza z domu.

[Jonasz]

Juz nie mowiac ze te ksiazki powstaja w edytorze pod DOSem, a Martin nigdy nie bieze ze soba komputera gdy wyjezdza z domu.

Wiedzialem, ze to dziwak, ale zeby az taki...

[cliffhanger]

Sześć lat to on teraz będzie odpoczywał po skończeniu A Dance with Dragons .

[no1special]

Hmm, Martin ma już 62 lata i jeszcze zostały 2 książki do zakończenia całej sagi. Ogólnie to czarno to widzę i chyba nie doczekamy się niestety zakończenia. Jedyna nadzieja w HBO i w tym że serial pobudzi w nim dawną pasję i dokończy całość w zadowalającym tempie, czyli 2 książki w 5-6 lat. Wtedy chyba wszyscy byliby zadowoleni =)

[Sakramentos]

Jak nie pasja to zobowiazania kontraktowe i grozace z ich tytulu skutki finansowe go zmusza

[cliffhanger]

Pocieszeniem może być fakt, że autor sam przyznał, że miał trudności z podzieleniem akcji i wielokrotnie zaczynał pisać wszystko od nowa albo nieskończenie przerabiał rozdziały. Podobno też przerzucił kilka rozdziałów z ADWD do kolejnego tomu, może też go to jakoś zmobilizuje, bo zawsze najciężej zacząć. Problem polega na tym, że jak wyda teraz ten nowy tom to zacznie się jeżdżenie po festiwalach, promocja itd. i znowu ucieknie mu rok.

[Sakramentos]

Mozecie Martina zdopingowac/ochrzanic osobiscie bo 16-19 czerwca bedzie w Poznaniu.
http://ksiazki.polte...Poznaniu-w49553

[lipton]

Reakcja jednego z fanów po 9 odcinku

Użytkownik lipton edytował ten post 13.06.2011 - |21:51|

[no1special]

Reakcja jednego z fanów po 9 odcinku

GOLD

Jak macie więcej tego typu perełek w postaci filmów lub wpisów na forach to dajcie, ale tak żeby obyło się bez spoilerów ;]

[Me Myself and I]

Mozecie Martina zdopingowac/ochrzanic osobiscie bo 16-19 czerwca bedzie w Poznaniu.

16-19 jest w Nidzicy, w Poznaniu będzie w poniedziałek i mam nadzieję że mi podpisze książki, ktoś był w Warszawie, jest na to jakakolwiek szansa?

a tymczasem Martin chyba się dobrze bawi w Polsce

The convention has been a great time. Though on Friday night Ty and I both drank way too muich vodka, which made our visit to Marbork castle yesterday more of an ordeal than it was meant to be. The castle was very impressive, though I don't think Ty is going to remember any of it.

Użytkownik Me Myself and I edytował ten post 19.06.2011 - |08:20|

[Nadia]

Wiadomo kto zagra Maergery Tyrell: Natalie Dormer znana z roli Anny Boleyn w Tudorach.


Poniżej daje link do artykułu, ale UWAGA! jest duży spoiler w środku.


LINK

Bardzo mnie to cieszy, bo w sumie już wiadomo, że ta aktorka umie grać panie z charakterem.