125 odpowiedzi w tym temacie

[delta1908]

A ja jako wielbiciel dramatu i takich prawdziwych wątków, wziętych prosto z życia

Widzę że nie masz w sygnaturze Nip/Tuck jeśli nie oglądałeś to tam znajdziesz to wszystko o czym piszesz, że lubisz. Kończę właśnie oglądać 2 sezon i jest naprawdę nieźle. 1 sezon to mix komedii i dramatu, natomiast kolejny sezon to już typowy dramat, wątkow humorystycznych już jak na lekarstwo, ale nie zmienia to faktu, że serial jest świetny. Polecam. To taki lekki offtop.

[Macmax]

I.12
No to po finale, bardzo dobrym jak cały serial. Miał małe zawahania formy, ale całościowo opowiedział nam fajną, ciekawą, dramatyczną, ale też momentami zabawną historię. Mieszanka komedii, dramatu, obyczaju i w pewnym sensie kryminału też się jak widać może udać, wystarczy dobrać odpowiednie proporcje, odpowiednio wszystko dawkować i ogląda się z zapartym tchem. I jakby nie było zakończona cliffem, aż by się chciało wiedzieć co dalej. Złapałem się na tym, a rzadko to mi się ostatnio zdarza, że "wszedłem" w ekran i zapomniałem przez moment, że to tylko serial - bardzo dobra kreacja Fiony i rzecz jasna Franka, ogólnie aktorstwo na wysokim poziomie.
Podkreślić też trzeba klimatyczną muzykę. Dla mnie 9 za finał i 9/10 za cały sezon.

P.S. delta, zabieram się za Nip/Tuck już dość długo, mam nadzieję, że warto było czekać

Użytkownik Macmax edytował ten post 13.04.2011 - |09:26|

[cliffhanger]

No Frank to legenda, ale ten brytyjski jest jeszcze bardziej obleśny i pokręcony, Macy go humorystycznie przedstawia. W sumie tak porównując z pamięci oba seriale to wolę wersję amerykańską, ale musiałbym sobie odświeżyć brytyjską jeszcze raz, żeby porównać. Większość wątków się pokrywa, ale jest kilka nowych rzeczy w wersji US, w wersji UK jest więcej biedy ukazanej no i jest trochę pisana jak telenowela.

Update: Poczytałem posty o porównaniach między UK i US, właściwie to jestem pewny, że US jest lepszą wersją, zobaczymy co zrobią z drugim sezonem bo ten był najlepszy w UK, ale jeśli nie spieprzą tego, to ludzie nie muszą sobie zawracać gitary brytyjską wersją.

Użytkownik cliffhanger edytował ten post 16.07.2011 - |20:21|

[ASX76]

P.S. delta, zabieram się za Nip/Tuck już dość długo, mam nadzieję, że warto było czekać

Bardzo warto. Dziwię się, że Waszmość tak się guzdrzesz... "Nip/Tuck" to znakomity serial, jeden z moich najbardziej ulubionych.

A wracając do tematu głównego... "Shameless" (US) daję radę! Z niecierpliwością czekam na drugi sezon.

[zagubiony4]

PREMIERA 2 sezonu na Showtime 8 stycznia 2012!

[delta1908]

A tu najnowszy teaser 2 sezonu.

[/url]

Scena z tą hodowlą trawy zapowiada się ciekawie

Użytkownik delta1908 edytował ten post 17.10.2011 - |11:44|

[rasdel]

Już nie mogę się doczekać

[delta1908]

Pojawiła się nowa zapowiedź 2 sezonu oraz wyciek w postaci premierowego odcinka

[Dżakas]

Dzisiaj koło północy odpaliłem sobie pierwszy odcinek wersji UK z myślą "Obejrzę i pójdę spać". Położyłem się przed 6, łykając wszystkie odcinki pierwszej serii.
Dawno takiej masakry nie widziałem, chyba nawet większe wrażenie Shameless na mnie zrobiło niż Skins. No i dobrze, że są napisy polskie, bo bez nich to strasznie ciężko by było, zaraz zabieram się za drugi sezon.

[cliffhanger]

Niżej jest pewnego rodzaju spoiler, który odnosi się do wersji UK (to do Dżakasa)

Spoiler

Wersję UK można sobie darować po 3 albo 4 sezonie, później praktycznie większość bohaterów znika z rodzinki Gallagherów i serial przejmuje rodzinka Maguire, jest to kolejny argument za tym, że nie trzeba oglądać wersji brytyjskiej, chociaż ma ona kilka innych zalet dla których warto się z nią mimo wszystko zapoznać.

Użytkownik cliffhanger edytował ten post 02.01.2012 - |14:29|

[rasdel]

02.01
Jestem po premierze drugiego sezonu. Shameless wrócilo i to na dobre! Świetny serial, przyjemnie się ogląda.
Jeśli się zastanawia czy to serial dla niego - polecam zdecydowanie.
A i jeszcze ocena: 9/10.

Użytkownik rasdel edytował ten post 11.01.2012 - |00:16|

[Mdeem]

2x01
Powrót dobrego serialu - bardzo udany. Fajnie się oglądało - oby nadchodzące nowości AD 2012 innych stacji dorównały poziomem "Shameless" to będzie git. Zapełnienie powstałej luki po "Homeland" - chociaż inne klimaty

[delta1908]

2x01
Dobrze że ten świetny serial powrócił, nawet sobie nie wyobrażałem jak za nim tęskniłem dopóki go nie odpaliłem. Frank ze swoimi "genialnymi" pomysłami, Fiona i jej wdzięki, reszta dzieciaków, Sheila, Kevin, V oraz ich "adoptowana" córka po prostu nie ma ani jednego słabego ogniwa. Jako urozmaicenie dorzucili do kotła dziadka Kevina, który teksty też ma niezłe. Jakoś póki co nie widzi mi się tylko ten nowy goguś Fiony, ale zobaczymy może z czasem się rozkręci. Obecnie jest to IMO najlepsza pozycja od Showtime, a muzyczka z czołówki wymiata. Jedynie szkoda, że na kolejny odcinek trzeba czekać tydzień.
No i tyle towaru poszło z dymem, no ale nic się nie może zmarnować w świecie Gallagherów

[rasdel]

delta1908 - ty też ani razu nie przewinąłeś czołówki z tego serialu? Jedyny serial w którym muzyka robi chyba największe wrażenie.

Użytkownik rasdel edytował ten post 12.01.2012 - |18:27|

[delta1908]

Uwielbiam ten kawałek, nawet chciałem sobie wczoraj ściągnąć jako dzwonek na komórkę, ale nie mogłem tego nigdzie znaleźć.
A tu oryginał jak ktoś chce sobie posłuchać w wolnej chwili.

http://www.youtube.com/watch?v=j8QWZxD-7GU

Napisano 19.01.2012 - |15:04|

2x02
Po świetnym początku taki klops To był chyba najsłabszy odcinek w całej krótkiej historii tego serialu. Żaden wątek mnie nie zainteresował nawet w najmniejszym stopniu. Jakieś to wszystko było rozlazłe i nieciekawe. Zaledwie kilka śmiesznych dialogów, ale to stanowczo za mało. Frank i jego udawany romans średni coś tam może fajnego było, ale mało, "onanizm" Liama i związane z tym rozterkie Debbie wzbudził zaledwie nikły uśmiech na mojej twarzy. Fiona zupełnie bez pomysłu, randki z panami w średnim wieku póki co nie wróżą nic dobrego. Wrócił bojfrend Iana więc było troszkę sodomii i tyle. No i mało Lipa, mojego ulubieńca, poza Fioną i jej cycuszkami ma się rozumieć
Jedyne co mi się naprawdę podobało to początkowa rozmowa Sheili z Frankiem. No i ten jakże sugestywny kabaczek, ale dla Franka nie ma rzeczy niemożliwych, musi być tylko wazelinka Ogólnie Joan Cusack w roli Sheili jest bezbłędna, jedna z lepiej zagranych postaci, aż się dziwię, że nie nominowali jej do żadnej nagrody.
Postawili sobie poprzeczkę wysoko i mam nadzieję, że to jednorazowa wpadka i z kolejnym odcinkiem powróci Shameless w swojej wysokiej formie.
Ocena 6/10, a i to chyba tylko przez sentyment do tego serialu.

Napisano 27.01.2012 - |15:57|

2x03
Lepiej niż w poprzednim odcinku, ale nadal nie zachwyca mnie tak jak pierwszy sezon czy chociażby odcinek pierwszy tego sezonu.
Nie powiem kilka wesołych momentów było, zwłaszcza sceny kopulacji w aucie w wykonaniu Fiony i jej szkolnej miłości, czy Lipa z Karen
Natomiast nie wiem co sądzić o zachowaniu Franka, niby cała sytuacja z tą maszkarą zabawna, ale efekt końcowy jakże tragiczny. Akcja z telefonem w sprawie przeszczepu serca sprawia, że mam dla niego coraz mniej poszanowania. No i niezła akcja w kościele na sam koniec.
W końcu powrócił Steve. Taki to pożyje, nie ma co.
Ocena 7/10, ale nadal czuję niedosyt, chyba poprzeczka z 1 sezonu została postawiona zbyt wysoko i teraz ciężko będzie się zbliżyć do poprzedniego poziomu.

Użytkownik johnass edytował ten post 01.02.2012 - |00:23|

[Mdeem]

2x02-03
Tak jak powyżej skwitował to delta - odcinek drugi taki "przeleciany", trzeci już lepszy, tylko ta akcja Franka z przeszczepem - co najjmniej niesmaczna. Ciekawe co tam Lip wykombinuje dla US Army - o ile pociągną ten wątek. Jedziem dalej

[Grzebul]

2x04 rewelacyjny.

Tylko końcówka, ta między napisami.. wtf

[Macmax]

II.01-02
pierwszy epizod świetny, w stylu sezonu numer 1, Frank i jego zakład z murzynem, Liam jako zastaw, piękne uprawy w piwnicy, uśmiałem się na całego, natomiast drugi wyjątkowo nudny, najśmieszniejszy był Liam, reszta toporna i schematyczna (coś nie ma pomysłu na Lipa, a wydawało się że ma potencjał na ciekawe przygody, również Fiona taka sama jak w 1 sezonie, niezbyt się rozwinęła jej postać), skoro Grzebul pisze że 4 odcinek wymiata, to oglądam dalej.

[johnass]

Zgadzam się z Grzebulem. A z tą końcówką ostro przegięli.

[zagubiony4]

"Shameless" dostało od Showtime zamówienie na 3 sezon!