Skocz do zawartości

Zdjęcie

Furlingowie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
130 odpowiedzi w tym temacie

#61 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 22.11.2005 - |10:40|

Nie wiem dlaczego, ale dziś nie znalazłem tutaj swojego posta, ktorego na pewno wysłałem. Ale napiszę jeszcze raz. Przypomnijcie sobie mit Prometeusza. Czy nie uważacie, że Furlingowie mogli zostać ukarani za ingerencję w sprawy małorozwinietych ras bez wiedzy innych? To by tłumaczyło, dlaczego Thor nie lubi o tym gadać :D
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#62 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 04.12.2005 - |20:27|

Przypomniał mi sie dziś jeden odcinek, nie pamiętam sezonu odcinka, ale to ten, w którym Prometeusz zostaje zaatakowany przez nieznany statek, który uprzednio pozbywa się statku Replikatorów, jesli dobrze pamietam. Prometeusz ucieka w mgławicę a obcy wslad za nim. Mgławica okazuje sie obcą formą życia, która nie chce wypuscić żadnego z tych statków. Samancie udaje się wyprowadzić statek z chmury i wzamian za załogę i pokojowe odejście pomaga obcym wydostać sie z chmury.
Czy według was jest taka możliwość żeby statek ten należał do Furlingów? Zauważcie, że z łatwością rozprawili sie z replikatorami (jeśli mnie oczywiście pamięć co do tego nie myli).

Użytkownik Hans Olo edytował ten post 04.12.2005 - |20:28|

  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#63 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 04.12.2005 - |20:38|

asgard też należał do przymierza, a replikatory obracały ich jak chciały; to, że Furlingowie należeli do przymierza nie znaczy, że daliby rade replikatorom; poza tym Furlingowie(jako jedna z 4 ras) nie są najprawdopodoniej zbytnio agresywni;
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#64 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 04.12.2005 - |20:45|

Ale nie możemy twierdzić, że nie daliby rady replikatorom, tylko dlateo, ze Azgard nie daje rady. Nic o Furlingach nie wiemy a technologia tego statku jest wysoce zastanawiająca.
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#65 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 04.12.2005 - |20:48|

podobnie jak na przykład rasy z początku 2 serii, która wrzuciła SG-1 do pudła; albo indiańskie duszki; te rasy też wyglądają na wiarygodnych kandydatów;
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#66 jack

jack

    Chorąży

  • VIP
  • 1 410 postów
  • MiastoPłock

Napisano 21.12.2005 - |14:23|

Tak naprawdę to każda zaawansowana rasa, która pojawiła się w serialu może uchodzić za zaginioną 4 rasę. Więc można przypuszczać sobie do woli :)
  • 0
"Nie mamy wpływu na czas, w którym się znaleźliśmy,
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"

Gandalf - Drużyna Pierścienia


#67 Karel

Karel

    Kapral

  • Użytkownik
  • 188 postów

Napisano 27.12.2005 - |10:25|

Przypomniał mi sie dziś jeden odcinek, nie pamiętam sezonu odcinka, ale to ten, w którym Prometeusz zostaje zaatakowany przez nieznany statek, który uprzednio pozbywa się statku Replikatorów, jesli dobrze pamietam. Prometeusz ucieka w mgławicę a obcy wslad za nim. Mgławica okazuje sie obcą formą życia, która nie chce wypuscić żadnego z tych statków. Samancie udaje się wyprowadzić statek z chmury i wzamian za załogę i pokojowe odejście pomaga obcym wydostać sie z chmury.
Czy według was jest taka możliwość żeby statek ten należał do Furlingów? Zauważcie, że z łatwością rozprawili sie z replikatorami (jeśli mnie oczywiście pamięć co do tego nie myli).



O ktorym odcinku mowicie, bo nie kojarze. Moze ktos by dal cynka ktory to odcinek?
  • 0
„Jak każde dzieło i człowiek jest częścią całości, którą nazywamy Wszechświatem i jest tylko na zewnątrz ograniczany czasem i przestrzenią. Przeżywa sam siebie, jakby był oddzielony od pozostałych, ale jest to tylko pewien rodzaj optycznej iluzji powszechnej świadomości.“
Albert Einstein

#68 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 27.12.2005 - |10:40|

Grace s07e13
Właśnie sobie ten odcinek odświerzyłem i stwierdzam, że źle pamiętałem. Replikatorów tam nie było.

Użytkownik Hans Olo edytował ten post 27.12.2005 - |11:01|

  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#69 Czacha

Czacha

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 13 postów

Napisano 27.12.2005 - |17:56|

Ja bym obstawiał że Niedźwiadków :D zostawili na 10 sezon SG1 aczkolwiek w Atlantisie też mogliby się pojawić,
  • 0

#70 jack

jack

    Chorąży

  • VIP
  • 1 410 postów
  • MiastoPłock

Napisano 27.12.2005 - |20:25|

Grace s07e13
Właśnie sobie ten odcinek odświerzyłem i stwierdzam, że źle pamiętałem. Replikatorów tam nie było.


Ano nie było. Natomiast pojazd kosmiczny raczej był jednorazowym wybrykiem. Co ciekawe, nawet ci, którzy zostali porwani, na temat tego statku ani jego załogi nic potem nie powiedzieli. Ciekawe dlaczego?

Użytkownik jack edytował ten post 27.12.2005 - |20:26|

  • 0
"Nie mamy wpływu na czas, w którym się znaleźliśmy,
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"

Gandalf - Drużyna Pierścienia


#71 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 27.12.2005 - |20:50|

Może nie pamiętają. Możnaby im zrobić seans hipnotyczny, to może by się czegoś dowiedzieli. A to, że statek był jednorazowym wybrykiem, to nawet by sprzyjało twierdzeniu, że są futrzakami, bo nikt jeszcze nie stwierdził w żadnym odcinku, że wyginęli, ale wiadomo, ze zniknęli i nawet jeśli istnieja to raczej nie można się spodziewać żeby było ich mnóstwo.
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#72 jack

jack

    Chorąży

  • VIP
  • 1 410 postów
  • MiastoPłock

Napisano 27.12.2005 - |20:53|

Istniały podejrzenia,m że Furlingowie wyginęli na tej planecie szczęścia, ale to tylko przypuszczenia. I chyba dobrze, że tak jest, bo przynajmniej można sobie troche pofantazjować na ten temat :)
  • 0
"Nie mamy wpływu na czas, w którym się znaleźliśmy,
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"

Gandalf - Drużyna Pierścienia


#73 Karel

Karel

    Kapral

  • Użytkownik
  • 188 postów

Napisano 28.12.2005 - |07:49|

Stala sie rzecz straszna. Pominolem tej odcinek, co gorsza nie mam go w mojej kolekcji ... :(

Ale juz powzialem odpowiednie kroki by zalatac dziure, jak tylko go obejrze wezme udzial w dyskusji.

Dzieki Hans Olo - dzieki tobie zakumalem ze mi brakuje odcinka. ;)
  • 0
„Jak każde dzieło i człowiek jest częścią całości, którą nazywamy Wszechświatem i jest tylko na zewnątrz ograniczany czasem i przestrzenią. Przeżywa sam siebie, jakby był oddzielony od pozostałych, ale jest to tylko pewien rodzaj optycznej iluzji powszechnej świadomości.“
Albert Einstein

#74 Donar

Donar

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 82 postów
  • MiastoSOSNOWIEC

Napisano 29.01.2006 - |19:00|

No skoro wszyscy gdybają to ja też po-gdybam. :]

Ja uważam że po odejściu pradawnych, musiał mieć miejsce jakiś konflikt między Asgardem a Furlingami.
Dowodem moży być właśnie to że Asgard nic na ten temat nie mówi a może nawet unika tego tematu. Jeśli chodzi o Nox'ów to podejrzewam, że prawdopodobnie nie mieli z tym nic wspólnego, wskazuje na to ich podejście do zycia. Podejrzewam również, Noxowie są w trakcie ascendacji, w której wspierają ich pradawni, wszak posiadają zdolności uleczania - pradawni też mieli takie zdolności. Zresztą w całym serialu nie przedstawiono jakiś wybitnych kontaktów Nox z Asgardem być może ci pierwsi sie odcieli od tych drugich. A ponieważ Asgard może być odpowiedzialny za wyeliminowanie Furlingów z naszej galaktyki to też pradawni nie chcą wspierać Asgardczyków w ascendacji dlatego ci muszą przedużać sobie żywot w sposób czysto technologiczno-produkcyjny. :] - lol ale gdybanie. Ale czyż takie coś nie jest możliwe ?
  • 0

#75 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 01.02.2006 - |23:07|

http://www.rathergood.com/moon_song/
Polecam, pioseneczka zamiata.
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#76 jack

jack

    Chorąży

  • VIP
  • 1 410 postów
  • MiastoPłock

Napisano 02.02.2006 - |16:57|

Ja uważam że po odejściu pradawnych, musiał mieć miejsce jakiś konflikt między Asgardem a Furlingami.
Dowodem moży być właśnie to że Asgard nic na ten temat nie mówi a może nawet unika tego tematu. Jeśli chodzi o Nox'ów to podejrzewam, że prawdopodobnie nie mieli z tym nic wspólnego, wskazuje na to ich podejście do zycia. Podejrzewam również, Noxowie są w trakcie ascendacji, w której wspierają ich pradawni, wszak posiadają zdolności uleczania - pradawni też mieli takie zdolności. Zresztą w całym serialu nie przedstawiono jakiś wybitnych kontaktów Nox z Asgardem być może ci pierwsi sie odcieli od tych drugich. A ponieważ Asgard może być odpowiedzialny za wyeliminowanie Furlingów z naszej galaktyki to też pradawni nie chcą wspierać Asgardczyków w ascendacji dlatego ci muszą przedużać sobie żywot w sposób czysto technologiczno-produkcyjny. :] - lol ale gdybanie. Ale czyż takie coś nie jest możliwe ?



NIezłe gdybanie. Ja jednak sądzę, ze fakt nie wspominania przez Asgard oraz Noxów o Furlingach nie jest równoznaczne z jakimś konfliktem. Być może, gdybyśmy się nie natknęli na planetę przymierza, to możliwe, że nikt by nie wiedział o tym. A pozatym Furlingowie mogli zniknąć w dziejach historii z innych przyczyn. A może chodzi też o zachowanie tajemnicy przez pozostałych?
  • 0
"Nie mamy wpływu na czas, w którym się znaleźliśmy,
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"

Gandalf - Drużyna Pierścienia


#77 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 02.02.2006 - |21:15|

No skoro wszyscy gdybają to ja też po-gdybam. :]

Ja uważam że po odejściu pradawnych, musiał mieć miejsce jakiś konflikt między Asgardem a Furlingami.
Dowodem moży być właśnie to że Asgard nic na ten temat nie mówi a może nawet unika tego tematu. Jeśli chodzi o Nox'ów to podejrzewam, że prawdopodobnie nie mieli z tym nic wspólnego, wskazuje na to ich podejście do zycia. Podejrzewam również, Noxowie są w trakcie ascendacji, w której wspierają ich pradawni, wszak posiadają zdolności uleczania - pradawni też mieli takie zdolności. Zresztą w całym serialu nie przedstawiono jakiś wybitnych kontaktów Nox z Asgardem być może ci pierwsi sie odcieli od tych drugich. A ponieważ Asgard może być odpowiedzialny za wyeliminowanie Furlingów z naszej galaktyki to też pradawni nie chcą wspierać Asgardczyków w ascendacji dlatego ci muszą przedużać sobie żywot w sposób czysto technologiczno-produkcyjny. :] - lol ale gdybanie. Ale czyż takie coś nie jest możliwe ?

A ja właśnie sobie przypomniałem, że kiedyś miałem napisać podobnego posta, odnośnie odcinka "Grace". Ale nie chciałem sie zagłębiac w ascendencję. Jesli już to Noxowie sami do niej dążą. Mi też się zdaje, że Furlingowie mogli zdradzić przymierze. Może są nawet właściwą przyczyną wykonczenia Pradawnych? Może to Furlingowie ascendowali do postaci Ori? Ale myślę, że scenariusz poszedł już daleko w stronę wersji, że Ori to odłam Pradawnych, więc moje przypuszczenia są tu niewielkiej wagi. Jak tak sobie teraz piszę to jednak stwierdzam, że podobałoby mi sie, gdyby Furlingowie byli tymi z odcinka "Grace" i że po dokonanym akcie zdrady zostali zpacyfikowani przez Asgard.
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#78 SoBal

SoBal

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 27.06.2006 - |23:14|

Witam,
Moim zdaniem trzeba by się bardziej skierować w strone zachowania równowagi. Przymierze miało na celu usankcjonowanie pokojowej egystencji ras, które nie do końca pokojowe były...
Correct me if I'm wrong, starsi, ufo i greenpeace z jednej strony a z drugiej goauld i futrzaści..
Oznaczało by to że futrzaści wcale nie są dobrymi skoro to oni postawieni są po drugiej stronie kreski...

Jeżeli chodzi o nazwę, to jeżeli jest to zapis fonetyczny imienia pierwszego furlinga którego spotkał asgardczyk, to może znaczyć np. "zjadają żywcem i wieszają na flakach a to przy dźwiękach kobzy".

Moim zdaniem mamy szanse na coś gorszego od podpłomyków, oby :)
  • 0

#79 szymcio

szymcio

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 145 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 05.07.2006 - |23:11|

mam nadzieje ze wyjasni sie wogole dlaczego sojusz 4 ras sie rozpadl, skoro wszystkie rasy istnieja do tej pory :/
mam nadzieje ze Furlingow obejrzymy juz 15 lipca w dwuodcinkowcu :P
  • 0

#80 kwiatek

kwiatek

    FLOWER POWER

  • VIP
  • 2 530 postów
  • MiastoOpole

Napisano 06.07.2006 - |11:38|

Do to za dziwny dwuodcinkowiec, o którym mówisz, chodzi Ci o piloty obu nowych sezonów, bo jakiegoś podwójnego odcinka jednego z seriali to nie ma.

PS
Furlingowie mają się pojawić w Stargate SG-1 S10E06 :)
  • 0
Master of possimpible ;)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych