Odcinek 103 - S06E04 The Substitute
#61
Napisano 18.02.2010 - |01:07|
#62
Napisano 18.02.2010 - |01:54|
Aktor grający Johna Locka jest naprawdę wyjątkow udany. Gdyby jakaś zwykła twarz go grałą jak choćby nasz rodzimy Zamachowski to wszystko nie robiłoby w ogóle wrażenia, a tak arcyciekawa i charakterystyczna twarz Locka wkręca nas w nastroje o jamkie chodzi twórcom i niewiele więcej za tym stoi.
Póki co nadal nie wiemy nic sensownego poza rosnącym przekonaniem, że jeszcze mniej od nas wiedzą sami twórcy. Cała ta jaskinia to jak dla mnie kolejny dżołk. Jakiś młodzian pojawiający się nie wiadomo po co i skąd to było na granicy żałosności, ale i tak wszystko pobił Richard wyskakując radośnie z krzaków i zaraz w nie wracając. Naprawdę było to niezamierzenie smieszne - niczym z jakiejś parodii w stylu z MTV . Oczywiście malowane oko powiedział coś co nie ma znaczenia, ale było wieloznaczne i tajemnicze .
Jedyne co mnie zaciekawiło to sceny jakby dymek sie poruszał i filmowane było otoczenie z optyki FPS dymka. Nie wiem który to był dymek bo oczywiście nikt nie wyjaśnił mi czy owe dymki są 2. ALe logika podpowiadałaby, że po śmierci Jacoba tenże ciągle istnieje, ale już bez cielesnej formy - tak jak do niedawna istniał Flocke. Teraz role się odwróciły i na jakiś czas Flocke jest górą czyli ucieleśniony.
To czy się tu jakaś gra o niewiadomo co, pomiędzy niewiadomo czym, na niewiadomo jakich zasadach, w imię niewiadomo jakiego celu czy sensu. No jak wiadomo to, że jeśli nie wiadomo co to jest to w sumie ciekawe i sie kręci interes .
#63
Napisano 18.02.2010 - |07:35|
Oceanic
Alive
* 8 – Reyes
* 15 – Ford
* 16 – Jarrah
* 23 – Shephard
* 42 – Kwon (Jin or Sun? Both?)
* 313 – Littleton (Claire? Aaron?)
Dead
* 195 – Pace
* 4 – Locke
* 90 – Troup
* 31 - Rutherford
Others
* 10 – Mattingley
* 317 – Cunningham
* 117 – Linus (Roger? Emily? Ben?)
* 55 ? – Burke
Dharma
* ??? – Goodspeed (Horace? Olivia? Ethan?)
* 134 ? – Chang
French Team
* ? – Lacombe
Freighter
* 171 ? – Straume
* ??? - Faraday
* 140 - Lewis
US Army
* 233 – Jones
Undetermined
* 115 - Bargas
* 175 - Costa
* 222 – O’Toole
* 282 - Aguella
* 291 – Domingo
* 346 – Grant
* 119 – Almeida
Partial
* 33 – XW?
* 20 – Rouf…
* 62 – …?
* …? – …ersen
* 285 – Jen…
* 49 – …chan
* 30 – …la
* 195 – …?
* ?? – Reyno(lds?)
* 27? – …?
* 1? – Sullivan
* …? – …zki (Radzinsky?)
* 337 – Martin…
Liczby dochodzą do 346 i jest tu faktycznie bardzo dużo ludzi. Choć Kate ciągle ani widu. Ale Shannon np jest, Charlie, Gary Troup, Juliet i wiele innych ludzi.. Tylko dlaczego te 4 8 15 16 23 42 są takie ważne, i skąd Dharma o nich wiedziała...? (kod komputera, nadawanie sygnału, numer seryjny Swana (to akurat chyba przypadek?))
Użytkownik Grzebul edytował ten post 18.02.2010 - |07:36|
#64
Napisano 18.02.2010 - |10:53|
Flock w 2 odcinku mówi "miło widzieć cię bez łańcuchów"
odrazu na myśl przyszło mi niewolnictwo w starożytnym egipcie. Myśle że przez wiele lat richard był wykorzystywany przez Flocka i jacoba do różnych celów chociażby budowa statuy, świątyni itd aż do momentu gdy jacob zaczął wdrażać w życie swój plan "następcy" co na pewno ma miejsce od bardzo dawna. Czego dowodzi przybycie statku Black Rock sprowadzonego na wyspe przez Jacoba dwa wieki temu.
Myśle że Jacob i Flock musieli się jakoś richardem podzielić dali mu zatem szanse wyboru strony. Od tamtej pory richard stoi po stronie jacoba.
A fakt że richard wybrał strone bieli może świadczyć o tym, że wcześniej był mocno (jako niewolnik) wykorzystywany przez flocka - wzbudzał w nim strach, lęk.
Jacob ofiarowął richardowi wolność pod warunkiem że zajmie się ludźmi których on sprowadza na wyspe (funkcja lidera) i nie będzie pytał o szczegóły.
Richard boi się Flocka tylko dlatego że może stracić wolność. W końcu richard wydaje się być nieśmiertelnym.
#65
Napisano 18.02.2010 - |11:40|
Masz kolekcję seriali? Pomóż rozbudować bazę danych:
showsdb.org - baza z informacjami o scenowych wydaniach seriali#66
Napisano 18.02.2010 - |12:32|
Przecież co do Richarda już było ustalone, że przybył Block Rockiem na wyspę (nawet w retrosach Jacoba widać płynący statek). Łańcuchy, bo statek ten był statkiem niewolniczym.
ooo to przepraszam. z tym jestem do tyłu
#67
Napisano 18.02.2010 - |13:05|
A co do numerach przy nazwiskach zauważyliście że pasują do numerów miejsc zajmowanych w samolocie.
9F - Shannon
15D - Sawyer
16A - Sayid
23A - Jack
23D - Rose
23E - Bernard
29C - Charlie
42F - Ana-Lucia
55F - Claire
23C - Howard
no nie wszystkie ale te podstawowe tak
Użytkownik eram edytował ten post 18.02.2010 - |13:21|
#68
Napisano 18.02.2010 - |13:33|
Inne wyjaśnienie kolejności przyszło mi teraz też do głowy: może Jacob kolejno odwiedzał różne osoby i im przyporządkował kolejne numery. Wiem, że to się nie zgadza z tym, co widzieliśmy w finale 5 sezonu, ale wg słów Flocke'a życie kandydatów było od początku sterowane przez Jacoba, więc np Locke musiał go spotkać wcześniej niż przy upadku, także Hurley i Sayid, którzy spotkali go dopiero po powrocie z wyspy musieli mieć z nim wcześniej kontakt (np Hurley usłyszał liczby od gościa w psychiatryku - może to było wcielenie Jacoba )
#69
Napisano 18.02.2010 - |14:04|
#70
Napisano 18.02.2010 - |15:05|
Mi się wydaje, że Jacob sterował życiem rozbitków, praktycznie cały czas (stwierdził bym nawet, że Jacob maczał palce we wszystkim co widzieliśmy we Flashbackach poszczególnych postaci), tylko nie zawsze ujawniał się personalnie. Mogło to np. tłumaczyć wizje, które miał jasnowidz podczas rozmowy z Claire. Wszystko po to by doprowadzić naszych bohaterów na wyspę.
być może okaże się że jasnowidz to Jacob(!) tylko wtedy "tfórcy" nie myśleli o zatrudnieniu odpowiedniego aktora który będzie grał tę postać do końca....
#71
Napisano 18.02.2010 - |16:56|
#72
Napisano 18.02.2010 - |17:15|
8- Reyes
15-Sawyer
16-Sayid
23-Jack
42-Jin
Użytkownik janek555 edytował ten post 18.02.2010 - |17:16|
5.5 - Californication, How I Met Your Mother, Sons of Anarchy, Dexter, Star Wars: Clone Wars, Fringe,
5.0 - Lost, Stargate SG1, Skins, House, Dark Blue, Warehouse 13, SG: Atlantis, Sons of Anarchy
4.0 - Prison Break, Vampire Diaries
#73
Napisano 18.02.2010 - |19:22|
#74
Napisano 18.02.2010 - |19:27|
Tak se właśnie pomyślałem że może te liczby przy nazwisku oznaczają – jak by to nazwać „miejsce kandydata w szeregu”? – chodzi mi o to że im mniejsza liczba tym bardziej kandydat się nadaje. Zauważcie że większość rozbitków ma cyfry bliższe pierwszej 20, a pozostałe są dość wysoki. 4 Lock –inwalida który biega sobie po wyspie, jeden z najbardziej prawdopodobnych zastępców, dalej 8 Hugo – gada ze zmarłymi. Wiec kto może być numerem 1-3?
Wtedy wystarczyłoby od razu wziąć nr 1 i nie bawić się w szukanie następców.
Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.
#75
Napisano 18.02.2010 - |19:38|
Tak se właśnie pomyślałem że może te liczby przy nazwisku oznaczają – jak by to nazwać „miejsce kandydata w szeregu”? – chodzi mi o to że im mniejsza liczba tym bardziej kandydat się nadaje. Zauważcie że większość rozbitków ma cyfry bliższe pierwszej 20, a pozostałe są dość wysoki. 4 Lock –inwalida który biega sobie po wyspie, jeden z najbardziej prawdopodobnych zastępców, dalej 8 Hugo – gada ze zmarłymi. Wiec kto może być numerem 1-3?
Wtedy wystarczyłoby od razu wziąć nr 1 i nie bawić się w szukanie następców.
Ale to tak jak na olimpiadzie jest kilku kandydatów na złoto ale nie zawsze ten z numerem pierwszym je zdobywa
Tak se właśnie pomyślałem że może przybierzemy taką kolejność:
1 – Jacob
2 – Dymek
3 - ? niewiem może Walt albo Aaron
4 – Lock
Użytkownik eram edytował ten post 18.02.2010 - |19:41|
#76
Napisano 18.02.2010 - |20:08|
Tak se właśnie pomyślałem że może przybierzemy taką kolejność:
1 – Jacob
2 – Dymek
3 - ? niewiem może Walt albo Aaron
4 – Lock
2 i 3 - Jacob i Dymek
1 - ?
Zasada - numer "niższy" może zabić numer "wyższy", nigdy odwrotnie Czyli np. "Dwójka" może zabić "Dziesiątkę", odwrotnie nie.
"Nie możesz go zabić"
Czyli kogo? Jacoba - o ile 2 to Jacob, a 3 to Dymek.
Ale jeśli 2 to Dymek a 3 - Jacob (bo w końcu się udało go zabić), to zasada dotyczy "Jedynki".
Dymek szuka kogoś poza wyspą?
Trzeba chronić wyspę, bo jak "Jedynka" wpadnie z wizytą... - tak chciał Jacob?
A Dymek możliwe, że chce opuścić wyspę i skopać zadek "Jedynce" na jego własnym terenie.
Ciekawe, że riposta - "Nie mów czego nie mogę zrobić", znów się pojawiła.
A może to jednak się jakoś łączy z wyprawą na Walkabout?
A tak w ogóle "móc" jako co?
"Mogę" - bo jestem w stanie to zrobić
"Mogę", bo mi wolno to zrobić
Mogę, bo mi wolno to zrobić, ale nie mogę, bo fizycznie nie jestem w stanie tego zrobić
#77
Napisano 18.02.2010 - |21:45|
szkoda że wyrzucił biały kamyk, już myślałem że to te 2 ze sceny Adama i Ewy z 1wszego sezonu
ΘΞΟΙ ΤΟΣΑ ΔΟΙΞΝ ΟΣΑΦΡΞΣΙ ΣΗΣΙ ΜΞΝΟΙΝΑΖ. The fire pit burns brightly to ash
"What lies in the shadow of the statue?" - "Ille qui nos omnes servabit"
8+15=23; 4+15+23=42 || Empty Existence
#78
Napisano 18.02.2010 - |21:58|
I tak:
Pewnym jest, że Jacob wpływał na wcześniejsze losy bohaterów, tak by pokierować ich ku wyspie.
Pytaniem jest natomiast to w jakim stopniu.
Osobiście uważam (o czym pisałem wcześniej), że w bardzo dużym - tzn. nie ograniczałbym się tylko do scen z przeszłości w których widzieliśmy Jacoba wraz z Lostowiczami bezpośrednio (np. jak daje batonik Jackowi - bo co by to niby miało zmienić?) ale rozszerzyłbym działalność Jacoba na każdy flashback jaki widzieliśmy. Sumując te interwencje doprowadził do tego, że nasi bohaterowie wsiedli w końcu do felernego samolotu i rozbili się na wyspie przez niewpisanie cyfr przez Desmonda (który zapewne też został sprowadzony na wyspę poprzez manipulacje Jacoba!).
Rodzi się kolejne pytanie: Dlaczego Jacob sprowadził akurat te, a nie inne osoby?
Dużo osób zastanawia się tu nad sensownością pokazywania alternatywnej linii czasowej. Co rzuca się w oczy najbardziej, to to, że Lostowicze tak czy siak się w niej spotykają. I tu właśnie pojawiła się moja teoria:
Uważam, że to co będzie dziać się w alternatywnej linii czasowej doprowadzi do jakiegoś zdarzenia, które odpowie nam na postawione wcześniej pytanie: dlaczego Jacob sprowadził właśnie ich. Zakładam, że miał w jakiś sposób wgląd w alternatywną rzeczywistość.
Ciężko nawet tutaj wartościować która linia czasowa jest tak naprawdę alternatywna - być może to co teraz oglądamy jest prawidłowym rozwojem sytuacji, a cała reszta to rzeczywistość w której namieszał Jacob. Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że czas tak naprawdę jest tu pojęciem względnym moja teoria nie jest aż tak głupia
Użytkownik Snow edytował ten post 18.02.2010 - |22:02|
#79
Napisano 18.02.2010 - |22:21|
Mały to prawdopodobnie Aaron, dużo mniej prawdopodobne, że młody Jacob. Sprawia wrażenie sędziego na wyspie, któremu dymek (a i pewnie Jacob) musi się jemu podporządkować. Zasady to zasady.
Krótka refleksja - skoro Richard był zakuty (prawdopodobnie na Black Rock), czyli był zły. Za niewinność by go raczej tak nie transportowali. Skoro zły był prawą ręką Jacoba (bo nie Ben), to kładzie się to cieniem na "dobroć" Jacoba. Oczywiście nie zapominajmy, że dymek też posągową postacią nie jest. Wniosek: nie możemy tych "sił" postrzegać w kategorii czerni i bieli, tylko w odcieniach szarości.
A już myślałem, że Adam i Ewa z jaskini (sezon 1) to Bernard i Rose. Wygląda jednak na to, że wiodą normalne życie (w flashforwardach, jakie widzieliśmy do tej pory).
Mało akcji, ale za to mamy konkretną odpowiedź. Jak dla mnie 8/10
#80
Napisano 18.02.2010 - |23:08|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych