167 odpowiedzi w tym temacie

[Magnes]

"The new series will also be aimed at a slightly younger audience" - groźnie brzmi.

[biku1]

Biku1, niedługo zabraknie ci miejsca w stopce na memoriały dla reszty zabitych seriali.

Spoko SG-A dołączy do linijki SG-1.
Ale fakt niebawem dojdzie BSG a kto wie co jeszcze. Choć zrezygnowałem z wpisywaniem kilku seriali bo by sie za bardzo rozrosło.

Brakowało tylko tego, żeby fani zażądali żeby Rodney na koniec każdego odcinka mówił śmieszny kawał i za to dawali odcinkowi plusy.

E jak dla mnie na koniec obowiązkowo dowcip rzucony przez dziadków na balkonie z Muppet Show.

"The new series will also be aimed at a slightly younger audience" - groźnie brzmi.

I będzie tak jak ktoś wcześniej pisał nowa wersja Infinity. Obym się mylił.

Użytkownik biku1 edytował ten post 22.08.2008 - |11:56|

[karbon]

Lucas_Alfa właśnie zapomniałem tego dopisać że chodziło mi o młodych, MTV fanów. Dzięki za poprawkę Sam się można powiedzieć zaliczam do widowni młodszej bo mam 19 lat, ale mentalnie należę do tych starszych fanów s-f. Odnośnie oceny odcinków masz 100% rację. Co do

"The new series will also be aimed at a slightly younger audience" - groźnie brzmi.

to powiem to bardzo groźnie brzmi . Zresztą zobaczymy jak to będzie , ale jak powiedziałem nowi fani=młodzi fani=dostosowanie przekazu do nich= wielka niewiadoma( czy będzie strzelanie z fazerów:) czy przekaz dla myślącego widza)

Użytkownik karbon edytował ten post 22.08.2008 - |12:03|

[Krusty]

I dziwne , że jakoś nie trąbisz wokoło ,że EFC z sezonu na sezon coraz bardziej się sypał bo serial nie miał żadnej konkretnej wizji na przyszłość.
Jakoś tu tego nie zauważasz.

Bo osobiście uważam że EFC jest dobrym serialem i znacznie leszym niż Atlantis oprócz pokracznego ostatniego sezonu, mimo ze twórcy nie dysponowali takim budżetem i możliwościami jak panowie od SGA to szło im znacznie lepiej bo mieli pomysł i się go trzymali, gdy pojawiało się zazwyczaj coś nowego to miało to związek z głownym motywem i nie było wsadzane na zasadzie uuu to jest fajne i efekciarkie więc zróbmy to. Ale ogólnie to nie ma sensu porównywać tych dwóch produkcji gdyż SGA to czysta space opera.
...
TNG to zupelnie inne czasy w telewizji i choć mam sentyment do tej produkcji bo od niej wszystko się zaczeło to jednak patrząc dzisiaj jest tam wiele przegadanych i nudnych odcinków.
...
No nomalnie wiedziałem że ktoś zaraz wyskoczy z Entkiem tym najbardziej skrzywdzonym serialem... teraz pewnie jego miejce zajmie SGA. Miałem nie powtarzać się ale napiszę to jeszcze raz Entek to szmira z wyjątkiem ostatniego sezonu, twórcy najpierw pokazali dużego fucka słowom Star Trek potem to samo zrobili z kanonem potem przyszedł Many Coto i próbował ratować trupa.

[karbon]

No nomalnie wiedziałem że ktoś zaraz wyskoczy z Entkiem tym najbardziej skrzywdzonym serialem... teraz pewnie jego miejce zajmie SGA. Miałem nie powtarzać się ale napiszę to jeszcze raz Entek to szmira z wyjątkiem ostatniego sezonu, twórcy najpierw pokazali dużego fucka słowom Star Trek potem to samo zrobili z kanonem potem przyszedł Many Coto i próbował ratować trupa.

Wiesz, trudno nie wyskoczyć . Dla ciebie Entek to szmira. Okej twoje zdanie nie mam nic do niego. Ale zauważ, że twórcy Entka mieli trudny orzech do zgryzienia. Mieli kontynuować pokojową gwiezdną wędrówkę i jednocześnie mieli się dostosować do młodego widza. Wyszło jak wyszło. Entek nie jest najbardziej skrzywdzonym serialem, jak to określiłeś ,ale był pierwszym nowym serialem który nie trafił do młodego widza. Też zauważ, że fanów, takich jak ja czy ty jest o wiele mniej niż ludzi którzy oglądają ten serial jako nowi, którzy może kiedyś będą fanami. Oni tych "buraków" nie widzieli bo np. Entek był pierwszym serialem z sagi ST który widzieli . Dobra koniec off-topa.

Natomiast co do wyjaśnień dlaczego SGA dostał cancela , przynajmniej tych oficjalnych mam dużo zastrzeżeń. Nie chcę mi się wierzyć , chodzi o stosunek dolara kanadyjskiego do amerykańskiego . Po prostu mnie to nie przekonuje.

[Lukassuss]

Padł argument "plastik", "lipa" i moje ulubione "już było" albo "to naukowo niemożliwe"....

Jak się uprzeć to w 99% filmów można znaleźć "plastik". Morza plastiku. I CO Z TEGO ?? Jak ktoś ogląda film dla analizy "plastikowatości" każdej sceny to powinien sobie dać na wstrzymanie i przełączyć stację... Jak ktoś zauważył ogląda się dla przyjemności i odstresowania po dniu pracy a nie dla jęków " o rany - plastik" albo "odgrzewany kotlet".

"Już było" - To jeden z moich dwóch faworytów. A CO NIE BYŁO ?? co z tego, że gdzieś, kiedyś w jakimś tam filmie czy serialu coś tam było? jest teraz w tym i jego oglądanie sprawia przyjemność. Sami krytycy filmowi czy jak...
Tak samo mój drugi ulubiony tekst o zgodności naukowej. Qrde - może ludzie narzekający na "małą realistyczność" powinni sobie uświadomić co oznacza gatunek "sci fi" ! Co mnie obchodzi czy kształt i konstrukcja statku jest "możliwa", czy osłony to powinny działać tu czy nie i czy McKay mógł coś zrobić jak zrobił ??? To jest fantastyka i mają być rzeczy "fantastyczne" a nie 100% zgodność z obecnym stanem nauki i wiedzy ! A jak ktoś chce "realizmu" i "zgodności naukowej" to powinien zacząć oglądać zamiast SG jakiś kanał w stylu Discovery albo NG ! I będzie zadowolony.

Reasumując - to jest forum fanów SG - nie lubisz tego świata i uważasz że to "kicha" - to nie trolluj tutaj. My tu lubimy SG i uważamy że jest najdoskonalszy. Widzimy jego błędy - ale je też lubimy. I mimo jego "błędów" chcemy aby trwał.


Mam nadzieję, że SGU okaże się dobre i jakoś choć trochę podtrzyma klimat i ducha SG, choć zgadzam się z przedmówcami, że po akcjach MGM to trudno coś stwierdzić... Równie dobrze może okazać się, że serial w ogóle nie wyjdzie bo będzie "za drogo", albo dostanie cancela po 1 sezonie. Oby nie. Bo same filmy co jakiś (dłuższy) czas za cholerę nie powstrzymają procesu obumierania świata SG. I wtedy MGM może się obudzić z ręką w nocniku i stwierdzić że zniszczyli markę, która przynosiła im największą kasę...
Choć biorąc pod uwagę w jakim kierunku de-ewoluuje współczesna młoda widownia to wypuszczą coś w stylu pokazanym w "Wormhole X-treme" i pokolenie MTV/Neo będzie zachwycone...

Tak w sumie na początku 2009 kiedy zakończą się SGA i BSG to raczej nie będzie co oglądać z gatunku SF. Może Caprica - ale z opisów to mi coś wygląda bardziej na "political-rodzinną" sagę z elementami (niekoniecznie licznymi) sf... Bo reszta tego co obecnie jest "na rynku" to jakies takie... nijakie.

Użytkownik SGTokar edytował ten post 25.08.2008 - |13:51|

[Magnes]

O Wormhole X-treme bym się nie obawiał. Bardziej się boję, że wyjdzie coś w stylu Smallville. (lubię Smallville swoją drogą, ale niektóre rzeczy tam są męczące, szczególnie jeśli chodzi o relacje postaci)

Użytkownik Magnes edytował ten post 22.08.2008 - |13:30|

[karbon]

Exactly Lukassuss . Tylko zauważ że dzisiaj to są dzieci Neo lub dzieci MTV. ( do wyboru). Ale jak to się nie zmieni to będą dorośli Neo, a dzieci neo zastąpią inne dzieci neo . I pytanie czy jest jeszcze szansa na normalny serial osadzony w świecie SG, który by nas fanów ucieszył ???? . A nawiązując do Wormhole X-treme gdyby do niego dać Britney, Dode-Yode, Pamelę i J.Timberlaka( nie wiem jak to sie pisze, wybaczcie) i pokazać problemy że Britney wyskoczył pryszcz na brodzie i cały odcinek o tym, a wszystko osadzone w świecie SG. Rewelacja idealny serial dla młodego widza. Chociaż bardziej mi pasuje moment gdy chyba w 200 odcinku SG1 pokazali jak by świat SG zdominowali młodzi typu Joł dog, przenosząc ich problemy w świat SG to byłby mówiąc językiem osiedlowym czad i lol .

Użytkownik karbon edytował ten post 22.08.2008 - |13:33|

[biku1]

Tak w sumie na początku 2009 kiedy zakończą się SGA i BSG to raczej nie będzie co oglądać z gatunku SF. Może Caprica - ale z opisów to mi coś wygląda bardziej na "political-rodzinną" sagę z elementami (niekoniecznie licznymi) sf... Bo reszta tego co obecnie jest "na rynku" to jakies takie... nijakie.

Ja tylko przypomnę, że zarówno "Caprica" jak i "Virtuality" istnieją obecnie TYLKO w formie pilotów.
Cała resztą czy będą robione sezony jest palcem po wodzie pisana.

Użytkownik biku1 edytował ten post 22.08.2008 - |13:35|

[Magnes]

Poza pilotami powstanie także więcej - to chyba pewne w przypadku OBU seriali. Ale nie wiadomo o ile więcej - i to w sumie największy teraz problem. Gdyby na początku powiedzieli: Atlantis będzie mieć pięć sezonów i tak go przygotowali, byłoby super. Nie mam nic przeciwko końcowy BSG, bo wygląda na zaplanowany. Ale ucinanie w niespodziewanym momencie, żeby zbić kasę na filmach... nieee.

Użytkownik Magnes edytował ten post 22.08.2008 - |13:38|

[Simon Phoenix]

Karbon, wypluj te słowa bo jeszcze coś takiego powstanie. Mam ciągle nadzieję, że to taka marketingowa zagrywka żeby podnieść jeszcze oglądalność (taki ze mnie niepoprawny optymista).
Biku1 ma rację pisząc, że atlantis choć nie pozbawiony wad to jednak fajnie się ogląda dając niezłą rozrywkę.
Będzie mi brakowało techno gadek Mckey'a lub Carter z SG1.
Mam jeszcze pytanko: jak zapatrują się na zagranicznych forach na tą sytuację?

[Sokar]

tak jak u nas. są źli na całego. ale tyle dobrego że będą dwa filmy Atlantis, dwa SG1 no i w końcu nowy serial. Już w lipcu. A na początku roku pilot serialu

[karbon]

Karbon, wypluj te słowa bo jeszcze coś takiego powstanie.

Dobra wypluwam, ale nigdy nic nie wiadomo . Wiesz ile bym dał by SGA zostało?? Żeby dalej mieć te 43 minuty rozrywki w sobotni wieczór jak to pisałem wcześniej. Ile bym też dał by coś takiego nie powstało jak opisałem wcześniej.

Użytkownik karbon edytował ten post 22.08.2008 - |13:57|

[Krusty]

Biku odnośnie SGA to ja wypowiadam się rzadko tutaj bo jak pisałem w innym temacie nie bawi mnie postowanie o każdym odcinku i nabijanie postów za każdym razem podbnie czynie z BSG. Dotychasz na temat tego serialu wypowiedziałem się tutaj w trzech tematach. Odnośnie EFC napisz swoje żale w temacie o tym serialu z chęcią odpowiem.
....
Jeśli komuś się nie podoba moje zdanie o Entku to też zapraszam do odpowiedniego tematu lub na forum trek.pl gdzie temat ten ostatnio odżył.

Użytkownik SGTokar edytował ten post 25.08.2008 - |14:01|

[biku1]

Sokar dobrze to streścił.
Tyle, że wszyscy wyrażają obawy o te pojęcia typu "targeting a younger audience" , "younger vibe" , "young and desperate explorers".
Ogólnie mówiąc o odmłodzenie obsady, treści i widza w którego ma "celować" treść nadchodzącego serialu.
A już te ostatnie pojęcie to kompletnie w stylu MTV.
Poczekamy zobaczymy jak im to wyjdzie a nuż się uda.

Oby to się nie skończyło na "Staragte: 90210" .........


'Stargate' stays open at Sci Fi ---> http://www.hollywood...e541d2e4be7a3e4

Użytkownik biku1 edytował ten post 22.08.2008 - |14:09|

[Simon Phoenix]

Oby to się nie skończyło na "Staragte: 90210" .........

Jeżeli nakręciliby coś w tym stylu to nie wróżę powodzenia. Widz doświadczony będzie miał wymagania wobec serialu, który nie będzie mógł ich zaspokoić i po pierwszym odcinku zniesmaczony nie włączy go więcej.

Użytkownik SGTokar edytował ten post 25.08.2008 - |14:10|

[DanielP]

"targeting a younger audience" , "younger vibe" , "young and desperate explorers".
Ogólnie mówiąc o odmłodzenie obsady, treści i widza w którego ma "celować" treść nadchodzącego serialu.

To druzyna SGA dla producentow to juz "pierniki" ?
Jesli srednia wieku w nowym serialu wynosic bedzie 17 lat, to ja sobie ten serial daruje, bez obejrzenia nawet pilota.

Użytkownik DanielP edytował ten post 22.08.2008 - |14:41|

[medusa]

bo jak pisałem w innym temacie problem z SGA to że 1/4 sezonu jest zdatna do oglądania

dokładnie. Są to zazwyczaj odcinki 1, ..jakiś jeden pomiędzy..., 9, 10, ...jakiś jeden pomiędzy... , 20

ciekawe, czyli tych "niezdatnych" do oglądania nie oglądaliście???
Te w/g was "niezdatne" są i tak o niebo lepsze od tysięcy odcinków innych seriali i dla mnie taki argument jako "za" na zdjęcie serialu z anteny jest komiczny
Dla mnie SG1 nabrał tempa dopiero od 4 sezonu. Pierwszy uważam za wyjątkowo słaby. Podobne zdanie mam o III BSG i mogłabym tak wymieniać jeszcze dalej ALE I TAK CHCĘ ABY TE SERIALE TRWAŁY!
I proszę nie porównywać Atlantisa do seriali istniejących w swerze mitów i spekulacji. Jeśli czegoś nie m to można sobie jedynie życzyć aby przynajmniej dorównał produktowi wiodącemu. Ja mam wątpliwości: SG1 było znakomite, spin-off Atlantis - słabszy. Jakie jest prawdopodobieństwo, że kolejny spin-off będzie lepszy? Tym bardziej, że tak na prawdę nie wiadomo czy w końcu powstanie. Nie zobaczę - nie mam zamiaru wcześniej niezdrowo sie podniecać. A doświadczenie podpowiada, że schlebianie najniższym i najmłodszym instynktom to ryzykowna gra i niezbyt pewny biznes. Oczywiście życzę powodzenia ale prawdę mówiąc mam nadzieję na jakąś spektakularną akcję fanów w USA.
Pamiętam to co wywalczyło "Jericho" (notabene serial, bez którego mogłabym się obejść) jakogłosili mu "cancela" któryś z głównych aktorów poprosił fanów o przysyłanie orzeszków do decydentów.
Ci z Atlantisa mogliby poprosić o przysyłanie Centówek. W końcu podobno poszło o forsę. A chyba mają też takie przepisy W USA, że nie wolno niszczyć pieniędzy. Musieliby je ładnie układać, liczyć itp.
Na dokładkę możnaby zawiadomić Secret Service o podejrzeniach o niszczeniu środków płatniczych i mieliby kontrolę za kontrolą. To byłaby nauczka.
Poprosiłabym wszystkich moich amerykańskich znajomych o przysługę. Nawet bym im przesłała banknoty za to.
Trzymam kciuki i wierzę w pomysłowość

[biku1]

A żeby rozładować tę jakże poważną dyskusję oto pierwszy tzw sneak peek z "young and desperate explorers" do STARGATE UNIVERSE.

Użytkownik biku1 edytował ten post 22.08.2008 - |15:19|

[karbon]

A żeby rozładować tę jakże poważną dyskusję oto pierwszy tzw sneak peek z "young and desperate explorers" do STARGATE UNIVERSE.

O właśnie o to mi chodziło we wcześniejszym poście. Dokładnie o ten fragment z odcinka 200