Skocz do zawartości

Zdjęcie

The Walking Dead


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
176 odpowiedzi w tym temacie

#61 Atlantis

Atlantis

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 481 postów
  • MiastoKraków

Napisano 20.11.2010 - |14:58|

No proszę cię, w Jericho jednak było inaczej. Najbliższe duże miasto zostało zniszczone z powierzchni Ziemi, Wojska nigdzie w pobliżu nie było, a cała (prawie cała) zaawansowana poszła się... poszła na emeryturę.


Niestety nie masz racji. "Jericho" pod tym względem miało także bardzo daleko do realizmu. Można wręcz powiedzieć, że twórcy popełnili kilka sporych błędów. Wszystko tylko po to, by wykreować nastrój izolacji.
To, że duże miasto zostało zniszczone nie ma nic do rzeczy. Pracując na falach krótkich nie potrzebujesz żadnej infrastruktury, żeby prowadzić dalekodystansową łączność. Wystarczy, że znajdziesz źródło zasilania (akumulator samochodowy), radio i antenę (choćby dipol zrobiony z miedzianej linki w izolacji). Nie musisz nadawać z wielką mocą, gdyż na tym zakresie możesz wykorzystać zjawisko propagacji - fala odbija się od jonosfery i powierzchni ziemi, przemierzając w ten sposób nawet tysiące kilometrów.

W USA krótkofalarstwo zaczęło się rozwijać wcześniej niż u nas i było przez bardzo długi czas niezwykle popularne. Często był to najwygodniejszy sposób utrzymywania łączności ze światem, gdy operatorowi telekomunikacyjnemu nie chciało się ciągnąć linii telefonicznej przez setkę kilometrów do jakiejś samotnej farmy albo małej wioski. Sprzęt powinien być więc dostępny, nawet starszy, lampowy (a więc z definicji odporny na EMP). Ba! Scenarzyści "Jericho" sami strzelili sobie w stopę pokazując w jednym z pierwszych odcinków taki transceiver (udostępnił go ten dziwak od kosmitów, potem Hawkins odebrał na nim listę zbombardowanych miast). Potem urządzenie w tajemniczy sposób wyparowało. ;)
Nie przyjmuję do wiadomości wytłumaczenia, iż zostało uszkodzone przez EMP - jego naprawa powinna być priorytetem. A w każdym miasteczku znajdzie się jakiś elektronik/serwisant RTV.

W "Walking Dead" ich problemów komunikacyjnych po prostu nie da się logicznie wytłumaczyć.
Zresztą śmieszny sam w sobie był motyw nawiązania łączności pomiędzy ręcznym, cywilnym radiotelefonem PMR a czołgową radiostacją. :)
  • 0
Dołączona grafika
"Władza to nie środek do celu; władza to cel"
/George Orwell - Rok 1984/

#62 delta1908

delta1908

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 682 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 21.11.2010 - |17:20|

Atlantis to co ty piszesz to dla większości ludzi czarna magia. Ja zgubiłem się po przeczytaniu 2-3 zdań. Wiem, że są ludzie którzy sie znają na tym o czym ty piszesz (pewnie sam jesteś ekspertem), ale większość z tych, którzy przeżyli nie ma bladego pojęcia o komunikacji, satelitach, antenach czy co tam miałeś na myśli. Połowa to kobiety, które nadają się do prania i gotowania, a kolesie pokroju Eda (ten od bicia kobiety) nie robią nic, ewentualnie starają się zdobyć jakieś jedzenie i po prostu przetrwać i nie dać się zjeść zombiakom.
  • 0

#63 Magnes

Magnes

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 195 postów
  • Miastowiocha na Śląsku

Napisano 21.11.2010 - |20:31|

Atlantis to co ty piszesz to dla większości ludzi czarna magia.


Nie przesadzaj, takich rzeczy uczyli za moich czasów w podstawówce.
  • 0
http://magory.net - moja strona

#64 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 21.11.2010 - |20:37|

 Wszystko da się racjonalnie wytłumaczyć. Zasilania brak, ponieważ elektrownie stoją, ludzie w panice wykupili całe paliwo na stacjach, a przecież nikt go już do tych stacji nie dostarczy, więc i agregaty odpadają. Można jeszcze wyjmować aku z samochodów, ale większość będzie wyczerpana od zostawionych świateł, a szukanie sprawnych bardzo ryzykowne. Można w sumie zrobić agregat na rowerek, ale przedstawianie tego w serialu byłoby absurdalnie śmieszne, lepszy survivalowy klimacik jest, jak wszystkiego brakuje :D.

Użytkownik Hans Olo edytował ten post 21.11.2010 - |20:38|

  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#65 Macmax

Macmax

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 696 postów
  • MiastoWrześnia

Napisano 21.11.2010 - |21:55|

I.03
ależ akcja zwolniła, niby człowiek przyzwyczajony, bo w AMC to jest norma, że wszystko toczy się powoli i ślamazarnie, mnie jednak akurat w tym serialu zupełnie się to nie spodobało.
Może z powodu nieprzekonującej gry aktorskiej, może z powodu tego iż sezon I, składający się z zaledwie 6 odcinków powinien wgniatać w fotel, a tutaj przez 3/4 odcinka ziewałem z nudów. Sceny Rick - Lori beznadziejnie słabe, totalnie beznamiętne i obojętne dla widza. I cały czas w tle nasz śmieszny twardziel z dachu, kto to jest?
Nie znam komiksu, możliwe że kiedyś zwrócę honor temu odcinkowi, może on taki anemiczny i bez wyrazu musiał być, ale póki co nie jest dobrze, z odcinka na odcinek coraz gorzej.
I już nawet nie mówię o tym, że jest mnóstwo pytań i to podstawowych - dlaczego tak się stało, skąd zombiaki, dlaczego taka grupa ocalała, a nie inna? Skąd się wszyscy znają? i wiele innych...
Dam 5/10 tylko za nadzieję, że będzie lepiej i atmosfera grozy wyskoczy z ekranu, bo obecnie to jej nawet namiastki nie widać...
  • 0

6/6: The Sopranos, Breaking Bad, Fargo, Justified, Boardwalk Empire, The Shield, Death Note, Game of Thrones, Terriers
5/6: Sons of Anarchy, The Affair,  Ray Donovan, The Walking Dead, Dexter, Mad Men, Veronica Mars, Shameless US,The Wire, Daredevil, Spartacus B&S and GotA
4/6: Oz, Misfits, Banshee, The Riches, BSG, Californication, Homeland, The Fall, Supernatural
3/6: Hell on Wheels, Black Sails


#66 delta1908

delta1908

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 682 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 21.11.2010 - |22:41|

Nie przesadzaj, takich rzeczy uczyli za moich czasów w podstawówce.


Może za głębokiej komuny takich rzeczy uczyli bo było realne zagrożenie ataku ze strony USA, więc wszyscy musieli być przygotowani do radzenia sobie w różnych warunkach. Za moich czasów już takich rzeczy nikt nie nauczał. Stąd moja niewiedza w tym temacie. I myślę, że wiele osób też ma o tym niewielkie pojęcie. Myślę, że dotyczy to również i większość bohaterów tego serialu.

Użytkownik delta1908 edytował ten post 21.11.2010 - |22:52|

  • 0

#67 cliffhanger

cliffhanger

    Chorąży

  • VIP
  • 1 447 postów
  • MiastoEARTH_2.0 beta ver.

Napisano 21.11.2010 - |22:46|

No już w tym sezonie mieliście The Event napędzany akcją, lepiej uważajcie czego sobie życzycie :).
  • 0

#68 Macmax

Macmax

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 696 postów
  • MiastoWrześnia

Napisano 21.11.2010 - |22:57|

@cliffhanger ja nie oczekuję Bóg wie jakiej akcji, że będzie bryzgało krwią na prawo i lewo, nie oczekuję jakiejś totalnej [cenzura!]nki, chciałbym po prostu oglądając ten serial nie patrzeć co chwila na zegarek i patrzeć ile jeszcze do końca?
Zabrzmi to paradkosalnie, ale moim zdaniem DW brakuje życia:) niby ma być dramatycznie, a nie jest, ma być strasznie, a nie jest, ma być logicznie, a nie jest.
P.S. The Event jeszcze nie umarł:)
  • 0

6/6: The Sopranos, Breaking Bad, Fargo, Justified, Boardwalk Empire, The Shield, Death Note, Game of Thrones, Terriers
5/6: Sons of Anarchy, The Affair,  Ray Donovan, The Walking Dead, Dexter, Mad Men, Veronica Mars, Shameless US,The Wire, Daredevil, Spartacus B&S and GotA
4/6: Oz, Misfits, Banshee, The Riches, BSG, Californication, Homeland, The Fall, Supernatural
3/6: Hell on Wheels, Black Sails


#69 Atlantis

Atlantis

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 481 postów
  • MiastoKraków

Napisano 22.11.2010 - |11:31|

Wszystko da się racjonalnie wytłumaczyć. Zasilania brak, ponieważ elektrownie stoją



Jakiś czas temu któraś z ogólnodostępnych stacji wyemitowała film dokumentalny, którego autorzy zastanawiali się co by się stało, gdyby pewnego dnia ludzkość po prostu "wyparowała" zostawiając po sobie całą infrastrukturę. Głównym tematem było przedstawienie tempa, w jakim przyroda upomni się o swoje. Pojawił się jednak wątek elektrowni i tutaj autorzy doszli do wniosku, że lokalnie zasilanie jeszcze jakiś czas by występowało, dopóki pozbawiona obsługi infrastruktura nie odmówiłaby posłuszeństwa. Oczywiście nie wiem na ile kompetentni byli autorzy programu, gdyż praktyka nakazuje mi bardzo uważać (sądząc po podstawie bzdur, jakie swego czasu widywałem na Discovery).


ludzie w panice wykupili całe paliwo na stacjach, a przecież nikt go już do tych stacji nie dostarczy, więc i agregaty odpadają.


Mnóstwo paliwa zapewne znajduje się w porzuconych albo zaparkowanych samochodach, których wszędzie pełno. Poza tym gniazdka w ścianie i agregaty prądotwórcze to nie jedyne źródła elektryczności. ;)


Można jeszcze wyjmować aku z samochodów, ale większość będzie wyczerpana od zostawionych świateł, a szukanie sprawnych bardzo ryzykowne. Można w sumie zrobić agregat na rowerek, ale przedstawianie tego w serialu byłoby absurdalnie śmieszne, lepszy survivalowy klimacik jest, jak wszystkiego brakuje :D.


Jest wiele innych możliwości. Wszystko zależy od tego ile masz czasu. Oczywiście nikt nie będzie myślał o zasilaniu w trakcie uciekania przed zombie, jednak bohaterowie zamelinowali się w tej dziczy już jakiś czas temu i mieli przez ten czas trochę spokoju. Źródło zasilania to jednak dosyć ważna sprawa (oświetlenie elektryczne, łączność). Można by przecież próbować wymontować alternator z jakiegoś samochodu, sklecić wiatrak, umieścić na wzgórzu i ładować za jego pomocą akumulatory.
Poza tym bohaterowie mają dostęp do całego mnóstwa porzuconych zasobów. Zombie w dzień wydają się mniej aktywne, Hawkins chodził z dzieciakiem po ulicy. Atakują tak nieskutecznie, że pojedynczy nie jest specjalnym zagrożeniem (wystarczy kij baseballowy lub szpadel, albo po prostu ucieczka). Dopiero w dużej grupie stwarzają zagrożenie (np. w dużym mieście). Już w takich małomiasteczkowych sklepikach można by pozbierać sporo przydatnych przedmiotów, zaczynając żywności, broni i amunicji.
  • 0
Dołączona grafika
"Władza to nie środek do celu; władza to cel"
/George Orwell - Rok 1984/

#70 garus

garus

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 796 postów

Napisano 22.11.2010 - |13:42|

NIŻEJ SPOILERY DO NAJNOWSZEGO ODCINKA


No i klops :P Stawianie obozu w środku lasu w końcu się zemściło. Ciekawy i przewrotny wątek z "ziomkami", którzy okazali się być całkiem w porządku.

Wątek Merla zgodnie z moimi obawami zamienia się w coś poważniejszego :/
  • 1

Masz kolekcję seriali? Pomóż rozbudować bazę danych:

showsdb.org - baza z informacjami o scenowych wydaniach seriali

#71 Atlantis

Atlantis

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 481 postów
  • MiastoKraków

Napisano 22.11.2010 - |15:35|

No cóż... Niestety nasi bohaterowie są kompletnie bezmyślni jeśli chodzi o planowanie. Na początku myślałem, że ten ich obóz znajduje się pośrodku jakiegoś pustkowia. A gdzie tam! Wystarczy wyjść na szczyt najbliższego wzgórza by zobaczyć, że wielkie miasto pełne zombiaków znajduje się o rzut kamieniem stamtąd. Brak jakichkolwiek instalacji alarmowych - nawet najprymitywniejszych. Niby w poprzednich odcinkach było widać jakieś puszki na sznurkach, ale widocznie się nie sprawdziły. Już w prasie technicznej dla dzieci i młodzieży z lat siedemdziesiątych pojawiały się opis skuteczniejszych metod "zabezpieczenia" namiotu (np. na obozie harcerskim). :)
Miejsce nie nadawało się do obrony, a oni nawet nie pomyśleli, żeby to jakoś zmienić. Jeśli już uparli się na tomi miejsce, obóz powinien być ulokowany na brzegu jeziora - wówczas byliby przynajmniej zabezpieczeni od strony pleców przez wodę. Zresztą najlepszym pomysłem byłoby poszukanie jakiejś lepszej kryjówki - dom w spokojnej okolicy (poza miastem) otoczony kamiennym murem, placówka wojskowa albo chociażby wysepka na jakimś jeziorku. Ewentualnie mogliby zastosować taktykę z trzeciej części "Resident Evil", zmieniając co jakiś czas miejsce pobytu.
No i przede wszystkim zbytnia beztroska ich pokonała. W takiej rzeczywistości KAŻDY powinien nosić broń (przynajmniej jakąś pałkę) CAŁY CZAS, nigdy się z nią nie rozstając...
  • 0
Dołączona grafika
"Władza to nie środek do celu; władza to cel"
/George Orwell - Rok 1984/

#72 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 22.11.2010 - |17:55|

Nie przesadzaj, takich rzeczy uczyli za moich czasów w podstawówce.

Tak chciałem zwrócic uwagę, że w szkole i móze mnie teorii nauczono i pewno byłbym wstawnie wyliczyć wszystko co trzeba by zrobić małą elektrownię wiatrową, ale co z tego, skoro za grosz nie mam praktyki, nie mam pojęcia nawet gdzie zdobyć odpowiedni sprzęt, bo ani takich rzeczy nie uczą, ani nie były mi do życia potrzebne. Pewno w pobliskiej bibliotece znajdę odpowiednie książki, ale dalej będę miał problem zdobyć odpowiedni sprzęt. Szanse na znalezienie odpowiedniego elektryka, po zombowskiej apokalipsie nie są szczególnie duże, choć nie zerowe. Choć jest sporo innych możliwości, są generatory na policji, straży pożarnej, centrach budowy, centrach kryzysowych itd. Tylko trzeba wiedziec gdzie szukać.

Co do informacji, że elektrownie działają przy braku kontroli, tak działają, ale ich okres działa uzależniony jest od wielu rzeczy: zapasów paliwa (co ma mniejsze znaczenie w takiej Norwegii, niż np u nas), stanu sieci, ilości urządzeń wpiętych i działających.
Tak naprawdę, najbezpieczniej dla elektrowni byłoby, gdyby obsługą ją wyłączyła, nim dojdzie do jej zniszczenia, gdy sieć będzie kolejno padać...

A wracając do odcinka, to tak jak napisał garus, ciekawy zwrot z ludźmi w mieście i dobra końcówka z atakiem na obóz. Cóż ich zmartwienie by ogień był wysoki a nie wydostał się poza palenisko było naprawde poważnym problem przetrwania (pff harcerzyki)...

#73 Magnes

Magnes

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 195 postów
  • Miastowiocha na Śląsku

Napisano 22.11.2010 - |19:59|

Dostali nauczkę. Pojawił się też jasnowidz? Nie wiedziałem, że będą zjawiska nadprzyrodzone (poza zombie). Nawet ciekawie to pokazali, chociaż miałem od razu wrażenie, że kopie groby, myślałem tylko że dla ciał zombiaków, które zabili ostatnio.

Użytkownik Magnes edytował ten post 22.11.2010 - |20:00|

  • 0
http://magory.net - moja strona

#74 Atlantis

Atlantis

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 481 postów
  • MiastoKraków

Napisano 22.11.2010 - |20:56|

Pewno w pobliskiej bibliotece znajdę odpowiednie książki, ale dalej będę miał problem zdobyć odpowiedni sprzęt. Szanse na znalezienie odpowiedniego elektryka, po zombowskiej apokalipsie nie są szczególnie duże, choć nie zerowe.


Powyżej podałem najprostsze rozwiązanie - wymontowujesz alternator z porzuconego samochodu. Razem z nim dostajesz też prostownik i regulator. Większy problem to budowa wiatraka - tutaj już trudniej, ale nikt nie mówi, że to musi być wiatrak idealny, o dużej sprawności wynikającej z przeprowadzonych wcześniej obliczeń inżynierskich. Ot, po prostu eksperymentujesz. Łopatki z dowolnego poddającego się obróbce materiału, łożysko, jakaś przekładnia, parę rurek.


Choć jest sporo innych możliwości, są generatory na policji, straży pożarnej, centrach budowy, centrach kryzysowych itd. Tylko trzeba wiedziec gdzie szukać.


Tak, oczywiście. Przy czym mówimy tutaj o generatorach zużywających cenne paliwo. Do podładowywania akumulatorów jednak szukałbym innych rozwiązań. Można by też np. rozejrzeć się za jakimiś fotoogniwami - czasem drobna infrastruktura miejska z nich korzysta.


Co do informacji, że elektrownie działają przy braku kontroli, tak działają, ale ich okres działa uzależniony jest od wielu rzeczy: zapasów paliwa (co ma mniejsze znaczenie w takiej Norwegii, niż np u nas), stanu sieci, ilości urządzeń wpiętych i działających.
Tak naprawdę, najbezpieczniej dla elektrowni byłoby, gdyby obsługą ją wyłączyła, nim dojdzie do jej zniszczenia, gdy sieć będzie kolejno padać...


Program o którym wspominałem mówił raczej o hydroelektrowniach i elektrowniach wiatrowych. Bo co do cieplnych to oczywiste jest, że prądu nie wyprodukują zaraz po tym, gdy przestanie się dostarczać węgiel. Zdaniem twórców programu ostateczny kres elektrowniom wodnym miały przynieść skorupiaki zatykające kanały, przez które jest kierowana woda do turbin. Wiatrowe z kolei przestałyby działać jakiś czas później, w wyniku zatarcia się niesmarowanych elementów ruchomych. Chociaż pewnie wcześniej mielibyśmy masowe padanie linii przesyłowych. ;)


zmartwienie by ogień był wysoki a nie wydostał się poza palenisko było naprawde poważnym problem przetrwania (pff harcerzyki)...


Właśnie podczas oglądania tego filmu przypomniał mi się "Władca Pierścieni". Merry i Pippin byli na tyle bezmyślni, by palić w nocy ognisko, mając pościg Nazguli na ogonie. Frodo był rozsądniejszy. No cóż... Nasi bohaterowie cały czas udowadniają, iż są kompletnie bezmyślni i chyba tylko dzięki niesamowitemu szczęściu przeżyli do tej pory. Zapomnieli, że nie są na biwaku i na konsekwencje nie trzeba było długo czekać.
Innym momentem, w którym zapaliła mi się "czerwona lampka" było kompletnie nieodpowiedzialne zostawienie samemu faceta przywiązanego do drzewa, gdy w poprzednim odcinku już jeden zombie wylazł z lasu. W niesprzyjających okolicznościach facet miałby czas ledwie na to, by krzyknąć. Zanim pozostali zdążyliby przybiec, zostałby zapewne pogryziony.


Dostali nauczkę


"Nauczką" dla nich powinny być już wydarzenia z poprzedniego odcinka. Jedno z praw Murphy'ego mówi, że jeśli mamy powody sądzić, iż coś niedobrego może się zdarzyć, to prawie z pewnością się to zdarzy. ;) Mieli przez jakiś czas spokój z zombie, ale w końcu jeden się pojawił. Oni z uroczą wręcz naiwnością stwierdzili, iż to zapewne pojedynczy incydent, który już się nie powtórzy i następnej nocy urządzili sobie biwak przy ognisku. ;) Bardziej rozsądne wydawałoby się jednak przejście na wyższy stopień ostrożności - przygotowanie samochodów do drogi, spakowanie niezbędnych rzeczy, wystawienie straży, nieoddzielanie się od grupy, trzymanie broni w pogotowiu, niezdradzanie swojego położenia.
  • 0
Dołączona grafika
"Władza to nie środek do celu; władza to cel"
/George Orwell - Rok 1984/

#75 delta1908

delta1908

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 682 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 23.11.2010 - |10:28|

01x04
Całkiem niezły odcinek z dużą ilością akcji. 100 razy lepszy od poprzedniego i do tego niezły finał w postaci ataku zombiaków na obóz.
Patrząc na to jak się umiejscowili ci Meksykańcy to obozowisko naszej ekipy wygląda bardzo słabo.
Ciekawe czy wynieśli jakieś nauki z tej lekcji. Stracili dodatkowo jeszcze kilka osób z własnej paczki. Ciekawe czy ich dobiją, żeby nie zostali zombiakami?
Teraz powinni od razu zrobić przeprowadzkę albo przynajmniej w jakiś sposób się zabarykadować żeby nie dopuścić do ponownego ataku.
Zastanawia mnie też, gdzie podział się niejaki jednoręki Merle. Koleś odciął sobie rękę i udało mu się w pojedynkę uciec, zabijając po drodze kilku zombiaków i jeszcze jakimś dziwnym zrządzeniem losu trafił do auta naszej czwórki (domyślam się, że to on) i zdołał uciec. Toż to jakiś nadczłowiek chyba jest. Ja wiem, że ludzie pod silną presją kiedy walczą o własne życie są w stanie przenosić góry, ale tutaj scenarzyści lekko chyba przegięli.
Generalnie nie zwracam uwagi na takie detale i nie przeszkadzają mi one w oglądaniu, nie chce mi się też jakoś głębiej całej sytuacji analizować. Gdyby mięli w tym serialu robić rzeczy, o których piszą inni na tym forum (jakieś anteny z drutu, nadajniki z części od auta) to serial powinien się chyba nazywać "MacGyver wśród zombiaków". Ten serial ma być taką lekko makabryczną rozrywką, przynajmniej ja tak go odbieram i jak do tej pory spełnia te oczekiwania. Nie ma w nim nic do głębszej analizy, przynajmniej jak do tej pory. Najważniejsze, że dobrze się go ogląda. Szkoda jedynie, że to tylko 6 odcinków.
A i ta laska z Prison Breaka jest strasznie kiepska jako aktorka i do tego irytuje mnie jej zachowanie.
Ocena 9/10.
  • 0

#76 Magnes

Magnes

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 195 postów
  • Miastowiocha na Śląsku

Napisano 23.11.2010 - |21:41|

Nie zdziwiłbym się, gdyby się okazało, że to Merle napuścił zombiaki na obóz.
  • 0
http://magory.net - moja strona

#77 Macmax

Macmax

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 696 postów
  • MiastoWrześnia

Napisano 23.11.2010 - |21:48|

Wreszcie dostałem to na co czekałem, świetny, emocjonujący i co najważniejsze dla mnie - dramatyczny odcinek. Tutaj też akcja rozwijała się bardzo powoli podobnie jak w odcinku numer 3, ale twórcy jakby chcieli poprawić wszystkie błędy z epizodu poprzedniego i dali nam najpierw wyjaśnienia o ręce, później pokazali klasę jak zbudować prawdziwie dramatyczny nastrój.
Może i obozowicze byli nieostrożni, ale też nie oszukujmy się, są już wycieńczeni i psychicznie i fizycznie.
Przede wszystkim zmęczeni ciągłym strachem, bezsilnością i wszechogarniającą pustką, a także zrozpaczeni po stracie bliskich.
W tym odcinku nareszcie było to widać.

Dobry motyw z wprowadzeniem wizjonera, jego słowa na końcu wywarły wrażenie, choć już wcześniej można się było domyślić, że to groby dla ludzi. Osobiście myślałem, że kopiący zachowa się jak psychopata i ubije kogoś.
Jedna rzecz mnie ciekawi - czy martwi i pogyzieni nie przemieniają się w zombie? Cały czas czekałem, aż siostra tej blondyny ją zaatakuje jako zombie, ale się nie doczekałem - 9/10, poczekam z "dychą" jeszcze.

P.S. @Magnes a niby w jaki sposób miał nimi pokierować? Chyba, że sam stał się jakimś zombie Alfa:)

Użytkownik Macmax edytował ten post 23.11.2010 - |21:51|

  • 0

6/6: The Sopranos, Breaking Bad, Fargo, Justified, Boardwalk Empire, The Shield, Death Note, Game of Thrones, Terriers
5/6: Sons of Anarchy, The Affair,  Ray Donovan, The Walking Dead, Dexter, Mad Men, Veronica Mars, Shameless US,The Wire, Daredevil, Spartacus B&S and GotA
4/6: Oz, Misfits, Banshee, The Riches, BSG, Californication, Homeland, The Fall, Supernatural
3/6: Hell on Wheels, Black Sails


#78 delta1908

delta1908

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 682 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 23.11.2010 - |22:02|

Jedna rzecz mnie ciekawi - czy martwi i pogyzieni nie przemieniają się w zombie? Cały czas czekałem, aż siostra tej blondyny ją zaatakuje jako zombie, ale się nie doczekałem - 9/10, poczekam z "dychą" jeszcze.


Miałem to samo. Cały czas miałem nadzieję, że ją chapnie ;)

P.S. @Magnes a niby w jaki sposób miał nimi pokierować? Chyba, że sam stał się jakimś zombie Alfa:)


Też się nad tym zastanawiałem i wpadłem na pomysł, że Merle mógł jechać powoli autem, a tamci podążali za nim do obozu i zaatakowali go.
  • 0

#79 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 23.11.2010 - |22:08|

Jedna rzecz mnie ciekawi - czy martwi i pogyzieni nie przemieniają się w zombie?

Proces ten pewno trochę czasu zajnmuje...

#80 Macmax

Macmax

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 696 postów
  • MiastoWrześnia

Napisano 24.11.2010 - |09:18|

Też się nad tym zastanawiałem i wpadłem na pomysł, że Merle mógł jechać powoli autem, a tamci podążali za nim do obozu i zaatakowali go.


To bardzo możliwe, dodatkowo zastanawiające jest inteligentne zachowanie zombiaków, do tej pory wydawali się bezładnie i bezmyślnie biegającymi istotami, a tutaj po cichu, składnie, każdy swego zaatakowali obozowiczów. Może to jednak jakaś inna grupa o wyższym poziomie inteligencji? Może eks-naukowcy?:)
  • 0

6/6: The Sopranos, Breaking Bad, Fargo, Justified, Boardwalk Empire, The Shield, Death Note, Game of Thrones, Terriers
5/6: Sons of Anarchy, The Affair,  Ray Donovan, The Walking Dead, Dexter, Mad Men, Veronica Mars, Shameless US,The Wire, Daredevil, Spartacus B&S and GotA
4/6: Oz, Misfits, Banshee, The Riches, BSG, Californication, Homeland, The Fall, Supernatural
3/6: Hell on Wheels, Black Sails





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych